Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Odszkodowanie za złamanie kręgosłupa


dominikgangu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam swojej firmy i nie mam zamiaru kusić, tylko odpowiedziałem na zadane pytanie... Skąd taka kwota, to powiem że doświadczenia. Z kilkoma bardzo podobnymi przypadkami się spotkałem. Uszczerbek na zdrowiu był bardzo zbliżony do Twojego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym przypadku jak dobrze pamiętam było przyczynienie tzn. nie miałeś zapiętych pasów, nie wiemy jak do sprawy podejdzie HDI... Na te 10 000 zł możesz liczyć :)

 

Art. 362 k.c. Jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz przyczynienia za brak pasów będzie przyczynienie w związku z decyzją o jeździe z nietrzeźwym kierowcą. Mogą obciąć nawet 50 - 70 % należnego odszkodowania.

 

Te 10 tyś wcale nie jest takie pewne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam ponownie, mam wynajętego prawnika i walczę o odszkodowanie.

 

Niestety nie wszystko poszlo po naszej mysli, i kierowca zfauszował zeznania na policji wraz ze swoim bratem, że to brat prowadził, on jest bez uprawnień...

 

i co teraz będzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla postępowania odszkodowawczego nie większego znaczenia kto prowadził. Poza tym jeśli brat który wziął na siebie winę nie posiadał prawa jazdy to będzie musiał zwrócić wszystko co Panu wypłacą.

 

Pana pełnomocnik nie przekazał żadnych wyjaśnień dot. sprawy???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Witam serdecznie, minęło już od tamtej pory wiele czasu.

Mam problem, mianowicie wynająłem prawnika, obezpieczalnia trochę zwlekała, lecz dzisiaj dostałem pieniądze. Zgadnijcie ile?

wystąpiliśmy o 35 tysięcy, dostałem 600zł, to jest śmiech! Pełne odszkodowanie to 3000 zł -50% za niezamknięte pasy, jest to 1500, a dostałem niecały tysiąc przedwypłaty to na konto wpłynęło mi 600 zł.

Prawnik skierował sprawę do sądu, ile takie coś może potrwać i co sądzicie na ten temat???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dominikgangu wrote:
Witam serdecznie, minęło już od tamtej pory wiele czasu.
Mam problem, mianowicie wynająłem prawnika, obezpieczalnia trochę zwlekała, lecz dzisiaj dostałem pieniądze. Zgadnijcie ile?
wystąpiliśmy o 35 tysięcy, dostałem 600zł, to jest śmiech! Pełne odszkodowanie to 3000 zł -50% za niezamknięte pasy, jest to 1500, a dostałem niecały tysiąc przedwypłaty to na konto wpłynęło mi 600 zł.
Prawnik skierował sprawę do sądu, ile takie coś może potrwać i co sądzicie na ten temat???
1) W mojej ocenie skoro na pisma prawnkika T.U. potrąca 50% to sobie z tego prawnika po prostu kpi. 50% potrącenie można co najwyżej zastosować przy współwinie na gruncie prawa karnego, a nie na gruncie prawa cywilnego. Z takim prawnikiem sprawa może toczyć się bardzo długo. Proponuję powierzenie sprawy profesionalnej spółce odszkodowawczej o zasięgu ogólnopolskim. Pojedynczy prawnik nie ma takiej siły przebicia. T.U. jak i sąd inaczej podchodzi o pojedycznego prawnika, inaczej do dużej kancelarii prawnej, a jeszcze inaczej do spółki odszkodowawczej o zasięgu ogólnopolskim. To tak jak na rynku pracy pożądane są osoby mające doświadczenie w bardzo dużych spółkach kapitałowych prawa handlowego. Z osobami pracującymi u osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą wielcy pracodawcy nie chcą nawet rozmiawiać. Wobec tego oczywiście na pierwszym mejscu liczy się wiedza, rzetelność, a następnie doświadczenie i umiejętności nabyte w dużych spółkach kapitałowych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda, niestety nie będę już rezygnował z aktualnego prawnika. On chyba nawet nie jest prawnikiem, jest byłym pracownikiem ubezpieczalni PZU i bierze tylko 10 % z tego co mi wypłacą.

 

Centrum Polska, po prostu ustaliliśmy kwotę 35tyś, nie wiedząc nawet, że mogą odciąć 50%, nie wiedziałem nawet, skad oni wiedzą, że ja miałem pasy nie zamknięte, nawet policja tego nie wiedziała bo nie składałem takich zeznań, ani nikt z uczestników wypadku nie skladał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dominikgangu wrote:
szkoda, niestety nie będę już rezygnował z aktualnego prawnika. On chyba nawet nie jest prawnikiem, jest byłym pracownikiem ubezpieczalni PZU i bierze tylko 10 % z tego co mi wypłacą.

