lisantek Posted June 26, 2007 Share Posted June 26, 2007 witam założyłem nowy temat gdyż każdy wypadek jest inny . 30.05 będąc w Chojnicach motocyklem wjechałem na rondo z pierwszeństwem przejazdu (zwykłe 1 pasmowe) przy zjeździe z ronda kobieta będąca po mojej prawej stronie i dojeżdżająca do ronda nie zatrzymała się i wjechała na rondo zgarniając mnie ze sobą. Bilans zdarzenia to straty w motocyklu na 15000 i pęknięta kość łódeczkowata stopy prawej- na prawa stronę przyjąłem całe uderzenie. Na miejscu była policja i mnie karetka zabrała do szpitala. i teraz pytania ile będzie trwało postępowanie policji do wyjaśnienia sprawy czy do złożenia jej oskarżenia? Dzisiaj jest 13.06 a ja nadal nie zostałem przesłuchany w żadnym charakterze. Czy jeśli sprawca czyli kobieta z samochodu przyzna się do winy to może się to odbyć w trybie zaocznym ? A co z likwidacją szkody niby ubezpieczyciel ma 30 dni od zgłoszenia szkody ale - w razie toczącego się postępowania może być to dłużej . Link to comment Share on other sites More sharing options...
MIC81 Posted June 26, 2007 Share Posted June 26, 2007 WITAM!Podczas wypadku na motocyklu doznalem wstrzasnienia mozgu oraz utaracilem paliszek dalszy ktory przyszyto i ktoryprzyja sie lecz nie jest do konca sprawny.Lezalem 6 dni w szpitalu i 2 miesiace bylem na l4.Zglosilem szkode z tyt nw i przyznano mi kwote 500zl prz sumie ubezpieczenia 10000zl.Uwazam ze 500 zl to smiesznie malo czy mam racje iczy warto sie odwolywac?/dzieki Link to comment Share on other sites More sharing options...
Campter.pl Posted June 28, 2007 Share Posted June 28, 2007 Warto sie odwołać. Kwota jest wynikiem orzeczenia lekarza, który pewnie tak oszacował uszczerbek na zdrowiu, że pomnożony przez sumę za 1% uszczerbku dał taką kwotę. W takich przypadkach niestety walka dotyczy orzeczeń lekarskich i wymaga to wiedzy fachowej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bobek358 Posted June 1, 2008 Share Posted June 1, 2008 Witam Mam do was pytanie.Otóż miałem 15.05.08 wypadek na motocyklu. Oczywiście policja stwierdzi moją winę ponieważ tylna opona nadawał sie do wymiany (ja twierdzę że przyczyną wypadku był kamień na drodze). Jadą na zakręcie kierownica zaczęła bić i poleciałem do rowu. Co do ostatecznej decyzji o winie ciągle czekam na ich decyzję ponieważ dopiero po wyjściu ze szpitala składałem zeznania. W skutek wypadku nikt inny nie doznał obrażeń (jechałem sam, a w wypadku nie uczestniczył żaden inny pojazd). Ja doznałem sporych obrażeń, usunęli mi śledzionę ponieważ było kilka krwiaków i była popękana, do tego uszkodzenie kręgosłupa w odcinku piersiowym (złamanie trzonów Th11 do L1 włącznie). spędziłem 12 dni w szpitalu i mam na brzuch 14 szwów (tzn miałem bo już zdjęli). Z przewidywań lekarza będę chodził w gorsecie od 3 do 5 miesięcy. Chciałem się was zapytać czy z tytułu tego wypadku mogę się starać o odszkodowanie z NW mojego motocykla (jest ubezpieczony i zarejestrowany na mnie). Ubezpieczony jestem także w firmie CIGNA STU S.A. (aktualna nazwa: InterRisk S.A.)Mam u nich ubezpieczenie: - NNW Progresja - przedmiotem ubezpieczenia są następstwa nieszczęśliwych wypadków polegające na uszkodzeniu ciała, powodujące uszczerbek na zdrowiu Ubezpieczonego oraz dodatkowe świadczenia. Umowa ubezpieczenia zawierana jest w zakresie pełnej ochrony