moje dziecko spowodowało wypadek

[alexbal]

niedawno doszło do następujacego zdarzenia. moja córka w wieku 7 lat jechała chodnikiem na rowerze. chodnik nie ma 2 metrów szerokości więce wiem, ze nie powinna tam być. z prawej strony chodnika znajduje się placyk, który mieszkańcy wykorzystują jako parking. wyjeżdżając z parkingu kierujący samochodem przejeżdża przez chodnik. niestety z lewej strony wyjazdu rosną gęste krzaki i kierujący samochodem nie ma możliwości zobaczenia czy ktoś idzie chodnikiem. tak samo pieszy lub rowerzysta nie widzi wyjeżdżającego samochodu. w tym właśnie miejscu córka wjechała na zderzak wyjeżdżającego samochodu ( na chodniku). proszę o odpowiedź czy całkowita wina leży po stronie mojej córki czy winny jest również kierowca? w jaki sposób najkorzystniej załatwić sprawę. na miejscu nie było policji.

[anlex]

alexbal wrote:

niedawno doszło do następujacego zdarzenia. moja córka w wieku 7 lat jechała chodnikiem na rowerze. chodnik nie ma 2 metrów szerokości więce wiem, ze nie powinna tam być. z prawej strony chodnika znajduje się placyk, który mieszkańcy wykorzystują jako parking. wyjeżdżając z parkingu kierujący samochodem przejeżdża przez chodnik. niestety z lewej strony wyjazdu rosną gęste krzaki i kierujący samochodem nie ma możliwości zobaczenia czy ktoś idzie chodnikiem. tak samo pieszy lub rowerzysta nie widzi wyjeżdżającego samochodu. w tym właśnie miejscu córka wjechała na zderzak wyjeżdżającego samochodu ( na chodniku). proszę o odpowiedź czy całkowita wina leży po stronie mojej córki czy winny jest również kierowca? w jaki sposób najkorzystniej załatwić sprawę. na miejscu nie było policji.

Córce z racji wieku nie można przypisać winy, ale Państwo jako przedstawiciele ustawowi obowiązani jesteście do naprawienia szkody wyrządzonej przez dziecko, chyba że uczyniliście zadość obowiązkowi nadzoru nad dzieckiem, a chyba dopuszczenie do jazdy dziecka po chodniku takiemu obowiązkowi nie czyni zadość. Najlepiej porozumieć się z właścicielem uszkodzonego pojazdu.

Jeśli w następstwie wypadku córka doznała obrażeń ciała lub rozstroju zdrowia to możecie Państwo wystąpić z polisy OC samochodu który ją potrącił o zadośćuczynienie i odszkodowanie, nawet jeśli to jej zachowanie było bezpośrednią i wyłączną przyczyną zdarzenia.

W przypadku pytań proszę pisać.

[Miszka]

Oczywiście, że nie muszą Państwo nic płacić ! To, czy dziecko powinno czy nie powinno jechać po chodniku - to zupełnie inna sprawa. Najwyżej mogą Państwo zostać pouczeni lub ostatecznie ukarani mandatem.Podstawowym i jedynym powodem braku odpowiedzialności z Państwa strony jest fakt, że pojazd przejeżdżając przez chodnik ma bezwzględny obowiązek przepuścić wszystkich jego użytkowników i upewnić się, że w nikogo nie uderzy. Jeżeli w rowerku dziecka doszło do jakichkolwiek uszkodzeń to należy zgłosić szkodę z OC pojazdu. A kierowca nie może się zasłaniać brakiem widoczności i w ogóle to powinien przeprosić i odjechać (ostrożnie !).

[alexbal]

coż, mam tu dwie różne opinie. osobiście wydaje mi się, ze kierujący pojazdem przejeżdżającym przez chodnik powinien ustąpić pierwszeństwa osobom znajdującym się na chodniku. no ale na 100% pewności nie mam. dziękuję za odpowiedzi.