Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jarekp wrote:
Witam,

Pisze bo tez i sie noga podwinela i mamto samo co wielu z was.
Spiralne zlamanie kosci piszczelowej na 1/3 wysokosci. Zlamanie z przemieszczeniem+ lekka rotacja. NAprawione operacyjnie 2 dni po wypadku. szpilka srodszpikowa + 2 sruby. 0 gipsu.

Skladali mnie w Walii UK - dobrzy spece ponoc.

Wszytsko wygladalo tak:

Po operacji 2 dni w szpitalu. Na 3 dzien przyszedl fizjoterapeuta wcisnal mi kule w rece i powiedzial ze mam isc z punktu A do B. Zobaczyl ze sobie radze zabral mnie na schody. Powiedzial teraz na gore i na dol. Poszlo jak pomasle - pare godzin pozniej bylem w domu.

10 dni pozniej kontrola - na kontroli zdjeli szwy powiedzieli ze wszytsko ok - kosc zlozona bdb. Pokazali zdjecia, kazali sobie porobic zdjecia zdjec na pamiatke. Generalnie ludzie w szpitalu usmiechnieci, zadowoleni.

Kazali obciazac 50% noge + rozne cwiczenia na stope.

Pare dni temu minelo 4 tygodnie. Chodze bez kul, chyba ze gdzies dalej to zabieram pomocnikow.

Z tego co sie dowiedzialem od lekarzy to konieczie trzeba:
- naciskac na noge ok.50% - stymuluje zrost(polepsza ukrwienie)
-trenowac - rozciagac, zginac w kolanie, symulowac rzeczywistosc.

Nie wiem czy moge juz chodzic na basen?

Generalnie za szpital nic sie nie placi w UK. Coraz wiecej sportowcow wyjezdza za granice(szpitale za free) i naprawiaja sie na obczyznie.

Pzdr
No to musze Ci powiedziec ze naprawde niezle ze juz bez kul chodzisz bez problemow. Ja tylko ze 2-3 kroki zrobie bez kul i to jak sie zapomne. A jak u Ciebie z kolanem, masz spuchniete? Boli Cie mocno jak masz bardziej konkretnie zgiac? Ja niby tez czuje ze jest zdecydowanie lepiej ale az do tego stopnia co Ty to nie staje na chorej nodze. Operacje mialem 6 tyg temu. Przekaze te sugestie mojemu lekarzowi.Zobaczymy co on na to. Pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarekp wrote:
Witam,

Pisze bo tez i sie noga podwinela i mamto samo co wielu z was.
Spiralne zlamanie kosci piszczelowej na 1/3 wysokosci. Zlamanie z przemieszczeniem+ lekka rotacja. NAprawione operacyjnie 2 dni po wypadku. szpilka srodszpikowa + 2 sruby. 0 gipsu.

Skladali mnie w Walii UK - dobrzy spece ponoc.

Wszytsko wygladalo tak:

Po operacji 2 dni w szpitalu. Na 3 dzien przyszedl fizjoterapeuta wcisnal mi kule w rece i powiedzial ze mam isc z punktu A do B. Zobaczyl ze sobie radze zabral mnie na schody. Powiedzial teraz na gore i na dol. Poszlo jak pomasle - pare godzin pozniej bylem w domu.

10 dni pozniej kontrola - na kontroli zdjeli szwy powiedzieli ze wszytsko ok - kosc zlozona bdb. Pokazali zdjecia, kazali sobie porobic zdjecia zdjec na pamiatke. Generalnie ludzie w szpitalu usmiechnieci, zadowoleni.

Kazali obciazac 50% noge + rozne cwiczenia na stope.

Pare dni temu minelo 4 tygodnie. Chodze bez kul, chyba ze gdzies dalej to zabieram pomocnikow.

Z tego co sie dowiedzialem od lekarzy to konieczie trzeba:
- naciskac na noge ok.50% - stymuluje zrost(polepsza ukrwienie)
-trenowac - rozciagac, zginac w kolanie, symulowac rzeczywistosc.

Nie wiem czy moge juz chodzic na basen?

Generalnie za szpital nic sie nie placi w UK. Coraz wiecej sportowcow wyjezdza za granice(szpitale za free) i naprawiaja sie na obczyznie.

