Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

korel wrote:
agula wrote:
korel wrote:
Próbuję dojść do siebie. Jak pojawiłem sie tam o 8:00 to wyszedłem o 14:00. Masakra jakaś, tłumy jak do znachora na wsi.
Ale coś niecoś może w końcu pozytywnego. Zrobiłem zdjęcie RTG i lekarz zobaczył jakiś "mostek", ja nic nie wiedziałek, ani mostku, ani wiaduktu, ani nawet kładki. Dla mnie zdjęcie sprzed 1,5 miesiąca jest identyczne. A więc bez przekonania :/ więc nie moge powiedziec że widzę zrost ! Ale za to wymusiłem na nim dynamizację za tydzień. Chyba jeśli zgodził się w końcu na nią, to widzi jakąś szanse na poprawę.
Dopiero po dynamizacji lekarz pozwolił chodzić mi o jednej kuli. Zakładam że dynamizacja spowoduje szybszy zrost :)
wymusiłeś????a to tak można?jakbym wiedziała to też bym się zdynamizowała kilka mc wcześniej...
jak to zrobiłeś?broń szantaż perswazja?
i najważniejsze MARKU MY NIE MUSIMY WIDZIEć ZROSTA...MA GO WIDZIEć OśWIECONY MEDYK....MY MALUCZCY NIE POTRAFIMY CZYTAC Z RTG...więc nie porównujmy zdjęć,nie wpatrujmy się w nie godzinami bo to i tak nic nie da (z wyjątkiem frustracji z własnej pomroczności)
Doktor jest jeszcze tylko tydzień przed urlopem w sierpniu. Zaproponował kolejną konsultację i decyzję co do dynamizacji po jego powrocie, czyli pewnie gdzieś ok. września. Powiedziałem, że jak chce mieć teraz spokojny urlop, to lepiej niech to zrobi teraz :) Dzisiaj byłem bojowo nastawiony, po tylu godzinach czekania !!!
tzn że szantaż :lol:
ale Ty masz gadane...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agula wrote:
korel wrote:
agula wrote:
wymusiłeś????a to tak można?jakbym wiedziała to też bym się zdynamizowała kilka mc wcześniej...
jak to zrobiłeś?broń szantaż perswazja?
i najważniejsze MARKU MY NIE MUSIMY WIDZIEć ZROSTA...MA GO WIDZIEć OśWIECONY MEDYK....MY MALUCZCY NIE POTRAFIMY CZYTAC Z RTG...więc nie porównujmy zdjęć,nie wpatrujmy się w nie godzinami bo to i tak nic nie da (z wyjątkiem frustracji z własnej pomroczności)
Doktor jest jeszcze tylko tydzień przed urlopem w sierpniu. Zaproponował kolejną konsultację i decyzję co do dynamizacji po jego powrocie, czyli pewnie gdzieś ok. września. Powiedziałem, że jak chce mieć teraz spokojny urlop, to lepiej niech to zrobi teraz :) Dzisiaj byłem bojowo nastawiony, po tylu godzinach czekania !!!
tzn że szantaż :lol:
ale Ty masz gadane...
Ja mam gadane. Zobacz na licznik postów, ja marne 1000, Ty prawie 1500 i to z przerwami na degustacje Nemiroffa na plaży ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

agula wrote:

a co do znachora na wsi - to jesteś pewien że dobre drzwi obrałeś??? ;)

Przy tych obranych przeze mnie drzwiach, kłębił sie tłum jak przy żadnych innych, a jednocześnie przyjmowało 7 chirurgów w gabinetach po sąsiedzku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
agula wrote:
korel wrote:
Doktor jest jeszcze tylko tydzień przed urlopem w sierpniu. Zaproponował kolejną konsultację i decyzję co do dynamizacji po jego powrocie, czyli pewnie gdzieś ok. września. Powiedziałem, że jak chce mieć teraz spokojny urlop, to lepiej niech to zrobi teraz :) Dzisiaj byłem bojowo nastawiony, po tylu godzinach czekania !!!
tzn że szantaż :lol:
ale Ty masz gadane...
Ja mam gadane. Zobacz na licznik postów, ja marne 1000, Ty prawie 1500 i to z przerwami na degustacje Nemiroffa na plaży ;)
Korel!!!!!!!!!!!!!!!!przekroczyłeś 1000 moje gratulacje!!!!!!!!!!!! :D
i nie zamydlaj tu oczu Nemiroffem ...no to polej ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

korel wrote:

agula wrote:

a co do znachora na wsi - to jesteś pewien że dobre drzwi obrałeś??? ;)