ubezpieczeniowej, co oznacza, że ochrona działa 24 godziny na dobę, na obszarze całego świata, podczas wykonywanej przez osobę Ubezpieczoną pracy zawodowej, w drodze do i z pracy oraz w życiu prywatnym.http://www.interrisk.pl/dla_ciebie/ty_i_rodzina/nnw_progresja/ - OC w życiu prywatnym - Przedmiotem ubezpieczenia jest odpowiedzialność cywilna Ubezpieczającego / Ubezpieczonego za szkodę osobową i rzeczową wyrządzoną Poszkodowanemu w związku z prowadzeniem przez Ubezpieczającego / Ubezpieczonego określonej w umowie ubezpieczenia działalności gospodarczej lub posiadaniem mienia.http://www.interrisk.pl/dla_firm/majatek_i_oc/oc/ Z tego co widzę na stronie to będzie mi przysługiwało odszkodowanie z pierwszego ubezpieczenia? Chciałem także zapytać tych którzy się na tym znają, jakie świadczenia z tego ubezpieczenia będą dla mnie osiągalne. Chciałem zapytać także ile % mogą określić za takie uszkodzenia i czy ze składaniem wniosku o odszkodowanie muszę czekać do zakończenia leczenia, tzn do czasu pozbycia się gorsetu. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.Bobowski Michał Link to comment Share on other sites More sharing options...
dandys Posted June 6, 2008 Share Posted June 6, 2008 Z NW dostaniesz niewielkie odszkodowanie (zależy od sumy ubezpieczenia), ocenią twój stały uszczerbek na zdrowiu po czym przemnożą go przez sumę ubezpieczenia.z OC nie dostaniesz odszkodowania - ono jest dla ofiar wypadków - osób trzecich, nie dla sprawcy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
refiko Posted December 5, 2008 Share Posted December 5, 2008 Witam, mam tylko krótkie pytanie do Państwa. Posiadam motocykl, typowy "full-cross", tzn przeznaczony do jazdy po bezdrożach, torach, generalnie nie po drogach publicznych ponieważ nie można takie moto zarejestrować, jest on bez homologacji itd, jak każdy cross. i teraz przejdę do sedna sprawy... jakiś miesiąc temu miałem wypadek na tym też motocyklu, w wyniku tego wypadku generalnie doznałem tylko wybicia barku, co spowodowało 2miesięczne zwolnienie lekarskie i rehabilitacje. Do wypadku doszło dokładnie na żwirowni dzierżawionej przez pewien club moto. I teraz najważniejsza rzecz to to iż nie posiadam prawa jazdy kat. A. I teraz czy mam prawo się ubiegać o odszkodowanie? Do wypadku nie doszło na drodze publicznej, czyli tam gdzie do jazdy wymaga sie prawo jazdy, tylko na terenie prywatnym, przeznaczonym do własnie takiej jazdy, i z tego co wiem to mogę się poruszać motocyklem nie mając uprawnień do kierowania nim po terenie prywatnym, nie będącym drogą publiczną... Dodam iż jestem ubezpieczony w PZU. Prosiłbym tylko o krótką odpowiedź na moje pytanie... pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
imported_michal Posted December 5, 2008 Share Posted December 5, 2008 nie sądzę, aby była koniecznosć posiadania uprawnień do prowadzenia pojazdu jeżeli wypadek miał miejsce poza drogą publiczną. Ale najlepiej jak byś przeczytał warunki ubezpieczenia PZU. Tam będziesz miał taki rozdział wyłączenia odpowiedzialności . po ich lekturze dowiesz się czy jest szansa na odszkodowanie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
refiko Posted December 6, 2008 Share Posted December 6, 2008 ile % uszczerbku na zdrowiu komisja może mi uznać? Link to comment Share on other sites More sharing options...
keri Posted March 31, 2011 Share Posted March 31, 2011 marecki233 wrote:Witam mialem wypadek na motocyklu crosowym z ubezpieczeniem oc i ac ale bez rejestracji wypadek byl po za drogami publicznymi. doznalem uszczerbku tj. pekniecie kosci łonowej i zlamanie kosci ogonowej.Czy da rade uzyskac odszkodowanie z oc skoro motor nie zarejestrowany i nie ma sprawcy czy moze lepiej zglosic sie do zus poniewaz stalo sie to w drodze do pracy.????????Dziekuje za podpowiedz Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkoda Posted July 7, 2011 Share Posted July 7, 2011 MIC81 wrote: WITAM!Podczas wypadku na motocyklu doznalem wstrzasnienia mozgu oraz utaracilem paliszek dalszy ktory przyszyto i ktoryprzyja sie lecz nie jest do konca sprawny.Lezalem 6 dni w szpitalu i 2 miesiace bylem na l4.Zglosilem szkode z tyt nw i przyznano mi kwote 500zl prz sumie ubezpieczenia 10000zl.Uwazam ze 500 zl to smiesznie malo czy mam racje iczy warto sie odwolywac?/dzieki Jeśli doszło do wypadku nie z Pana winy, a z winy innego kierowwcy należy się Panu jeszcze odszkodowanie i zadośćuczynienie z polisy pojazdu, którym kierował sprawca. Link to comment Share on other sites More sharing options...
fdsfds Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 Najprawdopodobniej w Twoim przypadku doszło do przestępstwa czyli sprawa trafi do sądu. Jeżeli kobieta się przyznaje do winy to pójdzie sprawnie jak nie to będzie się dłużyło. Oczywiście zakład ubezpieczeń ma 30 dni na likwidację szkody. Jednak jeżeli nie będzie sprawcy zdarzenia wskazanego albo przez policję albo przez sąd to trudno mu będzie rozstrzygać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisantek Posted June 13, 2014 Author Share Posted June 13, 2014 Dziękuje za odpowiedzi.Z punktu OC rzeczoznawca wycenił szkodę całkowitą więc jest dobrze.Z punktu medycznego pierwotnie miałem postawioną diagnozę "podejrzenie złamania kości łódeczkowatej stopy prawej " po tygodniu stwierdził lekarz, że żadnego złamania nie ma i pozostawił nogę w gipsie jeszcze na tydzień dziś minęły 2 tygodnie od wypadku i po zdjęciu gipsu stopa wygląda wręcz fatalnie - 1 wielki krwiak i spuchnięta. dostałem dalsze zalecenia, wiem że aby wywalczyć odszkodowanie z tytułu OC muszę posiadać dość pokaźna dokumentację medyczną i moje pytanie jest następujące:Czy mam szukać lekarzy ? robić prześwietlenia? może zrobić usg? chodzi mi o to jakie badania wykonać aby zwiększyć możliwości wyższego odszkodowania? Link to comment Share on other sites More sharing options...
