ciacho Opublikowano 22 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2008 mackowska wrote:ciacho wrote:mackowska wrote:No wiesz chyba ze operacja od nowa bo już taki maly zrościk jest w końcu miesiąc czasu.. to beda musieli zlamac to czy co...a ja powoli dochodze dlaczego pękł.. i dlaczego w tym miejscu:) no i dodatkowo wadliwy materiał i wyszło jak wyszło..Czesc mój kumpel miał wyrównywana noge miał ubytek o 3 cm i miał płyte w srodku i wszczepioną kosc ale 8 tygodni leżał plackiem po 8 tygodniach 4miesiące o 2 kulach potem 2miesiace o 1 a musieł isc na zabiek bo ból kregosupa był juz nie do wytrzymaniaNo ja będe miała od nowa jednak gwoździa raczej wkładanego .. nie wiem czy wiadziłeś moje zdjęcie Rtg z piątku teraz po tym złamaniu ale staw biodrowy nie jest w tej pozycji w jakiej powinien byc, wiesz jeżlei mam sie męczyc i w ogóle to wole tego gwoździa ale dobrego jakiegos i zebym mogła chodzic boje sie troche no ale zobaczymy Widziałem zdjecie dziwne jest to ze zlamal sie gwozdz a nie śruba ja mam 2 plyty 1 w srodku a 2 na zewnatrz i teraz po 4 miuesiacach opciarzam i wsiadam na rowerek stacjonarny tez chcialem gwuzdz ale nie bylo miejsca na niego bo musialem miec skrecona gore plyta AO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł1661348179 Opublikowano 22 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2008 witajcie byłem sobie na pikniku ,fajnie było a wypiłem troszke powiedzmy i jestem zadowolony.Fajny grillek pod gołym niebem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korel Opublikowano 22 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2008 Viva Espana !!! :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter Opublikowano 22 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2008 Hiszpanija до свид'ания !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter Opublikowano 22 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2008 Poссия чемпион евро 2008 !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 22 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2008 Bylem z kolezanka na pizzy i piwku we wloskiej restauracji i kilkunasty wlochow ogladalo ten mecz. Najlepsze mieli miny na koniec jak Hiszpania strzelila ostatniego karnego - momentalnie wstali i bez slowa wyszli z restauracji :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Opublikowano 23 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2008 Hiszpania Hiszpania !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Opublikowano 23 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2008 Nie ma to jak pujśc do szpitala byc przebranym, po badaniach i nagle przychodzą i mówią Tobie : że nie ma dla Ciebie gwoździa:-/ superek.............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korel Opublikowano 23 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2008 pgb1979 wrote:Poссия чемпион евро 2008 !!! Pażywiom, uwidim :lol: :lol: :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korel Opublikowano 23 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2008 mackowska wrote:Nie ma to jak pujśc do szpitala byc przebranym, po badaniach i nagle przychodzą i mówią Tobie : że nie ma dla Ciebie gwoździa:-/ superek..............Teraz to już lepiej poczekać aż ściągną właściwy gwóźdź, niż gdyby mieli Ci wstawić cokolwiek, np. pręt z łóżka ...Tyle że zachowują sie bezczelnie beztrosko Nie wiem to dobrze że robisz ten zabieg u tych samych co poprzednio W każdym razie zrób trochę dymu i opierdziel ich za niedbalstwo. To zawsze dobrze robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korel Opublikowano 23 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2008 maczek wrote: Bylem z kolezanka na pizzy i piwku we wloskiej restauracji i kilkunasty wlochow ogladalo ten mecz. Najlepsze mieli miny na koniec jak Hiszpania strzelila ostatniego karnego - momentalnie wstali i bez slowa wyszli z restauracji :lol: Pizza była za słona ... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 23 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2008 korel wrote:mackowska wrote:Nie ma to jak pujśc do szpitala byc przebranym, po badaniach i nagle przychodzą i mówią Tobie : że nie ma dla Ciebie gwoździa:-/ superek..............Teraz to już lepiej poczekać aż ściągną właściwy gwóźdź, niż gdyby mieli Ci wstawić cokolwiek, np. pręt z łóżka ...Tyle że zachowują sie bezczelnie beztrosko Nie wiem to dobrze że robisz ten zabieg u tych samych co poprzednio W każdym razie zrób trochę dymu i opierdziel ich za niedbalstwo. To zawsze dobrze robi Opierdzielic lepiej po operacji, zeby nie zrobili czegos na zlosc Kolegi wujek mial operowane nerki w jednym ze szpitali we Wroclawiu i slyszal, ze zalecane jest danie koperty anestezjologowi przed zabiegiem. Zignorowal to zalecenie i pod koniec operacji obudzil sie z narkozy smileys/neutral.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Opublikowano 23 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2008 nie no narazie nie chce nikogo opierdzielac bo z tego co wiem praca była świetnie wykonana dwóch lekarzy bardzo dobrych ale za słaby materiał wadliwy.. ja sobie juz wytlumaczylam jak do tego moglo dojśc i dlaczego akurat w tym miejscu pękł z góry był na maxa skręcony ale to w dobrym celu żeby się nic nie przemiescilo.. no i w miejscu polaczenia gwozdzia z sruba pekł a w tym miejscu gwóźdz jest cienszy bo to rygiel wkladany jest gwózdz zreszta sami wiecie, a ja naprawde chce żeby Ci sami to wykonali oni zaczeli to niech skończą. a gwoździe mieli ale same króciotkie a ja potrzebuje 28 cm akurat do mojego wzrostu on jest:). wole poczekac niż mieć jakies płytki:-/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 23 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2008 mackowska wrote: nie no narazie nie chce nikogo opierdzielac bo z tego co wiem praca była świetnie wykonana dwóch lekarzy bardzo dobrych ale za słaby materiał wadliwy.. ja sobie juz wytlumaczylam jak do tego moglo dojśc i dlaczego akurat w tym miejscu pękł z góry był na maxa skręcony ale to w dobrym celu żeby się nic nie przemiescilo.. no i w miejscu polaczenia gwozdzia z sruba pekł a w tym miejscu gwóźdz jest cienszy bo to rygiel wkladany jest gwózdz zreszta sami wiecie, a ja naprawde chce żeby Ci sami to wykonali oni zaczeli to niech skończą. a gwoździe mieli ale same króciotkie a ja potrzebuje 28 cm akurat do mojego wzrostu on jest:). wole poczekac niż mieć jakies płytki:-/ Sama sobie wytlumaczylas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 słuchajcie to prawda ze tego gwoździa śródszpikowego co mamy , to cięzko go wyciągnać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 mackowska wrote: słuchajcie to prawda ze tego gwoździa śródszpikowego co mamy , to cięzko go wyciągnać? Latwo sie go wyciaga. Ja sie balem, ze po dwoch latach mi zarosl i beda rozwiercac kosci (sam sobie to wmawialem) a okazalo sie, ze rach ciach i gwozdzia nie bylo. Operacja trwala mniej niz pol godziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł1661348179 Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 Witajcie....Mackowska tak nie raz bywa ze GWÓŻDŻ pęka poniewaz tak jak ty mialas go zrobionego to jest ryzyko ale może materiał był wadliwy czasami tak bywa.A ja coraz bardziej zaczynam chodzić troszke mam problem ze stawem skokowym bo go nie rozpracowałem dobrze ale jest Git...chodze ciesze się oraz chyba lekarz miał racje w ciagu 3 misiecy bede juz chodzić...