marika190 Posted March 28, 2008 Share Posted March 28, 2008 w lipcu 2007 uległam wypadkowi samochodowemu,byłam pasażerem jechałam z kolegą (z jego winy był ten wypadek) leżałam 2 miesiące w szpitalu mam wieloodłamowe przezpanewkowe złamanie miednicy mam pytanie odnośnie odszkodowania,gdzie mogę się zgłosić?do ubezpieczyciela?czy też na drodze cywilnej?nie pracuję już pół roku i dostałam 4 miesiące świadczenia rehabilitacyjnego z ZUSU,czyli mój okres niezdolności do pracy wynosi 10 miesiecy. w tym czasie dostałam tez w pracy podwyżkę,ale,że jaetem na L4 to mnie to niestety nie dotyczy. Jeżeli ktoś z Was się orientuje jakie pieniądze wchodzą "grę" i co mam dalej robić będę wdzięczna za odpowiedz... Link to comment Share on other sites More sharing options...
merlin Posted April 1, 2008 Share Posted April 1, 2008 Witam,w tym przypadku oczywiście należy Ci sie odszkodowanie. Jeśli samochód sprawcy wypadku (w tym przypadku Twojego kolegi) maił ważne OC to instytucją odpowiedzialna za wypłatę odszkodowania jest Towarzystwo Ubezpieczeniowe, w którym zawarta została jego polisa. O odszkodowanie powinnaś starać się najpierw z ubezpieczalni sprawcy wypadku, ze sprawą cywilną powinnaś jeszcze poczekać. W Twoim przypadku przysługuje Ci zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji . Czy po wypadku otrzymywałaś 100% wynagrodzenia, jeżeli nie to możesz dostać zwrot utraconego dochodu, oraz odszkodowanie za utraconą możliwość awansu. Musisz jednak zebrać wszystkie dokumenty: zaświadczenia lekarskie, notatkę policyjną z miejsca wypadku idp. Kwota odszkodowania będzie zależała od zebranych dokumentów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartnik Posted April 8, 2008 Share Posted April 8, 2008 zbierz wszystkie dokumenty i oddaj to firmie , która sie zajmuje odszkodowaniami. Należy ci sie troche grosza Link to comment Share on other sites More sharing options...
Campter.pl Posted April 9, 2008 Share Posted April 9, 2008 marika190 wrote:w lipcu 2007 uległam wypadkowi samochodowemu,byłam pasażerem jechałam z kolegą (z jego winy był ten wypadek) leżałam 2 miesiące w szpitalu mam wieloodłamowe przezpanewkowe złamanie miednicy mam pytanie odnośnie odszkodowania,gdzie mogę się zgłosić?do ubezpieczyciela?czy też na drodze cywilnej?nie pracuję już pół roku i dostałam 4 miesiące świadczenia rehabilitacyjnego z ZUSU,czyli mój okres niezdolności do pracy wynosi 10 miesiecy. w tym czasie dostałam tez w pracy podwyżkę,ale,że jaetem na L4 to mnie to niestety nie dotyczy.Jeżeli ktoś z Was się orientuje jakie pieniądze wchodzą "grę" i co mam dalej robić będę wdzięczna za odpowiedz...witam,o należnych kwotach odszkodowania ciężko pisać nie znając dokładnie dokumentacji poniesionych strat, Twoich przeszłych zarobków (przed wypadkiem) oraz doznanych obrażeń.Z Twojego opisu wnioskuję, iż roszczenie może być znaczne. Oprócz renty z tytułu niezdolności do pracy przysługiwać Ci będzie zwrot kosztów leczenia, rehabilitacji, zwrot utraconych zarobków, oczywiście zadośćuczynienie.Czy sprawą zajęła się prokuratura?W kwestii podwyżki - jeżeli jesteś w stanie udowodnić ten fakt, możesz ubiegać się o zwrot od ubezpieczyciela OC pojazdu sprawcy. Zapraszam na konsultacje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