Pzdr
Gratuluję, udało Ci się bardzo :D Ale upewnij się czy nie przyszyli Ci prawej stopy do lewej nogi, ze względu na ten ich ruch lewostronny ;)

Ja niestety nie miałem wyjścia i zostałem poddany polskim (a ściślej: zakopiańskim) procedurom, bo jak mnie zwieźli ze stoku, to dowieźli mnie prosto na salę operacyjną, potem banda głupków ściągała mi na siłę i na żywca buta narciarskiego (i bardzo uważali..., chyba żeby czasem napisy na bucie się nie porysowały ...), a potem to już lekarz (nie wiem czemu ciągle co do tego mam wątpliwości) złożył mnie (ale chyba coś mu przeszkodziło w operacji, i zapomniał docisnąć jedną kość).
Za tydzień poddaje się drugiej operacji, też u nas, ale już w szpitalu z wyboru. Zobaczymy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
alakali wrote:
Aluta podobno to normalne ,że noga tak puchnie.Ja na dodatek miałam czerwoną jak rak i nie wiedziałam czy to od siedzenia na słońcu czy z nogą cos nie tak.Fakt ,że jak wystawię ją na słońce to pali mnie.Tak samo dzieje się jak mam za ciepłą kąpiel /właśnie ją kąpię i ćwiczę w wiaderku a pózniej bardzo zimny przez kilka minut prysznic/.Lekarz powiedział,że to jest słabe krążenie i jak rozrusza się nogę to wszystko powinno wrócić do normy.
niestety musimy wziąść cos na wstrzymanie.
Z tą gorącą i zimną kapielą o ile wiem nie można przesadzić, tj. z temperaturą - raczej powinno być: chłodna i ciepla, bo potem można mieć trochę problemów z naczyniami. Szczególnie dziewczyny ze słabymi naczynkami moga mieć potem takie "pajączki" na nogach. Tak słyszałem kiedyś, chociaż nie dociekałem bo tro che mniej mnie to interesowało, ze względu na inną płeć :) ale takie kąpiele są na pewno wskazane :)
te kąpiele na przemienne są straszne,własnie zakończyłam.ciepłe sa ok ale po zimnym prysznicu myslałam,że kości mi wyskoczą z nogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
alakali wrote:
Aluta podobno to normalne ,że noga tak puchnie.Ja na dodatek miałam czerwoną jak rak i nie wiedziałam czy to od siedzenia na słońcu czy z nogą cos nie tak.Fakt ,że jak wystawię ją na słońce to pali mnie.Tak samo dzieje się jak mam za ciepłą kąpiel /właśnie ją kąpię i ćwiczę w wiaderku a pózniej bardzo zimny przez kilka minut prysznic/.Lekarz powiedział,że to jest słabe krążenie i jak rozrusza się nogę to wszystko powinno wrócić do normy.
niestety musimy wziąść cos na wstrzymanie.
Z tą gorącą i zimną kapielą o ile wiem nie można przesadzić, tj. z temperaturą - raczej powinno być: chłodna i ciepla, bo potem można mieć trochę problemów z naczyniami. Szczególnie dziewczyny ze słabymi naczynkami moga mieć potem takie "pajączki" na nogach. Tak słyszałem kiedyś, chociaż nie dociekałem bo tro che mniej mnie to interesowało, ze względu na inną płeć :) ale takie kąpiele są na pewno wskazane :)
No apropos tego moczenia, to wiem ze to jest stara metoda na pobudzanie krazenia i pamietam ze zanim trafilem na obecnego lekarza, to bylem kiedys u ortopedy bardzo doswiadczonego, w przeszlosci ponoć dobrego, ale juz wiekiem leciwego. I on własnie mial takie metody. Polecil mi kupic jakąś sól w aptece - tylko nie pamietam jej nazwy - i wlasnie wsypac ja do gorącej wody i moczyc na przemian z woda zimna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pgb1979 wrote:
jarekp wrote:
Witam,

Pisze bo tez i sie noga podwinela i mamto samo co wielu z was.
Spiralne zlamanie kosci piszczelowej na 1/3 wysokosci. Zlamanie z przemieszczeniem+ lekka rotacja. NAprawione operacyjnie 2 dni po wypadku. szpilka srodszpikowa + 2 sruby. 0 gipsu.

Skladali mnie w Walii UK - dobrzy spece ponoc.

Wszytsko wygladalo tak:

Po operacji 2 dni w szpitalu. Na 3 dzien przyszedl fizjoterapeuta wcisnal mi kule w rece i powiedzial ze mam isc z punktu A do B. Zobaczyl ze sobie radze zabral mnie na schody. Powiedzial teraz na gore i na dol. Poszlo jak pomasle - pare godzin pozniej bylem w domu.

10 dni pozniej kontrola - na kontroli zdjeli szwy powiedzieli ze wszytsko ok - kosc zlozona bdb. Pokazali zdjecia, kazali sobie porobic zdjecia zdjec na pamiatke. Generalnie ludzie w szpitalu usmiechnieci, zadowoleni.

Kazali obciazac 50% noge + rozne cwiczenia na stope.

Pare dni temu minelo 4 tygodnie. Chodze bez kul, chyba ze gdzies dalej to zabieram pomocnikow.

Z tego co sie dowiedzialem od lekarzy to konieczie trzeba:
- naciskac na noge ok.50% - stymuluje zrost(polepsza ukrwienie)
-trenowac - rozciagac, zginac w kolanie, symulowac rzeczywistosc.

Nie wiem czy moge juz chodzic na basen?