Przy tych obranych przeze mnie drzwiach, kłębił sie tłum jak przy żadnych innych, a jednocześnie przyjmowało 7 chirurgów w gabinetach po sąsiedzku.

rozumiem że psychologia tłumu zrobiła swoje...i postawiłeś zrosta na najbardziej oblegane drzwi z racji domniemania że ten za drzwiami najlepszy? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agula wrote:
korel wrote:
agula wrote:
tzn że szantaż :lol:
ale Ty masz gadane...
Ja mam gadane. Zobacz na licznik postów, ja marne 1000, Ty prawie 1500 i to z przerwami na degustacje Nemiroffa na plaży ;)
Korel!!!!!!!!!!!!!!!!przekroczyłeś 1000 moje gratulacje!!!!!!!!!!!! :D
i nie zamydlaj tu oczu Nemiroffem ...no to polej ;)
1000 postów na takim forum ! w takim wybornym towarzystwie ! :D wypadałoby z tej okazji coś POSTanowić: niech będzie że po dynamizacji w ciągu miesiąca spróbuję kroczyć bez kul. A jeśli nie kroczyć, to przynajmniej pokrakiwać :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
agula wrote:
korel wrote:
Ja mam gadane. Zobacz na licznik postów, ja marne 1000, Ty prawie 1500 i to z przerwami na degustacje Nemiroffa na plaży ;)
Korel!!!!!!!!!!!!!!!!przekroczyłeś 1000 moje gratulacje!!!!!!!!!!!! :D
i nie zamydlaj tu oczu Nemiroffem ...no to polej ;)
1000 postów na takim forum ! w takim wybornym towarzystwie ! :D wypadałoby z tej okazji coś POSTanowić: niech będzie że po dynamizacji w ciągu miesiąca spróbuję kroczyć bez kul. A jeśli nie kroczyć, to przynajmniej pokrakiwać :)
WYBOROWYM ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

agula wrote:

korel wrote:

agula wrote:

a co do znachora na wsi - to jesteś pewien że dobre drzwi obrałeś??? ;)

Przy tych obranych przeze mnie drzwiach, kłębił sie tłum jak przy żadnych innych, a jednocześnie przyjmowało 7 chirurgów w gabinetach po sąsiedzku.

rozumiem że psychologia tłumu zrobiła swoje...i postawiłeś zrosta na najbardziej oblegane drzwi z racji domniemania że ten za drzwiami najlepszy? ;)

Przyczyna dosyć banalna: za drzwiami był ten co mnie skręcał drutem i chyba sam był ciekaw czy czegoś nie pokręcił. Dlatego sam mnie do siebie zapisal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agula wrote:
korel wrote:
agula wrote:
Korel!!!!!!!!!!!!!!!!przekroczyłeś 1000 moje gratulacje!!!!!!!!!!!! :D
i nie zamydlaj tu oczu Nemiroffem ...no to polej ;)
1000 postów na takim forum ! w takim wybornym towarzystwie ! :D wypadałoby z tej okazji coś POSTanowić: niech będzie że po dynamizacji w ciągu miesiąca spróbuję kroczyć bez kul. A jeśli nie kroczyć, to przynajmniej pokrakiwać :)
WYBOROWYM ....
Ja to określenie też dosyć dobrze i przyjemnie kojarzę ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

korel wrote:

agula wrote:

korel wrote:

Przy tych obranych przeze mnie drzwiach, kłębił sie tłum jak przy żadnych innych, a jednocześnie przyjmowało 7 chirurgów w gabinetach po sąsiedzku.

rozumiem że psychologia tłumu zrobiła swoje...i postawiłeś zrosta na najbardziej oblegane drzwi z racji domniemania że ten za drzwiami najlepszy? ;)

Przyczyna dosyć banalna: za drzwiami był ten co mnie skręcał drutem i chyba sam był ciekaw czy czegoś nie pokręcił. Dlatego sam mnie do siebie zapisal.