marika190 Posted April 9, 2008 Author Share Posted April 9, 2008 Tak,sprawa karna była tydzień temu,ale oskarżony bez usprawiedliwienia nie przyszedł,poddał sie samo ukaraniu w prokuraturze czy coś takiego jakieś 1500 zł na cele społeczne,na sprawie byłam tylko ja i sąd,ja wniosłam tam o zadośćuczynienie od sprawcy wypadku i tym sposobem jest następna sprawa,za dwa miesiące,nie wiem tylko czy jest sens procesować się z nim,On olał mnie i się nawet nie interesuje chorobą Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilanka Posted May 21, 2008 Share Posted May 21, 2008 Zamierzam zgłosić szkodę osobową do TU. Przeprowadziłam wczoraj rozmowę z pewną firmą która ma pomóc w odzyskaniu maxymalnego odszkodowania - zaproponowali umowe w której jest stawka prowizji 25 % brutto. Natomiast w tej samej sprawie rozmawiałam z prawnikiem specjalizującym się w prawie ubezpieczeniowym i on twierdzi że szkode powinnam zgłosić sama i po wypłaceniu mi przez TU kwoty bezspornej o resztę będzie można skierowac sprawę do sądu (i że on sie tego podejmie). Firma twierdzi że TU nie wypłaci mi żadnej kwoty bezspornej bez ugody - ? Nie wiem co mam w tej sprawie zdecydować może ktoś był w podobnej sytuacji i może mi pomóc? Będę wdzięczna Link to comment Share on other sites More sharing options...
Campter.pl Posted May 21, 2008 Share Posted May 21, 2008 Witam, również prowadzimy sprawy roszczeniowe przeciwko TU. Jeżeli odpowiedzialność TU za szkody wyrządzone ruchem pojazdu jest bezsporna, nie może odmówić wypłaty odszkodowania. Czy skieruje w stosunku do Pani ugodę? Ciężko stwierdzić w tej chwili.Stawka stosowana przez firmę w wysokości 25% brutto nie jest zbyt konkurencyjna.Jakie wynagrodzenie pobierze od Pani prawnik za pomoc w sprawie? Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilanka Posted May 21, 2008 Share Posted May 21, 2008 Prawnik oprócz kosztów chce ok.10-12% prowizji.Jeśli chodzi o przybliżenie sprawy - 3 poszkodowanych w wypadku samochodowym, sprawca ma obecnie sprawę karną (biegły orzekł obrazenia "powyżej 7 dni" w przypadku 2 os. i zagrażające bezpośrednio życiu w przypadku trzeciej osoby).Nawiazując do prowizji tej firmy, szczerze wydaje mi się to dużo, ich argument jest taki że fachowcy (lekarze , prawnicy)kosztują i to jest wg nich minimalny zwrot ich kosztów i zysk gwarantujący rzetelne załatwienie sprawy:( Link to comment Share on other sites More sharing options...
