Wypadek przy pracy z własnej winy. Poszukuję osoby.

[PiterBe]

Witam,

 

poszukuję osoby która z własnej winy uległa wypadkowi przy pracy w fabryce lub zakładzie produkcyjnym doznając w ten sposób trwałego uszczerbku na zdrowiu mam tu na myśli, kręgosłup, wzrok, przebicie jam ciała, odcięcie części ciała, problem ze wzrokiem, słuchem krótko mówiąc wszystkie skutki które przeszkadzaja w "normalmym" codziennym życiu.

 

Po co?

 

Chciałbym aby taka osoba podzieliła się swoją historią w naszym zakładzie produkcyjnym podczas szkolenia interaktywnego majacego na celu zwiekszanie swiadomosci pracownikow na temat ryzyka w pracy. Myślę, że opowieśc osoby która przeżyła taki wypadek będzie największą przestrogą oraz będzie najmocniej odziaływac na wyobraznie pracowników Oczywiscie korzysc z takiego spotkania bedzie obupólna do ustalenia indywidualnie.

 

 

Pozdrawiam Piotr

[szkoda]

Proszę Pana po pierwsze pracowników zapoznaje się z ryzykiem zawodowym poprzez odpowiednie szkolenia i podpisanie owej świadomości ryzyka. Po drugie warto wprowadzać w firmie normy PN-N-18001:2004, BS OHSAS 18001:2007. Po trzecie jeśli już to wydaje się jednak, że nie musi to być osoba która z własnej winy uległa takiemu wypadkowi. Może to być osoba, która ulegała wypadkowi z rażącego niedbalstwa jak i przypadki, gdzie pracownik uległ wypadkowi z winy lub zaniedbania pracodawcy. Firmy które wprowadziły certyfikat doskonalenia zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy wg wymagań normy PN-N-18001:2004, BS OHSAS 18001:2007 doskonale wiedzę, że ryzyko zawodowe to iloczyn potencjalne skutki zagrożenia, ekspozycja zagrożenia i prawdpodobieństwa nastąpienia wypadku. Rodzaj zagrożenia czynnikiem: chemicznym, fizyczny, psychofizyczny. Przyczyny zagrożenia czynnikami może być np. uwolnienie się do otoczenia toksycznych substancji chemicznych wskutek nieszczelności lub awarii oraz gazów tworzących z powietrzem mieszaniny wybuchowe. Po czwarte to dobrze prosperująca firma- przynajmniej nie zaliczająca się do zakładu o dużym ryzyku- stosuje technologie, które nie pozwalają pracownikowi na ciężkie urazu przy maszynach. Po piąte większość wypadków przy pracy nie zaistniała z wyłącznej winy lub rażącego niedblastwa pracownika (a było co najwyżej współprzyczyną) wobec tego warto pokazywać pracownikom dwie strony medalu. Po szóste są w obiegu drastyczne filmy z wypadków przy pracy, które zacznie oddziałują na wyobraźnię i psychikę pracowników- zaczniej niż odpowieść jakiegoś pracownika. Pokazuje się je na szkoleniach czy przy wdrażaniu norm z zakresu doskonalenia zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy.