Upadek ze schodów w szpitalu

[Kaczorpoz]

Witam. Tydzień temu upadłem w szpitalu z ostatniego stopnia ktory świeżo po remoncie był jako jedyny w kolorze posadzki.

Nadmienie ze reszta była jasna a ostatni czarny taki jak podłoga na parterze.

Nie byłem jedyny ktory tam spadł. Dopiero jak komuś stała sie krzywda to stopień został oklejony żółtymi taśmami.

W wyniku tego upadku skreciłem sobie staw skokowy i uszkodziłem torebkę stawową.

Teraz moje pytanie.

Poszedłem do zarządu szpitala i Pani oznajmiła że mam napisać do nich pismo i opisać sytuacje co sie stało i w jaki sposób.

Niby proste a jednak niewiem jak mam uderzyć zeby było dobrze.

Moze ktoś pomoże. O co wystąpić w oficjalnym piśmie?

O zadośćuczynienie?

O dane ubezpieczyciela?

Z góry dziękuje.

[k.chlapeksokrates-odszkod1661348266]

dobrze by bylo zeby byl swiadek i notka od lekarza ktora potwierdzi skutki upadku, swiadek oraz pan piszecie oswiadczenie ze w danym dniu o danej porze doszlo do wypadku w danym miejscu, dodatkowo musi pan napisac pismo o zadoscuczynienie polega to na tym zeby opisal pan w jaki sposob wypadek wplynal na pana zycie jak bylo przde a jak po wypadku co mogl pan robic a czego pan teraz nie moze robic bo bol w nodze naprzyklad panu nie pozwala. z tym wszystkim musi sie pan udac do towarzystwa U do ktorego nalezy szpital i jego schody dobrze jest miec zdjecia z opisem