norban Opublikowano 13 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2010 Witam jakis czas temu mialem wypadek z udzialem krowy.Wlascicielka krowy zostala ukarana mandatem ale ja zostalem z rozbitym samochodem i ponoc jedyne co moge zrobic to pozwac kobiete do sadu droga cywilna.Slyszalem ze takie sprawy ciagna sie latami;/ Kobieta nie da mi nr polisy bo uwaza ze to ona powinna dostac odszkodowanie bo zginela jej krowa.Sam niewiem co z tym wszystkim zrobic;( Jak ktos ma jakies pomysly to prosze o porady.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
REMIX Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Witam Pana, "(...) jakiś czas temu (...)" - jak to rozumieć? po pierwsze, proszę ZGŁOSIĆ SZKODĘ do jakiegokolwiek ubezpieczyciela celem dokonania wyceny szkód w Pańskim pojeździe - podając wszystkie okoliczności powyższego zdarzenia, w tym CO NAJWALNIEJSZE jednostkę policji z jakiej byli na miejscu niniejszego zdarzenia funkcjonariusze: po wtóre, to że właścicielka krowy uważa inaczej niż funkcjonariusze - TO JEJ PROBLEM; po trzecie, każdy rolnik TEŻ MA OBOWIĄZKOWE ubezpieczenie OC, a nawet jak takowego nie posiada to jest instytucja o dumnej nazwie UBEZPIECZENIOWY FUNDUSZ GWARANCYJNY i ewentualnie to on (ten fundusz) za pośrednictwem ubezpieczyciela wybranego przez Pana zlikwiduje niniejszą Pańską szkodę. Itd.;itp. ale to EWENTUALNIE następnym razem, teraz Pański ruch, tj. REALIZACJA punktu pierwszego, mianowicie "po pierwsze, (...)". POWODZENIA Pozdrawiam Z poważaniemRemik K. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.