kaja_008 Opublikowano 15 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 Witam, 2 dni temu jechałem samochodem w nocy wjeżdżałam w zakręt a auto nadjeżdżającę wymusiło pierwszeństwo, aby nie wjechać w niego chciałem odbić w drugą stronę lecz padał deszcz a droga była z kostki brukowej, było bardzo ślisko przez co uderzyłem w latarnie. Policji nie wezwaliśmy, ponieważ pasażerowie nie mieli większych obrażeń. Spisaliśmy oświadczenie. Czy pasażerowie mojego auta moge ubiegać się o odszkodowanie od sprawcy, ponieważ prywatnie nie są oni ubezpieczeni? Czy ja mogę sie ubiegać o odszkodowanie na naprawe mojego pojazdu ? Czy sprawca dostanie mandat ? Jeśli tak to w jakiej wysokości i ile punktów karnych ? Jeśli sprawca ma miesiąc prawo jazdy jest możliwość aby mu je odebrano ? Pytam, ponieważ okazało się, że sprawca jest moim znajomym. Proszę o odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo_1st Opublikowano 16 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2010 policji nie było więc o jakim mandacie Ty mówisz. Skoro sprawca przyznał się do winy to z jego OC nalezy się odszkodowanie za auto i szkody osobowe.Pozwól że zapytam, czy ta latarnia nie znajduje się akurat po zewnętrznej stronie śliskiego zakrętu? Czyli gdybyś np. jechała zbyt szybko to mogłoby się zdarzyć, że właśnie na nią byś wpadła? Pytam oczywiście teoretycznie, bo tak jakoś się dziwnie składa, że szkody bezkontaktowe zawsze powodują znajomi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.