Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Wypadek na terenie gospodarstwa, OC rolnika, Pzu.


adrian44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Opisze może jaki mam problem i dlaczego go w ogóle mam.

 

Około 2 miesiące temu będąc na posesji (Swojej rodziny) zostałem zaatakowany przez psa który wyleciał z kojca. (Psa znam od małego, jednak coś mu odbiło). Straciłem opuszek kciuka lewego wraz z paznokciem, dokładniej mam 2/3 palca, oraz miałem rozszarpany prawy palec serdeczny. Ogólnie ładnie się zagoiło. Z PZU życie przyznano mi 15% (bez komisji). To jest 6 tys .

 

Czekam teraz na odzew z OC rolnika (gospodarstwo było ubepiecznone)

 

1. Czy jeżeli odwołam się do PZU Życie, że kwota 6 tys, mnie nie satysfakcjonuje, a oni zrobią mi komisje, mogą odebrać mi te 6 tys? , pytam bo znajomi lekarze twierdza że i tak dużo dostałem, chociaż patrząc na to że jest to uszczerbek trwały dla mnie to nie tak dużo.

 

2. Czy mam szanse w ogóle na odszkodowanie z tego gospodarstwa? Pies jest właścicieli, przechodziłem przez podwórko, o czym właściciel wiedział, pies miał otwarty kojec, ale jak mowie znam go od samego początku i nigdy bym sie nie spodziewał czegoś takiego

 

Wszystkim którzy odpowiedzą, wielki dzieki. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocena PZU Życie S.A. wydaje się adekwatna do urazu i raczej nie widzę szans na powodzenie odwołania.

 

Odszkodowanie z ubezpieczenia OC posiadacza gospodarstwa rolnego jest przyznawane wtedy gdy szkoda powstała w związku z prowadzeniem gospodarstwa i czy właścicielowi możemy postawić zarzut zaniedbania, niedbalstwa (wina). Jeśli pies był wykorzystywany do pilnowania gospodarstwa, a nie był tylko "zabawką" dla dzieci to szanse na odszkodowanie są bardzo realne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, jestem ubezpieczony w grupowym, z tego co wiem to za lewego kciuka jest 13%, za pogryzienie przez psa 10% , do tego ten palec serdeczny.

PiENIĄDZE mam już na koncie, boje sie tylko że gdy sie odwołam i zrobią mi komisje to wtedy mogą sciągnąć pieniądze, twierdząc że np należy mi sie 10%, a nie 15% tak jak dostałem.

 

W liście który dostałem od PZU, roszczeń można się domagać tylko drogą sądową. Od znamojego ubezpieczyciela słyszałem że tak specjalnie piszą, że mam sie odwoływać pisemnie do Pzu. LIst dostałem w piątek, więc mam trochę czasu.

 

Jak myślicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwołanie ma sens jeśli jest zasadne. W mojej ocenie trwały uszczerbek na zdrowiu orzeczony przez PZU jest prawidłowe, szczególnie, że zgodnie z tabelą ZUS pkt. 136 za utratę kciuka do 2/3 długości trwały uszczerbek wynosi 10 % - lewy, 15 % - prawy.

Jeśli jednak chce się Pan odwołać należy wcześniej zażądać kopii orzeczenia lekarskiego wraz z tabelą orzeczniczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

adrian44 wrote:

rozumiem. AKsedo czy wiesz może czy w tej tabeli jest tez jakiś % od przypadku pogryzienia przez psa ?

Nie ma czegoś takiego jak tabela w przypadku pogryzienia przez psa. Jeśli uszczerbek wynosi 10 % to nie ma znaczenia kto go spowodował (pies, kot, czy człowiek).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...