Campter.pl Posted May 21, 2008 Share Posted May 21, 2008 Pisząc prawnik masz na myśli adwokata, który po zakończeniu sprawy zamierza pobrać prowizję od odszkodowania? To nie do końca zgodne z kodeksem etyki zawodowej.Na tym etapie możesz sama złożyć pismo roszczeniowe do ubezpieczalni i poczekać na odpowiedź, jak pojawią się problemy wówczas skieruj sprawę do wybranej firmy czy adwokata/radcy.Czy Twój adwokat zamierza sprawę od razu kierować do sądu? Taki zabieg byłby co najmniej przedwczesny. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilanka Posted May 21, 2008 Share Posted May 21, 2008 Jeśli chodzi o adwokata proponował on zgłoszenie przeze mnie szkody w celu wypłacenia kwoty bezspornej, natomiast po tym fakcie zaproponował skierowanie sprawy do sądu o podwyższenie odszkodowania i zadośćuczynienie. Dopiero wtedy prowizję naliczałby od kwoty uzyskanej w sądzie + koszty (ale koszty chyba zwraca TU) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga Posted June 15, 2008 Share Posted June 15, 2008 Jeżeli masz wątpliwości, to poszukaj dobrej firmy, która ma swoich prawników. Poprowadzi za Ciebie wszystkie sprawy odszkodowawcze. TU wypłacają bezsporną kwotę praktycznie symboliczną, no i dalej szukasz prawnika. Firma od początku do końca działa w interesie klienta, a 25% to trochę dużo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilanka Posted June 16, 2008 Share Posted June 16, 2008 No właśnie mam problem ze znalezieniem dobrej firmy może ktoś coś poleci ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Campter.pl Posted June 16, 2008 Share Posted June 16, 2008 zapraszamy na konsultacje telefoniczne Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miron Posted June 17, 2008 Share Posted June 17, 2008 WitamMoja żona uległa wypadkowi samochodowemu jadąc jako pasażer.Doznała poważnych złamań: noga, ręka, twarz, żebra itp. Na szczęście bez obrażeń wewnętrznych.Mam pytania związane z odszkodowaniem:- Czy jest jakiś termin graniczny na załatwianie formalności odszkodowawczych w TU, nie jestem w nastroju aby się tym teraz zajmować, a co najważniejsze moja żona potrzebuje stałej opieki i nie mogę sobie pozwolić aby została sama, przynajmniej przez najbliższe tygodnie.- Czy muszę czekać na wyjaśnienia policji? Sprawca uciekł ale podobno go znaleźli.- Czy odszkodowanie dostanę tylko z TU i za co? Przecież jest sporo wydatków w samym szpitalu (podobno leczenie jest darmowe) materac przeciwodleżynowy, jakieś ortezy, kolejne podłokietniki, maści itd. A to dopiero początek. Pozostaje długa rehabilitacja.- Co np. ze stratami moralnymi, stratami materialnymi? Żona prowadzi własną działalność, przez swoją nieobecność ponosi wymierne straty.- Mamy ogromną ochotę aby sprawca wypadku odczuł własną głupotę po własnej kieszeni, może w ten sposób uchronimy kolejne osoby od niego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
robi Posted June 18, 2008 Share Posted June 18, 2008 Przepisy nakazują niezwłoczne zawiadomienie TU o zdarzenia i udzielenie niezbędnych wyjaśnień. Brak niezwłocznego zawiadomienia może skutkować ujemnymi konsekwencjami (zmniejszenie wysokosci odszkodowania, jeżli brak zawiadomienia miał wpływ na ustalenie wysokosci szkody), natomiast nie pozbawia roszczenia, które pzedawnia się z upływem trzech lat.Reasumujac należy jak najszybciej powiadomić TU, a następnie, już na spokojnie złożyć wszelkie posiadane dowody i informacje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
aniaw1404 Posted August 21, 2008 Share Posted August 21, 2008 witam, miałam wypadek samochodowy jako pasażer, doznałam obrażeń twarzy dosyć rozległych, doznałam trwałej wady oka. Leczenie oczywiście jest bardzo kosztowne, jak mogę dochodzić swoich roszczeń od sprawcy wypadku? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Campter Odszkodowania Posted August 22, 2008 Share Posted August 22, 2008 Udowodnienie żądania zadośćuczynienia wymaga zebrania stosownej dokumentacji. W Pani przypadku może Pani żądać zadośćuczynienia i zwrotu kosztów leczenia. Dodatkowo - utracony dochód- jeśli utraciła Pani możliwość zarobkowania; - odszkodowanie za zniszczoną odzież i rzeczy znajdujące się w pojeździe - jeśli rzeczy te zostały zniszczone lub uszkodzone w wypadku. Mogą istnieć jeszcze inne roszczenia w zależności jaką szkodę Pani poniosła. Zwracając uwagę na najistotniejsze roszczenia, to przede wszystkim proszę zbierać dokumentację medyczną z leczenia powypadkowego. Poniesione koszty leczenia proszę kompletować w postaci oryginałów dokumentów potwierdzających wydatek - najlepiej, aby była to imienna faktura VAT. W oparciu o ww.dokumentację należy wystosować żądanie do ubezpieczyciela sprawcy wypadku - kto jest ubezpieczycielem sprawcy wypadku można dowiedzieć się z Policji lub Prokuratury. Żądanie powinno zawierać wysokość Pani roszczenia, uzasadnienie faktyczne czyli przedstawienie skutków wypadku. Do pisma musi być dołączona dokumentacja potwierdzająca Pani żądania. W razie wątpliwości proszę pytać. Powodzenia! Link to comment Share on other sites More sharing options...
