Agnieszka Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 anita wrote:ja wczoraj bylam prywatnie,jezeli chcesz to podam ci namiary na n-k)yes, pleasealbo skype - adres jest na nk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 lisiu wrote:anita wrote:ja wczoraj bylam prywatnie,jezeli chcesz to podam ci namiary na n-k)yes, pleasealbo skype - adres jest na nkA nie mowilem, ze to dobry spec? Mnie postawil na nogi to i Was postawi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 a mówiłam ostatnio Anita coś o świecącym słońcu dla odszczepówtak się cieszę a zdradził Ci jakie ma plany na dalsze leczenie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 lisiu wrote:alakali wrote:ja byłam dzisiaj na rtg i o zgrozo nie widze różnicy miedzy pierwszym zdjęciem a dzisiejszym.Gips mi zdjeli 1,5 tyg.temu. Do kontroli ide 11, mam nadzieje ,ze drugi raz nie zaloza mi kalosza. Szczeliny,ktore widac powinny chyba byc juz wypełnione.Kurcze nie znamsie na tym.Wydaje mi sie ,ze te szczeliny sa nawet bardziej wyraziste na tym dzisiejszym rtg.Co eksperci na to-czy ja przypadkiem nie panikuje?Alakali, panikujesz Ja wiem, bo przeżyłam to samo. I wtedy właśnie załapałam największego doła w czasie całej mojej choroby złamaniowej. Otóż Moja Droga, ja zobaczyłam na kolejnym (po 3 m-cach od złamania) jeszcze bardziej widoczną szparę i... mowę mi odebrało, a ile włosów siwych przybyło to nie będę się chwalić. Wracając z rtg, nawet nie odezwaliśmy się słowem z moim mężem przez pół godz. dorgi do domu (znając mojego męża, wiedziałam, że jest zszokowany tym obrazkiem). Po dwóch dniach poszłam do lekarza, a on na to, że jest lepiej... Wytłumaczył nam, że ta szpara będzie jeszcze bardzo długo widoczna, na rtg może za 2 lata będzie ok. Trzeba parezeć na jakieś mgiełki wokół złamania, bo tam coś się nadlewa i to jest właśnie ten zrost. Nie przejmuj się więc i oszczędź sobie takich przeżyć jak ja, bo dwie i pół stówy będziesz musiała szybko wydać na farbę u fryzjera .Kochani połamańcy, jeśli coś nawymyślałam (czytaj: przekręciłam, ale w dobrej wierze) to mnie naprostujcie ale generalnie chyba mam rację, prawda? No, bynajmniej, ja tak zrozumiałam z tego co lekarz do mnie mówił.zgadzam się z szanowną przedmówczynią. my nie umiemy czytać rtg i dlatego przed nazwiskami nie mamy dr (przynajmniej ja nie mam)moje rtg sprzed miesiąca niczym nie różni się od rtg sprzed tygodnia, chociaż są tacy co próbowali mnie przekonać że jest inaczej. my laicy chcemy wszystko mieć podane czarno na białym a jak pokazuje życie - to nie dokument z urzędu stanu cywilnego i zrost jest chociaż my go nie widzimy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skeater15 Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 jestem:d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skeater15 Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 cze zlamalem noge podudzie prawie przy kostce, gips za kolano, nosilem 6 tyg teraz jetem 1 tyg po zdjeciu noga sie zrosla nistety mam problem tam gdzie mialem nic mnie nie boli a boli mnie w kolanie jak zginam tak fo 40 stopni czy to normalne po takim gipsie i okresie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 trudności w zginaniu kolana są spowodowane okresowym unieruchomieniem - miałeś gips za kolano a staw wówczas nie pracował. dobrze by było jakbyś znalazł jakiegoś rehabilitanta który poleci Ci jakieś ćwiczenia na kolano. ja mam gwóźdź w prawym podudziu i nie miałam problemów z kolanem.ale starałam się je jak najczęściej zginać.jak siadałam to prostowałam nogę itp zaglądaj na forum - są wśród nas osoby o podobnym problemie co Twój. na pewno Ci ktoś odpisze i trzymaj się ciepło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwona1661348180 Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 alakali wrote:alakali wrote:IwonaŁódź wrote:Chyba już nikogo nie ma