stefano Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 Witam, nie jestem zorientowany w temacie ubezpieczeń samochodowych , piszę by dowiedzieć się czy to możliwe by tak jawny proceder jak umówione stłuczki które dzieją się na moim osiedlu , pozostawał bezkarny tak długo. Sprawa wygląda następująco, pan X kupuje samochód zachodniej drogiej marki, w ogólnym złym stanie technicznym więc jego cena jest niewygórowana. Podpisując umowę kupna sprzedaży ze sprzedającym, staje się włascicielem pojazdu i ma jakiś tam okres czasu na złożenie dokumentów by przepisać oc na siebie i dowód rejestracyjny, jeszcze tego samego dnia, lub następnego pan Y jadac swoim kupionym wczesniej specjalnie na podobnych zasadach maluchem lub innym seicento , uderza specjalnie na skrzyzowaniu w drogie auto pana X , panowie nie wzywają policji , spisują oświadczenia pan Y jest sprawcą i jako że pan X ma drogi dobry samochód za zwykle wbite drzwi i nadkole dostaje ponad 15 tys odszkodowania z oc nie wiadomo czyjego, bo pan Y z seicento rowniez mial tam okres czasu na przerejstrowanie na siebie oc i dowodu. Za 5tysi spokojnie naprawia rozbite drzwi i nadkole, reszte inwestuje w ogolny remont drogiego pojazdu i sprzedaje je pozniej duzo drozej niz kupił z zyskiem dla siebie. Mniej wiecej tak to wygląda, przynajmniej tak mowi co drugi sąsiad że jedna rodzinka u nas wręcz z tego żyje. Ubezpieczalnia daje się tak oszukiwać ? i podobno tego nie można udowodnić nigdzie a praktycznie co miesiac ma stłuczkę ktoś z tamtej rodziny co rusz innym dobrym autem. Komu można zgłosić ten proceder? jak to udowodnić? Później się dziwią że państwo biedne jak na każdym kroku oszusci i wyłudzacze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stefano Opublikowano 13 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2013 Nikt nie wie co z tym problemem zrobić ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof Kawalowski Opublikowano 26 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2013 Sprawa jest dość banalna - proponuję skierować zawiadomienie do prokuratury i opisać proceder. W zawiadomieniu należy podać dane sąsiada i jego rodziny oraz jeśli to możliwe również dane pojazdów, które służyły do przestępstwa. Tego rodzaju sprawy ścigane są z art. 298 kodeksu karnego § 1. Kto, w celu uzyskania odszkodowania z tytułu umowy ubezpieczenia, powoduje zdarzenie będące podstawą do wypłaty takiego odszkodowania, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.§ 2. Nie podlega karze, kto przed wszczęciem postępowania karnego dobrowolnie zapobiegł wypłacie odszkodowania.lub 286 kodeksu karnego - tj. klasycznego oszustwa. Pozdrawiam,Krzysztof Kawałowski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
509096812 Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 każdy kombinuje jak może Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się