Złamanie nogi - rehabilitacja

[agula]

 

anita wrote:

agula jak bedziesz ogladałą to podgłosnij http://www.buldogangielski.info/index.php?option=com_content&task=view&id=56&Itemid=19

buahahahahahaha jakbym słyszała tatę podczas niedzielnej drzemki

[anita]

nienawidze chrapania ale jemu jestem w stanie wszystko wybaczyć

[korel]

 

anita wrote:

korel wrote:

A po chodzeniu bez kulek (w łokciach ), to przynajmniej wieszasz tę nogę na kołku, a przynajmniej kładziesz na stole ?

nie! nie cackam się z nia:) nawet jak czasem spuchnie.ostatnio duzo łaże...robimy sobie w weekendy wycieczki krajoznawcze:)

No i dziwisz się, jak ją tak "ćwiczysz". Daj jej ze 2 dni luzu i sama dojdzie do siebie (do Ciebie)

[anita]

 

korel wrote:

anita wrote:

korel wrote:

A po chodzeniu bez kulek (w łokciach ), to przynajmniej wieszasz tę nogę na kołku, a przynajmniej kładziesz na stole ?

nie! nie cackam się z nia:) nawet jak czasem spuchnie.ostatnio duzo łaże...robimy sobie w weekendy wycieczki krajoznawcze:)

No i dziwisz się, jak ją tak "ćwiczysz". Daj jej ze 2 dni luzu i sama dojdzie do siebie (do Ciebie)

no dałam od 2 dni chodze o jednej kuli, na wiecej niech nie liczy:)

[agula]

 

anita wrote:

korel wrote:

anita wrote:

gruba kochana świnka, która nie chodzi tylko sie toczy:)dużo śpi i chrapie.jest uroczy!!!

przyjemne, i do tego z ozdobnymi marszczeniami

cudownymi...szaleje na jego punkcie!!!juz zarazilam milością wszystkich domowników:)

no i ma taki inteligentny wyraz mordki......you are so beautiful to me...

[korel]

 

agula wrote:

anita wrote:

agula jak bedziesz ogladałą to podgłosnij http://www.buldogangielski.info/index.php?option=com_content&task=view&id=56&Itemid=19

buahahahahahaha jakbym słyszała tatę podczas niedzielnej drzemki

Widzę, że jego samego budzi jego własne chrapanie

[Piter]

 

agula wrote:

anita wrote:

pies...podobno strasznie chrapie:)ale zakochałam sie, przynajmniej mialabym kompana na spacerki, http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1462779_buldogi_angielskie.html

ale pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęekny

Dobrze Anita że nie spodobał Ci sie buldog francuski, bo by Twoj chłopak miał niezły wydatek. A tak, bagatela 1500 zł, w sumie dla studentki co to za kasa

[Piter]

Anita, a to ze troszke Cie pobolewa piszczel podczas chodzenia to norma, raczej nic sie nie stanie jak nie bedizesz szalała. Poprostu Twoj organizm sam reguluje czy masz uzywac kul, kuli czy nie uzywac wogole.

[anita]

 

pgb1979 wrote:

agula wrote:

anita wrote:

pies...podobno strasznie chrapie:)ale zakochałam sie, przynajmniej mialabym kompana na spacerki, http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1462779_buldogi_angielskie.html

ale pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęekny

Dobrze Anita że nie spodobał Ci sie buldog francuski, bo by Twoj chłopak miał niezły wydatek. A tak, bagatela 1500 zł, w sumie dla studentki co to za kasa

własnie znalaząłm najtaniej jak mozna 1500, bez rodowodu, bo normalnie to tzreba wydac od2500 do 3500, masakra jak dla studentki ktora tkwi w zawieszeniu w oczekiwaniu na świadczenie rehabilitacyjne, francuski mnie nie zauroczył

[anita]

 

pgb1979 wrote:

Anita, a to ze troszke Cie pobolewa piszczel podczas chodzenia to norma, raczej nic sie nie stanie jak nie bedizesz szalała. Poprostu Twoj organizm sam reguluje czy masz uzywac kul, kuli czy nie uzywac wogole.

bylam ostrozna, pozniej troche sie pewniej poczułam i chyba przesadzilam...jednak grunt to do przodu ale ostrożnie!!!

[agula]

 

anita wrote:

pgb1979 wrote:

agula wrote:

ale pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęekny

Dobrze Anita że nie spodobał Ci sie buldog francuski, bo by Twoj chłopak miał niezły wydatek. A tak, bagatela 1500 zł, w sumie dla studentki co to za kasa

własnie znalaząłm najtaniej jak mozna 1500, bez rodowodu, bo normalnie to tzreba wydac od2500 do 3500, masakra jak dla studentki ktora tkwi w zawieszeniu w oczekiwaniu na świadczenie rehabilitacyjne, francuski mnie nie zauroczył

pourquoi?