więc uciekam lulać. A jeżeli ktoś się jednak jeszcze zachował to życze miłej nocki i kolorowych senków.witam w ten piękny słoneczny ranek chyba pierwsza jestem przy kompie bo nocne marki jeszcze śpia. Iwona co do jazdy rowerkiem ,mi tez lekarz zalecił jazdę ale na stacjonarnym i bez obciążeń przez kilka tygodni no i basen. Pomalu próbuję chodzić bez drugiej kuli aletylko w domu i to momentami.Idzie mi całkiem nie żle. Ja jestem drugi tydz. po gipsie i teraz zaczynaja sie jaja.Boli mnie kolano,bolą nadgarstki tak że kubka nie moge utrzymać w rece a nie wspomnę o kregosłupie.Moze uda mi sie od kogos pożyczyc rowerek a jak nie to jakiś tańszy sobie kupię zawsze się przyda choćby na zimę. My bardzo dużo jezdzilsmy na rowerach.Iwona słuchaj się własnego organizmu i tego co mówia lekarze i podpowiadaja doswiadczeniforowcy.Nie rób nic na siłe bo komuś coś się nie podoba.To w końcu twoja kończynka i Ty za nią odpowiadasz, a tatko już swoje przeżył i niech cieszy się że tak lekko mu poszło.Poza tym tj okres kiedy w końcu można sie troszke popieścić .No trzeba było troszke odespac bo wczoraj za dlugo troszke posiedzialam. A co do rowerku to pewnie i mial na mysli stacjonarny ale powiedzial tylko zeby wsiadac na rower i duzo jezdzic a ze jest juz cieplutko to ja pomyslalam ze mowi ogolnie o rowerze wiec musze ktoregos dnia sprobowac jak bedzie mi jakos szlo to bede sobie jezdzic. A co do tego co robic i jak chodzic to postanowilam ze przestane sie przejmowac tym gadaniem bede sie sluchac wlasnego organizmu i fachowcow forowcow bo tak naprawde jak by nas wszytskich zebrac do kupy to bysmy byli lepsi niz nie jeden lekarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwona1661348180 Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 lisiu wrote:alakali wrote:ja byłam dzisiaj na rtg i o zgrozo nie widze różnicy miedzy pierwszym zdjęciem a dzisiejszym.Gips mi zdjeli 1,5 tyg.temu. Do kontroli ide 11, mam nadzieje ,ze drugi raz nie zaloza mi kalosza. Szczeliny,ktore widac powinny chyba byc juz wypełnione.Kurcze nie znamsie na tym.Wydaje mi sie ,ze te szczeliny sa nawet bardziej wyraziste na tym dzisiejszym rtg.Co eksperci na to-czy ja przypadkiem nie panikuje?Alakali, panikujesz Ja wiem, bo przeżyłam to samo. I wtedy właśnie załapałam największego doła w czasie całej mojej choroby złamaniowej. Otóż Moja Droga, ja zobaczyłam na kolejnym (po 3 m-cach od złamania) jeszcze bardziej widoczną szparę i... mowę mi odebrało, a ile włosów siwych przybyło to nie będę się chwalić. Wracając z rtg, nawet nie odezwaliśmy się słowem z moim mężem przez pół godz. dorgi do domu (znając mojego męża, wiedziałam, że jest zszokowany tym obrazkiem). Po dwóch dniach poszłam do lekarza, a on na to, że jest lepiej... Wytłumaczył nam, że ta szpara będzie jeszcze bardzo długo widoczna, na rtg może za 2 lata będzie ok. Trzeba parezeć na jakieś mgiełki wokół złamania, bo tam coś się nadlewa i to jest właśnie ten zrost. Nie przejmuj się więc i oszczędź sobie takich przeżyć jak ja, bo dwie i pół stówy będziesz musiała szybko wydać na farbę u fryzjera .Kochani połamańcy, jeśli coś nawymyślałam (czytaj: przekręciłam, ale w dobrej wierze) to mnie naprostujcie ale generalnie chyba mam rację, prawda? No, bynajmniej, ja tak zrozumiałam z tego co lekarz do mnie mówił.Dokładnie to samo usłyszałam od lekarz ktory mi zdejmowal gips. Zrobili mi 2 zdjecia na jedym ni ewidac zupelnie nic tak jak by mi przeswietlili zdrowa noge natomiast na tym drugim widac szczelinke i ja widze jeszcze mały odprysk ale lekarz stwierdzil ze to co mialo sie zrosnac juz sie zroslo i im szybciej zaczne chodzic tym szybciej to wszystko sie zrosnie. I powiedzial mi wlasnie ze ta szczelina ktora widac to bedzie sie goic nawet do roku czasu ale tym zeby sie nie przejmowac. Pewnie wytlumaczyl mi to tylko dlatego ze jak zobaczyl moja mine i to jak patrzylam