Centrum Polska, po prostu ustaliliśmy kwotę 35tyś, nie wiedząc nawet, że mogą odciąć 50%, nie wiedziałem nawet, skad oni wiedzą, że ja miałem pasy nie zamknięte, nawet policja tego nie wiedziała bo nie składałem takich zeznań, ani nikt z uczestników wypadku nie skladał.
1) Skoro nie jest prawnikiem to warto wynając prawnika, gdyż tak jak widać sprawa nie toczy się pomyślnie. Ponadto 10% honorarium za taką obsługę to nie mało. Lepiej czasem powierzyć sprawę za 20% prowizji i mieć pełne wsparcie profesionalistów, a zarazem mniej nerwów (a znacznie więcej zdrowia) z uwagi na szybko zlikwidowaną szkodę. Tak niska prowizja tj. 10% powinna dawać do myślenia, że usługa jest bardzo niskiej jakości. Przez analogię zgodnie z art. 292 § 1 k.k. kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Tymi okolicznościami są właśnie m.in. zbyt cena towaru (rzeczy) odbiegająca od ceny danej rzeczy którą można nabyć normalnie w sklepach, miejsce zakupu itp.;

2) T.U. musi udowodnić brak zapiętych pasów. Było już wiele procesów w których T.U. nie zdołało udowodnić podnoszonego zarzutu niezapiętych pasów bezpieczeństwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziem wypowiedź wyżej ... Niestety w Twoim przypadku ma zastosowanie bardzo znana reguła odnoścnie niektórych przedstawicieli odszkodowawczych.. 50% niższe wynagrodzenie ale i kwota wywalczonego odszkodowania adekwatnie mniejsza.. Wybacz, ale w moim przekonaniu to brak doświadczenia towarzyszy Twojemu pośrednikowi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech Pan zmieni tego fachowca z PZU. Przez dlugi czas wydawało mi się, ze oni udają, że nie znają tematyki odszkodowań, a okazuje się że to jednak prawda i nawet pracując na własną kieszeń nie portafią skutecznie stosować prawa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dominikgangu wrote:
nie wiedząc nawet, że mogą odciąć 50%, nie wiedziałem nawet, skad oni wiedzą, że ja miałem pasy nie zamknięte, nawet policja tego nie wiedziała bo nie składałem takich zeznań, ani nikt z uczestników wypadku nie skladał.
Ustalenie czy pasy były zapięte może dostarczyć analiza protokołu oględzin samochodu albo ewentualnie opinia lekarza orzecznika, który może ustalić, czy dany uraz jest konsekwencją braku zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Jak zaznaczył użytkownik szkoda ciężar dowodu w przedmiocie pasów obciąża Ubezpieczyciela ponieważ się na tą okoliczność powołują i z własnego doświadczenia wiemy, że sądu dość często nie uznają zastosowania przyczynienia z powodu jego nieudowodnienia.