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 pol27 wrote:Witajcie....Mackowska tak nie raz bywa ze GWÓŻDŻ pęka poniewaz tak jak ty mialas go zrobionego to jest ryzyko ale może materiał był wadliwy czasami tak bywa.A ja coraz bardziej zaczynam chodzić troszke mam problem ze stawem skokowym bo go nie rozpracowałem dobrze ale jest Git...chodze ciesze się oraz chyba lekarz miał racje w ciagu 3 misiecy bede juz chodzić......wiesz akurat przy tego typu złamaniu co ja miałam i nadal mam ta opcja jest najlepsza gdyż od razu mozna nogę obciążać.Teraz muszę czekac na gwoździa szpital dopiero zamówił bo wszystkie jakie mieli wykorzystali.......... teraz staram sie nogi nie obciążac.Większośc osób mówi mi ze to wadliwy materiał, i tak ten gwóźdz pójdzie do ekspertyzy także zobaczymy . Najgorsze jest tylko to ze będe musiała od nowa cierpieć. Pamiętam podczas ostatniej operacji chcieli mnie tylko 5 dni trzymać w szpitalu dlatego ze mialam problem właśnie z ta hemoglobina -> 7,5 a powinno smiało z 11 być i trochę słaba byłam , co chcieli mnie pionizowac to im "odlatywałam" no i napewno antybiotyki się do tego przyczyniły, oj nie miło to wspominam takie wielkie buteleczki dwa razy dziennie wstrzykiwali mi ale to cos na krwiaka była bo jednak dośc mocno mnie ten samochód uderzył no i one tez jak i każde antybiotyki oslabiały mnie na maxa, teraz staram sie uzupelniac braki w organizmie , biore suplementy w postaci żelaza, kwasu foliowego, no i winko od czasu do czasu hehe. Myślę że teraz lekarze tyle pracy nie będa mieli w koncu to tylko i aż wyciągnięcie starego i wlożenie nowego gwoździa, no i własnie słyszałam ze prawdopodobnie strasznie ciezko usunąc takiego gwoździa ale porozmowie z maczkiem uspokoiłam swoje stargane nerwy , na moje to chyba trudnosci nie będzie tym bardziej gwóźdz pękł w takim meijscu że chyba problemu nie będzie. Tak wczoraj myslałam, bo oni z góry go musilei skręcic zeby nic sie nie przemieściło, może za mocno go skręcil "dowalili" tak na maxa+ wadliwy materiał=wyszedł złamany gwóźdz nie wiem juz naprawdę. Lekarze mi wmawiali ze się przewróciłam, jak to prawda nie jest ehh.. wszystkie takie jakies dziwne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 Madzia, zamiast suplementów lepiej jedz ryby, brokuły, sałatę... suplementy nie wchłaniają się w 100%, lepiej odżywiać się zdrowo niż truć się tabletkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
imported_Polamaniec Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 WitamA ja ciągle z gipsem na nodze. Ale staram się jakoś chodzić oczywiście o kulach. I niekiedy nawet udaje mi sie w miare "normalnie" chodzić. W przyszłym tygodniu ide na kontrol do szpitala i strasznie sie boje. W sumie noga mnie nie boli, nawet na zmianę pogody nie odczuwam jakiś dolegliwości-oprócz tego że wtedy strasznie mnie swędzi noga pod gipsem.A moze już doczekam sie zdjęcia tego cholernego gipsu. A powiedzcie mi ... jeśli chodzi o rehabilitacje ... to ile ona trwa ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alakali Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 witam wszystkich po małej przerwie.Miałam co czytać.Dzisiaj weszłam na forum i zgłupiałam ,nie mogłam dać odpowiedzi.Zostałam wylogowana ,nie wiem jak to sie stało gdyż nigdy nie wylogowywałam się.Dobrze ,że zajarzyłam