na ta szczeline to stwierdzil ze lepiej jest mi powiedziec co i jak bo ogolnie nie byl skory do rozmow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anita Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 agula wrote:a mówiłam ostatnio Anita coś o świecącym słońcu dla odszczepówtak się cieszę a zdradził Ci jakie ma plany na dalsze leczenie???za tydzien mam przyjść o jednej kuli:) bedziemy myslec co dalej, chyba wyjecie śrubek mnie czeka. no i moze w sierpniu na wakacje o własnych siłach:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 jak się cieszę że Cię widzę...a jak Twoje egzaminy i praca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 ja właśnie dostałam zaproszenie na ślub i wesele koleżani na 12 lipca ale Maku nie chce iść ze mną więc zostaję w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 anita wrote:agula wrote:a mówiłam ostatnio Anita coś o świecącym słońcu dla odszczepówtak się cieszę a zdradził Ci jakie ma plany na dalsze leczenie???za tydzien mam przyjść o jednej kuli:) bedziemy myslec co dalej, chyba wyjecie śrubek mnie czeka. no i moze w sierpniu na wakacje o własnych siłach:)Anita, to może się spotkamy, bo ja też bym chciała do niego zawitać w czwartek. Nie wiesz jak u niego z terminami? Dam radę umówić się na czwartek? zadzwonię dopiero po południu do niego -nie lubię w ogóle do kogośą dzwonić na komórkę w ciągu dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 agula wrote: ja właśnie dostałam zaproszenie na ślub i wesele koleżani na 12 lipca ale Maku nie chce iść ze mną więc zostaję w domu To może Korel? Ma już trening pod parasolkami, a będziecie wyglądać jak dobrze dobrana para Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 lisiu wrote:anita wrote:agula wrote:a mówiłam ostatnio Anita coś o świecącym słońcu dla odszczepówtak się cieszę a zdradził Ci jakie ma plany na dalsze leczenie???za tydzien mam przyjść o jednej kuli:) bedziemy myslec co dalej, chyba wyjecie śrubek mnie czeka. no i moze w sierpniu na wakacje o własnych siłach:)Anita, to może się spotkamy, bo ja też bym chciała do niego zawitać w czwartek. Nie wiesz jak u niego z terminami? Dam radę umówić się na czwartek? zadzwonię dopiero po południu do niego -nie lubię w ogóle do kogośą dzwonić na komórkę w ciągu dnia Nie trzeba do niego dzwonić. Po prostu przychodzisz o 16:00 i czekasz w kolejce. Przyjmuje wszystkich. Ja też może się zjawie u niego w czwartek więc zrobimy sobie małe nieoficjalne spotkanie forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 lisiu wrote: agula wrote: ja właśnie dostałam zaproszenie na ślub i wesele koleżani na 12 lipca ale Maku nie chce iść ze mną więc zostaję w domu To może Korel? Ma już trening pod parasolkami, a będziecie wyglądać jak dobrze dobrana para Aga, w ściemnianiu to ty jesteś najlepsza Ja nigdy nic takiego nie powiedziałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 IwonaŁódź wrote:alakali wrote:alakali wrote:witam w ten piękny słoneczny ranek chyba pierwsza jestem przy kompie bo nocne marki jeszcze śpia. Iwona co do jazdy rowerkiem ,mi tez lekarz zalecił jazdę ale na stacjonarnym i bez obciążeń przez kilka tygodni no i basen. Pomalu próbuję chodzić bez drugiej kuli aletylko w domu i to momentami.Idzie mi całkiem nie żle. Ja jestem drugi tydz. po gipsie i teraz zaczynaja sie jaja.Boli mnie kolano,bolą nadgarstki tak że kubka nie moge utrzymać w rece a nie wspomnę o kregosłupie.Moze uda mi sie od kogos pożyczyc rowerek a jak nie to jakiś tańszy sobie kupię zawsze się przyda choćby na zimę. My bardzo dużo jezdzilsmy na rowerach.Iwona słuchaj się własnego organizmu i tego co mówia lekarze i podpowiadaja doswiadczeniforowcy.Nie rób nic na siłe bo komuś coś się nie podoba.To w końcu twoja kończynka i Ty za nią odpowiadasz, a tatko już swoje przeżył i niech cieszy się że tak lekko mu poszło.Poza tym tj okres