Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

nieswiadoma ucieczka z miejsca kolizji


Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś wie, co może za to grozić? Sprawa wygląda tak. Obok mojego auta został zaparkowany samochód. Stal tak blisko mnie, że miałam problemy z wycofaniem. Wtedy siedząca w tym samochodzie dziewczyna otworzyła okno i pokazała, że uderze w nich i żebym nie cofala, nic więcej. Spiszylam się, więc wjechalam na chodnik i pojechałam do przodu. Dziś zjawia się dzielnicowa, że zgłoszono kolizje. Ponoć uszkodzilam im auto i ucieklam. Na moim samochodzie nie ma śladu. Policjantka zasugerowała, że lepiej jak się przyznam. Na pytanie, jaka grzywna grozi, powiedziała, że to zależy od sędziego. Czego mogę się spodziewać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

Ciekawa sytuacja o której piszesz... Jak twierdzisz, że nie uderzyłeś lub przytarłeś tego auta to ja w ciemno nie przyznawałabym się do winy, tym bardziej że ma śladów na twoim aucie. Poproś policję o konfrontację i spotkanie z "poszkodowanym" oceńce wraz z policją uszkodzenia itd. Jak jednak "przytarłeś" i odjechałeś to niestety możesz otrzymać mandat lub grzywnę.

 

Pozdrawiam

Katarzyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...