Na ile % uszczerbku mogę liczyć?

[czikita88]

Witam.

Dnia 9.03.2017 uległem wypadkowi w pracy, kciuk prawej ręki został wciągnięty w maszynę i zmiażdżony. Został prawie odcięty na wysokości końca paznokcia(tego pod skórą) wisiał na kawałku grubości jakieś 3-4 mm , widać było kość. W szpitalu trafiłem na sale operacyjną gdzie paznokieć został zerwany a palec pozszywany. W szpitalu spędziłem 3 dni i dzisiaj wyszedłem. Dostałem 41 dni zwolnienia. W poniedziałek idę do szefa załatwiać papiery o wypadek przy pracy( w dniu wypadku został poinformowany telefonicznie gdyż nie było go na terenie firmy). Tylko że szef chce się dogadać bez zgłaszania wypadku( mała rodzinna firma poniżej 10 pracowników więc nikt nie zauważy), ja ze swojej strony jestem skłonny pójść mu na rękę( spoko gość, takiego szefa jak On to ze świecą szukać) tylko nie wiem ile kasy od Niego wyciągnąć.

Dodam jeszcze tekst z wypisu:

Pacjent przyjęty na oddział z powodu niedokonanej amputacji opuszki palca 1 ręki prawej, palec zagrożony martwicą, po wykonaniu badań zakwalifikowany do zabiegu operacyjnego w trybie ostro dyżurowym.( hahaha 4 godz. czekałem) Na sali operacyjnej rewizja rany, zdjęcie paznokcia, naszycie opuszki palca, szycie macierzy paznokcia, chirurgiczne opracowanie rany palca.Operacja i okres pooperacyjny bez powikłań. Pacjent w stanie ogólnym dobrym wypisany do domu.

[czikita88]

Szefostwo jednak stwierdziło że zgłaszamy wypadek przy pracy. I teraz mam 2 pytania:

Co muszę załątwić ze swojej strony?

Dzwoniła do mnie babka od BHP i mówiła o odszkodowaniu z ZUSu a o polisie nic. Czy tą polisę szef musi mieć czy nie jest obowiązkowa.

[illusionpl]

Nie jest powiedziane, że polisę posiada.

Chęć zgłoszenia wynikać równie dobrze może z poczucia odpowiedzialności za pracownika i ze względu na wyznawane zasady.

Skoro - jak sugerujesz - szef jest spoko to dopytaj go po ludzku czy posiada polisę.

Bez niej musiałbyś ściągać odszkodowanie z jego majątku ( tego raczej uniknąć chcesz Ty i on)

Załatwiasz protokół BHP, upewnij się, że BHPowiec nie zaznaczył żeś sam sobie winny - np. ze szkolenia BHP wiedziałeś, że nie wolno tam wkładać palucha.

 

Jak wszystko cacy to dopiero zgłoś się do Kancelarii odszkodowawczej, która nie weźmie od Ciebie więcej niż 20% brutto za sprawę. W innym wypadku dogadaj się z szefem.

 

Szczegóły na priv

[krzys1888]

witam serdecznie i prosze was o pomoc. 11.05.2017 odnioslem wypadek podczas pracy zostalo wszystko zgloszone do zusu i hesti .Wypadek to poparzenie ciala 12% 2i3 stopnia.w szpitalu spedzilem 16 dni i podczas tego pobytu na znanej oparzeniowce w siemianowicach slaskich zrobiono mi zabieg przeszczu skory na brzuchu z boku i na prawym przedramieniu........moje pytanie brzmi czy pzu jak i hestia placa za pobyt szpitalny ,oraz za zabieg .i ile za kazdy procent w pln w kazdym z uubezpieczalni wychodzi......plus minus

[DarekDRB]

Uzyskam dla Ciebie maksymalne odzkodowanie Proszę o smsa, oddzwonię: 732841635

Nie pobieram opłat wstępnych i prowizji

[Natka 90]

Cześć. Miałam złamany kciuk prawej ręki. Zgłosiłam szkodę z ubezpieczenia NW samochodu (syn przytrzasął mi palec drzwiami). na ile % uszczerbku mogę liczyć?

[Izabela Praska]

Witam serdecznie,

 

po nieszczęśliwym wypadku, który zdarzył się w trakcie wysiadania z samochodu ma Pani możliwość uzyskania odszkodowania z ubezpieczenia NNW wykupionego razem z polisą OC. Niestety polisy NNW nie są ustandaryzowane, wiec wysokość odszkodowania i uszczerbku zależy od samej polisy (każdy ubezpieczycie ma wiele różnych wariantów), jej warunków oraz sumy ubezpieczenia.

 

Zwyczajowo jednak za złamanie kciuka prawej reki można uzyskać od 1% do nawet 20% jeżeli dojdzie do zaburzenia funkcji ręki. Nie mogę podać Pani dokładniejszej liczby, bo uszczerbek zależy od bardzo wielu czynników takich jak: samo miejsce złamania, wdrożone leczenie i jego długość, przebyte zabiegi i rehabilitacje czy stan zdrowia po zakończeniu leczenia.

 

Życzę powodzenia i dużo zdrowia. W razie dalszych pytań zapraszam do kontaktu poprzez wysłanie zgłoszenia albo odpowiedź na forum.

 

Pozdrawiam,

Izabela