Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

O jaką kwote odszkodowania wystąpic


PabloES
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

We wrześniu 2011 roku miałem wypadek samochodowy nie z mojej winy.Obecnie moje leczenie dobiega końca i chcę złożyć papiery do PTU o wyplatę odszkodowania z oc sprawcy.Podczas wypadku doznałem wstrząśnienia mózgu , skręcenia kręgosłupa szyjnego (3 tygodnie w kołnierzu ort.) skręcenia kręgosłupa lędzwiowego (miesiąc gorset ort.)w skutek skręcenia kręgosłupa lędzwiowego powstało zwyrodnienie kręgu L1 s5 (przepuklina) jestem w trakcie rehabilitacji tego odcinka kręgosłupa leczę się również u psychologa ponieważ od chwili wypadku mam lęki przed jazda samochodem . Nie wiem z jaką kwotą roszczenia wystąpić za doznane krzywdy może ktoś z was miał podobną sytuacje . Na leki i rehabilitacje wydałem już około tysiąc złotych . Przy walce o odszkodowanie będę korzystał z pomocy znajomego radcy prawnego.Myśle o kwocie 15 tyś.zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PabloES wrote:
Witam.
We wrześniu 2011 roku miałem wypadek samochodowy nie z mojej winy.Obecnie moje leczenie dobiega końca i chcę złożyć papiery do PTU o wyplatę odszkodowania z oc sprawcy.Podczas wypadku doznałem wstrząśnienia mózgu , skręcenia kręgosłupa szyjnego (3 tygodnie w kołnierzu ort.) skręcenia kręgosłupa lędzwiowego (miesiąc gorset ort.)w skutek skręcenia kręgosłupa lędzwiowego powstało zwyrodnienie kręgu L1 s5 (przepuklina) jestem w trakcie rehabilitacji tego odcinka kręgosłupa leczę się również u psychologa ponieważ od chwili wypadku mam lęki przed jazda samochodem . Nie wiem z jaką kwotą roszczenia wystąpić za doznane krzywdy może ktoś z was miał podobną sytuacje . Na leki i rehabilitacje wydałem już około tysiąc złotych . Przy walce o odszkodowanie będę korzystał z pomocy znajomego radcy prawnego.Myśle o kwocie 15 tyś.zl
1) Kwotę zadośćuczynienia zawsze ocenia się indywidualnie w zależności m.in. od wpływu urazu na życie prywatne i zawodowe. Z polisy OC pojazdu, którym kierował sprawca w ramach likwidacji szkody osobowej przysługuje odszkodowanie tj. m. in. koszty leczenia, hospitalizacji, rehabilitacji, zakupu sprzętu rehabilitacyjnego, protez, leków, materiałów opatrunkowych, dodatkowego odżywiania, utraconego dochodu, zniszczonych rzeczy podczas wypadku, holowania pojazdu, parkingu pojazdu i wynajmu pojazdu zastępczego od chwili powstania szkody do dnia likwidacji szkody jako normalne następstwa zdarzenia z którego wynikła szkoda jak i zadośćuczynienie którego wysokość zależy m.in. od bólu fizycznego i cierpienia psychicznego tzw. krzywdy moralnej, przebytych zabiegów i operacji, nasilenia bólu i cierpień oraz czasu jego trwania, długotrwałość choroby, rozmiaru kalectwa i jego trwałości, wpływu trwałego uszczerbku na zdrowiu na życie osobiste i społeczne, płci poszkodowanego, widocznych nieodwracalnych następstw medycznych wypadku tj. oszpecenia i kalectwa, wieku poszkodowanego, poczucia bezradności życiowej, nieprzydatności społecznej, wykluczenia społecznego, rodzaju wykonywanej pracy i zawodu, zwiększonych potrzeb, zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość. Jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, z góry także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty odszkodowawczej tzw. renta odszkodowawcza na zwiększone potrzeby lub z tytułu niezdolności do pracy. Jeżeli w chwili wydania wyroku szkody nie da się dokładnie ustalić, poszkodowanemu może być przyznana renta tymczasowa. Jeżeli w chwili wydania wyroku szkody nie da się dokładnie ustalić, poszkodowanemu może być przyznana renta tymczasowa. Zgodnie z tezą wyroku S.N. z dnia 10 czerwca 1999 r. II UKN 681/98 „Przy ocenie wysokości zadośćuczynienia za krzywdę (art. 445 § 1 KC) należy uwzględniać przede wszystkim nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym” (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 18 września 1970 r., II PR 267/70, OSNCP 1971 z. 6, poz. 103 oraz z dnia 15 lipca 1977 r., IV CR 266/77 i z dnia 23 kwietnia 1969 r., I PR 23/69 – nie publikowane). Podobnie S.N. w wyroku z dnia 17 września 2010 r., II CSK 94/10 „Oceniając rozmiar doznanej