Generalnie za szpital nic sie nie placi w UK. Coraz wiecej sportowcow wyjezdza za granice(szpitale za free) i naprawiaja sie na obczyznie.

Pzdr
No to musze Ci powiedziec ze naprawde niezle ze juz bez kul chodzisz bez problemow. Ja tylko ze 2-3 kroki zrobie bez kul i to jak sie zapomne. A jak u Ciebie z kolanem, masz spuchniete? Boli Cie mocno jak masz bardziej konkretnie zgiac? Ja niby tez czuje ze jest zdecydowanie lepiej ale az do tego stopnia co Ty to nie staje na chorej nodze. Operacje mialem 6 tyg temu. Przekaze te sugestie mojemu lekarzowi.Zobaczymy co on na to. Pzdr
nie każdy ma takie szczęście w nieszczęściu.Fajnie,ze tak szybko się sklejasz i dochodzisz do siebie.Co kraj ,to obyczaj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

mackowska wrote:

hehehe a u Mnie po 3 miesiacach tam gdzie mialam zlamanie obrzek twardy taki utrzymuje sie :-/ nie wiem w to miejsce uderzyl we mnie samochod :-/ smaruje roznymi masciami także no zobaczymy a w ogole co do zdjecia rtg to ehh zawsze mam stracha :-/ ostatnio wlasnie mialam kontrole tlkyo patrzylam na mine lekarza hehehe ale bylo ok ... :) teraz mam sie co boawiac bo jakis miesiac troche przesadzilam 2 godziny udo mialam naprezone troche to wszystko pracowalo.. no i na drugi dzien zaczelo bolec jak na noge stapnelam tez już rozne obawy mialm ze gwozdz pekl ze coś sie przemiescilo ale kurcze taki gwozdz 28 cm i 15 srednia no nie wiem sama bym sobie go raczej nie złamala.. no i bol ustepuje juz :) mysle ze to kwestia miesni i tak przy operacji byly przypalane i w ogole wiadomo oslobione a ja tak bez rozgrzewki je na glebokie wody jak to sie mówi naraziłam no i mi wyszlo ale myśle ze bedzie ok tlyko troche napuchlo mysle ze to kwestia jakiegos stanu zapalnego zwiazanego z miesniami zreszta przy tym moim zlamaniu przez kretarz wiekszy przechodzi miesien moze cos z nim sie tam stalo :) ale jestem dobrej mysli .. mowie wam stracha przed kontrola mam... dzisiaj bylam na k0omisji lekarskiej sprawdzal czy mam noge krotsza... doczepil sie że jak na 2 miesiaca bo mial zdjecie 2 miesiace po operacji ze za maly zrost juz na stronce tutaj umieszczałam linki do Moich zdjęc.. no ale teraz tlyko jogurty zupy na kosciach jogurty w ruch.. no i dużo chodze :) ok buziaki dla Was:)

Nie katuj się tymi galaretkami i jogurtami, jak masz dość :) Myśle, że w tym więcej legend niż prawdy. Podobnie jak bogaty w wapń ser biały - bzdura, wystarczy spojrzeć że właśnie żółty ma go dużo więcej, brokuły, itd. Niektórzy lekarze uważaja że za dużo białego sera może wręcz zakwaszać ogranizm, więc utrudniać zrost. A więc jak w życiu... lepiej wszystkiego w normie, i bez przesady ;) A na zrosty dużo ruchu (takiego zwykłego codziennego) :D + ćwiczenia od rehabilitanta :/ + duuuużo cierpliwości :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pgb1979 wrote:
korel wrote:
alakali wrote:
Aluta podobno to normalne ,że noga tak puchnie.Ja na dodatek miałam czerwoną jak rak i nie wiedziałam czy to od siedzenia na słońcu czy z nogą cos nie tak.Fakt ,że jak wystawię ją na słońce to pali mnie.Tak samo dzieje się jak mam za ciepłą kąpiel /właśnie ją kąpię i ćwiczę w wiaderku a pózniej bardzo zimny przez kilka minut prysznic/.Lekarz powiedział,że to jest słabe krążenie i jak rozrusza się nogę to wszystko powinno wrócić do normy.
niestety musimy wziąść cos na wstrzymanie.
Z tą gorącą i zimną kapielą o ile wiem nie można przesadzić, tj. z temperaturą - raczej powinno być: chłodna i ciepla, bo potem można mieć trochę problemów z naczyniami. Szczególnie dziewczyny ze słabymi naczynkami moga mieć potem takie "pajączki" na nogach. Tak słyszałem kiedyś, chociaż nie dociekałem bo tro che mniej mnie to interesowało, ze względu na inną płeć :) ale takie kąpiele są na pewno wskazane :)
No apropos tego moczenia, to wiem ze to jest stara metoda na pobudzanie krazenia i pamietam ze zanim trafilem na obecnego lekarza, to bylem kiedys u ortopedy bardzo doswiadczonego, w przeszlosci ponoć dobrego, ale juz wiekiem leciwego. I on własnie mial takie metody. Polecil mi kupic jakąś sól w aptece - tylko nie pamietam jej nazwy - i wlasnie wsypac ja do gorącej wody i moczyc na przemian z woda zimna.
Masz rację ta metoda jest bardzo stara zwłaszcza z szarym mydłem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolano mam minimalnie spóchniete. Wykonuje jakies 95% ruchu w porownaniu do 2go.

