Olmis Opublikowano 9 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 Witam,żona miała wypadek, sprawcą była osoba ubezpieczona w PZU. Dziś dostałem lakoniczną informację z PZU, że szkoda jest całkowita i przyznają śmieszne odszkodowanie ... , Jedno zdanie , bez żadnych kalkulacji, wycen - kompletnie nic...I tu pytanie, jak dochodzić swoich praw i pieniędzy? Czy mogę żądać naprawy samochodu? Renault Laguna '98I drugie pytanie, mam obecnie od nich samochód zastępczy, do kiedy on mi przysługuje? Czy do tej śmiesznej informacji czy dłużej?Jak długo PZU opłaca przechowywanie samochodu na parkingu? DziękiOlmiś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
branies Opublikowano 9 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 Witam serdecznie! Niedawno mialem wypadek ( nie z mojej winy ). Rzeczoznawca stwierdzil szkode calkowita. Samochod wycenili moim zdaniem na zbyt mala kwote. Wyliczenia z eurotaxu wskazuja na wieksza kwote. Czy mam przyjac zaproponowana kwote odszkodowania i po tym sie odwolac czy przyjecie kwoty odszkodowania bedzie akceptacja wyceny ktora zrobilo PZU? Pozdrawiam i z gory dziekuje za rade... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek1661348253 Opublikowano 9 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 To jest bezsporna kwota odszkodowania - należy ją pobrać. Potem można się spokojnie odwoływać. Pobranie kwoty nie zamyka drogi do dalszych roszczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olmis Opublikowano 9 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2013 Witam,właśnie żadnej kalkulacji nie dostałem... ani tak de facto żadnej decyzji - bo tamto to by ła informacja o wypłacie.. Już oczywiście im napisałem co o tym myślę i zażądałem pełnej dokumentacji i wycen... bo jak inaczej się do tego odnieść? Wydaje mi się, ze tu muszą w grę wchodzić co najmniej dwa elementy - decyzja ( z kalkulacjami) o sposobie likwidacji szkody + wypłata odszkodowania. No i jakiś sensowny czas kilku dni na znalezienie innego samochodu, bo w końcu do wydania decyzji nie wiem czy ten będzie naprawiony, czy mam kupić nowy...A z wypożyczalni to sami do mnie dzwonią, bo nie mają z PZU gwarancji zapłaty.... jakiś kosmos po prostu. Pzdrolmis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan123 Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 Witaj!Widzę, że nie tylko mnie spotykają podobne nieszczęścia. Byłem ofiarą wypadku samochodowego na początku tego roku będąc ubezpieczonym w PZU i odszkodowanie, które uzyskałem było po prostu śmieszne. Nie potrafiłem poradzić sobie sam, nie posiadam odpowiedniej wiedzy, aby stawić czoła wielkiej firmie. Skorzystałem z usług kancelarii odszkodowawczej z Warszawy, nazywała się chyba Guarda. To zupełnie inna bajka, odpowiedni specjaliści na odpowiednim miejscu zdziałali dużo więcej niż ja sam. Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.