W Pana przypadku w grę będzie wchodzić również przyczynienie z uwagi na podjęcie decyzji o podróży z kierującym nietrzeźwym, chyba że zachodzą jakieś szczególne okoliczności (np. nie piliście razem, a kierujący miał taką ilość alkoholu we krwi, że nikt nie zorientował się, że był pod wpływem).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez względu na przyczynienie 3.000,00 zł to za mało w Twoim przypadku. Wnosiliście o koszty leczenia czy to tylko samo zadośćuczynienie? Pan, który likwiduje Ci szkodę chyba za mało się stara, wprawdzie nie znam wszystkich okoliczności tej sprawy, ale to i tak za mało. Czasem jednak lepiej zapłacić trochę więcej, a uzyskać znacznie więcej, tym bardziej , że w takich sprawach płacisz po uzyskaniu odszkodowania, także nie musisz mieć gotówki przed rozpoczęciem współpracy. Nie chcę oceniać kompetencji osoby, która prowadzi Ci szkodę, ale zastanów się nad zmianą pełnomocnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy. W jakich okolicznościach doszło do tego że Ty wsziadłeś do samochodu z kuzynem który byłw stanie nietrzeżwym? Jezeli zrobiłeś to świadomie to zapomnij o odszkodowaniu. Musisz udowodnic że nie miałes świadoości że kierowca był w stanie nietrzeźwym. Jezeli w toku postepowania policyjnego zeznasz lub świadkowie zeznaja że np. razem spozywaliści alkohol albo że wiedziałes że kierowca spozywał alkohol a mimo to wsiadłeś z nim do auta to niestety zapomnij o pieniądzach.Dlaczego o tym wszyscy moi przedmówcy nie pomysleli. Myśle że od tego trzeba zacząć nieprawdaż. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem, że kierwoca był nietrzeźwy, ponad to nic nie pisało w żadnych dokumentach, że był, ani na policji ani nigdzie, ponieważ kierowca nie był po wypadku w szpitalu, a w dniu wypadku z policją nie rozmawiał, lecz dopiero po kilku tygodniach wstawił się na komisariat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok.Czyli o że on był,pijany to tylko wy o tym wiecie? Nigdzie oficjalnie nie jest to udokumentowane? To w takim razie możesz się starać o odszkodowanie. Cała kwota odszkodowania wypłaci Ci Towarzystwo w którym zawarta była umowa ubezpieczenia samochodu kuzyna. Nie poniesie on żadnych konsekwencji najwyżej podniosą mu składkę OC o 10% przy następnym zawieraniu umowy. Szukaj dobrej firmy odszkodowawczej i nie zwlekaj bo czas zaciera pamięć i dokumenty!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok.Czyli o że on był,pijany to tylko wy o tym wiecie? Nigdzie oficjalnie nie jest to udokumentowane? To w takim razie możesz się starać o odszkodowanie. Cała kwota odszkodowania wypłaci Ci Towarzystwo w którym zawarta była umowa ubezpieczenia samochodu kuzyna. Nie poniesie on żadnych konsekwencji najwyżej podniosą mu składkę OC o 10% przy następnym zawieraniu umowy. Szukaj dobrej firmy odszkodowawczej i nie zwlekaj bo czas zaciera pamięć i dokumenty!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
Witam serdecznie, minęło już tyle czasu, a ja pieniądzy jeszcze nie dostałem. Czekałem na rozprawe w sadzie prawie rok. Odbyła się ona w tamtym tygodniu, i sąd przyznał rację mojej stronie, tylko, że ubezpieczalnia ma jeszcze możliwość odwołania się do tej decyzji. Ile mają na to czasu?? i jakie są szansę że dostanę, a jakie że się odwołają, gdy sąd stanął po mojej stronie??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...
Moja mama miała wypadek na rowerze - wjechał w nią kierowca i upadając doznała złamania kręgów C3 i C4, miała operacyjnie zespolenie i chodziła w usztywniającym gorsecie. Ma mieć przeprowadzone jeszcze rehabilitacje i jakieś samodzielne ćwiczenia na usprawnianie, ale nadal nie może swobodnie ruszać głową, dokuczają jej też bóle i zawroty głowy, ma też drętwienie rąk i palców u rąk. Pytanie czy jak musi wykonać rezonans i rehabilitacje prywatnie to ubezpieczalnia powinna to zwrócić? Aktualnie stwierdzili że ma 5% uszczerbku na zdrowiu z możliwością poprawy i polepszenia stanu zdrowia a tu wszystko się tylko pogarsza. Mama rozważa też pójście do psychologa, bo ma problemy ze snem i boi się ze znów będzie miała wypadek. Czy za takie wizyty też zapłaci ubezpieczyciel?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

z opisu wynika, iż oprócz złamania, występują także zaburzenia neurologiczne oraz ograniczenie ruchomości. W takich wypadkach konieczne jest przeprowadzenie szczegółowych badań (TK lub RM) oraz konsultacja neurologiczna.

Z dalszą dokumentacją należy złożyć reklamację do ubezpieczyciela

Więcej na ten temat można przeczytać tutaj https://odzyskaj.info/poradnik-odszkodowania/jak-i-gdzie-odwolac-sie-od-decyzji-ubezpieczyciela/

W przypadku konieczności podjęcia leczenia w trybie prywatnym lub przeprowadzenie specjalistycznych badań, należy wykazać ubezpieczycielowi brak możliwości skorzystania z refundowanych świadczeń w ramach NFZ. Można oczywiście wskazać to oświadczeniem, zaświadczeniem lub potwierdzeniem pisemnym terminu z NFZ. W przypadku wątpliwości - zawsze można przed podjęciem leczenia skonsultować się z ubezpieczycielem. W przypadku, gdy wydłużenie procesu leczenia może skutkować negatywnie na życie i zdrowie poszkodowanego - Ubezpieczyciel powinien zwrócić koszty leczenia.

W kwestii uszczerbku, orzeczony 5% powinien zostać zweryfikowany (najlepiej podczas naocznej komisji lekarskiej) - można złożyć wniosek o przeprowadzenie takiego badania do ubezpieczalni.

Pozdrawiam

Marta Sordon

 

Pozdrawiam

Marta Sordon

Campter Odszkodowania

tel. +48 795 005 188 ul. Oświęcimska 7, 42-700 Lubliniec

www.campter.pl

Skonsultuj bezpłatnie swoje prawa do odszkodowania

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...