Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Zwrot kosztów leczenia / ubezpieczanie / lublin


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, taka sytuacja jeszcze nigdy mi się nie zdarzyła, jestem raczej ostrożnym

kierowcą – ale nie niedzielnym ;-), ale kobieta wbiegła mi pod koła na czerwonym świetle,

tzn. ja miałem zielone, jej się nic nie stało – odbiłem w prawo, wjechałem na chodnik

minąłem ją dosłownie o centymetry, uszkodzenie samochodu było niewielkie – pogięte koło

i kilka rys na zderzaku, a ja 4 miesiące po tym zdarzeniu zaczynam mieć problemy

z kręgosłupem szyjnym, te rezonanse i rentgeny trochę mnie już kosztowały, myślicie, że

mam szansę na jakąś rekompensatę finansową? Do kogo zwrócić się o pomoc w jej

uzyskaniu? Samodzielnie podjąć działania u ubezpieczyciela?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

W takiej sytuacji możesz dochodzić swoich roszczeń z prywatnej "kieszeni" sprawcy zdarzenia, czyli pieszej które weszła na czerwonym świetle zmuszając cię do takiego a nie innego manewru.

 

Brak ubezpieczenia OC w przypadku sprawców nieobjętych takim obowiązkiem (np. w przypadku rowerzystów czy pieszych) stanowi istotną trudność w uzyskaniu odszkodowanie ze względu na niepewność co do wypłacalności sprawcy.

 

Pozdrawiam

Katarzyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Campter wrote:
Witaj,

W takiej sytuacji możesz dochodzić swoich roszczeń z prywatnej "kieszeni" sprawcy zdarzenia, czyli pieszej które weszła na czerwonym świetle zmuszając cię do takiego a nie innego manewru.

Brak ubezpieczenia OC w przypadku sprawców nieobjętych takim obowiązkiem (np. w przypadku rowerzystów czy pieszych) stanowi istotną trudność w uzyskaniu odszkodowanie ze względu na niepewność co do wypłacalności sprawcy.

Pozdrawiam
Katarzyna
Normalnie posiadam dane tej kobiety, sam odwoziłem ją do szpitala na izbę przyjęć, mam do niej numer telefon etc i nie będzie to dziwne, że po takim czasie ubiegam się o odszkodowanie od niej, a jeżeli ona takiego ubezpieczenia nie ma, to czy mogę się ubiegać o zwrot od mojego ubezpieczyciela?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie było policji, a jedynym świadkiem zdarzenia, z którym mam kontakt, bo generalnie to była masa ludzi dookoła, jest szef któego wiozłem na tylniej kanapie.. chyba, że jest w tym miejscu monitoring miejski, musiałbym sprawdzić dokładnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

Zatem jak pisałam wcześniej możesz dochodzić swoich roszczeń z prywatnej "kieszeni" sprawcy zdarzenia, czyli pieszej które weszła na czerwonym świetle zmuszając cię do takiego a nie innego manewru. Zgłoszenie szkody musisz wysłać bezpośrednio do niej. Jeżeli posiadasz ubezpieczenie NW lub NNW to warto się również nimi zainteresować.

 

Pozdrawiam

Katarzyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na twoim miejscu nie podejmowałbym działań samodzielnie, a skorzystał z pomocy radcy prawnego, bo sam to możesz sobie więcej szkody narobić niż pożytku, tutaj w kwestii "prywatnej" kieszeni sprawcy też się zgadzam, sprawdź monitoring koniecznie, poproś o dostęp, ale jeżeli weźmiesz do tego radcę prawnego/adwokata, to on się tym zajmie za ciebie i nie będą ci płakać, że nie wydadzą nagrań... a sam wiem, że robią z tym mega problemy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

marcinwójcik wrote:

ja na twoim miejscu nie podejmowałbym działań samodzielnie, a skorzystał z pomocy radcy prawnego, bo sam to możesz sobie więcej szkody narobić niż pożytku, tutaj w kwestii "prywatnej" kieszeni sprawcy też się zgadzam, sprawdź monitoring koniecznie, poproś o dostęp, ale jeżeli weźmiesz do tego radcę prawnego/adwokata, to on się tym zajmie za ciebie i nie będą ci płakać, że nie wydadzą nagrań... a sam wiem, że robią z tym mega problemy

kumam, tyle, że jak to cenowo wygląda, orientujesz się może? Nigdy nie miałem do czynienia z radcą prawnym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

różnie to bywa, taka pierwsza porada to w granicach 100 zł ale zależy jak kto się dogada, wszystko zależy własciwie do kancelarii, oni mają jakieś chyba przepisy odnośnie tego ile mogą wziąć pieniędzy, tak mi się coś obiło o uszy. Ja wiem, że to są koszty, jednak no.. tak jak mówię, będziesz miał gwarancję tego, że sprawa będzie załatwiona z pełną jawnością, nikt cię nie oszuka, a jeżeli coś spartaczy no to na pewno poniesie za to odpowiedzialność.. Znajoma współpracowała z CRU z Górnej, miała wypadek, też potrzebowała dostać się do monitoringu, u niej chodziło o monitoring jednego z wielkich sklepów w lublinie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

marcinwójcik wrote:

różnie to bywa, taka pierwsza porada to w granicach 100 zł ale zależy jak kto się dogada, wszystko zależy własciwie do kancelarii, oni mają jakieś chyba przepisy odnośnie tego ile mogą wziąć pieniędzy, tak mi się coś obiło o uszy. Ja wiem, że to są koszty, jednak no.. tak jak mówię, będziesz miał gwarancję tego, że sprawa będzie załatwiona z pełną jawnością, nikt cię nie oszuka, a jeżeli coś spartaczy no to na pewno poniesie za to odpowiedzialność.. Znajoma współpracowała z CRU z Górnej, miała wypadek, też potrzebowała dostać się do monitoringu, u niej chodziło o monitoring jednego z wielkich sklepów w lublinie.

hmm no dobra, tzn no tak myslałem, że trzeba będzie z tym pójść gdzieś dalej, raczej przez internet bym tego nie załatwił.. chociaż ;-) może by się udało. Dzięki za podpowiedzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...