mia88 Posted September 12, 2017 Share Posted September 12, 2017 Witam serdecznie,Tydzień temu miałam wypadek samochodowy nie z mojej winy. Auto z naprzeciwka nieoczekiwanie zjechało ze swojego pasa i uderzyło we mnie czołowo (jechałam sama). W wyniku wypadku ucierpiało auto mojego narzeczonego (holenderskie blachy i ubezpieczenie Unive full casco). Uderzenie było silne, tak że nasze auto nie nadaje się już do naprawy.Na miejsce przyjechała policja i pogotowie. Policja orzekła że wina leży wyłącznie po stronie sprawcy. Jemu nic się nie stało, mnie zabrano do szpitala i okazało się że mam złamany mostek. Wg holenderskiego szpitala goi się to 6 tygodni, teraz nie mogę chodzić do pracy (na co dzień wykonuję pracę fizyczną na szklarni). Wypadek pokrzyżował nasze plany, za 2 tyg mieliśmy jechać na urlop, teraz musimy tu siedzieć, na dodatek bez auta. Poza tym obawiam się że po tym zdarzeniu będę mieć uraz aby ponownie siąść za kierownicą. Na dodatek auto kupowaliśmy 1,5 roku temu za 16,5 tys euro a teraz proponują nam za niego 14 tys euro. Być może taka jest obecna cena rynkowa, jednak my nie planowaliśmy go sprzedawać i czujemy się stratni. Moje pytanie brzmi czego mogę teraz wymagać od mojego ubezpieczyciela? Boję się, że zgodzę się na coś co jest najniższą możliwą rekompensatą, albo oszustwem (słabo znamy język) Czy warto w tej sytuacji wybrać jakąś firmę zajmującą sie takimi sprawami? Czy ktoś mógłby mi polecić kogoś wiarygodnego w Holandii, którzy nie zedrą ze mnie zbyt wiele (obawiam się jakichś ukrytych opłat, gwiazdek i prowizji)? Liczę na Waszą pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katarzyna Neczaj Posted September 13, 2017 Share Posted September 13, 2017 Witaj mia88, Na terenie Holandii Kancelarie raczej nie pobierają dodatkowych opłat za prowadzenie sprawy, wynagrodzenie uzyskują od ubezpieczyciela sprawcy, zależy to oczywiście od sprawy. Jak chcesz to mogę skontaktować się z taką kancelarią gdzie jest konsultant który posługuje się również językiem polskim dla ułatwienia kontaktu z poszkodowanymi. PozdrawiamKatarzyna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.