Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Link4 odmówił przejęcia odpowiedzialności za kolizję z OC sprawcy.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

 

W styczniu tego roku miałem kolizję z innym kierowcą, który wymusił pierwszeństwo i z drogi podporządkowanej wyjechał mi prosto przed maskę. Nie było możliwości uniknięcia kolizji. Spisaliśmy oświadczenie, na którym sprawca przyznał się do winy. Dwa dni później zgłosiłem sprawę do ubezpieczyciela sprawcy - Link4. Dostarczyłem wszystkie skany dokumentów o które zostałem poproszony. Po prawie trzech miesiącach opieszałości ubezpieczyciela przysłano mi decyzję odmowną. Uzasadnili ją tym, że zaistniałe uszkodzenia nie mogły powstać w opisywanych przez nas okolicznościach. Pomijam fakt, że wydałem już sporą kwotę na telefony do Link4, gdzie każdy z pracowników udzielał mi innych informacji i musiałem się prosić kilka razy o wysłanie mi wyceny. Kiedy w końcu ją dostałem to okazało się, że nawet na giełdzie nie jestem w stanie dostać części w tej cenie, która jest w wycenie. Szkodę wyceniono na ponad trzy tysiące potrącając dość spore kwoty za amortyzację (swoją drogą, jak amortyzuje się pokrywę silnika? ). Jej faktyczna wartość jest co najmniej dwa razy wyższa. Pisałem nawet pismo do Rzecznika Ubezpieczonych z prośbą o interwencję. Moje pytanie na koniec brzmi - gdzie mogę szukać profesjonalnej pomocy w tej sprawie i jednocześnie w miarę możliwości taniej? Dodam, że jestem z Poznania i zdarzenie miało miejsce również w Poznaniu. Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koziolzag wrote:
Witam serdecznie.

W styczniu tego roku miałem kolizję z innym kierowcą, który wymusił pierwszeństwo i z drogi podporządkowanej wyjechał mi prosto przed maskę. Nie było możliwości uniknięcia kolizji. Spisaliśmy oświadczenie, na którym sprawca przyznał się do winy. Dwa dni później zgłosiłem sprawę do ubezpieczyciela sprawcy - Link4. Dostarczyłem wszystkie skany dokumentów o które zostałem poproszony. Po prawie trzech miesiącach opieszałości ubezpieczyciela przysłano mi decyzję odmowną. Uzasadnili ją tym, że zaistniałe uszkodzenia nie mogły powstać w opisywanych przez nas okolicznościach. Pomijam fakt, że wydałem już sporą kwotę na telefony do Link4, gdzie każdy z pracowników udzielał mi innych informacji i musiałem się prosić kilka razy o wysłanie mi wyceny. Kiedy w końcu ją dostałem to okazało się, że nawet na giełdzie nie jestem w stanie dostać części w tej cenie, która jest w wycenie. Szkodę wyceniono na ponad trzy tysiące potrącając dość spore kwoty za amortyzację (swoją drogą, jak amortyzuje się pokrywę silnika? ). Jej faktyczna wartość jest co najmniej dwa razy wyższa. Pisałem nawet pismo do Rzecznika Ubezpieczonych z prośbą o interwencję. Moje pytanie na koniec brzmi - gdzie mogę szukać profesjonalnej pomocy w tej sprawie i jednocześnie w miarę możliwości taniej? Dodam, że jestem z Poznania i zdarzenie miało miejsce również w Poznaniu. Będę wdzięczny za wszelką pomoc.
Proszę skontaktować się z naszą Kancelarią - stopka poniżej. Pomożemy Panu w przeprowadzeniu postępowania w tym postępowania sądowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza sprawa to przyjęcie odpowiedzialnosci przez TU. Potrzebny może być rzeczoznawca biegły w rekonstrukcji wypadków. Oczywiście najpierw piszemy pismo do TU informując o zamiarze powołania takiego specjalisty. Druga sprawa to wysokość odszkodowania. Jeżeli naprawa pojazdu jest ekonomicznie uzasadniona to proponuiję wstawić pojazd do ASO na naprawę bezgotówkową. Iść z tym do prawnika to: niepewność wyniku, koszty, fatyga i długi czas oczekiwania. No chyba, że chce Pan pomóć prawnikowi w zamianie Lexusa na Porsche.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miszka wrote:
Pierwsza sprawa to przyjęcie odpowiedzialnosci przez TU. Potrzebny może być rzeczoznawca biegły w rekonstrukcji wypadków. Oczywiście najpierw piszemy pismo do TU informując o zamiarze powołania takiego specjalisty. Druga sprawa to wysokość odszkodowania. Jeżeli naprawa pojazdu jest ekonomicznie uzasadniona to proponuiję wstawić pojazd do ASO na naprawę bezgotówkową.
Popieram w całości- wpierw istotne jest przyjęcie odpowiedzialności przez T.U., a następnie optymalny sposób likwidacji szkody- w sposób bezgotówkowy zlikwiduje wszelkie problemy z wyceną szkody.
Miszka wrote:
Iść z tym do prawnika to: niepewność wyniku, koszty, fatyga i długi czas oczekiwania. No chyba, że chce Pan pomóć prawnikowi w zamianie Lexusa na Porsche.
Z kosztami prawnika czy kancelarii to raczej przy takiej sprawie nie byłyby wygórowane, a tym bardziej, że kancelarie odszkodowawcze nie pobierają honorarium z góry. Wobec tego ów prawnik raczej na tej sprawie by się nie dorobił aż w ten sposób aby miał wymieniać samochód na znacznie lepszy. Jedynie można podnieść nieekonomiczność zatrudniania prawnika do takiej sprawie o tak małej wadze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...