 

 

Zginam, jezdze na rowerze(stacjonarnym).

Staram sie robic wszystko tak jakby nga byla ok.

Jem to co lubie i na co mam ochote. Mega duzo owocow,warzyw, duzo drobiu, dobrego miesa np. cielece ;).

 

Nadal puchnie mi stopa szczegolnie po dluzszej jezdzie samochodem.

Robi sie czerwona czasem - nie zwracam na to uwagi- podobno do 2 miesiecy to normalka.

 

Mysle pozytywnie - widze siebie za miesiac w pelnie czynnego aktywnie.

 

Nie wiem co ma najwieksze znaczenie, aczkolwiek dotychczas jestem zadowlony z przebiegu sytuacji.

 

 

Pozdrawiam wszystkich, i zyczeszybkiego powrotu do zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alakali wrote:

witam starych i nowych połamańców.Tak jak Korel muszę odczytac kilka stronek.Zrobiłam sobie mała przerwę.Przyznam szczerze,byłam bardzo przejęta moją bardzo czerwoną i spuchniętą nogą, że nic mi się nie chciało aż do dzisiaj.Lekarz stwierdził,że to normalne,rehabilitacja we własnym zakresie /lzejsze złamanie od Waszego bez przemieszczń/:kąpiel w mydlinach,ćwiczenia.jazda na rowerze stacjonarnym,basen i lioton do smarowania, ale ja wole żel koński po nim opuchlizna już schodzi.Myślę że już teraz musi być lepiej.Jutro jeszcze zdjęcie kontrolne.

Alakali, mnie chirurg naczyniowy zalecił kontynuowanie zastrzyków (clexany) do czasu pełnego uruchomienia, ekspozycję (czyli układanie nogi wyżej, żeby spowodować odpływ krwi ze stopy w kierunku serca), kompresję (czyli bandażowanie stopy i podudzia bandażem elastycznym, ciaśniej na stopie i stopniowo luźniej w kierunku kolana) oraz ćwiczenia żeby uruchomić pompę mięśniową (która będzie cofać ze stopy krew w kierunku serca). Tyle tylko że ja mam zakrzep w jednej żyle, bo poprzedni lekarz za wcześnie odstawił clexanę. Więc Ciebie to nie dotyczy, ale to tylko tak dla wskazania kierunku działań na tę opuchliznę i sinienie. Jeśli jednak cos Cię niepokoi, odwiedź chirurga naczyniowego, on jest lepszy od opuchlizn i sinych stóp niż chururg ortopeda od kości :) Możesz nawet zrobić badanie USD Dopplera żył złamanej nogi, wtedy wszystko będziesz wiedzieć. Możesz nawet robic co jakiś czas badanie D-dimerów (z pobranej krwi) dla 200% pewności że żyły w nodze są OK. Ja to wszystko przeszedłem, sorry ... przechodzę :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alakali wrote:

pgb1979 wrote:

korel wrote:

Z tą gorącą i zimną kapielą o ile wiem nie można przesadzić, tj. z temperaturą - raczej powinno być: chłodna i ciepla, bo potem można mieć trochę problemów z naczyniami. Szczególnie dziewczyny ze słabymi naczynkami moga mieć potem takie "pajączki" na nogach. Tak słyszałem kiedyś, chociaż nie dociekałem bo tro che mniej mnie to interesowało, ze względu na inną płeć :) ale takie kąpiele są na pewno wskazane :)

No apropos tego moczenia, to wiem ze to jest stara metoda na pobudzanie krazenia i pamietam ze zanim trafilem na obecnego lekarza, to bylem kiedys u ortopedy bardzo doswiadczonego, w przeszlosci ponoć dobrego, ale juz wiekiem leciwego. I on własnie mial takie metody. Polecil mi kupic jakąś sól w aptece - tylko nie pamietam jej nazwy - i wlasnie wsypac ja do gorącej wody i moczyc na przemian z woda zimna.

Masz rację ta metoda jest bardzo stara zwłaszcza z szarym mydłem.

