Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a tam:) nie bedzie puchnać:)i juz!!!tylko na stacjonarnym smigam sobie po 3-6 km dziennie:) zalecony tez mialam zwykły rower ale z doświadczeń maczka...wolałam poki co jeszcze nie ryzykować:D, na basen mialam chodzic ale ani razu nie bylam, lekarz mnie ukatrupi:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anita wrote:
Korel nie po takich cieciach i wypadkach ludzie dochodzili do siebie. ty miales robione to przez fachowców a co powiedziac mają ludzie co mieli otwarte zławmania albo wogóle zmasakrowane nogi. Z czasem noga przestanie puchnac , unormuje sie wszystko i pozostana tylko blizny:)bedzie git!!!
Anita, ja w zasadzie jestem już dużym chłopcem i generalnie nigdy nie płaczę. Jedynie czasem podnosi mi się poziom wkur..enia.
Ale zawsze miło jak ktoś podnosi poziom serotoniny. Dzięki :(:/:):D:lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

anita wrote:

a tam:) nie bedzie puchnać:)i juz!!!tylko na stacjonarnym smigam sobie po 3-6 km dziennie:) zalecony tez mialam zwykły rower ale z doświadczeń maczka...wolałam poki co jeszcze nie ryzykować:D, na basen mialam chodzic ale ani razu nie bylam, lekarz mnie ukatrupi:D

To nie masz naprawdę co narzekać. Twoja noga zachowuje się nadwyraz elegancko wobec Ciebie, lepiej niż Ty wobec niej ;) Po prostu goi się sama, bez wspomagania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lisiu wrote:
... i oby tak było. Moi znajomi, którzy mieli urazy nóg powiedzieli, że puchnąć już będzie do konca życia, tylko trochę mniej :(
Lisiu, za punkt honoru przyjmuję udowodnić Ci (i tej mojej lekarce od USG) że nic mi nie będzie puchło. No, przynajmniej podudzie ;)
Będę ćwiczył, moczył, wirował ...
"Będę jak bulterier! będę jak wściekły byk! będę jak Tommy Lee Jones w Ściganym!" (cyt. z Kilera) :) Kto pamięta co było na końcu ? ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

anita wrote:

gadam tak gadam z wami i mi noga napuchła:) czasem tak bywa..zawsze jak sie chwale ze mi juz nie puchnie to jak na złość:)

Musisz usiąść po amerykańsku, nogi na blat !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anita wrote:
gadam tak gadam z wami i mi noga napuchła:) czasem tak bywa..zawsze jak sie chwale ze mi juz nie puchnie to jak na złość:)
to nóżka w górę! zamiast szkła :(
ja spadam spać z nóżką w górze :) nara
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

korel wrote:

anita wrote:

cholerne komarzyce!!!!!

No właśnie, a komary to przyzwoici goście, takich jaj nie robią ;)

szlag mnie zaraz trafi!!!jestem juz cała w kropki, jakies zmutowane one czy co????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

anita wrote:

korel wrote:

anita wrote:

cholerne komarzyce!!!!!

No właśnie, a komary to przyzwoici goście, takich jaj nie robią ;)

szlag mnie zaraz trafi!!!jestem juz cała w kropki, jakies zmutowane one czy co????

No a Ty mówisz, że nie wiesz czemu nie masz opuchlizny :) Komarzyce wpierdzielają Ci połowę krwi z nogi i po sprawie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

korel wrote:

anita wrote:

korel wrote:

No właśnie, a komary to przyzwoici goście, takich jaj nie robią ;)

szlag mnie zaraz trafi!!!jestem juz cała w kropki, jakies zmutowane one czy co????