kiedy w końcu można sie troszke popieścić .No trzeba było troszke odespac bo wczoraj za dlugo troszke posiedzialam. A co do rowerku to pewnie i mial na mysli stacjonarny ale powiedzial tylko zeby wsiadac na rower i duzo jezdzic a ze jest juz cieplutko to ja pomyslalam ze mowi ogolnie o rowerze wiec musze ktoregos dnia sprobowac jak bedzie mi jakos szlo to bede sobie jezdzic. A co do tego co robic i jak chodzic to postanowilam ze przestane sie przejmowac tym gadaniem bede sie sluchac wlasnego organizmu i fachowcow forowcow bo tak naprawde jak by nas wszytskich zebrac do kupy to bysmy byli lepsi niz nie jeden lekarz Tylko nie jeździj po śliskich mokrych liściach, bo taka jazda źle się kończy (patrz - ja) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 maczek wrote:lisiu wrote:agula wrote:ja właśnie dostałam zaproszenie na ślub i wesele koleżani na 12 lipca ale Maku nie chce iść ze mną więc zostaję w domu To może Korel? Ma już trening pod parasolkami, a będziecie wyglądać jak dobrze dobrana para Aga, w ściemnianiu to ty jesteś najlepsza Ja nigdy nic takiego nie powiedziałem... o kurcze to do kogo ja wystosowałam zaproszenie???? jak nie dotarło do Ciebie???Lisiu Korel to dla mnie zbyt wiele - za dużo lasek wkoło Niego....by musieli dodatowe krzesełka dostawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 a ja dzisiaj w szoku jestem wczoraj ledwo szłam o 1 kuli a dzisiaj pomykałam bez kul:-/ wysiadajac z autobusu dopadla mnie jakas starsza kobitka twierdza że mi pomoze wziela reke i zaczela masowac mi palec macowala od paznokcia wzdluz w pewnym miejscu zabolalo a lekko dotkla a ona do Mnie no widze że kosc udowa w gornej czesci a ja szok ze tak.. a ja troche smiech bo mowie sobie co ta baba ode mnie chce a ona dalej masuje po 4 minutach jeszcze noge dotknela swoimi rekoma jakoś ciepla na maxa sie noga zrobila i szok nagle zero bolu szlam o wlasnych silach nie no do teraz nie wierze nie wiem ze to dlugotrwale czy krotko ale w siodmym niebie znowu o wlasnych silach szlam ale wole nie szalec i dla pomocy mam ta 1 kule bo wiadomo nie bede w 100 procentach jej obciazac ale nie nei wierze przyszlam do domku bez kul to wszyscy na mnie wielkie oczy a ja kule w reku trzymałam hehehe moze to sen? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 mackowska wrote: a ja dzisiaj w szoku jestem wczoraj ledwo szłam o 1 kuli a dzisiaj pomykałam bez kul:-/ wysiadajac z autobusu dopadla mnie jakas starsza kobitka twierdza że mi pomoze wziela reke i zaczela masowac mi palec macowala od paznokcia wzdluz w pewnym miejscu zabolalo a lekko dotkla a ona do Mnie no widze że kosc udowa w gornej czesci a ja szok ze tak.. a ja troche smiech bo mowie sobie co ta baba ode mnie chce a ona dalej masuje po 4 minutach jeszcze noge dotknela swoimi rekoma jakoś ciepla na maxa sie noga zrobila i szok nagle zero bolu szlam o wlasnych silach nie no do teraz nie wierze nie wiem ze to dlugotrwale czy krotko ale w siodmym niebie znowu o wlasnych silach szlam ale wole nie szalec i dla pomocy mam ta 1 kule bo wiadomo nie bede w 100 procentach jej obciazac ale nie nei wierze przyszlam do domku bez kul to wszyscy na mnie wielkie oczy a ja kule w reku trzymałam hehehe moze to sen? a może czarownicę spotkałaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 maczek wrote: lisiu wrote: anita wrote: za tydzien mam przyjść o jednej kuli:) bedziemy myslec co dalej, chyba wyjecie śrubek mnie czeka. no i moze w sierpniu na wakacje o własnych siłach:) Anita, to może się spotkamy, bo ja też bym chciała do niego zawitać w czwartek. Nie wiesz jak u niego z terminami? Dam radę umówić się na czwartek? zadzwonię dopiero po południu do niego -nie lubię w ogóle do kogośą dzwonić na komórkę w ciągu dnia Nie trzeba do niego dzwonić. Po prostu przychodzisz o 16:00 i czekasz w kolejce. Przyjmuje wszystkich. Ja też może się zjawie