anmo Posted April 21, 2010 Share Posted April 21, 2010 W czerwcu 2012 miałem wypadek na działce ogrodowej spadłem z drzewa i doznałem złamania kompesacyjnego XII kręgu i do marca 2013 byłem leczony. Po zakończeniu leczenia zgłosiłem wypadek wPZU Życie gdzie po tygoniu czasu bez komisji otrzymałem odszkodowanie w wysokości 8 % uszczerbku na zdrowiu. W zwiazku z czym mam pytanie czy należy misię wiekszy procent od przyznanego jezeli tak to gdzie i jak mam sie odwołać oddecyzji PZU Życie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an.nie Posted April 21, 2010 Share Posted April 21, 2010 W ubiegłym roku uległam wypadkowi, w wyniku którego złamałam L1. Kręgosłup nie zrastał się i po trzech miesiącach przeszłam operację zespolenia metalowymi elementami i 6-cioma śrubami. Zgłosiłam sprawę do PZU, o odszkdowanie z mojej polisy. Proszę o podpowiedź na jaki % uszcerbku na zdrowiu mogę liczyć? słyszę, że PZU strasznie zaniża ten wymiar. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fabianopulos Posted April 22, 2010 Share Posted April 22, 2010 Uszkodzenie kręgosłupa w odcinku piersiowym i lędźwiowym (Th12 – L5):skręcenie, stłuczenie, z niewielkim uszkodzeniem aparatu więzadłowego –w zależności od stopnia zaburzenia ruchomości......................................................................................................................... 1 - 5złamanie blaszki granicznej lub kompresja trzonu kręgu do 25 % wysokości kręgu, inne złamanie kręgu powodujące zniekształcenie średniego stopnia, stan po usunięciu jądra miażdżystego - w zależności od stopnia zaburzenia ruchomości ................................................................................... 5 -15złamanie z kompresją trzonu powyżej 25%, inne złamanie kręgu powodujące zniekształcenie dużego stopnia, zwichnięcie, usztywnienie operacyjne - w zależności od stopnia zaburzenia ruchomości.. 15-30zesztywnienie – w zależności od ustawienia kręgosłupa ................................................................... 30-40 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzejgryczka Posted April 24, 2010 Share Posted April 24, 2010 fabianopulos podał zakres oceny, szczegółową odpowiedź mógłby udzielić tylko lekarz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an.nie Posted April 29, 2010 Share Posted April 29, 2010 Wiem, że lekarz i tak orzeknie po swojemu, jednak mam już jakiś zarys w jakich kategoriach procentowych będzie się poruszał.. Bardzo serdecznie dziękuję za podpowiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzegorz_55 Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Witam. Ja po złamaniu kompresyjnym L2 leczyłem się 8 mięsięcy w tym 2 reh. ale jeszcze mnie boli.Miałem też stłuczony bark i kl. piersiową. Dostałem 10 000 zadośćuczynienia i proponują mi 12 000 za 12% uszczerbku. Udokumentowany zespół bólowy. Pozdrawiam i życzę zdrowia (xxxxxxxxxxxx) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kukuska Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 grzegorz a skąd ty te pieniadze dostałes z ubezpieczenia sorry ze pytam bo mój mąż dostał za złamany krag ledzwiowy 4500zł z pzu a zus mu 10procent przyznał gdzie był 6mc na zwolnieniu sanatorium i 12mc zasiłku rehabilitacyjnego ,ja prawie wszystko przy nim robiłam schudłam strasznie mysle ze z zus musi sie odwołac bo 10procent to najnizsza stawka pozdrawiam odp plisss Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzegorz_55 Posted May 20, 2010 Share Posted May 20, 2010 Zostałem potrącony na rowerze przez samochód, więc z OC sprawcy ( PZU). Mi też nie uznali opieki mojej żony przez 4 tyg.