Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

jak się zachować na komisji PZU


strzala
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , zdecydowałem się zadać pytanie na forum bo w końcu większość osób przechodziła przez to i mogą jakoś pomoc... a więc, w poniedziałek staje na komisji PZU staly uszczerbek na zdrowiu, miałem wypadek samochodowy , obrażenia:połamanie obu kości udowych w 5 miejscach , złamana kość piszczelowa , złamanie kręgu szyjnego C2 , rany szarpane na głowie , twarzy , nie mogę ruszać dużym paluchem u nogi. po operacjach i wyciagnieciu gwozdzi z uda zakres ruchu jest ograniczony . poruszam sie bez kul... jak ktoś ma ochotę i czas to proszę o jakieś rady , jak się zachować, co mówić itd...dziekuję i pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo mówienie nie wiele znaczy- ważna jest dokumentacja medyczna i sam stan uszkodzonych narządów ciała po leczeniu i rehabiitacji. Z polisy OC należy się odszkodowanie za szkody materialne i zadośćuczynienie za szkody niemajątkowe. Odszkodowanie- jego wysokość- zależy m.in. od kosztów leczenia i rehabilitacji, a zadośćuczynienie m.in. od przebytych zabiegów, bólu fizycznego i cierpienia psychicznego, trwałego uszczerbeku na zdrowiu, wpływu uraz na życie prywatne i zawodowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie trochę "głupie" pytanie było z mojej strony , ale dziękuję za odpowiedź...:) Obawiam się , że mogą orzec mi małą ilość % do pracy raczej ciężko będę miał wrócić po urazie kręgosłupa ale będę się starał mimo wszystko ale to już inna historia. Bo ta komisja PZU na którą jadę teraz nie ma nic wspólnego z moją pracą . Pracuje w wojsku więc będę musiał jeszcze stanąć przed TWKL a do tej pory postaram się jakoś wrócić do większej sprawności fizycznej... mogę jeszcze przez rok , dwa lata się rehabilitować a wtedy powrót będzie bardziej realny. Swoje wycierpiałem i chciałbym dostać "jakieś" procenty z PZU ... może myślę materialnie , ale cóż swoje wycierpiałem... pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można ponarzekać na czynności uszkodzonych narządów co może mieć jakiś wpływ na ocenę przez lekarza orzecznika. Szkoda jest znaczna i powinno być wysokie świadczenie. Trwały uszczerbek na zdrowiu w przypadku likwidacji szkody z polisy OC nie jest najistotniejszy tak jak to bywa w przypadku likwidacji szkody z ubepieczeń dobrowolnych, gdzie wypłaca się jedynie odszkodowania, a jego wysokość to iloczyn trwałego uszczerbku na zdrowiu i sumy ubezpieczenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
tydzień temu byłem na komisji lekarskiej, a wiec otrzymałem 46% uszczerbku na zdrowiu, a więc 27600 zł. zaocznie. czyli musze za rok jeszcze raz stanąć na komisji lekarskiej po zakonczonym leczeniu, mam pytanie drodzy forumowicze czy za rok ten % będzie od nowa liczony czy na jakiej zasadzie to funkcjonuje? może ktoś się orientuje? i czy taki % jest adekwatny co do moich obrażeń? pozdrawiam !!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli byłeś na komisji lekarskiej to uszczerbek nie był ustalony zaocznie.

Proponuję odwołać się od tej decyzji, bowiem na podstawie tego co do tej pory napisałeś mogę podejrzewać, że powinieneś dostać wyższą kwotę.

Kiedy zakończysz leczenie prześlij kolejne dok.med. do TU i zostanie powołana nowa komisja, która zbada aktualny stan zdrowia.