i pamietałam dane do logowania.No ale już jestem.Magda, bardzo mi przykro,że takie wadliwe paskudztwo ci włozyli.Ale,czy aby to twoje fitnes tez nie przeczyniło się do tego pęknięcia. Czy za szybko nie zaczęłaś szaleć. Ja jestem 3 tyg po zdjęciu gipsu i czuję się bardzo dobrze.Jak nikt nie widzi,to kule w kąt,one wręcz mi przeszkadzają w chodzeniu. Jednak jak prowadze samochód to odczuwam coś nieprzyjemnego w nodze. Byłam na wyjzdzie u mamy i wielu zainteresowanych sąsiadów a byłych połamańców pukało się w głowę jak dowiedzieli się ,że jestem 2 m-ce po złamaniu i chodzę o 1 kuli.Zeby miez spokój wracałam się po drugą i chodziłam o dwóch. Kurcze nie wiem kogo słuchać.Doświadczonych połamańców i wyuczonych ,teoretyków lekarzy,którzy 1,5 tyg po zdjęciu gipsu kazali chodzić o 1 kuli. Noga robi się super.Borowina jest rewelacyjna.Polecam. :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alakali Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 Połamaniec wrote:WitamA ja ciągle z gipsem na nodze. Ale staram się jakoś chodzić oczywiście o kulach. I niekiedy nawet udaje mi sie w miare "normalnie" chodzić. W przyszłym tygodniu ide na kontrol do szpitala i strasznie sie boje. W sumie noga mnie nie boli, nawet na zmianę pogody nie odczuwam jakiś dolegliwości-oprócz tego że wtedy strasznie mnie swędzi noga pod gipsem.A moze już doczekam sie zdjęcia tego cholernego gipsu. A powiedzcie mi ... jeśli chodzi o rehabilitacje ... to ile ona trwa ?Witaj połamańcu ,o ile pamiętam też masz złamaną kostkę tak jak ja.U mnie rehabilatacja polegała na gimnastyce nogi w wodzie mydlanej.rowerek stacjonarny,no i teraz okłady z borowiny (10X),która jest rewelacyjna. Noga bardzo łądnie powraca do sprawności fizycznej.Gorzej jest z zrostem,do 12-06 nie było go w ogóle.Kupiłam sobie dość mocne wano pod nazwą "Mocne kości".Rehabilituję się już 3 tyg. i nie wiem jak długo,chyba dopókinoga nie będzie sprawna w 100%.Zwolnienie mam do końca lipca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alakali Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 mackowska wrote:pol27 wrote:Witajcie....Mackowska tak nie raz bywa ze GWÓŻDŻ pęka poniewaz tak jak ty mialas go zrobionego to jest ryzyko ale może materiał był wadliwy czasami tak bywa.A ja coraz bardziej zaczynam chodzić troszke mam problem ze stawem skokowym bo go nie rozpracowałem dobrze ale jest Git...chodze ciesze się oraz chyba lekarz miał racje w ciagu 3 misiecy bede juz chodzić......wiesz akurat przy tego typu złamaniu co ja miałam i nadal mam ta opcja jest najlepsza gdyż od razu mozna nogę obciążać.Teraz muszę czekac na gwoździa szpital dopiero zamówił bo wszystkie jakie mieli wykorzystali.......... teraz staram sie nogi nie obciążac.Większośc osób mówi mi ze to wadliwy materiał, i tak ten gwóźdz pójdzie do ekspertyzy także zobaczymy . Najgorsze jest tylko to ze będe musiała od nowa cierpieć. Pamiętam podczas ostatniej operacji chcieli mnie tylko 5 dni trzymać w szpitalu dlatego ze mialam problem właśnie z ta hemoglobina -> 7,5 a powinno smiało z 11 być i trochę słaba byłam , co chcieli mnie pionizowac to im "odlatywałam" no i napewno antybiotyki się do tego przyczyniły, oj nie miło to wspominam takie wielkie buteleczki dwa razy dziennie wstrzykiwali mi ale to cos na krwiaka była bo jednak dośc mocno mnie ten samochód uderzył no i one tez jak i każde antybiotyki oslabiały mnie na maxa, teraz staram sie uzupelniac braki w organizmie , biore suplementy w postaci żelaza, kwasu foliowego, no i winko od czasu do czasu hehe. Myślę że teraz lekarze tyle pracy nie będa mieli w koncu to