chinka Posted August 25, 2008 Share Posted August 25, 2008 Witam !Jestem poszkodowaną w kolizji samochodowej . Mój samochód Toyota Yaris , sprawca wyprzedzajacy mnie pod górkę( wynurzył się z górki samochód z naprzeciwka ) - Opel Wectra ,oczywiście otarł mi caly lewy bok , uszkodził lusterko .Napisał oświadczenie .Prosił zeby tylko nie wzywac policji . Likwidator TUW skąd pochodziła polisa (OC)sprawcy, kiedy pojechalam pod biuro , po oględzinach napisał :-błotnik PL otarty, lekko wgnieciony w części srodkowej przy stronie wykroju koła - 3 jednostki i lakierowanie ponaprawcze w 50%,-- Drzwi L otarte w części srodkowej do lakierowania ponaprawczego w 50 % ,-obudowa lusterka L - wymiana .I to wszystko-:zderzaka przedniego nie wziął pod uwagę bo starł zaznaczenia( byla czarna smuga taka sama jak i nie było wgłebienia tylko starty lakier wierzchni i stwierdził ,że na przodzie i po prawej stronie też są takie otarcia ( jest jedno w części pomiędzy refletorami punktowe wielkości główki od szpilki .- starcia zderzaka tylnego nie uzględnił i złamania tego elementu też, tłumacząc ,że nie mogło to powstać podczas tego zdarzenia bo linie w powierzchniach startych są w róznych kierunkach tzn są poziome i zagięte do dołu . Sama użytkuję ten samochód i innego zdarzenia nie było jak mam sie obronić ? Prosze o rade co mam robić , oczywiście likwidator zasugerował i zaznaczył na dokumencie rozliczenie bezgotówkowe informując mnie iż za 50 % wartości lakierowania z faktury będę obciążona . To jakaś farsa . Proszę o pomoc . Link to comment Share on other sites More sharing options...
