Zadłużony kredyt frankowy, bank mnie pozywa co robić?

[Waldi R.]

Szukam pomocy, może ktoś będzie w stanie mi coś poradzić. Jestem lekko załamany, bo dostałem z banku wypowiedzenie umowy kredytowej a teraz pozywają mnie o niespłacone raty i odsetki.

Wzięliśmy kredyt we frankach, bo na tamten moment było to bardzo koszystne rozwiązanie, ale po zmianie kursu rata wzrosła tak bardzo, że nie było szans, żeby ją opłacać, nie mielibyśmy za co żyć, a mamy jeszcze małe dziecko. Zdarzyło się, że musiałem wybrać kredyt czy opłaty i wstrzymaliśmy spłatę rat kredytu. Myślałem, że da sie dogadać z bankiem, ale oni wysłali wypowiedzenie. Teraz jeszcze ten pozew, pewnie będę musiał zapłacić im horendalne odsetki za te raty i koszty sprawy sądowej.

Błagam pomóżcie. Czy ja mam szansę wygrać z bankiem, bo nie informowali mnie o ryzyku przy zawieraniu kredytu? Może ktoś zna prawnika, który zajmuje się takimi sprawami a nie bierze dużo?

Będę wdzięczny za każdą poradę.

[kodowany posz]

Powództwo banku przeciwko kredytobiorcy o zapłatę w sądzie jest oczywiście zasadne w przypadku braku spłat rat kredytowych i znaczne jego zadłuzenie. Jednakże ze względu na możliwość unieważnienia nieuczciwych umów kredytowych lub ich odwalutowania, jeśli kredyt został zaciągnięty w walucie obcej, sprawa taka może zakończyć się na korzyść konsumenta,.

Na drodze postępowania sądowego należy wykazać, przede wszystkim albo abuzywność zapisów umowy kredytowej (niedozwolone jej zapisy), dążąc do jej unieważnienia lub też wykazać, iż bank w niewłaściwy sposób przeliczał raty kredytu. Ma to zazwyczaj miejsce w przypadku wypłaty kredytu frankowego w PLN oraz dokonywania spłaty w walucie rodzimej, waloryzowanego w walucie obece. Szczególnie w zakresie mechanizmu ustalania kursu waluty przez bank, gdy zostały ukształtowane w sposób rażąco naruszający interes konsumenta. Można również dążyć do udowodnienia nieskuteczności wypowiedzenia, ale jeśli zostało skutecznie doręczone, niestety ten zarzut odpada.

Jeśli w sądzie kredytobiorca wykaże, że kaluzule przeliczeniowe są abuzywne, kredyt może zostać ponownie "przeliczony" tym samym może okazać się, że dokonano nadpłaty kredytu, roszczenia banku mogą więc zostać oddalone lub stosunkowo zmniejszone. W przypadku roszczeń sądowych banku, którego reprezentuje wykwalifikowany adwokat, lepiej skorzystać z pomocy adwokata, radcy prawnego lub kancelarii odszkodowawczych. Te ostatnie często świadczą pomoc niedopłatnie, pobierając wynagrodzenie dopiero po wygraniu sprawy.