krzywdy trzeba zatem wziąć pod rozwagę całokształt okoliczności, w tym rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych, ich nasilenie i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową oraz inne czynniki podobnej natury” (zob. uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, OSNC 1974, nr 9, poz. 145 oraz orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 1965 r., II PR 280/65, OSNCP 1966, nr 10, poz. 168, z dnia 4 czerwca 1968 r., I PR 175/68, OSNCP 1969, nr 2, poz. 37, z dnia 10 października 1967 r., I CR 224/67, OSNCP 1968, nr 6, poz. 107, z dnia 19 sierpnia 1980 r., IV CR 283/80, OSNCP 1981, nr 5, poz. 81, z dnia 10 grudnia 1997 r., III CKN 219/97, nie publ., z dnia 20 marca 1998 r., II CKN 650/97, nie publ., z dnia 11 lipca 2000 r., II CKN 1119/98, nie publ., z dnia 12 października 2000 r., IV CKN 128/00, nie publ., z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00, nie publ., z dnia 29 września 2004 r., II CK 531/03, nie publ., z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40 oraz z dnia 28 czerwca 2005 r., I CK 7/05, nie publ., z dnia 9 listopada 2007 r., V CSK 245/07, OSNC-ZD 2008, nr D, poz. 95, z dnia 14 lutego 2008 r., II CSK 536/07, OSP 2010, nr 5, poz. 47, z dnia 26 listopada 2009 r., III CSK 62/09, OSNC-ZD 2010, nr C, poz. 80 i z dnia 28 stycznia 2010 r., I CSK 244/09, nie publ.). Co ważne w latach 60 ubiegłego stulecia w orzecznictwie ukształtował się pogląd, że wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (zob. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965 r., I PR 203/65, OSPiKA 1966, nr 4, poz. 92). Jego konsekwencją – na co wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03 (OSNC 2005, nr 2, poz. 40) – była utrzymująca się tendencja do zasądzania skromnych sum tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Jednak funkcja kompensacyjna powinna mieć istotne znaczenie dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia. Już w XXI wieku S.N. dąży do przełamania tej tendencji i wielokrotnie podkreślał że ze względu na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia jego wysokość musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną, adekwatną do warunków gospodarki rynkowej. Zgodnie z tezę S.N. z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03 „Powołanie się przez sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia” (zob. także wyroki Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1997 r., II CKN 416/97, nie publ., z dnia 19 maja 1998 r., II CKN 756/97, nie publ., z dnia 18 listopada 1998 r., II CKN 353/98, nie publ., z dnia 29 października 1999 r., I CKN 173/98, nie publ., z dnia 12 października 2000 r., IV CKN 128/00, nie publ., z dnia 11 stycznia 2001 r., IV CKN 214/00, nie publ., z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00, nie publ., z dnia 11 października 2002 r., I CKN 1065/00, nie publ., z dnia 10 lutego 2004 r., IV CK 355/02, nie publ., z dnia 27 lutego 2004 r., V CK 282/03, nie publ., z dnia 28 czerwca 2005 r., I CK 7/05, nie publ., z dnia 10 marca 2006 r., IV CSK 80/05, OSNC 2006, nr 10, poz. 175 i z dnia 9 listopada 2007 r., V CSK 245/07, OSNC-ZD 2008, nr D, poz. 95 i z dnia 28 stycznia 2010 r., I CSK 244/09, nie publ.). Porównanie takie jednak może stanowić tylko orientacyjną wskazówkę, nie może bowiem naruszać zasady indywidualizacji okoliczności wyznaczających rozmiar krzywdy doznanej przez konkretnego poszkodowanego (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, z dnia 26 listopada 2009 r., III CSK 62/09 i z dnia 28 stycznia 2010 r., I CSK 244/09). Dla zasądzenia renty nie jest nieodzowne wykazanie, że poszkodowany takie wydatki rzeczywiście ponosi, a jedynie udowodnienie konieczności takich wydatków w wyniku doznanego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 1969, I PR 28/69, OSNCP 1969, nr 12, poz. 229, i z dnia 11 marca 1976 r., IV CR 50/76, OSNCP 1977, nr 1, poz. 11). W orzecznictwie ugruntował się aprobowany przez piśmiennictwo pogląd opowiadający się za kompensacyjnym charakterem przewidzianego w art. 445 § 1 k.c. zadośćuczynienia pieniężnego, tj. uznający je za sposób naprawienia szkody niemajątkowej, wyrażającej się krzywdą w postaci doznanych cierpień fizycznych i psychicznych (por. w szczególności wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 1968 r., I PR 175/68, OSNCP 1969, nr 2, poz. 37, oraz uchwałę pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz. 145). Sąd przy ustalaniu rozmiaru krzywdy i tym samym wysokości zadośćuczynienia ma pewną swobodę. Ocena sądu w tym względzie powinna opierać się na całokształcie okoliczności sprawy, nie wyłączając takich czynników, jak np. wiek poszkodowanego (por. np. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 2 września 1960 r., 3 CR 173/60, OSN 1962, nr 1, poz. 14, z dnia 15 grudnia 1965 r., II PR 280/65, OSNCP 1966, nr 10, poz. 168, i z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00, nie publ.) i postawa sprawcy (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 października 1967 r., I CR 224/67, OSNCP 1968, nr 6, poz. 107, oraz z dnia 19 sierpnia 1980 r., IV CR 238/80, OSNCP 1981, nr 5, poz. 81). Wiek poszkodowanego i postawa sprawcy mogą rzutować na rozmiar krzywdy; gdy poszkodowany jest osobą młodą lub następuje szczególne nasilenie winy sprawcy rozmiar krzywdy może być większy niż gdy takie okoliczności nie występują. Odszkodowanie bowiem, w tym także zadośćuczynienie, w rozmiarze, w jakim należy się ono wierzycielowi w dniu, w którym dłużnik ma je zapłacić (art. 455 k.c.), powinno być oprocentowane z tytułu opóźnienia (art. 481 § 1 k.c.) od dnia wezwania dłużnika do zapłaty, a nie dopiero od daty wyrokowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2000 r., II CKN 725/98, OSNC 2000, nr 9, poz. 158 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 sierpnia 2001 r., I CKN 18/99, OSNC 2002, nr 5, poz. 64). Zgodnie z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W myśl art. 481 § 2 k.c. jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej niż stopa ustawowa, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy. W myśl § 3 tegoż artykułu w razie zwłoki dłużnika wierzyciel może nadto żądać naprawienia szkody na zasadach ogólnych. Wyrok S.N. z dnia 17 września 2010 r., II CSK 94/10 „Stopa życiowa poszkodowanego nie ma wpływu na wysokość zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 445 § 1 k.c.)”. Podkreślę, że nie ma tutaj potrzeby czy konieczności oczekiwania na prawomocny wyrok sądu. Zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst. jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie lub świadczenie z tytułu ubezpieczenia obowiązkowego na podstawie uznania roszczenia uprawnionego z umowy ubezpieczenia w wyniku ustaleń, zawartej z nim ugody lub prawomocnego orzeczenia sądu. Z odszkodowań dobrowolnych NNW grupowych (np. w pracy) jak i indywidualnych przysługuje odszkodowanie, którego wysokość wylicza się metodą uproszczoną jako iloczyn trwałego uszczerbku na zdrowiu i sumy ubezpieczenia. Trzeba zawsze zapoznać się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia- tzw. OWU, gdyż ubezpieczyciel może np. przewidywać zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji. Obecnie również w pakiecie polisy OC jest zawierane często dodatkowe dobrowolne NW dla kierowcy i pasażerów. Wobec tego kierowca, który był sprawcą szkody nie może dochodzić odszkodowania i zadośćuczynienia (ewentualnie renty odszkodowawczej) z polisy OC ale może właśnie likwidować szkodę m.in. z ubezpieczenia dobrowolnego NW pojazdu, które to ubezpieczenie NNW zawarł w ramach polisy OC. Zwykle zgodnie z OWU (Ogólne Warunki Ubezpieczenia) ubezpieczyciel nie wyłącza swojej odpowiedzialności w przypadku winy kierującego, który spowodował kolizję czy wypadek. Co prawda w OWU (Ogólne Warunki Ubezpieczenia) wprowadza wyłączenia swojej odpowiedzialności ale co do zasady w przypadku winy umyślnej tj. w przypadku winy umyślnej, stanu po spożyciu alkoholu, pod wpływem środków odurzających lub substancji psychotropowych, udział w bójce chyba, że szkoda wystąpiła z uwagi na udział osób trzecich (stan po spożyciu alkoholu ale szkoda wynikła z pobicia przez inne osoby). Działaniem umyślnym jest natomiast stan po spożyciu alkoholu, popełnienie umyślnego przestępstwa np. bójka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

