Annika13 Opublikowano 14 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2015 Witam, 3 tygodnie temu moja mama uległa wypadkowi w sklepie odzieżowym, chodząc po sklepie i oglądając ubrania zaczepiła nogą o metalowy pręt (nogę) od regału (wieszaka, garderoby) na którym wisiały ubrania, zlamała prawą rękę i rozcięla prawy łuk brwiowy. Mama posiada tylko dokumentację medyczną z SOR poświadczającą złamanie ręki. Pielęgniarka, która udzielała mamie pomocy na miejscu w sklepie odmówiła złożenia oświadczenia. Właścicielka sklepu dała mamie numer swojej polisy OC i potwierdziła w rozmowie, że wie o tym zdarzeniu. W karcie z SOR zostało wpisane że pacjentka potknęła się w sklepie o metalowy pręt. Czy mama ma szansę na otrzymanie jakiegoś odszkodowania lub zadośćuczynienia. Czy do dokumentacji załączyć dodatkowo oświadczenie o krzywdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blazej_Andruszkiewicz Opublikowano 14 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2015 Aby dochodzić zadośćuczynienia od sklepu należy udowodnić mu winę. Ten wieszak jak był umiejscowiony? Opisz dokładniej okoliczności tego upadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Annika13 Opublikowano 14 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2015 Wieszak był umiejscowiony pośrodku sklepu. Mama chodząc pomiędzy "alejkami" potknęła się o nóżki tego wieszaka, upadła na podłogę rozcinając sobie łuk brwiowy i łamiąc rękę. Czy w ogóle jest sens ubiegania się o jakiekolwiek odszkodowanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blazej_Andruszkiewicz Opublikowano 15 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2015 Widać teresa i jej kompetencje. Nie zna stanu faktycznego, nie rozmawiała z poszkodowaną a już pomaga pisać pisma i stwierdza o zasadności roszczeń za tylko 40 % + vat. Typowy agent coś dzwoni ale nie wie w jakim kościele, ale w zasadzie Teresa R tej sprawy prowadzić nie będzie.. Annika13 uważaj na tą panią. Autorce postu proponuję poczytać wcześniejsze posty Pani Teresy, gdzie większość osób które zajmują się stale odszkodowaniami wytyka tej Pani błędy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szkodnik Opublikowano 15 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2015 Aby zaistniała odpowiedzialność podmiotu prowadzącego sklep niezbędne jest aby wystąpiły łącznie następujące przesłanki:powstanie szkody,popełnienie przez sprawcę czynu niedozwolonego,związek przyczynowy między szkodą a czynem zabronionym,wina sprawcy.W tej sytuacji aby skutecznie dochodzić odszkodowania należałoby wykazać winę sprawcy, tzn. wykazać w jakiś sposób naruszył on porządek prawny, czyli mówiąc inaczej wskazać jakie przepisy naruszył swoim działaniem w związku z prowadzoną przez siebie działalnością, bądź też poprzez brak działania jakich obowiązków nie dopełnił. Czyli dochodząc do sedna problemu należy wykazać, że ustawienie wieszaka o takim kształcie i w tym miejscu w sklepie jest działaniem niedozwolonym - np. nóżki wieszaka powinny być pomalowane ostrzegawczo na kolor żółto-czarny a nie były = wina sprawcy. Osobiście trudno mi się doszukać w tym zdarzeniu winy sklepu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lanzop Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Szkodnik a nie powinno być tak, że sklep powinien jak najlepiej zadbać o bezpieczeństwo klientów? Jeśli nóżki, które podejrzewam wystają kilka cm nad ziemią i każdy normalny kto chodzi po sklepie nie patrzy pod nogi tylko na wieszaki to powinny być jakoś zabezpieczone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.