krzysztof_234 Opublikowano 2 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2013 Witam Prawie rok temu jadąc rowerem zostałem potrącony przez samochód wyjeżdżający z podporządkowanej.Zabrała mnie karetka, policja spisała protokół wypadku "nie ustąpienie pierwszeństwa", czyli wina po stronie kierowcy.Po opatrzeniu i prześwietleniu głowy w szpitalu zostałem zwolniony do domu.Nic nie złamałem, odniosłem stłuczenia obu kolan (bardzo silne), stłuczenie palców u nogi, otarcie na czole.2 tygodnie spędziłem w domu na L4 - ból kolan mocno utrudniał mi chodzenie, do tego dochodziła kiepska kondycja - zmęczenie psychiczne. Byłem z wizytą prywatną u neurologa (bóle głowy), który jednak nie stwierdził poważnych komplikacji.Głównie skupiłem się na kolanach - ortopeda zrobił mi prześwietlenie (po miesiącu, przy kolejnej wizycie, gdyż ból w kolanie nie ustępował), ale nie stwierdził żadnych problemów, natomiast po kilku tygodniach od wypadku zacząłem odczuwać ból w okolicy szyjnej kręgosłupa. Ponowna wizyta u ortopedy, prześwietlenie (które nie wykazało poważnych zmian) i skierowanie na rehabilitację - którą zrobiłem prywatnie. Po rehabilitacji bóle ustąpiły i obecnie praktycznie wszystkie dolegliwości minęły, jedynie pobolewają mnie kolana przy większym obciążeniu. Czy mam prawo ubiegać się odszkodowania osobowego? Jaką kwotę mogę żądać? Dodam że sprawca jechał samochodem służbowym i na ten samochód mam numer polisy (z niego uzyskałem likwidację szkody materialnej – całkowita kasacja roweru, okulary, otarte ubrania)Czy za rehabilitację (350zł), lekarstwa, wizytę u neurlologa mogę także żądać zwrotu? Czy fakt, iż nie miałem w momencie wypadku kasku na głowie będzie miał jakiś wpływ na wysokość odszkodowania? W sumie nie jest to nigdzie odnotowane, nie wiem jak przebiegała sprawa w sądzie gdyż nie musiałem w niej uczestniczyć i skorzystałem z tego faktu, sprawca prawdopodobnie przyznał się do winy i dostał karę grzywny. Czy powinienem zgłoszenie szkody wysłać listem poleconym, czy też udać się do ubezpieczyciela z odpowiednim pismem? Ubezpieczycielem jest PZU. Z góry dziękuję za odpowiedziPozdrawiamKrzysztof Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się