PabloES wrote:

Wiem każda sprawa jest inna ale może ktoś zna podobną sprawę.

Nie zrozumiał mnie Pan. Tu nie chodzi o podobieństwo urazów, ale m.in. o Pana życie prywatne i zawodowe, poczucie krzywdy, wiek, wykonywany zawód, niemożność uprawiania sportów etc.. Dlatego konieczny jest szczegółowy wywiad z poszkodowanym, a nie tylko lakoniczny opis urazów (tutaj też konieczna jest analiza dokumentacji medycznej). Co więcej wszelkie przesłanki Panu przecież opisałem. Wobec tego nie chodzi tutaj o podobieństwo sprawy w świetle doznanych urazów. Zresztą nawet podobne urazy powodują często nawet różnie oceniany trwały uszczerbek na zdrowiu co wynika z różnego gojenia się urazów i różnych efektów rehabilitacji. Wobec tego Pana przekonanie, że wystarczy podać urazy i już można szacować kwotę odszkodowania i zadośćuczyienia jest głęboko błędnym przeświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok rozumię a czy oriętuje sie pan czy towarzystwo moze zakwestionowac powstaie zwyrodnienia i np. powiedziec ze te zwyrodnienie powstało przed wypadkiem dodam ze ne leczylem sie na kregosłup przed wypadkiem czy w takiej sytuacji warto walczyc w sądzie o uznanie tego zwyrodniania za powstale z przyczyn wypadu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

PabloES wrote:

Ok rozumię a czy oriętuje sie pan czy towarzystwo moze zakwestionowac powstaie zwyrodnienia i np. powiedziec ze te zwyrodnienie powstało przed wypadkiem dodam ze ne leczylem sie na kregosłup przed wypadkiem czy w takiej sytuacji warto walczyc w sądzie o uznanie tego zwyrodniania za powstale z przyczyn wypadu.

