annanors Posted August 18, 2012 Share Posted August 18, 2012 Dzień dobry,proszę o poradę w sprawie zadośćuczynienia po kolizji drogowej w której jestem osobą poszkodowaną.Po zdarzeniu drogowym, które miało miejsce 25.06.2012, wymagałam leczenia ponieważ w kolejnych dniach pojawiły się niepokojace dolegliwości jak ból głowy, zawroty głowy, omdlenia. Zgłosiłam sie do lekarza 1wszego kontaktu (29.06.2012), który skierował mnie do ortopedy a ten z kolei do neurologa, który rozpoczął leczenie farmakologiczne i skierował mnie na lecznie rehabilitacyjne. Ponieważ w ramach NFZ mogła bym, rozpocząć rehabilitacje za pół roku zdecydowałam się rehabilitacje odpłatnie i zarządać pokrycia kosztów leczenia z OC sprawcy zdarzenia.W liście wyslanym przeze mnie do ubezpieczyciela sprawcy wypadku wniosłam o:- wypłate zadośćuczynienia za rozstrój zdrowia i konieczność leczenia neurologicznego- o pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji- wypłate zadośćuczynienia za niemożność udziału w zajęciach dokształcających z powodu zwolnienia lekarskiego w czasie ich trwania-zwrot kosztów podrózy do innego miasta , na rozmowę kwalifikacyjną, które transportem własnym były by o połowe nizsze.Wszystko to udokumentowałam wysyłając:1.rachunek za leczenie farmakologiczne-paragon z Apteki, 2.Rachunek za leczenie rehabilitacyjne, 3.Skierowanie na zajecia aktywizacyjne z Urzędu Pracy, 4. Skierowanie do poradni ortopedycznej i diagnostycznej od lekarza 1wszego kontaktu, 5. Kopia leczenia ortopedycznego wraz z zaznaczoną informacja o zwolnieniu lekarskim, 6.Fakture za przejazd na rozmowe kwalifikacyjna, 7.Zaswiadczenie lekarskie z poradni neurologicznej , 8. Historie zdrowia i choroby z poradni neurologicznej. W odpowiedzi od ubezpieczyciela otrzymałam pismo z prośbą o wypełnienie formularza: Zgłoszenia szkody na osobie z ubezpieczenia o odpowiedzialności cywilnej , zawierający część o nazwie Specyfikacjaroszczeń zwiazanych z wypadkiem wraz z wartoscia szacunkową. Roszczenia zostały juz przeze mnie jasno określone w moim liście i rozumiem, że w takiej formie mam je powielić wypełniając formularz? Natomiast czy do mnie należy określenie WARTOŚCI SZACUNKOWEJ ROSZCZEŃ?Zarządano też ode mnie cyt: "W przesłanych dokumentach nie znajduje dokumentacji medycznej z udzielenia pomocy bezpośrednio po urazie, proszę o uzupełnienie braku formalnego".Jest to dla mnie niezrozumiałe ponieważ na miejsce zdarzenia nie był wzywany ambulans, do przychodni zgłosiłam sie sama i to po kilku dniach. Nie udzielano mi żadnej pomocy a jedynie przekierowywano do kolejnych specjalistów ze szczęśliwym zakończeniem u neurologa, który zalecił skuteczne leczenie. A więc czy moim zadaniem jest podanie szacunkowej wartosci roszczeń?Udam sie do lekarza, któremu jako pierwszemu zgłosiłam dolegliwości powypadkowe z prośbą o wystawienie stosownego oświadczenia. Czy to wystarczy?Jak skomentowac je w odpowiedzi do ubezpieczyciela? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kancelariaa Posted August 18, 2012 Share Posted August 18, 2012 Witam Prawdopodobnie trzeba wszystko powtórzyć + nie piszesz, czy w swoim pierwotnym zgłoszeniu określiłaś kwotowo swoje żądanie zadośćuczynienia - może o to chodzi?Nie można żądać zadośćuczynienia "za niemożność udziału w zajęciach". Możesz żądać odszkodowania jeżeli doznałaś z tego tytułu jakiejś szkody. Ale musisz udowodnić jej wysokość. Co do lekarza prawdopodobnie chodzi o to, aby od lekarza pierwszego kontaktu uzyskać odpis z tej wizyty po wypadku, gdzie wpisał, że zgłosiłaś się z problemami w wypadku zderzenia. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.