Tak stara jak lekarze którzy ją zalecają ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja z "ćwiczeniami" przesadziłam.. no ale taka juz jestem heheh no ale że ma Sie noge złamana to nie można z facetem poszalec ehh no kurcze..:( a potem co tu opowiedzieć jak ci sie pytaja dlaczego tak nagle noge Cie zaczela bolec:-/ hehehe Pozdrooo:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

korel wrote:

alakali wrote:

witam starych i nowych połamańców.Tak jak Korel muszę odczytac kilka stronek.Zrobiłam sobie mała przerwę.Przyznam szczerze,byłam bardzo przejęta moją bardzo czerwoną i spuchniętą nogą, że nic mi się nie chciało aż do dzisiaj.Lekarz stwierdził,że to normalne,rehabilitacja we własnym zakresie /lzejsze złamanie od Waszego bez przemieszczń/:kąpiel w mydlinach,ćwiczenia.jazda na rowerze stacjonarnym,basen i lioton do smarowania, ale ja wole żel koński po nim opuchlizna już schodzi.Myślę że już teraz musi być lepiej.Jutro jeszcze zdjęcie kontrolne.

Alakali, mnie chirurg naczyniowy zalecił kontynuowanie zastrzyków (clexany) do czasu pełnego uruchomienia, ekspozycję (czyli układanie nogi wyżej, żeby spowodować odpływ krwi ze stopy w kierunku serca), kompresję (czyli bandażowanie stopy i podudzia bandażem elastycznym, ciaśniej na stopie i stopniowo luźniej w kierunku kolana) oraz ćwiczenia żeby uruchomić pompę mięśniową (która będzie cofać ze stopy krew w kierunku serca). Tyle tylko że ja mam zakrzep w jednej żyle, bo poprzedni lekarz za wcześnie odstawił clexanę. Więc Ciebie to nie dotyczy, ale to tylko tak dla wskazania kierunku działań na tę opuchliznę i sinienie. Jeśli jednak cos Cię niepokoi, odwiedź chirurga naczyniowego, on jest lepszy od opuchlizn i sinych stóp niż chururg ortopeda od kości :) Możesz nawet zrobić badanie USD Dopplera żył złamanej nogi, wtedy wszystko będziesz wiedzieć. Możesz nawet robic co jakiś czas badanie D-dimerów (z pobranej krwi) dla 200% pewności że żyły w nodze są OK. Ja to wszystko przeszedłem, sorry ... przechodzę :/

Marek, a jak Ty się zorientowałeś że masz ten zakrzep? Jak to można rozpoznać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mackowska wrote:
No ja z "ćwiczeniami" przesadziłam.. no ale taka juz jestem heheh no ale że ma Sie noge złamana to nie można z facetem poszalec ehh no kurcze..:( a potem co tu opowiedzieć jak ci sie pytaja dlaczego tak nagle noge Cie zaczela bolec:-/ hehehe Pozdrooo:)
Nic się nie martw, chodząc teraz o kulach i spotykając się ze znajomymi człowiek jest siłą rzeczy w centrum zainteresowania (w moim przypadku - przynajmniej raz w życiu ... ;) ). Każdemu trzeba opowiedzieć swoją historię i od każdego wysłuchać słów otuchy i sympatii :D
Więc trzeba dostrzec też jakieś pozytywy w tej naszej sytuacji :) bo to fakt że zbyt dużo to ich nie ma :/ Ale widze że Ty masz dobre, pozytywne nastawienie - mówią że to połowa sukcesu (= zrostu).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

mackowska wrote:

No ja z "ćwiczeniami" przesadziłam.. no ale taka juz jestem heheh no ale że ma Sie noge złamana to nie można z facetem poszalec ehh no kurcze..:( a potem co tu opowiedzieć jak ci sie pytaja dlaczego tak nagle noge Cie zaczela bolec:-/ hehehe Pozdrooo:)