1) T.U. może kwestionować praktycznie wszystko. Kwestia które dowody stron są silniejsze. Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Sam sama nazwa mówi zwyrodnienia jest często wynikiem pracy czy wieku, a nie wynikiem nieszczęśliwego wypadku. Natomiast tutaj chodzi o uraaz lub rozstrój zdrowia będący następstwem nieszczęśliwego wypadku. Skoro Pan się leczył przed wypadkiem na kręgosłup to trudno będzie wykazywać, że dane schorzenie jest następstwem wypadku. Jednak by mieć taką pewność trzeba dokładnie przeanalizować dokumentację medyczną tak aby stwierdzić czy warto wnosić pozew do sądu. Ważne też jest ile można byłoby uzyskać z wygrania sprawy w sądzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

PabloES wrote:

ok dziękóje za odppowiedz na pytanie a napisalem w poprzednim poscie ze nie leczyłem się na kręgosłup :)

Fakt- ale to, że się Pan nie leczył wcześniej na kręgosłup nie przesądza sprawy. Chodzi o to, że trzeba udowodnić uraz wynikły z nagłej przyczyny zewnętrznej, a nie np. skutek pracy czy wieku. Zwykle T.U. (jeśli chodzi o ubezpieczenia dobrowolone NNW) wyłącza swoję odpowiedzialność za skutki chorobowe. W przypadku likwidacji szkody z polisy OC należy wykazywać związek przyczynowo skuktowy pomiędzy wypadkiem, a urazem. Oczywiście wcześniejszy stan choroby nie przesądza o niezasadności roszczenia. Wyrok S.N. z dn. 10 lutego 1977 r. III PR 194/76 OSNC 1977/10/196 „Wysiłek fizyczny powodujący w czasie pracy uszkodzenie organu wewnętrznego pracownika dotkniętego schorzeniem samoistnym może uzasadniać uznanie tego zdarzenia za wypadek przy pracy, jeżeli wysiłek ten będący zdarzeniem zewnętrznym w sposób istotny przyspieszył bądź pogorszył istniejący już stan chorobowy”. Zgodnie z wyrokiem S.N. z dnia 5 lutego 1997 r. II UKN 85/96 „Przyczyną zewnętrzną wypadku przy pracy, w rozumieniu art. 6 § 1 ustawy z dnia12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr 30, poz. 144 ze zm.) może być wykonywanie codziennych obowiązków pracowniczych, jeżeli przyczyniły się w znaczącym stopniu do pogorszenia somoistnej choroby pracownika”. Wyrok z dnia 21 maja 1997 r. II UKN 130/97 „Pozostające w związku z wykonywaniem pracy zdarzenie zewnętrzne, które było sprawczym czynnikiem nagłego i gwałtownego pogorszenia samoistnych schorzeń pracownika wyczerpuje przesłanki prawne uznania go za wypadek przy pracy”. Wyrok z dnia 18 sierpnia 1999 r. II UKN 87/99 „Zewnętrzną przyczyną sprawczą wypadku przy pracy może być każdy czynnik pochodzący spoza organizmu poszkodowanego, zdolny - w istniejących warunkach - wywołać szkodliwe skutki, w tym także pogorszyć stan zdrowia pracownika dotkniętego już schorzeniem samoistnym”. Wobec tego nawet choćby się Pan wcześniej leczył na kręgosłup to nie powoduje automaycznie, że roszczenia będę bezzasadne. Trzeba dokładnie zabadać sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PabloES wrote:
Witam.
We wrześniu 2011 roku miałem wypadek samochodowy nie z mojej winy.Obecnie moje leczenie dobiega końca i chcę złożyć papiery do PTU o wyplatę odszkodowania z oc sprawcy.Podczas wypadku doznałem wstrząśnienia mózgu , skręcenia kręgosłupa szyjnego (3 tygodnie w kołnierzu ort.) skręcenia kręgosłupa lędzwiowego (miesiąc gorset ort.)w skutek skręcenia kręgosłupa lędzwiowego powstało zwyrodnienie kręgu L1 s5 (przepuklina) jestem w trakcie rehabilitacji tego odcinka kręgosłupa leczę się również u psychologa ponieważ od chwili wypadku mam lęki przed jazda samochodem . Nie wiem z jaką kwotą roszczenia wystąpić za doznane krzywdy może ktoś z was miał podobną sytuacje . Na leki i rehabilitacje wydałem już około tysiąc złotych . Przy walce o odszkodowanie będę korzystał z pomocy znajomego radcy prawnego.Myśle o kwocie 15 tyś.zl
Tak jak napisał użytkownik szkoda ustalenie odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia wymaga szczegółowej analizy okoliczności związanych z osobą poszkodowaną. Chodzi o spadek jakości życia w wymiarze zawodowym, osobistym, społecznym. Podanie samego rozpoznania urazu nie jest wystarczające ponieważ trzeba wziąć pod uwagę wynik leczenia, aktualną funkcję uszkodzonych narządów itp.

