wypadek komunikacyjny - zadośćuczynienie

[Anetika]

Jechaliśmy samochodem na z góry zaplanowany urlop do Niemiec. Jeszcze w Polsce najechał na nas samochód. Bogu dzięki nic nikomu się nie stało a tylko (aż) auto do kasacji. Niestety z wakacji nici. Oprócz uszkodzenia samochodu nie ponieśliśmy żadnej szkody, żadne zaliczki za wakacje nam nie przepadły. Urlop jednak się skończył zamiast się rozpocząć. czy przysługuje nam jakieś zadośćuczynienie za zmarnowany urlop tak jak klientom biur podróży, którzy dostali wycieczkę z niespodzianką? Suma summarum nigdzie już nie wyjechaliśmy, bo nie było czym. Urlop skończył się w domu na spacerach wkoło bloku a nie zwiedzaniem Bawarii;/

 

czy coś nam przysługuje? i jeśli tak to na jakiej podstawie?

[Miszka]

Nic się nie należy.

[Anetika]

ehhhhh szkoda.... a na pewno? może ktoś próbował i coś ugrał? w końcu klientom biur podróży też mówili że nic się nie należy a jednak okazało się inaczej

[prawnik4]

Bez szans na zadośćuczynienie. Orzeczenia ETS dotyczące zadośćuczynienia za zmarnowany urlop podejmowane są na podstawie Dyrektyw Rady dotyczących imprez zorganizowanych.

[Anetika]

a gdzie. 32 konstytucji "Wszyscy są wobec prawa równi".???

[prawnik4]

Nie sądzę, aby było to różnicowanie sytuacji prawnej obywateli. Poza tym mieliście możliwość kontynuowania podróży pojazdem zastępczym za który TU dokonałoby refundacji.

[marks]

asia693 wrote:

witam!
mam pytanie a mianowicie :
mialam kolizje drogowa (jestem sprawca )podczas ktorej ja i syn doznalismy obrazen syn ma w wypisie szpitalnym rozpoznanie :ogolnepotłuczenie zwłaszcza głowy ,stłuczenie kregoslupa szyjnego ,wstrzasnienie mózgu i rana tłuczona czola .Moje rozpoznanie stłuczenie kregoslupa .Pytanie dotyczy tego czy jako sprawca wypadku moge sie ubiegac o odszkodowanie dla syna ???
Dziekuje z góry za odpowiedz .

pozdrawiam Joanna