u niego w czwartek więc zrobimy sobie małe nieoficjalne spotkanie forum spoko, to ja będę tylko godzinę rehabilitacji muszę zmienić bo mam na 17.15. Poznacie mnie po... dwóch niebieskich kulach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 lisiu wrote: mackowska wrote: a ja dzisiaj w szoku jestem wczoraj ledwo szłam o 1 kuli a dzisiaj pomykałam bez kul:-/ wysiadajac z autobusu dopadla mnie jakas starsza kobitka twierdza że mi pomoze wziela reke i zaczela masowac mi palec macowala od paznokcia wzdluz w pewnym miejscu zabolalo a lekko dotkla a ona do Mnie no widze że kosc udowa w gornej czesci a ja szok ze tak.. a ja troche smiech bo mowie sobie co ta baba ode mnie chce a ona dalej masuje po 4 minutach jeszcze noge dotknela swoimi rekoma jakoś ciepla na maxa sie noga zrobila i szok nagle zero bolu szlam o wlasnych silach nie no do teraz nie wierze nie wiem ze to dlugotrwale czy krotko ale w siodmym niebie znowu o wlasnych silach szlam ale wole nie szalec i dla pomocy mam ta 1 kule bo wiadomo nie bede w 100 procentach jej obciazac ale nie nei wierze przyszlam do domku bez kul to wszyscy na mnie wielkie oczy a ja kule w reku trzymałam hehehe moze to sen? a może czarownicę spotkałaś? kto kolwiek to był na serio dzieki wielkie .. bo uwierzcie wczoraj chodzilam ledwo o tej 1 kuli a dzisiaj przeszlam bez kul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 agula wrote:maczek wrote:lisiu wrote:To może Korel? Ma już trening pod parasolkami, a będziecie wyglądać jak dobrze dobrana para Aga, w ściemnianiu to ty jesteś najlepsza Ja nigdy nic takiego nie powiedziałem... o kurcze to do kogo ja wystosowałam zaproszenie???? jak nie dotarło do Ciebie???Lisiu Korel to dla mnie zbyt wiele - za dużo lasek wkoło Niego....by musieli dodatowe krzesełka dostawiać no tak, właściwie to żadna nie chciałaby być jedną z wielu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 nara, idę na pole.... magnetyczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 mackowska wrote: a ja dzisiaj w szoku jestem wczoraj ledwo szłam o 1 kuli a dzisiaj pomykałam bez kul:-/ wysiadajac z autobusu dopadla mnie jakas starsza kobitka twierdza że mi pomoze wziela reke i zaczela masowac mi palec macowala od paznokcia wzdluz w pewnym miejscu zabolalo a lekko dotkla a ona do Mnie no widze że kosc udowa w gornej czesci a ja szok ze tak.. a ja troche smiech bo mowie sobie co ta baba ode mnie chce a ona dalej masuje po 4 minutach jeszcze noge dotknela swoimi rekoma jakoś ciepla na maxa sie noga zrobila i szok nagle zero bolu szlam o wlasnych silach nie no do teraz nie wierze nie wiem ze to dlugotrwale czy krotko ale w siodmym niebie znowu o wlasnych silach szlam ale wole nie szalec i dla pomocy mam ta 1 kule bo wiadomo nie bede w 100 procentach jej obciazac ale nie nei wierze przyszlam do domku bez kul to wszyscy na mnie wielkie oczy a ja kule w reku trzymałam hehehe moze to sen? a portfel ci nie zniknal? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 oj maku jaki Ty nieufny jesteś może to leczenie freee....powiedz lepiej że obawiasz się konkurencji w uzdrawianiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 agula wrote: oj maku jaki Ty nieufny jesteś może to leczenie freee....powiedz lepiej że obawiasz się konkurencji w uzdrawianiu Nie ufam cyganom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 lisiu wrote: nara, idę na pole.... magnetyczne ale będziesz przyciągać jak magnes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 maczek wrote: agula wrote: oj maku jaki Ty nieufny jesteś może to leczenie freee....powiedz lepiej że obawiasz się konkurencji w uzdrawianiu Nie ufam cyganom ale to cyganka była Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 lisiu wrote: nara, idę na pole.... magnetyczne pole magnetyczne to placebo... strata czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.