Poza tym jeśli korzysta Pan z pomocy profesjonalisty - radca prawny to powinien on panu takie roszczenie oszacować bez mniejszego problemu o ile zajmuje się odpowiedzialnością cywilną za szkody na osobie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kancelaria Prawna AnLex wrote:
PabloES wrote:
Witam.
We wrześniu 2011 roku miałem wypadek samochodowy nie z mojej winy.Obecnie moje leczenie dobiega końca i chcę złożyć papiery do PTU o wyplatę odszkodowania z oc sprawcy.Podczas wypadku doznałem wstrząśnienia mózgu , skręcenia kręgosłupa szyjnego (3 tygodnie w kołnierzu ort.) skręcenia kręgosłupa lędzwiowego (miesiąc gorset ort.)w skutek skręcenia kręgosłupa lędzwiowego powstało zwyrodnienie kręgu L1 s5 (przepuklina) jestem w trakcie rehabilitacji tego odcinka kręgosłupa leczę się również u psychologa ponieważ od chwili wypadku mam lęki przed jazda samochodem . Nie wiem z jaką kwotą roszczenia wystąpić za doznane krzywdy może ktoś z was miał podobną sytuacje . Na leki i rehabilitacje wydałem już około tysiąc złotych . Przy walce o odszkodowanie będę korzystał z pomocy znajomego radcy prawnego.Myśle o kwocie 15 tyś.zl
Tak jak napisał użytkownik szkoda ustalenie odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia wymaga szczegółowej analizy okoliczności związanych z osobą poszkodowaną. Chodzi o spadek jakości życia w wymiarze zawodowym, osobistym, społecznym. Podanie samego rozpoznania urazu nie jest wystarczające ponieważ trzeba wziąć pod uwagę wynik leczenia, aktualną funkcję uszkodzonych narządów itp.

Poza tym jeśli korzysta Pan z pomocy profesjonalisty - radca prawny to powinien on panu takie roszczenie oszacować bez mniejszego problemu o ile zajmuje się odpowiedzialnością cywilną za szkody na osobie.
Bardzo słuszna uwaga. Tak jak już sugerowałem autor zapytania powinien rozważyć zmianę pełnomocnika skoro ów pełnomocnik nie radzi sobie z prostymi zagadnieniami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
PabloES wrote:
Witam po krótkiej przerwie obecnie wlacze o odszkodowanie sam i narazie wywalczyłem z nnw 1100 zł za 7 procent uszczerbku.
Obecnie czekam na komisje z oc sprawcy.
Proszę dokładnie sprawdzić OWU i sposób naliczania odszkodowania oraz tabelę oceny trwałego procentowego uszczerbku na zdrowiu i ewentualnie składać stosowne odwołanie od decyzji T.U..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PabloES wrote:
Witam po krótkiej przerwie obecnie wlacze o odszkodowanie sam i narazie wywalczyłem z nnw 1100 zł za 7 procent uszczerbku.
Obecnie czekam na komisje z oc sprawcy.
Witam,
w takim razie proszę ściągnąć orzeczenie komisji z NNW, bo przyda się Panu do OC.
Po za tym wyszło dziwne wyliczenie , bo za 1% uszczerbku - 157,14zł, a zazwyczaj są to okrągłe kwoty więc proponuję dobrze przeanalizować OWU i decyzję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

PabloES wrote:

Znaczy dokładnie wyszło 1050 zł czyli 150 zl za 1 procent a te orzeczenie zkąd ściągnąć bo nie wiem i czy mozna sie wogóle na nie powołać w innym towarzystwie.