- zaświadczenie od lek I kontaktu (może gdyby ze szpitala to by uznali). Ważne są wszystkie zaświadczenia lek. i przeprowadzone badania im wiecej specjalistów tym lepiej. Mój ortopeda dawał mi tylko kilka procent uszczerbku, ale miałem mocne papiery i dostałem 12%, no i oczywiście zwrócili mi koszty leczenia, dojazdy, szkody rzeczowe itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kukuska Posted May 22, 2010 Share Posted May 22, 2010 dzieki p.Grzegorzu pozdrawiam i zdrowia życze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzejgryczka Posted May 27, 2010 Share Posted May 27, 2010 Od orzeczenia ZUS warto się odwołać szczególnie że to nic nie kosztuje nawet w sądzie (tego typu sprawy są zwolnione z kosztów). Co do wypowiedzi grzegorza_55 to wszystko fajnie, tylko po co ktoś w poście podaje swój nr tel. czyżby szukał klientów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an.nie Posted May 30, 2010 Share Posted May 30, 2010 Dziękuję za podpowiedzi, ale PZU z mojej polisy wypłaciło mi marne grosze. No niestety !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 MÓJ SYN ULEGŁ WYPADKOWI W PRACY MIAŁ ZŁAMANIE KOMPRESYJNE TRZONU TH12 i L3 NIE DOSTAŁ NIC ZERO PROCENT WYPADEK MIAŁ WIELOURAZOWY I NP. ZA ZŁAMANIE KOŚCI POTYLICZNEJ DOSTAŁ 5% ZA KRĘGOSŁUP NIC ODWOŁYWALIŚMY SIĘ LECZ DOSTALIŚMY TĘ SAMĄ ODPOWIEDŹ NIE WIEM CO ROBIĆ CZY DALEJ SIĘ ODWOŁYWAĆ CZY DAĆ SOBIE SPOKÓJ BO LEKARZ POWIEDZIAŁ MOJEMU SYNOWI ŻE KRĘGOSŁUP SIĘ DOBRZE ZRÓSŁ NIE MA Z TEGO TYTUŁU DYSKONFORTU ALĘ NA POŻEGNANIE MU POWIEDZIAŁ ŻE MUSI UWAŻAĆ NA SIEBIE ŻADNYCH SPORTÓW EKSTREMALNYCH NA ZWOLNIENIU BYŁ PONAD ROK CO ROBIĆ!!!POZDRAWIAM DORA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkoda Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 DORA wrote:MÓJ SYN ULEGŁ WYPADKOWI W PRACY MIAŁ ZŁAMANIE KOMPRESYJNE TRZONU TH12 i L3 NIE DOSTAŁ NIC ZERO PROCENT WYPADEK MIAŁ WIELOURAZOWY I NP. ZA ZŁAMANIE KOŚCI POTYLICZNEJ DOSTAŁ 5% ZA KRĘGOSŁUP NIC ODWOŁYWALIŚMY SIĘ LECZ DOSTALIŚMY TĘ SAMĄ ODPOWIEDŹ NIE WIEM CO ROBIĆ CZY DALEJ SIĘ ODWOŁYWAĆ CZY DAĆ SOBIE SPOKÓJ BO LEKARZ POWIEDZIAŁ MOJEMU SYNOWI ŻE KRĘGOSŁUP SIĘ DOBRZE ZRÓSŁ NIE MA Z TEGO TYTUŁU DYSKONFORTU ALĘ NA POŻEGNANIE MU POWIEDZIAŁ ŻE MUSI UWAŻAĆ NA SIEBIE ŻADNYCH SPORTÓW EKSTREMALNYCH NA ZWOLNIENIU BYŁ PONAD ROK CO ROBIĆ!!!POZDRAWIAM DORANie znam dokładnie następstw medycznych wypadku, ale trudno przyjąć aby złamanie kręgosłupa nie przyniosło trwałego uszczerbek na zdrowiu. Każde złamanie kręgosłupa powoduje jakieś tam uciążliwości np. ból podczas dłuższej jakiejś pozycji, niemożność uprawiania spoortów ekstermalnych etc.. Myślę, że warto się odwołać.Mam jeszcze kilka pytań:1) Jaki były okoliczności i przyczyny wypadku?2) Czy w protokole powypadkowym stwierdzono naruszenie zasad bhp przez pracodawcę? (Jest to istotne do tego aby ocenić czy można ubiegać się od pracodawcy lub odpowiednio jego ubezpieczyciela dodatkowego odszkodowania i zadośćuczyniania na zasadzie winy w rozumieniu art. 415 k.c. w zw. z art. 300 k.p..);3) Jaki był to zakład pracy, przedsiębiorstwo w którym pracował Pani syn tj. czy napędzaby był siłami przyrody (elektrycznośći, gaz, para, paliwa ciekłe etc.) np. napędzane nimi były maszyny i urządzenia bez których ów zakład, przedsiębiorstwo nie mogłoby istnieć, funkcjonować? (Jest to bardzo istitne aby dokonać oceny czy można ubiegać się od pracodawcy lub odpowiednio jego ubezpieczyciela dodatkowego odszkodowania i zadośćuczyniania na zasadzie ryzyka w myśl art. 435 k.c. w zw. z art. 300 k.p.. Pracodawca aby uwolnić się od owej odpowiedzialność musiałby wykazać isstnienie jednej z przesłanek egoneracyjnych tj. że szkoda wynikła z działania siły wyższej, wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej za którą nie ponosi odpowiedzialności). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkoda Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 andrzejgryczka wrote: Od orzeczenia ZUS warto się odwołać szczególnie że to nic nie kosztuje nawet w sądzie (tego typu sprawy są zwolnione z kosztów). Co do zasady tak. Należy jednak pamiętać o symbolicznych kosztach sądowych. Zgodnie z art. 36 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst. jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych i w sprawach odwołań rozpoznawanych przez sąd pracy i ubezpieczeń społecznych pobiera się opłatę podstawową w kwocie 30 złotych wyłącznie od apelacji, zażalenia, skargi kasacyjnej i skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Również należy pamiętać o ewentalnych kosztach zastępstwa procesowego drugiej strony procesu w przypadku oddalenia powództwa. Zgodnie z art. § 12 ust. 1 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie/radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu stawki minimalne wynoszą w sprawach z zakresu prawa pracy o: świadczenie odszkodowawcze należne z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej - 50% stawki obliczonej na podstawie § 6 od wartości odszkodowania będącego przedmiotem sprawy. Zgodnie z § 6 przedmiotowego rozporządzania stawki minimalne wynoszą przy wartości przedmiotu sprawy: 1) do 500 zł - 60 zł; 2) powyżej 500 zł do 1.500 zł - 180 zł; 3) powyżej 1.500 zł do 5.000 zł - 600 zł; 4) powyżej 5.000 zł do 10.000 zł - 1.200 zł; 5) powyżej 10.000 zł do 50.000 zł - 2.400 zł; 6) powyżej 50.000 zł do 200.000 zł - 3.600 zł; 7) powyżej 200.000 zł - 7.200 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 nie chce by płacił za wypadek mojego syna jego pracodawca chociaż na pewno było by wyższe niż dostał z ZUS pracował na budowie w firmie elektrycznej spadł z drabiny z pierwszego piętra mój syn jest pracownikiem młodocianym a sprawa była zgłoszona do prokuratury umorzono ją a pracodawca dostał mandat z BHP 500ZŁ ZA JAKIEŚ TAM żle wypełnione papierki pracodawca przeszedł już dwa zawały nie chce go dobijać i jest w porządku chodzi mi o zus bo tu mi nie gra jak za złamany kręgosłup można nie dostać nic odszkodowania a za złamaną rękę która się dobrze zrośnie dostaje się kilka procent Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 pracodawca ma ubezpieczoną kompleksowo firmę i z tego co wiem to zgłosił ten wypadek i domaga się odszkodowania dla mojego syna ale długo to trwa bo było to około dwóch miesięcy temu i nie dostał jeszcze odpowiedzi , może źle się do tego zabrał a może .....? syn był ponad rok na zwolnieniu teraz kończy szkołę, został mu ostatni rok !!zależy mi na tym zus bo słyszałam że ciężko wyegzekwować od nich to co się należY Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkoda Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 DORA wrote: nie chce by płacił za wypadek mojego syna jego pracodawca chociaż na pewno było by wyższe niż dostał z ZUS pracował na budowie w firmie elektrycznej spadł z drabiny z pierwszego piętra mój syn jest pracownikiem młodocianym a sprawa była zgłoszona do prokuratury umorzono ją a pracodawca