malgorzata38 Opublikowano 8 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 Witam i proszę o radęMój mąż w wieku 5 lat został dotkliwie poparzony przez swoją matkę.Do tej pory (ale gdzieś od 25 roku życia, bo wcześniej wszystko matka zabierała) otrzymywał rentę dożywotnią z PZU w kwocie 195 zł kwartalnie (obecnie, bo co roku jest waloryzowana o kilka złotych).Otrzymał pismo z PZU, że istnieje możliwość wypłaty jednorazowego świadczenia poprzez zawarcie ugody.Taką ugodę przysłano, ale kwota proponowana jest naszym zdaniem bardzo zaniżona. Według naszych obliczeń stanowi sumę wyplacanej renty przez kolejne 16 lat. Mąż ma obecnie 41 lat, a przecież średnia wieku życia mężczyzny w Polsce wynosi 75 lat. Pismo w sprawie ponownego wyliczenia powyższej należności wysłaliśmy, po czym mąż zadzwonil do agentki PZU z zapytaniem czy istnieje możliwość zwiększenia kwoty, po czym pani oznajmiła, że warunki ugody nie podlegają negocjacjom. Czy to prawda? Co możemy zrobić w tej sprawie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kancelaria Prawna Opublikowano 8 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 malgorzata38 wrote:Witam i proszę o radęMój mąż w wieku 5 lat został dotkliwie poparzony przez swoją matkę.Do tej pory (ale gdzieś od 25 roku życia, bo wcześniej wszystko matka zabierała) otrzymywał rentę dożywotnią z PZU w kwocie 195 zł kwartalnie (obecnie, bo co roku jest waloryzowana o kilka złotych).Otrzymał pismo z PZU, że istnieje możliwość wypłaty jednorazowego świadczenia poprzez zawarcie ugody.Taką ugodę przysłano, ale kwota proponowana jest naszym zdaniem bardzo zaniżona. Według naszych obliczeń stanowi sumę wyplacanej renty przez kolejne 16 lat. Mąż ma obecnie 41 lat, a przecież średnia wieku życia mężczyzny w Polsce wynosi 75 lat. Pismo w sprawie ponownego wyliczenia powyższej należności wysłaliśmy, po czym mąż zadzwonil do agentki PZU z zapytaniem czy istnieje możliwość zwiększenia kwoty, po czym pani oznajmiła, że warunki ugody nie podlegają negocjacjom. Czy to prawda? Co możemy zrobić w tej sprawie?Z jakiego tytułu (ubezpieczenia) PZU wypłaca za szkodę? Negocjować oczywiście można, tylko trzeba dobrze argumentować swoje stanowisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malgorzata38 Opublikowano 8 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 Przypuszczam, że teściowa miała wykupione NW, a wypłacana jest tak zwana renta dożywotnia. Za bardzo nie wiem czym argumentować, od wypadku minęło ponad 35 lat. Co najgorsze to już minęło, operacje, niemiłe dzieciństwo, nie przyjęcie do wojska (kat. A3) itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parus Lex Opublikowano 8 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 Witam,Pani Małgorzato, z samej istoty ugody wynika, że strony zgodnie ustalają jej warunki i nie ma szans, żeby jedna strona narzucała cokolwiek drugiej.Najprawdopodobniej ugoda nie jest korzystna i teraz macie Państwo 2 możliwości:- dalej pobierać rentę regularną- wziąć rentę płatną jednorazowo, ale na warunkach, które nie będą krzywdzące dla Pani męża.Bardzo dobrze, ze robi Pani rozeznanie, bo TU chce się po prostu pozbyć stałego obciążenia.Proszę dodatkowo pamiętać o inflacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szkoda Opublikowano 8 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 malgorzata38 wrote: Przypuszczam, że teściowa miała wykupione NW, a wypłacana jest tak zwana renta dożywotnia. Za bardzo nie wiem czym argumentować, od wypadku minęło ponad 35 lat. Co najgorsze to już minęło, operacje, niemiłe dzieciństwo, nie przyjęcie do wojska (kat. A3) itp. Nie wiem dlaczego Pani mąż miałby się godzić na jednorazową rentę skapitalizowaną zamiast pobierać jak dotychczas rentę regularną, co miesięczną waloryzowaną. W mojej ocenie nie jest