Zażądać od T.U.. Można powołać się na orzeczenie przed innym T.U.. Zgodnie z art. 16 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej (tekst. jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1151 ze zm.) po otrzymaniu zawiadomienia o zajściu zdarzenia losowego objętego ochroną ubezpieczeniową, w terminie 7 dni od dnia otrzymania tego zawiadomienia, zakład ubezpieczeń informuje o tym ubezpieczającego lub ubezpieczonego, jeżeli nie są oni osobami występującymi z tym zawiadomieniem, oraz podejmuje postępowanie dotyczące ustalenia stanu faktycznego zdarzenia, zasadności zgłoszonych roszczeń i wysokości świadczenia, a także informuje osobę występującą z roszczeniem pisemnie lub w inny sposób, na który osoba ta wyraziła zgodę, jakie dokumenty są potrzebne do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń lub wysokości świadczenia, jeżeli jest to niezbędne do dalszego prowadzenia postępowania. Jeżeli w terminach określonych w umowie lub w ustawie zakład ubezpieczeń nie wypłaci świadczenia, zawiadamia pisemnie osobę zgłaszającą roszczenie o przyczynach niemożności zaspokojenia jej roszczeń w całości lub w części, a także wypłaca bezsporną część świadczenia. Jeżeli świadczenie nie przysługuje lub przysługuje w innej wysokości niż określona w zgłoszonym roszczeniu, zakład ubezpieczeń informuje o tym pisemnie osobę występującą z roszczeniem, wskazując na okoliczności oraz na podstawę prawną uzasadniającą całkowitą lub częściową odmowę wypłaty świadczenia. Informacja zakładu ubezpieczeń powinna zawierać pouczenie o możliwości dochodzenia roszczeń na drodze sądowej. Zakład ubezpieczeń ma obowiązek udostępniać osobom, o których mowa w ust. 1 przedmiotowej ustawy, informacje i dokumenty gromadzone w celu ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń lub wysokości świadczenia. Osoby te mogą żądać pisemnego potwierdzenia przez zakład ubezpieczeń udostępnionych informacji, a także sporządzenia na swój koszt kserokopii dokumentów i potwierdzenia ich zgodności z oryginałem przez zakład ubezpieczeń. Sposób udostępniania informacji i dokumentów, zapewniania możliwości pisemnego potwierdzania udostępnianych informacji, a także zapewniania możliwości sporządzania kserokopii dokumentów i potwierdzania ich zgodności z oryginałem nie może wiązać się z wykraczającymi ponad uzasadnioną potrzebę utrudnieniami dla tych osób, zaś koszty sporządzenia kserokopii ponoszone przez te osoby nie mogą odbiegać od przyjętych w obrocie zwykłych kosztów wykonywania tego rodzaju usług.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kolejne pytanie do znawców tematu a mianowicie ubezpieczyciel pyta sie dlaczego korzystalem z prywatnych wizyt u ortopedy bo spraw wyglada następująco ze najpierw bylem w szpitalu tam mi powiedzieli ze pierwszy wolny termin jest za 3 miesiące do ortopedy wiec poszedlem prywatnie i dziwnym trafe sie tak stalo ze ten lekarz u którego bylem prywatnie po wizycie u niego wciagną mnie na liste pacjetów w szpitalu w którym predzej bylem bez kolejki i teraz pytanie jak to opisac zeby ubezpieczyciel zwrucił koszty prywatnego leczenia w sumie to byly dwie wizyty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

PabloES wrote:

Mam kolejne pytanie do znawców tematu a mianowicie ubezpieczyciel pyta sie dlaczego korzystalem z prywatnych wizyt u ortopedy bo spraw wyglada następująco ze najpierw bylem w szpitalu tam mi powiedzieli ze pierwszy wolny termin jest za 3 miesiące do ortopedy wiec poszedlem prywatnie i dziwnym trafe sie tak stalo ze ten lekarz u którego bylem prywatnie po wizycie u niego wciagną mnie na liste pacjetów w szpitalu w którym predzej bylem bez kolejki i teraz pytanie jak to opisac zeby ubezpieczyciel zwrucił koszty prywatnego leczenia w sumie to byly dwie wizyty

