alay Posted September 22, 2010 Share Posted September 22, 2010 Witam!Mam taką sprawę. Ostatnio spowodowałam wymuszenie pierwszeństwa przez co kierowca wjechał w słupek i obtarł sobie cały bok, powodując liczne wgniecenia. Nie uderzyłam jednak jego auta. WIem, że to była moja wina dlatego poczuwałam się do tego, aby zapłacić jakąś rekompensatę. Chcicalam, aby pieniądze poszły z mojego OC, jednak ten mężczyzna uważa, że moj ubezpieczyciel nie zapłaci mu odszkodowania bo w niego nie uderzyłam swoim autem i domaga się gotówki. Ja również chciałabym to jakoś załatwić, ale nie mam aż takiej gótowki która pozwoliłaby na naprawienie szkody. Czy jest możliwość, że pieniadze pojda z mojego OC? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
REMIX Posted September 23, 2010 Share Posted September 23, 2010 Witam, a POLICJA na miejscu zdarzenia NIEOBECNA, tak?!. Pozdrawiam Z poważaniemRemik K. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alay Posted September 23, 2010 Author Share Posted September 23, 2010 Nieobecna bo przecież w przypadku kolizji czy jakichkolwiek sytuacji w których nie ma rannych ani zabitych nie trzeba jej wzywać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fabianopulos Posted September 23, 2010 Share Posted September 23, 2010 jeżeli nie był pewny wypłaty odszkodowania to powinien wezwać policję, która by sporządziła notatkę z kolizji a tak teraz wygląda że coś kombinujenic nie płać- to wymuszenie pieniędzyniech zgłosi szkodę u twojego ubezpieczyciela , przecież potwierdzisz tą kolizję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alay Posted September 23, 2010 Author Share Posted September 23, 2010 Ok, bardzo dziękuje za porady. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
REMIX Posted September 24, 2010 Share Posted September 24, 2010 alay wrote:Nieobecna bo przecież w przypadku kolizji czy jakichkolwiek sytuacji w których nie ma rannych ani zabitych nie trzeba jej wzywać.Witam ponownie,FAKT - nie trzeba, ale można, zwłaszcza w tego typu przypadkach jak Wasz.Moim zdaniem, każdy ubezpieczyciel w tego typu przypadku będzie doszukiwał się próby wyłudzenia odszkodowania z Waszej strony - sorki.POWODZENIAPozdrawiamZ poważaniemRemik K. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.