No tak, tu połamana a tu w główce harce łózkowe :) Ale w sumie to sie dziwie ze masz z tym problem... zwlaszcza ze to udo i zginac mozesz staw kolanowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj tattko mial kiedyś taki zakrzep nogla jakas blyszczaca sie robila:-/ bolala go strasznie tez fioletowa sie robila... a najlepeij to naprawde wybrac sie do chirurga naczyniowego :) aha i stopa np. caly czas jest fioletowa jak chodzisz siedzysz i jak sie polozyysz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiesz rozchylac uda zbytnio nie moge :D Boze bo zaraz wyjdzie że jakims zboczencem jestem ale uwarzam ze to normlana rzecz no a u Mnie przez 2 albo wiecej godziny udo naprezone pracowalo i mi wyszlo przez 3 tygodnie bolalo:-/ a tak woogole to sporo chodzilam latalam o jednej kuli takze wiesz tez moglo przyczynic sie do bolu:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam spoko luzik nastawiona :D naprawde:D wiecie podczas wypadku okradli Mnie jeszcze ludzie na prawde hieny porwali portfel dokumenty ehh szkoda słów nie no Moim zdaniem nastawienie jest najwazniejsze :) Mysle i wiem ze bedzie ok :) wierze wierze:) Ból to tylko ból... uwierzcie bolało Mnie ale chodziłam nie poddałam sie i z NICZEGO !!! nie zrezygnowałam:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pgb1979 wrote:
korel wrote:
alakali wrote:
witam starych i nowych połamańców.Tak jak Korel muszę odczytac kilka stronek.Zrobiłam sobie mała przerwę.Przyznam szczerze,byłam bardzo przejęta moją bardzo czerwoną i spuchniętą nogą, że nic mi się nie chciało aż do dzisiaj.Lekarz stwierdził,że to normalne,rehabilitacja we własnym zakresie /lzejsze złamanie od Waszego bez przemieszczń/:kąpiel w mydlinach,ćwiczenia.jazda na rowerze stacjonarnym,basen i lioton do smarowania, ale ja wole żel koński po nim opuchlizna już schodzi.Myślę że już teraz musi być lepiej.Jutro jeszcze zdjęcie kontrolne.
Alakali, mnie chirurg naczyniowy zalecił kontynuowanie zastrzyków (clexany) do czasu pełnego uruchomienia, ekspozycję (czyli układanie nogi wyżej, żeby spowodować odpływ krwi ze stopy w kierunku serca), kompresję (czyli bandażowanie stopy i podudzia bandażem elastycznym, ciaśniej na stopie i stopniowo luźniej w kierunku kolana) oraz ćwiczenia żeby uruchomić pompę mięśniową (która będzie cofać ze stopy krew w kierunku serca). Tyle tylko że ja mam zakrzep w jednej żyle, bo poprzedni lekarz za wcześnie odstawił clexanę. Więc Ciebie to nie dotyczy, ale to tylko tak dla wskazania kierunku działań na tę opuchliznę i sinienie. Jeśli jednak cos Cię niepokoi, odwiedź chirurga naczyniowego, on jest lepszy od opuchlizn i sinych stóp niż chururg ortopeda od kości :) Możesz nawet zrobić badanie USD Dopplera żył złamanej nogi, wtedy wszystko będziesz wiedzieć. Możesz nawet robic co jakiś czas badanie D-dimerów (z pobranej krwi) dla 200% pewności że żyły w nodze są OK. Ja to wszystko przeszedłem, sorry ... przechodzę :/
Marek, a jak Ty się zorientowałeś że masz ten zakrzep? Jak to można rozpoznać?
Wiesz, w sumie nic mnie szczególnie nie zaniepokoiło, ale też zastanawiałem się nad tym puchnięciem i sinieniem stopy i stawu skokowego. Dowiedziałem się po prostu w szpitalu w recepcji (od recepcjonistki przez telefon !!! a nie od lekarza) czy są jakieś badania żeby podpatrzeć te zasinienia i obrzęki i zasugerowali mi badanie USG Dopplera żył lewej kończyny. Zaplaciłem 100 zł i lekarz radiolog przejechał mi sondą od slipek gdzie żyła główna aż do podudzia, gdzie oglądał i mierzył przekroje żył. Zobaczył na USG ten zakrzep, bo to widać na monitorze USG i od razu pilnie mnie skierował do chirurga naczyniowego. Bo to sprawa poważna, od tego (jak to się oderwie od ścianki naczynia) można dostać zatoru płucnego i trafia Cię szlag ekspresowo. Naczyniowiec to pooglądał (wydruk i zdjęcie z USG) i stwierdził że to skrzeplina która ma już ok. miesiąca i wrosła w ściankę żyły, więc się nie oderwie, więc niebezpieczny moment chyba po prostu przeżyłem nie wiedząc o problemie. Lekarz ten dał mi te wskazania o jakich pisałem, żeby nowe zakrzepy się już nie tworzyły i być może uda się rozpuścić ten stary zakrzep (chyć to mało prawdopodobne). Weź jednak pod uwagę że ja miałem złamanie bardzo skomplikowane wiec i gojenie może byc u mnie gorsze. Generalnie powodem powstania tej skrzepliny było zbyt wczesne w moim przypadku odstawienie zastrzyków z clexany.
Nota bene lekarz prowadzący kiedy mówiłem mu o zamiarze zrobienia sobie tego USG żył, powiedział że to zupełnie niepotrzebne. Na szczęście mam wrodzoną nieufność do lekarzy (choć mam w najbliższej rodzinie lekarza, zresztą b.dobrego, ale widocznie w domu miałem przesyt czołobitności wobec tego zawodu społecznego zaufania :) )
Jeśli dużo sie ruszasz i nie miałes bardzo długiego unieruchomienia, to mało prawdopodobne żebys miał taki problem :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
alakali wrote:
Aluta podobno to normalne ,że noga tak puchnie.Ja na dodatek miałam czerwoną jak rak i nie wiedziałam czy to od siedzenia na słońcu czy z nogą cos nie tak.Fakt ,że jak wystawię ją na słońce to pali mnie.Tak samo dzieje się jak mam za ciepłą kąpiel /właśnie ją kąpię i ćwiczę w wiaderku a pózniej bardzo zimny przez kilka minut prysznic/.Lekarz powiedział,że to jest słabe krążenie i jak rozrusza się nogę to wszystko powinno wrócić do normy.
niestety musimy wziąść cos na wstrzymanie.
Z tą gorącą i zimną kapielą o ile wiem nie można przesadzić, tj. z temperaturą - raczej powinno być: chłodna i ciepla, bo potem można mieć trochę problemów z naczyniami. Szczególnie dziewczyny ze słabymi naczynkami moga mieć potem takie "pajączki" na nogach. Tak słyszałem kiedyś, chociaż nie dociekałem bo tro che mniej mnie to interesowało, ze względu na inną płeć :) ale takie kąpiele są na pewno wskazane :)
Z tego co wiem to takie kąpiele lub tak zeby przygotowac sobie dwie miski jedna z woda dobrze ciepla a druga z dobrze cieplą trzymac po 10 sekund i zmieniac raz do jeden raz do drugiej i powtarzac tak przez jakies 5 minut 3 razy dziennie to jest dobre na opuchlizne podobno szybko opuchlizna schodzi wtedy naczynia limfatyczne skurczaja sie i rozkurczaja i to je pobudza do zycia. Tylko odrazu odradzam zeby was nie podkusilo wlozyc sobie od tak zdrowej nogi raz do tej i za chwile do tej drugiej wody bo na tej chorej nodze nie bedzie sie az tak bardzo tego odczuwac ale jak sie wlozy zdrowa stope to masakra mnie tak dzis podkusilo i juz tak nie zrobie mimi tego ze to poprawia krazenie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mam do was takie pytanie apropo zastrzykow przeciwzakrzepowych (Clexane) mialam ich przepisane 40 ale jak mi zdjeli gips i lekarz stwierdzil ze juz go zakladac nie beda to zzapytalam sie co z zastrzykami wtedy mialam ich jeszcze z 17 do konca lekarz powiedzial ze to za duzo i powiedzial zebym wziela z 5 jeszcze i je odstawila. Tylko tak sie teraz zastanawiam jak ja jeszcze nie chodze normlanie i stopa mi jeszcze troche puchnie to nie wiem czy nie brac ich jeszcze tylko ze nie bralam juz ich przez kilka dni i nie wiem czy dac sobie juz z nimi spokuj czy wybrac do konca. Moze macie jakis pomysl ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mackowska wrote:
no wiesz rozchylac uda zbytnio nie moge :D Boze bo zaraz wyjdzie że jakims zboczencem jestem ale uwarzam ze to normlana rzecz no a u Mnie przez 2 albo wiecej godziny udo naprezone pracowalo i mi wyszlo przez 3 tygodnie bolalo:-/ a tak woogole to sporo chodzilam latalam o jednej kuli takze wiesz tez moglo przyczynic sie do bolu:)
Biedactwo ... :)