chinka Posted August 25, 2008 Share Posted August 25, 2008 Witam !Jestem poszkodowaną w kolizji samochodowej . Mój samochód Toyota Yaris , sprawca wyprzedzajacy mnie pod górkę( wynurzył się z górki samochód z naprzeciwka ) - Opel Wectra ,oczywiście otarł mi caly lewy bok , uszkodził lusterko .Napisał oświadczenie .Prosił zeby tylko nie wzywac policji . Likwidator TUW skąd pochodziła polisa (OC)sprawcy, kiedy pojechalam pod biuro , po oględzinach napisał :-błotnik PL otarty, lekko wgnieciony w części srodkowej przy stronie wykroju koła - 3 jednostki i lakierowanie ponaprawcze w 50%,-- Drzwi L otarte w części srodkowej do lakierowania ponaprawczego w 50 % ,-obudowa lusterka L - wymiana .I to wszystko-:zderzaka przedniego nie wziął pod uwagę bo starł zaznaczenia( byla czarna smuga taka sama jak i nie było wgłebienia tylko starty lakier wierzchni i stwierdził ,że na przodzie i po prawej stronie też są takie otarcia ( jest jedno w części pomiędzy refletorami punktowe wielkości główki od szpilki .- starcia zderzaka tylnego nie uzględnił i złamania tego elementu też, tłumacząc ,że nie mogło to powstać podczas tego zdarzenia bo linie w powierzchniach startych są w róznych kierunkach tzn są poziome i zagięte do dołu . Sama użytkuję ten samochód i innego zdarzenia nie było jak mam sie obronić ? Prosze o rade co mam robić , oczywiście likwidator zasugerował i zaznaczył na dokumencie rozliczenie bezgotówkowe informując mnie iż za 50 % wartości lakierowania z faktury będę obciążona . To jakaś farsa . Proszę o pomoc . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dr_drugs6 Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 Witam wszystkiw zeszłym roku miałem ciezki wypadek samochodowy ja jakims cudem przezyłem ale mój kolega nie . BMW scinajace zakret wjechało w nas prosto na czołówke . Wiec mam pytanie o jakie odszkodowanie moge sie starac . czy moge sie starac tez ze stopy cywilnej od niego i w jakiej kwoci , bo prokurator powiedział ze na pierwszej sprawie karnej tez moge sie starac o od szkodowanie a puzniej moge mu załozyc jeszcze sprawe cywilna . Bede wdzieczny z góry pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomaszm Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Witam. O odszkodowanie może się Pan strać z tytułu oc właściciela pojazdu. Nie wspomina Pan nic na temat jakich obrażeń Pan dostał. Sugeruje zbierać całą dokumentację związaną z doznanymi obrażeniami to jest: wypisy ze szpitala, karty informacyjne, historie choroby. Na podstawie tych danych stworzyć niezależną opinie lekarską która stanowi podstawę do wyliczeń doznanego uszczerbku na zdrowiu i jednocześnie jest podstawą do stworzenia roszczenia. Taka opinia ma moc dowodową w ewentualnym sporze sądowym Proszę mieć na względzie że w zakres odszkodowania wchodzi wiele innych rzeczy jak: zadośćuczynienie za ból i cierpienie, wydatki na zakup lekarstw, utrata możliwości zarobkowych i wiele innych. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pro Bono Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Warto zacząc od nr polisy OC sprawcy wypadku. Jeżeli określa Pan wypadek jako poważny, to skala obrażeń uzasadnia wysokie odszkodowanie. Przepisy kodeksu cywilnego nie definiują jednolitej metody ustalania wartości odszkodowania (zadośćuczynienia za ból i cierpienia), a więc sąd (bądź też firma ubezpieczeniowa) uwzględnia takie elementy jak: nasilenie i długość cierpień, trwałość następstw zdarzenia, czas trwania choroby oraz czas leczenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarek1977 Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 w zeszły poniedziałek miałem wypadek drogowy (podczas wyprzedzania) auta które jechało przedemną nierównym tempem i od osi do prawej krawędzi. Podczas wyprzedzania auto to zaczeło mocno przyspieszać. chcąc uniknąć czołowego zderzenia z tirem uciekałem na prawą strone moje auto przednim prawym kołem odbiło się od zmrożonego śniegu na poboczu i prawe tylne koło wpadło do rowu, po czym zaczołem koziołkować o 360 stopni (wylądowałem na kołach) jakiego odszkodowania mogę się domagać i gdzie??? Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewita Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Mam pytanie odnośnie tego, że Ubezpieczyciel może żądać zwrotu odszkodowania... mój znajomy założył małą własną firmę... (samochód firmowy jest ubezpieczony w LINK 4) kierowca z firmy jest upoważniony do jazdy samochodem firmowym do pracy i z powrotem.. wsiadł do tego samochodu w nocy (na to nie ma zgody) mając 3 promile alkoholu i niestety spowodował wypadek ... uszkodził dość poważnie inny prywatny samochód osobowy.. czy Ubezpieczyciel ma prawo dochodzić zwrotu odszkodawania od firmy mojego znajomeog?? czy od kierowcy który spowodował wypadek?? mój znajomy wiele zainwestował w tę firmę.. stara się.. ma rodzinę na utrzymaniu.... a teraz się boi, że ten pijany kierowca wpędził go w kłopoty Link to comment Share on other sites More sharing options...