1) Po prostu T.U. chodzi o udowodnienie konieczności korzystania z prywatnego leczenia, a nie z NFZ. U Pana brak było wolnych terminów- tj. dopiero za 3 miesiące. Trzeba wykazać konieczność skorzystania z wizyty we wcześniejszym terminie, dacie np. z powodu konieczności leczenia, a zaniechanie owego leczenia zagrażało np. zdrowiu czy nawet życiu, kalectwu, powikłaniom, wadliwym zrośnięciem, przedłużeniem okresu leczenie i dojścia do zdrowia etc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że fakt, iż lekarz u którego był Pan prywatnie na wizycie i który po wizycie wciągnął Pana na listę pacjentów w szpitalu nic tutaj nie zmienia i nie przeszkadza w wykazaniu konieczności skorzystania z prywatnych wizyt lekarskich.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że koszty leczenia to kilkadziesiąt złotych, a dużo więcej mogą próbować uciąć na zadośćuczynieniu, dlatego proponuję zwrócić na to roszczenie szczególną uwagę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram w całości przedmówcę- roszczenie w postaci zadośćuczynienia należy rzetelnie oszacować biorąc pod uwagę wszystkie obiektywne kryteria w odniesieniu do zindywidualizowanego przypadku, wypadku, urazów i wszelkich następstw.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam ponownie po krótkiej przerwie.

A wiec minęło 3 miesiące od zgłoszenia szkody z oc sprawcy i towarzystwo PTU robi chyba sobie jaja z poszkodowanych ponieważ otrzymałem do tej pory 1000 zł kwoty bezspornej oraz tydzień temu kolejne 1500 zł czyli kwotę jaką wydałem na leczenie i rehabilitacje czyli moje urazy które były podane wyżej PTU wyceniło na 1000 zł nie dostałem jeszcze pisma oficjalnego za co i ile przyznali ale ponowne pytanie do znawców tematu czy pisać już odwołanie czy czekać na oficjalne pismo a może od razu pozew do sądu bo szkoda czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PabloES wrote:
Witam ponownie po krótkiej przerwie.
A wiec minęło 3 miesiące od zgłoszenia szkody z oc sprawcy i towarzystwo PTU robi chyba sobie jaja z poszkodowanych ponieważ otrzymałem do tej pory 1000 zł kwoty bezspornej oraz tydzień temu kolejne 1500 zł czyli kwotę jaką wydałem na leczenie i rehabilitacje czyli moje urazy które były podane wyżej PTU wyceniło na 1000 zł nie dostałem jeszcze pisma oficjalnego za co i ile przyznali ale ponowne pytanie do znawców tematu czy pisać już odwołanie czy czekać na oficjalne pismo a może od razu pozew do sądu bo szkoda czasu.
Trzeba poczekać na oficjalną decyzje. W razie czego proszę pisać skargę do Rzecznika Ubezpieczonych i Komisji Nadzoru Finansowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PabloES wrote:
Witam ponownie po krótkiej przerwie.
A wiec minęło 3 miesiące od zgłoszenia szkody z oc sprawcy i towarzystwo PTU robi chyba sobie jaja z poszkodowanych ponieważ otrzymałem do tej pory 1000 zł kwoty bezspornej oraz tydzień temu kolejne 1500 zł czyli kwotę jaką wydałem na leczenie i rehabilitacje czyli moje urazy które były podane wyżej PTU wyceniło na 1000 zł nie dostałem jeszcze pisma oficjalnego za co i ile przyznali ale ponowne pytanie do znawców tematu czy pisać już odwołanie czy czekać na oficjalne pismo a może od razu pozew do sądu bo szkoda czasu.
Trudno oceniać słuszność postępowania towarzystwa nie znając całej sprawy, jednak uogólniając to 1000 zł w 3 miesiące za takie urazy to stosunkowo niewiele. Proszę poczekać na oficjalną decyzję i ewentualnie skorzystać z profesjonalnej pomocy (pisał Pan, ze znajomy radca prowadzi tą sprawę, więc niech się trochę przyłoży).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...