Myślę oczywiście o tym że Cie okradli ... ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IwonaŁódź wrote:
Jeszcze mam do was takie pytanie apropo zastrzykow przeciwzakrzepowych (Clexane) mialam ich przepisane 40 ale jak mi zdjeli gips i lekarz stwierdzil ze juz go zakladac nie beda to zzapytalam sie co z zastrzykami wtedy mialam ich jeszcze z 17 do konca lekarz powiedzial ze to za duzo i powiedzial zebym wziela z 5 jeszcze i je odstawila. Tylko tak sie teraz zastanawiam jak ja jeszcze nie chodze normlanie i stopa mi jeszcze troche puchnie to nie wiem czy nie brac ich jeszcze tylko ze nie bralam juz ich przez kilka dni i nie wiem czy dac sobie juz z nimi spokuj czy wybrac do konca. Moze macie jakis pomysl ??
Iwona, ja nie mam lepszego pomysłu niż zapytać chirurga ale naczyniowca, a nie ortopedy. Bo to sprawa tego pierwszego. :)
Każdy inny pomysł może skończyć się tym co mnie się przydarzyło. No chyba że Twój chirurg ortopeda uczył się pilnie także o naczyniach, a nie ściągał od kolegów na egzaminach :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj wątpie zeby był taki pilny nie wyglądał na takiego :) choc wiem pozory moga mylic :)To chyba tak trzeba bedzie zrobic bo ten co zdejmowal gips mowi co innego i rehabilitant mowi co innego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

IwonaŁódź wrote:

Jeszcze mam do was takie pytanie apropo zastrzykow przeciwzakrzepowych (Clexane) mialam ich przepisane 40 ale jak mi zdjeli gips i lekarz stwierdzil ze juz go zakladac nie beda to zzapytalam sie co z zastrzykami wtedy mialam ich jeszcze z 17 do konca lekarz powiedzial ze to za duzo i powiedzial zebym wziela z 5 jeszcze i je odstawila. Tylko tak sie teraz zastanawiam jak ja jeszcze nie chodze normlanie i stopa mi jeszcze troche puchnie to nie wiem czy nie brac ich jeszcze tylko ze nie bralam juz ich przez kilka dni i nie wiem czy dac sobie juz z nimi spokuj czy wybrac do konca. Moze macie jakis pomysl ??