Bez analizy dok.med. ciężko napisać czy jest to faktyczny uszczerbek na zdrowiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strzała wrote:
tydzień temu byłem na komisji lekarskiej, a wiec otrzymałem 46% uszczerbku na zdrowiu, a więc 27600 zł. zaocznie. czyli musze za rok jeszcze raz stanąć na komisji lekarskiej po zakonczonym leczeniu, mam pytanie drodzy forumowicze czy za rok ten % będzie od nowa liczony czy na jakiej zasadzie to funkcjonuje? może ktoś się orientuje? i czy taki % jest adekwatny co do moich obrażeń? pozdrawiam !!
1) Nie koniecznie za rok- po prostu po zakończeniu leczenia i rehabilitacji. O komisji lekarskiej zawsze decyduje ubezpieczyciel- może wydać orzeczenie na ustaleniach zaocznym trwałego uszczerbku an zdrowiu. Następnym razem wyliczy się p[o raz kolejny trwały uszczerbek na zdrowiu, odszkodowanie i zadośćuczynienie. W razie kolejnych urazów tego samego narządu ciała wylicza się po prostu różnicę. W razie likwidacji szkody z polisy OC wypłaca się zarówno odszkodowanie zależne m.in. od kosztów leczenia i rehabilitacji, kosztów dpojazdu do lekarzy itp. a zdośćuczynienia m.in. od widocznych następstw wypadu, wpływu urazu na życie prywatne i zawodowe, trwałego uszczerbku na zdrowiu etc. Tylko w przypadku likwidacji szkody z ubezpieczeń dobrowolnych NNW wysokość odszkodowania wylicza się jako iloczyn trwałego uszczerbku na zdrowiu i sumy ubezpieczenia.;

2) Pkt 1;

3) Nie sposób ocenić bez znajomości dokumentacji medycznej oraz z jakiego ubezpieczenia jest likwodowana szkoda. Ponadto rózni ubezpieczyciela stsują różne tabele procentowego trwałego uszczerbku na zdrowiu. Co więcej tak jak pisał w przypadku likwidowania szkody z polisy OC trwały uszczerbek na zdrowiu to tylko jedna z licznych składowych na które składa się zadośćuczynienie. Warto zażadać od T.U. doręczenia orzeczenia, tabel i decyzji tak aby móc wnieć rzetelne ewentualne odwołanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam:)

Ja uległam wypadkowi na ulicy, najechał na mnie gość i uciekł, w wyniku tego wypadku miałam złamanie kości strzałkowej i złamanie kostki przyśrodkowej.Po operacji miałam zespolenie kości blachą, drutami i popręgiem od trzech miesięcy nie chodzę tylko o kulach, sprawę umorzono na prokuraturze w wyniku braku świadków i winnego.Żeby uzyskać odszkodowanie zgłosiłam sprawę do DRB, napisałam pełnomocnictwo i oni wszystko za mnie załatwiają, moje szkody wyceniono na 50 tys., byłam już na komisji lekarskiej teraz czekam na wypłacenie odszkodowania z UFG.

Zastanawiam się tylko czy tyle odszkodowania dostanę i kto będzie o tym decydował???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brysia wrote:
Witam:)
Ja uległam wypadkowi na ulicy, najechał na mnie gość i uciekł, w wyniku tego wypadku miałam złamanie kości strzałkowej i złamanie kostki przyśrodkowej.Po operacji miałam zespolenie kości blachą, drutami i popręgiem od trzech miesięcy nie chodzę tylko o kulach, sprawę umorzono na prokuraturze w wyniku braku świadków i winnego.Żeby uzyskać odszkodowanie zgłosiłam sprawę do DRB, napisałam pełnomocnictwo i oni wszystko za mnie załatwiają, moje szkody wyceniono na 50 tys., byłam już na komisji lekarskiej teraz czekam na wypłacenie odszkodowania z UFG.
Zastanawiam się tylko czy tyle odszkodowania dostanę i kto będzie o tym decydował???
1) Na razie to wycena szkody przez prawników spółki odszkodowawczej. Teraz trzeba poczekać jakie stanowisko zajmie TU.. W razie czego spółka będzie wnosić odwołanie od decyzji T.U. wraz z ewentulanym powództwem do sądu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
po roku jutro jadę na kolejną końcową komisję lekarską PZU, miałem w między czasie jedną operację , no i byłem na komisji lekarskiej z pracy . Niestety jestem nie zdolny do wykonywanego zawodu , to też będzie brane pod uwagę przy odszkodowaniu? a mniejsza o to, okaże się niebawem...:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy odszkodowaniu z ZUS takie rzeczy nie są brane, bo tam nie wypłaca się zadośćuczynienia. Jeśli jest niezdolność do pracy to ewentualnie renta.

Z PZU to, że nie ma zdolności do wykonywania zawodu i jest to potwierdzone pisemnie - powinno byc wzięte pod uwagę przy szacowaniu zadośćuczynienia. Proponuję tylko pilnować by nie dać się wciągnąć w bzdurę (stosowana powszechnie i głównie), że kwota wynika tylko z wartości określonego uszczerbku na zdrowiu. Zgodnie z prawem to NIE SA WYLICZENIA MATEMATYCZNE i ubezpieczyciel się tym może posiłkować, ale nie przeliczać kalkulatorem przy zadośćuczynieniu.

