siwa181207 Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Witam mam pytanko ok 3 tygodni temu miałem kolizję tzn: Postawiłem samochód pod domem dosłownie 10 min schodząc usłyszałem huk , co się okazało jadąca z naprzeciwka Pani spanikowała gdy zobaczyła wyjeżdzający z parkingu samochód i uderzyła u mój zaparkowany przy jezdni. Oczywiście zostało spisane oświadczenie Kobieta prosiła mnie żebym nie wzywał policji bo ma tyle punktów ze po dzisiejszym straci prawko. Po ok 4 dniach przyjechał likwidator zrobił wycenę auta jakie elementy zostały uszkodzone i miałem czekać na przelanie pieniędzy.W dniu dzisiejszym dzwonie do firmy Inter Risk a gość mi mówi ,że wycena została sporządzona (nadmieniam iż uszkodzona została lewa strona samochód Opel Zafira 2005r a oni wycenili szkodę na 6 ,5tys zł) no ale niestety nie zostanie mi wypłacona taka kwota z uwagi na fakt iż mają wątpliwości co do tej szkody i wyślą do mnie jakiegoś biegłego który ma zrobić rekonstrukcje zdarzeń czy coś w tym rodzaju.Jeśli ktoś spotkał się już z czymś takim to proszę o pomoc . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prawnik4 Opublikowano 24 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 Przy braku policji na miejscu zdarzenia jest to dość powszechne działanie ubezpieczycieli, które ma wyeliminować wyłudzenia odszkodowań.Warto zgłosić się do TU na przejrzenie akt po oględzinach, ustalić czy zwracali się do sprawcy o potwierdzenia kolizji itp. Na przyszłość nauczka, trzeba zawsze wzywać policję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.