martinezg Posted January 21, 2009 Share Posted January 21, 2009 Zgodnie z Ustawą z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych Art. 43. Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od KIERUJĄCEGO pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli KIERUJĄCY:1)wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii(...) Już wyjasniam co to znaczy, Firam ubezpieczeniowa zapłaci z ubezpieczenia OC pojazdu znajomego za zniszczenia samochodu osób trzecich i wystąpi z regresem (zarząda zwrotu wypłaconego odszkodowania) do kierującego pojazdem. Także jeżeli chodzi o samochód poszkodowanego twój kolega może być spokojny, pieniądze na 100% zwracać będzie pracownik.Natomiast jeżeli samochód twojego kolegi miał AC to niestety firma ubezpieczeniowa odszkodowania już nie wypłaci, jedyną opcją dla kolegi będzie naprawa auta we własnym zakresie i założenie sprawy cywilnej pracowikowi o zwrot poniesionych kosztów. Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
zeusek 12345 Posted February 28, 2012 Share Posted February 28, 2012 witam miałem wypadek samochodowy z mojej winy mam pekniety mostek z przemieszczeniem i pare zeber choruje juz 6 miesiecy mam pytanie czy moge ubiegac sie o odszkodowanie tylko nw czy jeszcze czegos i ile mozna chorowac czy powinienem dostac rechabilitacje Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kancelaria Prawna Posted February 28, 2012 Share Posted February 28, 2012 zeusek 12345 wrote:witam miałem wypadek samochodowy z mojej winy mam pekniety mostek z przemieszczeniem i pare zeber choruje juz 6 miesiecy mam pytanie czy moge ubiegac sie o odszkodowanie tylko nw czy jeszcze czegos i ile mozna chorowac czy powinienem dostac rechabilitacjeZakres roszczeń zależy od okoliczności i przyczyn wypadku.1. jeśli za wypadek odpowiedzialność ponosi Pan to może Pan dochodzić:a. świadczenia z ubezpieczeń dobrowolnych NNW (w pojeździe, pracowniczego itp.)b. jednorazowego odszkodowania z ZUS - o ile wypadek był wypadkiem przy pracy (wypadkiem zrównanym) i nie zachodzi żadna z przesłanek uzasadniających odmowę2. jeśli za wypadek odpowiada inna osoba / kierujący może Pan dochodzić:a. świadczenia z ubezpieczeń dobrowolnych NNW (w pojeździe, pracowniczego itp.)b. jednorazowego odszkodowania z ZUS - o ile wypadek był wypadkiem przy pracy (wypadkiem zrównanym) i nie zachodzi żadna z przesłanek uzasadniających odmowęc. odszkodowania / zadośćuczynienia od podmiotu odpowiedzialnego za szkodę lub jego ubezpieczyciela.W przypadku pytań prosimy o kontakt z Kancelarią. Link to comment Share on other sites More sharing options...
colin Posted March 1, 2012 Share Posted March 1, 2012 Czy to wszystko zawsze musi być takie skomplikowane? Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkoda Posted March 1, 2012 Share Posted March 1, 2012 colin wrote: Czy to wszystko zawsze musi być takie skomplikowane? Takie są przepisy i musimy je stosować i respektować. Link to comment Share on other sites More sharing options...
colin Posted March 3, 2012 Share Posted March 3, 2012 Przepisy, przepisy. Szkoda tylko że niektórych (tych co mają kasę) one nie dotyczą. Zawsze najgorzej mają ci biedni Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Please sign in to comment
You will be able to leave a comment after signing in
Sign In Now