fdsfds Posted June 14, 2014 Share Posted June 14, 2014 Nie trzeba mieć pokaźnej dokumentacji medycznej. Czasami też takie chodzenie do lekarza i produkowanie dokumentacji medycznej nic nie daje, wszystko zależy od sprawy. W twoim przypadku i tak kwota zadośćuczynienia będzie znaczna. Dodatkowo możesz dochodzić zwrotu kosztów leczenia, zwrotu utraconego dochodu oraz zwrotu tytułem opieki osób trzecich. W razie pytań zapraszamy biuro@erw.com.pl Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisantek Posted June 17, 2014 Author Share Posted June 17, 2014 to wiem.Ale mam jeszcze pytania co z szkodą motocykla wiem zgłosiłem szkodę na pojeździe w dniu wypadku po półtora tygodnia przyjechał rzeczoznawcza wycenił mi straty w motocyklu na 15000 złotych. Rozumiem, że teraz w przypadku wartości motocykla no nie wiem ile dajmy na to 6000 to dostanę kwotę tylko 6 tysięcy? czy mam jakieś prawo się wtedy odwoływać jeśli uznają szkodę całkowitą ? od wizyty rzeczoznawcy czekam już 2 tydzień na odpowiedz i nic nie wiem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
fdsfds Posted June 17, 2014 Share Posted June 17, 2014 Jeżeli będzie szkoda całkowita czyli naprawa pojazdu przewyższą 100 % wartości pojazdu przed zdarzeniem to będzie szkoda całkowita. W przypadku szkody całkowitej ubezpieczyciel rozliczy to w następujący sposób : wartość pojazdu bezpośrednie przed zdarzeniem minus wartość pojazdu po zdarzeniu = odszkodowanie. Można wtedy prosić zakład ubezpieczeń o pomoc w sprzedaży pojazdu. Proszę pamiętać, że ma Pan prawo do naprawy pojazdu do 100 % jego wartości. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisantek Posted June 18, 2014 Author Share Posted June 18, 2014 Witam ponownie .wyrwałem pismo z mtu - wycenę szkody i jest całkowita. i tak jak wspomniał ERW wartość przed szkodą i po szkodzie i ta różnica jest w pełni niesatysfakcjonująca czyli co mam zrobić jakieś faktury za remont do pełnej wartości pojazdu? Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisantek Posted June 23, 2014 Author Share Posted June 23, 2014 witam dzięki wszystkim za odpowiedzi.Temat do zamknięcia pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika156 Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 Witam proszę o pomoc mam pytanie moj tato ulegl wypadkowi(na motorowerze) byl poszkodowany mianowicie chodzi mi o to do ilu lat wstecz mozna ubiegac sie oodszkodowanie? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojciech Drapała Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 Witam, Kiedy miała miejsce szkoda? Obecnie w przypadku czynów będących jednocześnie przestępstwem obowiązuje 20-letni termin przedawnienia. W innych sytuacjach 3 lata. Pozdrawiam, Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojciech Drapała Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 Dla ścisłości cytuje przepis Kodeksu cywilnego: Art. 442(1). § 1. Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. § 2. Jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. § 3. W razie wyrządzenia szkody na osobie, przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. § 4. Przedawnienie roszczeń osoby małoletniej o naprawienie szkody na osobie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat dwóch od uzyskania przez nią pełnoletności. Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika156 Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 Wypadek miał miejece w 2002 roku , kiedy mój ojciec jechał do pracy uderzył w niego jadący z tyłu bus. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojciech Drapała Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Tak jak wspomniałem, ważne jest, czy czyn powodujący szkodę był przestępstwem. Jeżeli w tej sprawie było orzeczenie sądu karnego, to droga jest ułatwiona. Czy może to Pani sprawdzić? Czy było w ogóle prowadzone jakieś postępowanie karne przeciwko sprawcy? Trzeba pamiętać, że 20-letni termin przedawnienia, o którym mowa w art. 442 (1) § 2, wprowadzono dopiero w 2007 roku. Wcześniej obowiązywał termin 10-letni. Jednak ustawa wprowadzająca przepisy przejściowe, określiła że termin 20-letni ma zastosowanie również do roszczeń powstałych przed tą datą, jeżeli w myśl dotychczasowych przepisów się nie przedawniły. Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika156 Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 W sądzie cywilnym zakończyło się. Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika156 Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Bo po 4 latach od wypadku wyszło na jaw po badaniach w innym szpitalu ze tata ma nie zrosniętą kość miednicy. Co prawda to już trochę odrębny temat ale może pan coś doradzi. My chodziliśmy do adwokata ale żaden nie chciał ta sprawa się zająć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojciech Drapała Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Pani Moniko, proszę o ewentualny kontakt na priv. Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika156 Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 a to mozna prosic o jakis E-mail ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojciech Drapała Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Znajdzie go Pani na moim blogu, link poniżej Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Please sign in to comment
You will be able to leave a comment after signing in
Sign In Now