dostał mandat z BHP 500ZŁ ZA JAKIEŚ TAM żle wypełnione papierki pracodawca przeszedł już dwa zawały nie chce go dobijać i jest w porządku chodzi mi o zus bo tu mi nie gra jak za złamany kręgosłup można nie dostać nic odszkodowania a za złamaną rękę która się dobrze zrośnie dostaje się kilka procent Z tego co widzę była to firma elektryczna wykonująca instalacje elektryczne w budownictwie czy też przemyśle. Wobec tego nie jest to przedsiębiorstwo wprowadzane w ruch za pomocą sił przyrody. Można dochodzić kompensaty na podstawie przepisów k.c. na zasadzie winy o ile w protkole powypadkowym stwierdzono naruszenie przez niego przepisów bhp. Ponadto pracodawca zwykle jest ubepzieczony i to jego ubezpieczyciel pokrywa wszelkie koszty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkoda Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 DORA wrote:pracodawca ma ubezpieczoną kompleksowo firmę i z tego co wiem to zgłosił ten wypadek i domaga się odszkodowania dla mojego syna ale długo to trwa bo było to około dwóch miesięcy temu i nie dostał jeszcze odpowiedzi , może źle się do tego zabrał a może .....? syn był ponad rok na zwolnieniu teraz kończy szkołę, został mu ostatni rok !!zależy mi na tym zus bo słyszałam że ciężko wyegzekwować od nich to co się należYPracodawca składa jedynie w iminiu pracownika dokumentację do ZUS. Po zakończeniu leczenia i rehabilitacji pracownika składa wniosek do pracodawcy o skierowanie do lekarz orzecznika ZUS w celu ustalenia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu- orygina oraz zaświadczenie o stanie zdrowia- formularz N-9 wypełniony przez lekarza prowadzącego leczenie- oryginał, który jest ważny 30 dni od daty wystawienia. Na druku N-9 lekarz powinien zaznaczyć, że leczenie i rehabilitacja została zakończona. Również w przypadku dodatkowego, uzupełniającego odszkodowania i zadośćuczyniania pracownik musi wystąpić z roszczeniem do pracodawcy z zaznaczeniem, że jeśli ma polisę OC to aby automatycznie przekazał do ubezpieczyciela. W razie nie załatwienia sprawy na etapie przedsądowym- polubownym- konieczne jest skierowanie sprawy na etap postępowania sądowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin1661348262 Posted April 6, 2013 Share Posted April 6, 2013 Można odwołać się do PZU, ale należałoby się podeprzeć dodatkową dokumentacją np. opinią niezależnego orzecznika. Jeśli to nie przyniesie efektu, to można szukać pomocy u rzecznika praw ubezpieczonych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona77 Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 Witam. Kolega spowodowal wypadek i byl pod wplywem. Okolicznosci byly takie ze jego samochod prowadzil trzezwy chlopak. W trakcie podrozy pozwolil on na to aby nietrzezwy poprowadzil, dodatkowo nie zapial on pasow i zlamal kregoslup L1. Nie minely lata i on juz chodzi. Kolega zaplacil mu juz 30tys, ale poszkodowany wystapil o 341tys. Czy to mozliwe aby mogl dostac az taka kwote do splaty? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anlex Posted September 16, 2013 Share Posted September 16, 2013 ona77 wrote: Witam. Kolega spowodowal wypadek i byl pod wplywem. Okolicznosci byly takie ze jego samochod prowadzil trzezwy chlopak. W trakcie podrozy pozwolil on na to aby nietrzezwy poprowadzil, dodatkowo nie zapial on pasow i zlamal kregoslup L1. Nie minely lata i on juz chodzi. Kolega zaplacil mu juz 30tys, ale poszkodowany wystapil o 341tys. Czy to mozliwe aby mogl dostac az taka kwote do splaty? Poszkodowany - pasażer samochodu Pańskiego kolegi ma prawo do zadośćuczynienia i odszkodowania, ale będzie ono na pewno obniżone z uwagi na brak pasów bezpieczeństwa i jazdę z nietrzeźwym kierowcą. Co do kwoty to może takiej żądać, ale będzie ona weryfikowana przez ubezpieczyciela, a potem sąd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona77 Posted September 16, 2013 Share Posted September 16, 2013 Więc tak, w trakcie jazdy trzeźwy kierowca za namową pijanego właściciela pojazdu zatrzymał pojazd. Później po lekkiej kłótni pozwolił nietrzeźwemu prowadzić. Chłopak trzeźwy wsiadł świadomie do samochodu który prowadził nietrzeźwy. Dodatkowo trzeźwy chłopak nie zapiął pasów i to on złamał kręgosłup lędźwiowy z porażeniem kończyn dolnych i stenozą kanału kręgowego. Dodam, że od miejsca w którym się przesiadali do jego domu było od 5-6,5 km. Chłopak porusza się o własnych siłach bez kul, a od wypadku nie minęły jeszcze 2lata. Pszeszedł jedną operację. Sprawca wypadku wypłacił mu już 30tys, ale poszkodowany wnosi o 340tys. Tak wygląda sytuacja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Guest Posted January 26, 2019 Share Posted January 26, 2019 Dla mnie najlepszymi specjalistami w tym temacie to VOX VERITAS Rehabilitacja.Ogromne odszkodowania wywalczaj? ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jadźka1661348290 Posted February 7, 2020 Share Posted February 7, 2020 Witam Państwa. Mój mąż został potrącony przez samochód wracając z pracy. Była szarówka, szedł po poboczu bo nie było chodnika, niestety nie miał odblasków. Ma złamany kręgosłup, przeszedł już 2 operacje. Prawdopodobnie do końca życia będzie musiał chodzić o lasce. Policja stwierdziła że mój mąż przyczynił się do zdarzenia. Co to oznacza? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela Praska Posted February 11, 2020 Share Posted February 11, 2020 Witam serdecznie, w pierwszej kolejności wspomnę, że jeżeli do zdarzenia doszło w trakcie powrotu z pracy na standardowej trasie, to mąż powinien zgłosić wypadek pracodawcy. Powinno to zostać zakwalifikowane jako wypadek w drodze z pracy i mąż powinien dostawać 100% wynagrodzenia na L4 (a nie 80% w przypadku normalnego zwolnienia chorobowego). Aby uzyskać odszkodowanie powinni Państwo zebrać dokumenty medyczne oraz oświadczenia i zgłosić szkodę u ubezpieczyciela OC sprawcy zdarzenia. Polecam lekturę artykułu odnoście urazów kręgosłupa - może pomoże Państwu ustalić wysokość roszczenia. Pisze Pani, że policja uznała przyczynienie męża. Poruszając się po poboczu po ciemku lub przed zmierzchem powinniśmy mieć odblaski, aby kierowcy z daleka mogli nas dostrzec. Jeżeli mąż ich nie miał, to kierowca mógł go nie zauważyć z odpowiedniej odległości, a potem było za późno lub kierowca wykonał nieodpowiedni manewr i uderzył w Pani męża. W takiej sytuacji cała wina za zdarzenie mogła zostać przyznana Pani mężowi, ale jeśli wspomniano o przyczynieniu, to zapewne kierowca jechał z nadmierną prędkością albo wykonał nieodpowiedni manewr. Przyczynienie oznacza, że można uzyskać odszkodowanie z OC pojazdu, ale zostanie ono pomniejszone o to przyczynienie. Np. jeśli policja uznała 60% winy kierowcy a 40% winy poszkodowanego, to ubezpieczyciel wypłaci tylko 60% należnego odszkodowanie a nie całość. W razie dalszych pytań zapraszam do kontaktu poprzez zgłoszenie albo odpowiedź na forum. Polecam też lekturę naszego Vademecum dotyczącego uzyskania odszkodowania z OC. Pozdrawiam, Izabela Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.