moimzdaniem wez zastrzyki do konca ja tak zrobiłem robie sobie co drugi dzien...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

mackowska wrote:

no wiesz rozchylac uda zbytnio nie moge :D Boze bo zaraz wyjdzie że jakims zboczencem jestem ale uwarzam ze to normlana rzecz no a u Mnie przez 2 albo wiecej godziny udo naprezone pracowalo i mi wyszlo przez 3 tygodnie bolalo:-/ a tak woogole to sporo chodzilam latalam o jednej kuli takze wiesz tez moglo przyczynic sie do bolu:)

Hmm... nie tylko uda sie rozchyla :) można inaczej :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chirurg naczyniowy jak mnie przyjmował to pokazałem mu wyniki USG żył, a on sam miał taki mały aparacik, którym jeździł mi po samej stopie, a jednocześnie ściskał palce u stóp. Aparacik trzeszczał wtedy raz mocniej, raz słabiej, to chyba taka jego maskotka-zabawka ... :)

Ale tak na poważnie - to chyba badanie naczyń samej stopy. Wyszło mi, że akurat na stopie jest wszystko OK. A zakrzep mam akurat w żyle w samym mięśniu łydki. Na szczęście do stopy sięgają jeszcze 2 inne żyły, całkiem drożne. Ale niedroznośc tej trzeciej może być właśnie przyczyną większej opychlizny. Utrzymanie zastrzyków z clexany pomaga utrzymywać opuchliznę i sinienie mniejszymi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

pgb1979 wrote:

mackowska wrote:

no wiesz rozchylac uda zbytnio nie moge :D Boze bo zaraz wyjdzie że jakims zboczencem jestem ale uwarzam ze to normlana rzecz no a u Mnie przez 2 albo wiecej godziny udo naprezone pracowalo i mi wyszlo przez 3 tygodnie bolalo:-/ a tak woogole to sporo chodzilam latalam o jednej kuli takze wiesz tez moglo przyczynic sie do bolu:)

Hmm... nie tylko uda sie rozchyla :) można inaczej :cool:

No tak, ale do tego kolana muszą być sprawne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nic skontaktuje sie z jakims lekarzem nie zaszkodzi mi to a bede pewniejsza chociaz zastrzyki tez chyba nie powinny mi zaszkodzic jak bym wybrala je do konca. Lepiej sie upewnic. Wiem pewnie wiekszosc mysli ze troche przesadzam mialam takie male zlamanie a przezywam no ale tak juz mam piersze moje zlamanie w zyciu i nie wiem za bardzo co z czym i jak dlatego tak sie o wszytsko dopytuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pol27 wrote:
IwonaŁódź wrote:
Jeszcze mam do was takie pytanie apropo zastrzykow przeciwzakrzepowych (Clexane) mialam ich przepisane 40 ale jak mi zdjeli gips i lekarz stwierdzil ze juz go zakladac nie beda to zzapytalam sie co z zastrzykami wtedy mialam ich jeszcze z 17 do konca lekarz powiedzial ze to za duzo i powiedzial zebym wziela z 5 jeszcze i je odstawila. Tylko tak sie teraz zastanawiam jak ja jeszcze nie chodze normlanie i stopa mi jeszcze troche puchnie to nie wiem czy nie brac ich jeszcze tylko ze nie bralam juz ich przez kilka dni i nie wiem czy dac sobie juz z nimi spokuj czy wybrac do konca. Moze macie jakis pomysl ??
moimzdaniem wez zastrzyki do konca ja tak zrobiłem robie sobie co drugi dzien...
Pol, ale to też zależy jaka dawka zastrzyku, waga klienta, itd. Ja biorę teraz 60-tkę i lekarz powiedział, że to działa przez ok. 12 godzin, więc najlepiej brać wieczorem, bo w nocy noga jest mniej uruchamiana.
No chyba, że jednak w nocy działa sie ostro i nogi są w robocie non stop o czym pisze PGB i koleżanka Mackowska :D
PS. Dziewczyno, jak Ci na imię, bo "koleżanka Mackowska" to jak na zebraniu aktywu partyjnego młodzieżówki :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

IwonaŁódź wrote:

No nic skontaktuje sie z jakims lekarzem nie zaszkodzi mi to a bede pewniejsza chociaz zastrzyki tez chyba nie powinny mi zaszkodzic jak bym wybrala je do konca. Lepiej sie upewnic. Wiem pewnie wiekszosc mysli ze troche przesadzam mialam takie male zlamanie a przezywam no ale tak juz mam piersze moje zlamanie w zyciu i nie wiem za bardzo co z czym i jak dlatego tak sie o wszytsko dopytuje

wiec nie pytaj sie bierz do konca nie zaszkodza Tobie to tylko rozzedza krew .... wiec jesli nie pijesz to nierz hehehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...