to korzystne nawet z punktu psychologicznego- jednorazowe świadczenie może się bardzo szybko upłynnić i brak będzie środków do życia, a już tym bardziej gdy jest orzeczona całkowita lub częściowa niezdolność do pracy. Natomiast zgodnie z art. 907 § 2 k.c. jeżeli obowiązek płacenia renty wynika z ustawy, każda ze stron może w razie zmiany stosunków żądać zmiany wysokości lub czasu trwania renty, chociażby wysokość renty i czas jej trwania były ustalone w orzeczeniu sądowym lub w umowie. Wobec tego zachodzą przesłanki, że T.U. chce podpisać niekorzystną dla Pani męża ugodę, która raz na zawsze odciąży T.U. od wypłacania renty. Z takimi ugodami należy być bardzo ostrożny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parus Lex Opublikowano 8 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 Dodam jeszcze, że warto byłoby się przyjrzeć podstawie prawnej renty, warunkom jej przyznawania i ustalania wysokości, bowiem może okazać się, że jest szansa na jej zwiększenie, pomijając już waloryzację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malgorzata38 Opublikowano 8 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 powiem tak, kwota 195 zł kwartalnie to nie zbyt poważne pieniądze. Środki do życia codziennego posiadamy, jednak przydałaby sie większa kwota, choćby na zmianę samochodu, który się zepsuł. Kwota, którą proponuje PZU to zaledwie niecałe 13 tys. zł. Zatem ugodę mąż by podpisał, ale nie na proponowanych warunkach. Nie dysponujemy żadną dokumentacją lekarską oraz ubezpieczeniową. Nie znamy warunków ubezpieczenia i odszkodowania.Co oznacza "zgodnie z art. 907 § 2 k.c. jeżeli obowiązek płacenia renty wynika z ustawy, każda ze stron może w razie zmiany stosunków żądać zmiany wysokości". Proszę o objaśnienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parus Lex Opublikowano 8 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 Cytowany artykuł dotyczył podstawy prawnej wypłaty renty.Pani Małgorzato proszę o kontakt przez poniższy baner, spróbuję Państwu pomóc, bo na prawdę nie warto godzić się na ugodę, która najprawdopodobniej jest nie korzystna, a z tego co Pani pisze to nie poradzicie sobie Państwo samodzielnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malgorzata38 Opublikowano 8 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 Może skontaktuję się z Państwem jutro.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parus Lex Opublikowano 8 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 Zapraszam i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szkoda Opublikowano 8 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 malgorzata38 wrote:powiem tak, kwota 195 zł kwartalnie to nie zbyt poważne pieniądze. Środki do życia codziennego posiadamy, jednak przydałaby sie większa kwota, choćby na zmianę samochodu, który się zepsuł. Kwota, którą proponuje PZU to zaledwie niecałe 13 tys. zł. Zatem ugodę mąż by podpisał, ale nie na proponowanych warunkach. Nie dysponujemy żadną dokumentacją lekarską oraz ubezpieczeniową. Nie znamy warunków ubezpieczenia i odszkodowania.Co oznacza "zgodnie z art. 907 § 2 k.c. jeżeli obowiązek płacenia renty wynika z ustawy, każda ze stron może w razie zmiany stosunków żądać zmiany wysokości". Proszę o objaśnienieSkoro mowa o 195,00 PLN kwartalnie to mnożąc ową kwotę przez 4 kwartały, które występują w roku to wychodzi rocznie suma 780,00 PLN.T.U. proponuje Pani mężowi 13.000,00 PLN jednorazowej renty skapitalizowanej.Wobec tego dzieląc ową kwotę 13.000,00 PLN przez kwotę 780,00 PLN to wychodzi 16 lat.Skoro Pani mąż ma obecnie 41 lat to wychodzi, że T.U. chce wypłacić kwotę tylko do wieku 57 lat co jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i krzywdzi Pani męża. Wobec tego warto przyjrzeć się sposobowi naliczenia wysokości