 

Mam nadzieję, że przyjdzie sensowne pismo po komisji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strzała wrote:
po roku jutro jadę na kolejną końcową komisję lekarską PZU, miałem w między czasie jedną operację , no i byłem na komisji lekarskiej z pracy . Niestety jestem nie zdolny do wykonywanego zawodu , to też będzie brane pod uwagę przy odszkodowaniu? a mniejsza o to, okaże się niebawem...:)
Niezdolność do pracy jest przesłanką renty tak jak napisano powyżej, a dodatkowo jest to element istotny przy miarkowaniu zadośćuczynienia.

Z racji doznanych obrażeń powinien Pan także wystąpić o odszkodowanie z tytułu opieki osób trzecich, przejazdów itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję Wam serdecznie za pomoc . otrzymałem rok temu 47 % i nie pamiętam ponad 27 tys zł, teraz otrzymałem 4,8 tys zł , nie mam sił na "walkę" itd... macie rację zapewne ... wczoraj byłem na komisji lekarskiej wojskowej . orzeczenie o uszczerbku będzie za ok 2 tyg , okaże się może zostanę rencistą , nie mam pojęcia, każdy mnie w pracy olewa i umywają ręce także, dziś dostałem propozycję nie do odrzucenia , albo idę do giżycka do wojsk liniowych albo cywil. Bo do wojsk specjalnych straciłem grupę na komisji powypadkowej. mam serdecznie dość wszystkiego , i mam nadzieję że dostanę rentę i będę mógł wrócić do rodziny i pracować gdzieś normalnie bo po tych urazach kariery w wojsku już zapewne nie zrobię . pozdrawiam serdecznie!:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...
Cześć. W sierpniu miałam wypadek przy pracy i doznałam potłuczenia większości ciała (spadł na mnie regał produktami i kartonami na magazynie bo kolega jadąc wózkiem widłowym go popchnął niechcący) i złamania nadgarstka. Leczenie zakończyło się w styczniu i zgłosiłam się do ZUSu po jednorazowe odszkodowanie. Dostałem wezwanie na komisję lekarską na piątek i zaczynam się coraz bardziej denerwować.... jak mam się zachować, co mówić, co zabrać ze sobą. Nie chciałabym w jakiś sposób zaniżyć swojego odszkodowania przez nieodpowiednie zachowanie czy słowa. Czy ktoś podpowie mi na co zwrócić uwagę lub czego nie mówić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

 

rozumiem, że doszło do wypadku w pracy i po zakończeniu leczenia szkoda została zgłoszona do ZUS. Najważniejsze kwestie związane z komisją lekarską u lekarza orzecznika to:

- na badanie należy zabrać kopię dokumentacji medycznej i ewentualne wyniki badań np. zdjęcia RTG.

- należy lekarzowi powiedzieć prawdę o swoim stanie zdrowia skupiając się na negatywnych skutkach zdarzenia,

- warto opisać dalsze problemy zdrowotne po zakończeniu leczenia, aby wykazać, że mimo zakończenia leczenia np. ręka boli, nie ma pełnej ruchomości,

- po uzyskaniu orzeczenia ze wskazanym % uszczerbku na zdrowiu mamy 2 tygodnie na odwołanie się od tego orzeczenia,

- jeżeli lekarz orzecznik nie przyłożył się do badania lub nie zapoznał się z dokumentacją, to będzie to tym bardziej podstawą do odwołania.

 

Reasumując proszę się nie martwić i po prostu odpowiadać na pytania lekarza zgodnie z prawdą. Wysyłam link do Vademecum odnośnie wypadków przy pracy i jednorazowego odszkodowania z ZUS - zapewne będzie pomocny i pomoże zapoznać się z procedurą uzyskania odszkodowania. Dodatkowo wysyłam też artykuł odnośnie urazu nadgarstka - z jego lektury może uda się Pani wywnioskować jaki mniej więcej uszczerbek na zdrowiu powinien zostać przyznany.

 

Życzę powodzenia i w razie dalszych pytań zapraszam do kontaktu poprzez zgłoszenie albo odpowiedź na forum.

 

Pozdrawiam,

Izabela

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...