AnnYa Posted September 21, 2012 Share Posted September 21, 2012 witam. Półtora roku temu uległam wypadkowi komunikacyjnemu. Złamanie ręki w czterech miejscach, wieloodłamowe złamanie miednicy. Oraz złamania kończyn - Prawego uda oraz obydwu podudzi. Złamania ręki unieruchomione za pomocą płytki oraz popręgu Webera. Pełny zrost po ok 3 miesiącach. Natomiast złamania nóg za pomocą gwoździ śródszpikowych podwójnie ryglowanych. po półtora roku brak jakiegokolwiek zrostu w żadnym z trzech złamań. skrócenie prawej kończyny o 3 cm. Dynamizacji nie wykonano, mimo iż wg kolejnych konsultacji w innych lecznicach była potrzebna. Po ok. pół roku od złamania zalecono mi pełne obciążanie nóg (normalne chodzenie) Efekt jest taki, że rygle zdynamizowały się same przez ugięcie, dolny w prawej nodze natomiast pękł, a w udzie wykręcił się co powoduje spory ból przy zginaniu. Chodzić nie mogę - nie jest o wina ani zaniku mięśni, ani bólu w miejscu złamań, nie potrafię tego nawet opisać. Stanę, przejdę max 20 m i czuję się, jakbym stałą na szczudłach, nie własnych nogach. Odłamy złamania lewej goleni ustawiły się szpotowo,wymagana osteotomia korekcyjna. Nadal brak jakiegokolwiek zrostu.Bardzo proszę o pomoc co w tej sytuacji zrobić i co będzie najlepsze. Najbardziej prawdopodobna przyczyna braku zrostu to brak ukrwienia kości, tego boję się najbardziej Lekarze z Kliniki w Zakopanem radzą usunięcie niepotrzebnych rygli oraz osteotomię lewego podudzia i zastąpienie gwoździa stabilizatorem zewnętrznym. Bardzo chcę tego uniknąć, wolałabym ponowne użycie gwoździa śródszpikowego z wiadomych względów. W miejsca złamań propozycja "wstrzyknięcia czynnika zrostu". Nigdzie nie mogę znaleźć wiarygodnych informacji na temat tego, czym on jest i na czym polega jego działanie. Niestety nie trafiłam na lekarzy którzy poświęcili by mi czas na dokładne wyjaśnienie tego a bez takiej wiedzy nie poddam się zabiegowi. Bardzo liczę na Waszą pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz Posted September 22, 2012 Share Posted September 22, 2012 Witam, sprawę najlepiej skonsultować z niezależnym specjalistą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amelia.z Posted September 25, 2012 Share Posted September 25, 2012 Z ręki wyjęli Ci już ten popręg Webera czy to zostaje na stale? I w którym miejscu go masz?pozdrawiam i dużo kostniny:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barbet Posted November 8, 2012 Share Posted November 8, 2012 Witam mam bardzo podobny problem,okazało się (po 8 miesiącach)ze gwóźdź jest za wąski i zrostu nie będzie ,bo się wszystko rusza,czynnik wzrostu nic nie dał (3miesiace temu) ,dzisiaj ustalono mi termin operacji w klinice na 26.11 ,będę miał wyciągnięty gwóźdź i zalłożoną płytę tytanową na kość a pod płytę włożone odłamki kości w celu szybszego zrostu.Jeżeli chce pani poznać szczegóły to proszę o podanie e mail. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.