zxcvbnm Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Witam,kilka miesięcy temu w wypadku zginął mój syn. Proszę o pomoc w ustaleniu czy i jakiego odszkodowania mogę się ubiegać? Syn jechał motocyklem i zderzył się z samochodem, który wyjeżdżał z parkingu, zginął na miejscu. niedługo ma odbyć się pierwsza rozprawa przeciwko kierującemu samochodem- pytanie czy w tym momencie wynająć już kancelarię odszkodowawczą, czy jest za wcześnie- nie ma orzeczenia o winie. Obaj byli trzeźwi w momencie wypadkuW pismach z sądu Syn jest traktowany jako osoba poszkodowana. Z góry dziękuję za wszelkie porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Ambrozewicz Opublikowano 22 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2013 Jeżeli sprawa winy nie budzi wątpliwości i jest Pani pewna że wyrok będzie skazujący to proponuję jeszcze się wstrzymać od zlecenia sprawy o odszkodowanie. Na rynku jest bardzo wiele firm i kancelarii świadczących tego typu pomoc prawną. Trzeba przeprowadzić dokładne rozpoznanie i dokładnie przeanalizować umowy. Licytacja kto uzyska więcej jest tutaj najmniej ważna i świadczy tylko o braku taktu ze strony osób reklamujących się w ten sposób. Ma Pani aż 20 lat od wypadku na podjęcie decyzji którą kancelarię wybrać. W sytuacji kiedy wyrok skazujący nie jest taki pewny, proponuję zdecydować się wcześniej, ponieważ wiele kancelarii może włączyć się w postępowanie przed sądem i udzielić pomocy również na tym etapie, pomagając doprowadzić do sprawiedliwego rozstrzygnięcia sprawy karnej która w tej chwili jest najważniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zxcvbnm Opublikowano 23 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2013 Dziękuję bardzo za odpowiedzi- szczególnie użytkownikowi ambrozy. Po rozmowie z osobą, która zna się na prawie bardziej niż ja dowiedziałam się, że kwestia winy niekoniecznie musi być tak jasna jak uważałam- nie znam prędkości z jaką jechał syn...za Pana radą skontaktowałam się już z jedną z firm odszkodowawczych z mojej okolicy, ale oni nawet nie są zainteresowani rozprawą- nam też odradzono udział... sama nie wiem co robić, może znajdą się użytkownicy, którzy przeżyli już taką sytuację... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.