renty, gdyż być może uda się zwiększyć kwotę owej renty. Art. 907 § 2 k.c. dotyczy waloryzacji renty, ustalania wysokości pobieranej renty w tym czasu jej pobierania.malgorzata38 wrote:Według naszych obliczeń stanowi sumę wyplacanej renty przez kolejne 16 lat. Mąż ma obecnie 41 lat, a przecież średnia wieku życia mężczyzny w Polsce wynosi 75 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kancelaria Prawna Opublikowano 9 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2012 malgorzata38 wrote:Przypuszczam, że teściowa miała wykupione NW, a wypłacana jest tak zwana renta dożywotnia. Za bardzo nie wiem czym argumentować, od wypadku minęło ponad 35 lat. Co najgorsze to już minęło, operacje, niemiłe dzieciństwo, nie przyjęcie do wojska (kat. A3) itp.Teściowa zapewne miała ubezpieczenie OC.Przed kapitalizacją renty warto jest sprawdzić, czy obecnie pobierana rent jest wypłacana w odpowiedniej wysokości tj. trzeba ponownie ją przeliczyć.Pani mąż może mieć co do zasady prawo do renty na zwiększone potrzeby i renty z tytułu niezdolności do pracy. Warto również ustalić czy i jaka suma ubezpieczenia jest gwarantowana w ramach posiadanej polisy.Dopiero po ustaleniu w/w elementów można zastanawiać się nad kapitalizacją. Tak jak słusznie zauważył Pan szkoda, może okazać się, że proponowana kapitalizacja będzie krzywdząca dla Pani męża.W przypadku pytań prosimy o kontakt - stopka poniżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malgorzata38 Opublikowano 9 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2012 Dziękuję za wskazówki i wyjaśnienia. Z tego co wiem, mąż jest zdolny do pracy, nie posiada żadnej grupy inwalidzkiej.Wszystkie te nasze wyliczenia, co do domniemanego okresu pobierania renty i wyliczenia skapitalizowanej jej wartości podaliśmy w piśmie do PZU. Chyba się nie obejdzie bez zaglębienia się w kodeks cywilny. Jeszcze jedno, jak przeliczyć ową rentę? skierować wniosek do PZU? Dodam jeszcze, że nie posiadamy żadnej dokumentacji, w tym polisy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szkoda Opublikowano 9 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2012 malgorzata38 wrote:Dziękuję za wskazówki i wyjaśnienia. Z tego co wiem, mąż jest zdolny do pracy, nie posiada żadnej grupy inwalidzkiej.Wszystkie te nasze wyliczenia, co do domniemanego okresu pobierania renty i wyliczenia skapitalizowanej jej wartości podaliśmy w piśmie do PZU. Chyba się nie obejdzie bez zaglębienia się w kodeks cywilny. Jeszcze jedno, jak przeliczyć ową rentę? skierować wniosek do PZU? Dodam jeszcze, że nie posiadamy żadnej dokumentacji, w tym polisy1) Aby przeliczyć rentę trzeba wpierw poznać podstawę jej przyznawania i obliczenia jej wysokości;2) Tak- można zażądać od T.U. wszelkiej dokumentacji na podstawie której przyznawana i obliczana była wysokość renty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malgorzata38 Opublikowano 10 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2012 Wczoraj dzwoniłam do Centrali T.U i pani oznajmiła mi, że są w posiadaniu tylko wniosku rentowego. Czy to wystarczy? Minęło 35 lat i więcej dokumentów nie mają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szkoda Opublikowano 10 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2012 malgorzata38 wrote: Wczoraj dzwoniłam do Centrali T.U i pani oznajmiła mi, że są w posiadaniu tylko wniosku rentowego. Czy to wystarczy? Minęło 35 lat i więcej dokumentów nie mają. Sam wniosek to tylko podstawa wnioskowania. Chodzi jeszcze o podstawę przyznawania i szacowania wysokości renty. Trzeba zacząć od wniosku o rentę- tj. przeanalizować kto wnosił o rentę, na jakiej podstawie prawnej, a następnie zweryfikować czy nie da się wnosić skutecznie o znacznie wyższą kwotę renty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.