tylko i aż wyciągnięcie starego i wlożenie nowego gwoździa, no i własnie słyszałam ze prawdopodobnie strasznie ciezko usunąc takiego gwoździa ale porozmowie z maczkiem uspokoiłam swoje stargane nerwy , na moje to chyba trudnosci nie będzie tym bardziej gwóźdz pękł w takim meijscu że chyba problemu nie będzie. Tak wczoraj myslałam, bo oni z góry go musilei skręcic zeby nic sie nie przemieściło, może za mocno go skręcil "dowalili" tak na maxa+ wadliwy materiał=wyszedł złamany gwóźdz nie wiem juz naprawdę. Lekarze mi wmawiali ze się przewróciłam, jak to prawda nie jest ehh.. wszystkie takie jakies dziwneMadzia, Maczek ma rację,zamiast suplementów jedz samą naturę z ogródka a w szczególności rośliny zielonostrączkowe.Niedługo będzie młoda marchewka dobra na krew i piękną cerę ,no i buraczki takie samo działanie ale niestety trzeba poczekać do VIII-Ix chyba,że masz w piwnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 alakali wrote:mackowska wrote:pol27 wrote:Witajcie....Mackowska tak nie raz bywa ze GWÓŻDŻ pęka poniewaz tak jak ty mialas go zrobionego to jest ryzyko ale może materiał był wadliwy czasami tak bywa.A ja coraz bardziej zaczynam chodzić troszke mam problem ze stawem skokowym bo go nie rozpracowałem dobrze ale jest Git...chodze ciesze się oraz chyba lekarz miał racje w ciagu 3 misiecy bede juz chodzić......wiesz akurat przy tego typu złamaniu co ja miałam i nadal mam ta opcja jest najlepsza gdyż od razu mozna nogę obciążać.Teraz muszę czekac na gwoździa szpital dopiero zamówił bo wszystkie jakie mieli wykorzystali.......... teraz staram sie nogi nie obciążac.Większośc osób mówi mi ze to wadliwy materiał, i tak ten gwóźdz pójdzie do ekspertyzy także zobaczymy . Najgorsze jest tylko to ze będe musiała od nowa cierpieć. Pamiętam podczas ostatniej operacji chcieli mnie tylko 5 dni trzymać w szpitalu dlatego ze mialam problem właśnie z ta hemoglobina -> 7,5 a powinno smiało z 11 być i trochę słaba byłam , co chcieli mnie pionizowac to im "odlatywałam" no i napewno antybiotyki się do tego przyczyniły, oj nie miło to wspominam takie wielkie buteleczki dwa razy dziennie wstrzykiwali mi ale to cos na krwiaka była bo jednak dośc mocno mnie ten samochód uderzył no i one tez jak i każde antybiotyki oslabiały mnie na maxa, teraz staram sie uzupelniac braki w organizmie , biore suplementy w postaci żelaza, kwasu foliowego, no i winko od czasu do czasu hehe. Myślę że teraz lekarze tyle pracy nie będa mieli w koncu to tylko i aż wyciągnięcie starego i wlożenie nowego gwoździa, no i własnie słyszałam ze prawdopodobnie strasznie ciezko usunąc takiego gwoździa ale porozmowie z maczkiem uspokoiłam swoje stargane nerwy , na moje to chyba trudnosci nie będzie tym bardziej gwóźdz pękł w takim meijscu że chyba problemu nie będzie. Tak wczoraj myslałam, bo oni z góry go musilei skręcic zeby nic sie nie przemieściło, może za mocno go skręcil "dowalili" tak na maxa+ wadliwy materiał=wyszedł złamany gwóźdz nie wiem juz naprawdę. Lekarze mi wmawiali ze się przewróciłam, jak to prawda nie jest ehh.. wszystkie takie jakies dziwneMadzia, Maczek ma rację,zamiast suplementów jedz samą naturę z ogródka a w szczególności rośliny zielonostrączkowe.Niedługo będzie młoda marchewka dobra na krew i piękną cerę ,no i buraczki takie samo działanie ale niestety trzeba poczekać do VIII-Ix chyba,że masz w piwnicy.Wcinam Wcinam Macie racje nie ma to jak swieże warzywka i kochane mniam rybki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 Na fitnesie uwierz nożka nie byla na maxa obciązana... w ogole od piatku przechodze cyrk .. przychodze