Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

wypadek na oblodzonym chodniku


amelia.z
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

6.12.2012 miałam wypadek na chodniku. Wyszłam z przychodni, szłam sobie powolutku, bo pamiętam co to jest złamanie nogi, uszłam trochę, oblodzony chodnik, nieodśnieżony- chyba miasta. No i poślizgnęłam się, karetka nie przyjechała, bo akurat nie było, były w terenie, pomógł mi jakiś Pan, potem ojciec przyjechał, zawiózł do szpitala no i okazało się ze noga znów złamana, ale w innym miejscu. Fakt faktem najlepiej byłoby to zooperować, ale nei chcę dodatkowo osłabiac nogi- gwóźdź po 2 latach i tak trzeba wyjąć,,,

Ale o co chodzi- chcę się starać o odszkodowanie za oblodzony chodnik na którym się poślizgnęłam. Jak działać? Generalnie nie chce mi się w to bawić już, zdarzenie bylo w czw a w pon miałam zacząć nową pracę, po okresie l4 po wcześniejszym wypadku....po prostu mam dosyc, i zastanawiam się czy nie dać tej sprawie jakiejś firmie, druga sprawa- czy mi większości odszkodowania nie wezmą w ramach zapłaty, co radzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...