Szyte przedramię

[TakToJa]

Dzień dobry. Trzy dni temu we wtorek, będąc w pracy, rozciąłem sobie skórę na prawym przedramieniu. Zaraz po wypadku właścicielka zawiozła mnie do szpitala gdzie założyli mi 3 szwy. Dostałem kartę pobytu, w której jest opisany mój uraz i dodatkowo, że doznałem go w pracy. Dodam, że pracuję w tym miejscu niedługo i nie mam umowy.

Moje pytanie brzmi: Czy można coś z tym zrobić?

[Andrzej_Gryczka]

TakToJa wrote:

Dzień dobry. Trzy dni temu we wtorek, będąc w pracy, rozciąłem sobie skórę na prawym przedramieniu. Zaraz po wypadku właścicielka zawiozła mnie do szpitala gdzie założyli mi 3 szwy. Dostałem kartę pobytu, w której jest opisany mój uraz i dodatkowo, że doznałem go w pracy. Dodam, że pracuję w tym miejscu niedługo i nie mam umowy.
Moje pytanie brzmi: Czy można coś z tym zrobić?

Kwestia czy chcesz tam pracować czy nie. Bo uzyskanie odszkodowania może wiązać się z czynnościami po których pracodawca nie będzie zadowolony (PIP, ZUS)

[TakToJa]

Dziękuje za odpowiedź. Na ten moment próbuję dogadywać się z pracodawcami.

[TakToJa]

Chciałbym odświeżyć temat. Na ten moment posiadam umowę zlecenie która obowiązywała już podczas wypadku. Dodatkowo jestem ubezpieczony w tejże pracy od początku września ale też jestem ubezpieczany przez matkę jako osoba uczaca się do końca września. Pracodawca powiedział że to ja powinienem załatwiać sobie to odszkodowanie. Uraz to rana cieta ok 3 cm w opisie ze szpitala uchodzi za ranę płytka (przecięta sama skóra).

Proszę o pomoc jakie kroki powinienem teraz podjąć. Wypadek miał miejsce 16 września.

Pozdrawiam Olek

[tokuba]

Chyba Twój pracodawca ma rację... Jeśli jesteś studentem, to ubezpiecza Cię firma rodzica, więc to stamtąd możesz domagać sie odszkodowania, ale wtedy raczej nie wypadek przy pracy, bo zdaje się to tego nie obejmuje.