do spzitala i wychodze:-/ wczoraj juz nawet lozko mi przydzielili kazali sie przebrac zrobili wszystkie badania a nagle okazało się że gwoździa nie ma:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 mackowska wrote:alakali wrote:mackowska wrote:wiesz akurat przy tego typu złamaniu co ja miałam i nadal mam ta opcja jest najlepsza gdyż od razu mozna nogę obciążać.Teraz muszę czekac na gwoździa szpital dopiero zamówił bo wszystkie jakie mieli wykorzystali.......... teraz staram sie nogi nie obciążac.Większośc osób mówi mi ze to wadliwy materiał, i tak ten gwóźdz pójdzie do ekspertyzy także zobaczymy . Najgorsze jest tylko to ze będe musiała od nowa cierpieć. Pamiętam podczas ostatniej operacji chcieli mnie tylko 5 dni trzymać w szpitalu dlatego ze mialam problem właśnie z ta hemoglobina -> 7,5 a powinno smiało z 11 być i trochę słaba byłam , co chcieli mnie pionizowac to im "odlatywałam" no i napewno antybiotyki się do tego przyczyniły, oj nie miło to wspominam takie wielkie buteleczki dwa razy dziennie wstrzykiwali mi ale to cos na krwiaka była bo jednak dośc mocno mnie ten samochód uderzył no i one tez jak i każde antybiotyki oslabiały mnie na maxa, teraz staram sie uzupelniac braki w organizmie , biore suplementy w postaci żelaza, kwasu foliowego, no i winko od czasu do czasu hehe. Myślę że teraz lekarze tyle pracy nie będa mieli w koncu to tylko i aż wyciągnięcie starego i wlożenie nowego gwoździa, no i własnie słyszałam ze prawdopodobnie strasznie ciezko usunąc takiego gwoździa ale porozmowie z maczkiem uspokoiłam swoje stargane nerwy , na moje to chyba trudnosci nie będzie tym bardziej gwóźdz pękł w takim meijscu że chyba problemu nie będzie. Tak wczoraj myslałam, bo oni z góry go musilei skręcic zeby nic sie nie przemieściło, może za mocno go skręcil "dowalili" tak na maxa+ wadliwy materiał=wyszedł złamany gwóźdz nie wiem juz naprawdę. Lekarze mi wmawiali ze się przewróciłam, jak to prawda nie jest ehh.. wszystkie takie jakies dziwneMadzia, Maczek ma rację,zamiast suplementów jedz samą naturę z ogródka a w szczególności rośliny zielonostrączkowe.Niedługo będzie młoda marchewka dobra na krew i piękną cerę ,no i buraczki takie samo działanie ale niestety trzeba poczekać do VIII-Ix chyba,że masz w piwnicy.Wcinam Wcinam Macie racje nie ma to jak swieże warzywka i kochane mniam rybki:)Wcinaj, wcinaj, bo marnie wyglądasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 mackowska wrote: Na fitnesie uwierz nożka nie byla na maxa obciązana... w ogole od piatku przechodze cyrk .. przychodze do spzitala i wychodze:-/ wczoraj juz nawet lozko mi przydzielili kazali sie przebrac zrobili wszystkie badania a nagle okazało się że gwoździa nie ma:( Dlaczego chodziłaś na fitness zamiast na rehabilitację?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 maczek wrote: mackowska wrote: alakali wrote: Madzia, Maczek ma rację,zamiast suplementów jedz samą naturę z ogródka a w szczególności rośliny zielonostrączkowe.Niedługo będzie młoda marchewka dobra na krew i piękną cerę ,no i buraczki takie samo działanie ale niestety trzeba poczekać do VIII-Ix chyba,że masz w piwnicy. Wcinam Wcinam Macie racje nie ma to jak swieże warzywka i kochane mniam rybki:) Wcinaj, wcinaj, bo marnie wyglądasz Ja Marnie wyglądam , nie no co ty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 Pol27 - wrzuciłem w końcu Twoje zdjęcia na stronkę, sorry za obsuwę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 narazie czekać a dzisiaj relaksik , przy ulubionym filmie -> Wróg u bram:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.