[agula]

 

korel wrote:

agula wrote:

anita wrote:

agula jak bedziesz ogladałą to podgłosnij http://www.buldogangielski.info/index.php?option=com_content&task=view&id=56&Itemid=19

buahahahahahaha jakbym słyszała tatę podczas niedzielnej drzemki

Widzę, że jego samego budzi jego własne chrapanie

to jednak cecha odróżniająca go od człowieka

[anita]

 

agula wrote:

korel wrote:

agula wrote:

buahahahahahaha jakbym słyszała tatę podczas niedzielnej drzemki

Widzę, że jego samego budzi jego własne chrapanie

to jednak cecha odróżniająca go od człowieka

hehehehheheheh

[anita]

ahahahahaah nie ma jak sen w każdej pozycji:)

[Agnieszka]

Cześć i czołem

Anitka, miałaś wpaść do mnie na kawkę - już niedługo mnie nie poznasz, bo brykam bez kul Lepiej mi się chodzi bez niż z nią! Jakoś tak wyszło zaczynając od kilku kroków, a teraz wożę ją w bagażniku Do biura zabieram, ale leży oparta o biurko albo grzecznie leży na podłodze. Zabieram ją tylko na obchód, a Wrocławiacy wiedzą, że na grunwaldzie jest gdzie pochodzić

Jutro mam komisję w ZUS-ie i zaczęłam się zastanawiać czy dadzą mi to sanatorium, bo ostatnio nóżka całkiem ładna. Nie mogę jeszcze schodzić po schodach jak normalny człowiek, ale wchodzę już ok. Kiepskie mam kolano a i w stawie skokowym jeszcze nie mam elastycznie. Dziś byłam u dermatologa i polecił mi krem Heparynę - na odbudowę skóry po gipsie, opuchliznę i krwiaczki-pajączki na stopie, bo mam ich sporo.

A piesio.... cute!

[anita]

http://www.youtube.com/watch?v=gedydLUshcM&feature=related i tu;)

[Agnieszka]

No i rzeczywiście, tak jak Agula mówiła - w aucie za kierownicą 100% lepiej niż na własnych nogach

[anita]

lisiu wrote:

Cześć i czołem
Anitka, miałaś wpaść do mnie na kawkę - już niedługo mnie nie poznasz, bo brykam bez kul Lepiej mi się chodzi bez niż z nią! Jakoś tak wyszło zaczynając od kilku kroków, a teraz wożę ją w bagażniku Do biura zabieram, ale leży oparta o biurko albo grzecznie leży na podłodze. Zabieram ją tylko na obchód, a Wrocławiacy wiedzą, że na grunwaldzie jest gdzie pochodzić
Jutro mam komisję w ZUS-ie i zaczęłam się zastanawiać czy dadzą mi to sanatorium, bo ostatnio nóżka całkiem ładna. Nie mogę jeszcze schodzić po schodach jak normalny człowiek, ale wchodzę już ok. Kiepskie mam kolano a i w stawie skokowym jeszcze nie mam elastycznie. Dziś byłam u dermatologa i polecił mi krem Heparynę - na odbudowę skóry po gipsie, opuchliznę i krwiaczki-pajączki na stopie, bo mam ich sporo.
A piesio.... cute!

odwiedzę cię super ze juz bez kul!!! mi tez po domu wygodniej sie chodzilo bez kul...jedna kula stoi koło kibelka a druga w kuchni pod oknem, czasami zapominam po nią sięgnać, ale od dwoch dni, przeprosiłam sie z jedna i z nią obcuje:)

[agula]

anita wrote:

ahahahahaah nie ma jak sen w każdej pozycji:)

te oczki jego na koniec są takie takie .....
anita!!!!!przecież ten pies to sama radość.....ale się ubawić można :lol:

[anita]

własnie o to chodzi agula!!!!on jest taki zajebisty ze az śmieszny!!!!wystarczy na niego popatrzec i juz sie człowiek uśmiecha:) takie to gupiutkie:)

[agula]

lisiu wrote:

Cześć i czołem
Anitka, miałaś wpaść do mnie na kawkę - już niedługo mnie nie poznasz, bo brykam bez kul Lepiej mi się chodzi bez niż z nią! Jakoś tak wyszło zaczynając od kilku kroków, a teraz wożę ją w bagażniku Do biura zabieram, ale leży oparta o biurko albo grzecznie leży na podłodze. Zabieram ją tylko na obchód, a Wrocławiacy wiedzą, że na grunwaldzie jest gdzie pochodzić
Jutro mam komisję w ZUS-ie i zaczęłam się zastanawiać czy dadzą mi to sanatorium, bo ostatnio nóżka całkiem ładna. Nie mogę jeszcze schodzić po schodach jak normalny człowiek, ale wchodzę już ok. Kiepskie mam kolano a i w stawie skokowym jeszcze nie mam elastycznie. Dziś byłam u dermatologa i polecił mi krem Heparynę - na odbudowę skóry po gipsie, opuchliznę i krwiaczki-pajączki na stopie, bo mam ich sporo.
A piesio.... cute!

