wypadek w pracy proszę o szybka pomoc

[kazia]

Witam. Uległam w pracy wypadkowi, w wyniku którego doznałam skręcenia stawu kolanowego, prawdopodobnie czeka mnie dalsze leczenie - artroskopia. Mam ogromny problem z BHPowcem, wypadek miałam 6 marca a protokół błędnie wypisany wysłał mi na maila parę dni temu a już mamy 1 maja. Wiem, że mogę wnieść uwagi do protokołu i to zamierzam zrobić. Moje pytanie brzmi następująco: w punkcie 5 protokołu mam napisane, że bezpośrednią przyczyną wypadku była nieprawidłowo zamontowana listewka podłogowa o którą się potknęłam, a przyczyna pośrednia to mój brak koncentracja uwagi przy wchodzeniu na halę produkcyjną. W dalszej części protokołu napisano, że nie stwierdzono braku przestrzegania przepisów przez pracodawcę jak i przeze mnie. Czy z takim zapisem mogę starać się o odszkodowanie z ZUS, czy będą jakieś problemy, czy mam walczyć z BHPowcem o zmianę tej pośredniej przyczyny czyli rzekomo mojej niekoncentracji, gdyż nie czuję się niczemu winna?

[castorian]

Przecież nie masz zapisu, że do wypadku doszło tylko i wałczanie z twojej winy to w czym problem?

Z tymi czasami zobacz czy jest uzasadnienie dlaczego tak długo trwało dochodzenie jak jest to wszystko w porządku i niczym się nie przejmuj. Czy dostaniesz odszkodowanie czy nie zależy tu tylko i wyłącznie od tego czy orzecznik ZUS stwierdzi uszczerbek trwały lub długotrwały na zdrowiu.

 

To, że wystawała jakaś listewka to troche mało aby doszło do wypadku musiało nastąpić jakieś działanie z twojej strony aby się o nią zaczepić - zespól napisał dekoncentracja, mogło to zlekceważenie zagrożenia i inne tam ale leżące ce po twojej stronie.

 

Jakie jeszcze są twoim zdaniem błędy w protokole?