No a Ty mówisz, że nie wiesz czemu nie masz opuchlizny :) Komarzyce wpierdzielają Ci połowę krwi z nogi i po sprawie :)

no patrz ty to jednak umiesz rozwikłać tajemnice ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

anita wrote:

ide spać korelku:) jutro zrobie zdjecie to moze przesle makowi zeby zamieścił, a w czwartek dam znac co u doktorka:) kolorowych snów:)

To ja też OFF ! bzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze taka cisza jest bo wszyscy maja zrosta i zaczeli chodzic...bo ja juz chodze i nie wiem czy jest juz calkowity zrost chociasz nie ukrywam noga boli lekko...ja chodze juz o jednej kuli i baaardzo sie ciesze od poniedzialku juz bez kuli.....28 lipca dopiero mam kontrole i sie zastanawiam czy rehabilitacje dostane aby porzadnie rozubudowac miesnie .lekarz powiedzial ze zobaczymy co dalej robic...przeswietlenie i wtedy podejmie decyzje ale sie rozleniwilem he he he
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

pol27 wrote:

moze taka cisza jest bo wszyscy maja zrosta i zaczeli chodzic...bo ja juz chodze i ie wiem czy jest juz calkowity zrost chociasz nie ukrywam noga boli lekko

to super:) ja jutro mam wizyte u lekarza zobaczymy co mi powie:)dzisiaj robilam zdjecie...ale zebym jakąś różnicę widziała to nie powiem:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

anita wrote:

pol27 wrote:

moze taka cisza jest bo wszyscy maja zrosta i zaczeli chodzic...bo ja juz chodze i ie wiem czy jest juz calkowity zrost chociasz nie ukrywam noga boli lekko

to super:) ja jutro mam wizyte u lekarza zobaczymy co mi powie:)dzisiaj robilam zdjecie...ale zebym jakąś różnicę widziała to nie powiem:P

wiesz Oni widza ja jak robilem mialem lekki zrost i powiedzial ze jest Dobrze he he wystrczy ze Oni widza my nie musimy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

anita wrote:

ważne ze od chodzenia o jednej kuli śrubki nadal sa całe

sa mam kontrol nad nimi sprawdzam je co jakis czas czy sa he he chociasz chcialbym aby juz mnie skierowali na jakas rehabilitacje aby rozbudowac czy tam pobudzic miesnie podudzia nie powiem ze takze marzy mi sie jakies sanatorium ale ja dopiero jestes okolo 91 dni na zwolnieniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

anita wrote:

pol a chodzisz o jednej kuli czy juz bez??

ostatni tydzien z jedna kula pozniej bez kul no i jak dalej bede chcial wyjsc mam chodzic o jednej kuli albo nawet dwie aby czuc sie pewnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze spróbuj jezdzic na rowerku. moj lekarz powiedzial ze na stacjonarnym powinnam byla juz od dawna jezdzic. zalecil mi stacjonarny i zwykly i basen...a ja jako leniwy i bojaźliwy człowiek jezdze tylko na stasjonarnym:d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

pol27 wrote:

anita wrote:

pol a chodzisz o jednej kuli czy juz bez??

ostatni tydzien z jedna kula pozniej bez kul no i jak dalej bede chcial wyjsc mam chodzic o jednej kuli albo nawet dwie aby czuc sie pewnie.

no ja tez o jednej kuli juz chodze...nawt jak do sklepu wychodze to juz sie nie boje i biore kule jedna, chodze o jednej kuli od prawie dwóch tyg. jutro wizyta, przed wizytą lekarz powiedzial zebym sobie po domu bez kul chodzila ostroznie. Chodze o jednej i martwilam sie o te śrubki ale nie powyginały sie. Dzis zrobilam pare kroków bez kuli za rekę z Łukaszem, nawet wyszło...ale psychika mnie jeszcze ogranicza:)Zobacze co mi jutro lekarz powie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

anita wrote:

moze spróbuj jezdzic na rowerku. moj lekarz powiedzial ze na stacjonarnym powinnam byla juz od dawna jezdzic. zalecil mi stacjonarny i zwykly i basen...a ja jako leniwy i bojaźliwy człowiek jezdze tylko na stasjonarnym:d

no mi powiedzial lekarz aby starac sie kolano bardziej rozpracowac i ze na rowerze jest za wczesniej ale czasami sobie jezdze oczywiscie na stacjonarnym.Czasami boli mnie kolano i łydka i i eraz am wrazenie ze górka sie wieksza robi ale o sa tylko wrazenia bo wszystko wracamdo nomry pomalutku tak sadze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...