Lisiu Ty już normalnie egzystujesz....moje gratulację
mam nadzieję że sanatorium Ci dadzą bo za dobre sprawowanie nóżce się należy

[agula]

anita wrote:

własnie o to chodzi agula!!!!on jest taki zajebisty ze az śmieszny!!!!wystarczy na niego popatrzec i juz sie człowiek uśmiecha:) takie to gupiutkie:)

zawsze mówiłam że zwierzęta łagodzą obyczaje...mam kota który jest tak obłędnie nieprzytomny że zakochałam się w nim od pierwszego kontaktu wzrokowego...wabi się ,,,Ćpunek
p.s. nie pali zioła

[anita]

agula wrote:

anita wrote:

własnie o to chodzi agula!!!!on jest taki zajebisty ze az śmieszny!!!!wystarczy na niego popatrzec i juz sie człowiek uśmiecha:) takie to gupiutkie:)

zawsze mówiłam że zwierzęta łagodzą obyczaje...mam kota który jest tak obłędnie nieprzytomny że zakochałam się w nim od pierwszego kontaktu wzrokowego...wabi się ,,,Ćpunek
p.s. nie pali zioła

heheheh, musze uciekać, papa wszystkim:)

[agula]

 

lisiu wrote:

No i rzeczywiście, tak jak Agula mówiła - w aucie za kierownicą 100% lepiej niż na własnych nogach

tylko ciekawe miny mają ludzie jak wychodzę z auta o kulach....

[Agnieszka]

agula wrote:

lisiu wrote:

No i rzeczywiście, tak jak Agula mówiła - w aucie za kierownicą 100% lepiej niż na własnych nogach

tylko ciekawe miny mają ludzie jak wychodzę z auta o kulach....

taaaak, ja też to zauważyłam
zapomniałam dziś z pracy zasilacza do lapika i zaraz wysiądzie mi bateria
Bywajcie zdrowi i zrastajcie się szybko!

[korel]

anita wrote:

własnie o to chodzi agula!!!!on jest taki zajebisty ze az śmieszny!!!!wystarczy na niego popatrzec i juz sie człowiek uśmiecha:) takie to gupiutkie:)

A mówiłaś że taka inteligencja mu z modry bije

Ale one ni wyglądają na śpiące, one są na jakichś prochach. Uważaj Anita, bo jeszcze staniesz się dla tego Twojego dilerem

[agula]

korel wrote:

anita wrote:

własnie o to chodzi agula!!!!on jest taki zajebisty ze az śmieszny!!!!wystarczy na niego popatrzec i juz sie człowiek uśmiecha:) takie to gupiutkie:)

A mówiłaś że taka inteligencja mu z modry bije

Ale one ni wyglądają na śpiące, one są na jakichś prochach. Uważaj Anita, bo jeszcze staniesz się dla tego Twojego dilerem

yyyy to ja mu zarzuciłam inteligencje...

dobry deal to będzie jak go kupi

[korel]

agula wrote:

korel wrote:

anita wrote:

własnie o to chodzi agula!!!!on jest taki zajebisty ze az śmieszny!!!!wystarczy na niego popatrzec i juz sie człowiek uśmiecha:) takie to gupiutkie:)

A mówiłaś że taka inteligencja mu z modry bije

Ale one ni wyglądają na śpiące, one są na jakichś prochach. Uważaj Anita, bo jeszcze staniesz się dla tego Twojego dilerem

yyyy to ja mu zarzuciłam inteligencje...

dobry deal to będzie jak go kupi

Dobry deal, dla kogo ? Anity ? Mordy ? (znaczy pieska) ? czy właściciela pieska ?

[sawa-z-wawa]

 

anita wrote:

chcialam kupic sobie pieska...i nie moge sie zdecydowac;/, nie wiem czy podołam w jego wychowaniu.

Anita witaj w klubie. Nie zastanawiaj sie nawet 5 min. Dogoterapia jest najlepszym lekarstwem na wszystko - na zrosta też. To dzięki mojemu psu nauczyłam sie chodzic o kulach i wyrywałam sie na spacery. To dzięki niemu moja nastoletnia zbuntowana córka nauczyła się odpowiedzialności i otworzyła na potrzeby innych. Mam wspaniałego czarnego spaniela /cocer spaniel angielski/, który cała rodzine okręcił sobie wokół pazura. Jak go juz będziesz miała daj znać. Będziesz potrzebowała dużo porad. Nie tak łatwo odchować szczeniaka. Całuski.

[agula]

korel wrote:

agula wrote:

korel wrote:

A mówiłaś że taka inteligencja mu z modry bije

Ale one ni wyglądają na śpiące, one są na jakichś prochach. Uważaj Anita, bo jeszcze staniesz się dla tego Twojego dilerem

yyyy to ja mu zarzuciłam inteligencje...

dobry deal to będzie jak go kupi

Dobry deal, dla kogo ? Anity ? Mordy ? (znaczy pieska) ? czy właściciela pieska ?

dla wszystkich:
dla Anity - będzie się cieszyła z "Mordo ty moja"..
dla pieska - że doceniono go indywidualnie bo wcześniej był wśród ziomali i za mało go dopieszczali, nie mówiąc już o tym że michą się musiał dzielić
dla ex -właścicieli - że wreszcie .... ex i jedna morda mniej do żywienia