Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Wypadek przy pracy w ANGLII


mlody24
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie

 

Chciałbym na początku przedstawić moją sytuację.

07.2011 roku pracując przy spawaniu kontenerów spadłem z drabiny,odniosłem obrażenia kręgosłupa i oka..

Wyglądało to tak na kilka dni przed planowanym urlopem miał miejsce wypadek,po pracy poszedłem do szpitala ze znajomą która mówiła bardzo dobrze po Angielsku bo mój język mógł nie wystarczyć.

Opiłek w oku,dostałem tylko 2 dni zwolnienia ale chodziłem do pracy bo bałem się,że zle na mnie będą patrzeć.

Efekt bolący kręgosłup na który od razu się nie skarżyłem dopiero po powrocie do kraju poszedłem na badanie i okazało się,że mam zastarzałe złamanie C5.

Dodam też,że w firmie w której pracowałem często dochodziło do wypadków zero BHP,kolega poparzona twarz w skutek wypalania starych elementów (palnikiem Acetylen-tlen)i jeszcze kilka +plus słyszałem o dyskryminacji..

Ale teraz nie o tym.

Chciałbym dowiedzieć się czy jest szansa na jakiekolwiek odszkodowanie?

Sprawę zgłosiłem zaraz po wypadku do Agencji odszkodowawczej(polskie biuro) przekazało sprawę do Angielskiej Kancelarii.

Ja po kilku krotnym przeczytaniu umowy nie podpisałem jej z obawy o koszty które musiał bym ponosić w razie "W" tzn. umowa strasznie jednostronna a bardzo możliwe,że przykładowo na sprawę w danym terminie do Wlk.Brytanii mógłbym nie zdążyć.

Rehabilitacje trwające 2 tygodnie być może zdecyduje się na wyciągnięcie implantu a to jest dobry miesiąc

uziemienia.

Oczywiście na ewentualna sprawę,mógłbym dosłać zwolnienie otrzymane ze szpitala ale dlatego moja obawa.

Na tym portalu mam nadzieję dostać konkretne porady być może znów ruszę tą sprawę lub podejmę jakąś decyzje.:)

Dodam,że umowy nie podpisałem a czytał ją również aplikant radcowski więc chyba rzeczywiście była na korzyść tylko i wyłącznie kancelarii.

Mam wielki żal do tej firmy ponieważ przebywając w Polsce na urlopie trafiłem do szpitala tydzień leżałem bez ruchu nie wiedząc co mnie czeka.

Robione badanie RTG,kołnierz i uziemienie.

Gdy wróciłem do domu zadzwoniłem i napisałem e-maila do polskiego menadżera,który miał przekazać wysłane mu na maila skany L4 jak i bilet powrotny który miałem zarezerwowany i opłacony.

Dowiedziałem się od niego,że zostałem ZWOLNIONY!!!!!

Zabolało to bardzo.

W chwili w,której przechodziłem operację uświadomiłem sobie,że mogę zostać roślinką w przypadku uszkodzenia rdzenia zostać sparaliżowany od szyj w dół!!..

Pozdrawiam i liczę na dobre rady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam ,

moge Panu pomoc jesli chodzi o sprawe wypadku w pracy , gdyz o niego mozna sie ubiegac nawet do 3 lat wstecz. Niestety w sorawie bezpodstawnego zwolnienia nie moge pomoc , poniewaz to nie lezy w gesti prawnika z ktorym mam kontakt . Jesli chcesz wiecej informacji prosze o kontakt na maila .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...