....że jakby co to odkręci ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fatalnie się czuję, bo dzisiaj wysłałem swoją rodzinę na wakacje na Rodos (tam tydzień temu było trzęsienie ziemi, co prawda niewielkie: 6,5, ale nie odwoływałem bo nic wielkiego sie nie stało i wszystko wróciło do normy) i dzisiaj kiedy tam wylądowali i dojechali na miejsce ok. 19:00 i nacieszyli się hotelem (przez całą godzinę), właśnie zostali ewakuowani z hotelu i siedzą na walizkach z powodu pożarów szalejących na wyspie, i potwornego dymu w okolicy. Katastrofa :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
agula wrote:
korel wrote:
1000 postów na takim forum ! w takim wybornym towarzystwie ! :D wypadałoby z tej okazji coś POSTanowić: niech będzie że po dynamizacji w ciągu miesiąca spróbuję kroczyć bez kul. A jeśli nie kroczyć, to przynajmniej pokrakiwać :)
WYBOROWYM ....
Ja to określenie też dosyć dobrze i przyjemnie kojarzę ;)
wyborne postanowienie Marku - życzę Ci byś sobie wykrakał
ja już jestem mc po i jakoś nie mogę się zdobyć na dzikie podrygi bez kul...przyznam się do kilku kroczków i to wszystko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
Fatalnie się czuję, bo dzisiaj wysłałem swoją rodzinę na wakacje na Rodos (tam tydzień temu było trzęsienie ziemi, co prawda niewielkie: 6,5, ale nie odwoływałem bo nic wielkiego sie nie stało i wszystko wróciło do normy) i dzisiaj kiedy tam wylądowali i dojechali na miejsce ok. 19:00 i nacieszyli się hotelem (przez całą godzinę), właśnie zostali ewakuowani z hotelu i siedzą na walizkach z powodu pożarów szalejących na wyspie, i potwornego dymu w okolicy. Katastrofa :(
faktycznie katastrofa :(
a co na to organizator wycieczki?jest szansa na jakieś zastępcze lokum?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agula wrote:
korel wrote:
Fatalnie się czuję, bo dzisiaj wysłałem swoją rodzinę na wakacje na Rodos (tam tydzień temu było trzęsienie ziemi, co prawda niewielkie: 6,5, ale nie odwoływałem bo nic wielkiego sie nie stało i wszystko wróciło do normy) i dzisiaj kiedy tam wylądowali i dojechali na miejsce ok. 19:00 i nacieszyli się hotelem (przez całą godzinę), właśnie zostali ewakuowani z hotelu i siedzą na walizkach z powodu pożarów szalejących na wyspie, i potwornego dymu w okolicy. Katastrofa :(
faktycznie katastrofa :(
a co na to organizator wycieczki?jest szansa na jakieś zastępcze lokum?
Ewakuacja to decyzja władz Rodos, mogą trafić i do innego hotelu i równie dobrze do jakiejś szkoły. Nie jest dobrze, ale na razie bez strat. Niedobrze zaczęły sie im te wakacje, najgorsze że sam ich namówiłem na jakiś odpoczynek, po pół roku znoszenia inwalidy w domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
agula wrote:
korel wrote:
Fatalnie się czuję, bo dzisiaj wysłałem swoją rodzinę na wakacje na Rodos (tam tydzień temu było trzęsienie ziemi, co prawda niewielkie: 6,5, ale nie odwoływałem bo nic wielkiego sie nie stało i wszystko wróciło do normy) i dzisiaj kiedy tam wylądowali i dojechali na miejsce ok. 19:00 i nacieszyli się hotelem (przez całą godzinę), właśnie zostali ewakuowani z hotelu i siedzą na walizkach z powodu pożarów szalejących na wyspie, i potwornego dymu w okolicy. Katastrofa :(
faktycznie katastrofa :(
a co na to organizator wycieczki?jest szansa na jakieś zastępcze lokum?
Ewakuacja to decyzja władz Rodos, mogą trafić i do innego hotelu i równie dobrze do jakiejś szkoły. Nie jest dobrze, ale na razie bez strat. Niedobrze zaczęły sie im te wakacje, najgorsze że sam ich namówiłem na jakiś odpoczynek, po pół roku znoszenia inwalidy w domu.
przecież tego nikt nie przewidział wiec bez sensu się obwiniać..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

pgb1979 wrote:

alakali wrote:

pgb1979 wrote:

Mysle ze w tym stanie mozemy spokojnie tam stawac bez znaczka, jestesmy wiekszymi inawalidami niz wielu inwalidów ze znaczkiem.Zwłaszcza ze oni przez dlugi czas mieli mozliwosc na przystosowanie sie do zycia.No ale oczywiscie nie chcę umniejszac ich choroby.

tylko uważaj z tym parkowaniem na miejscu dla inwalidy,bo wg prawa unijnego musi być legitymacja ze zdjęciem wystawiona przez Pfron.Bez niej nie radzę ,bo jak czarni Cie dorwią to zapłacisz.ja własnie czekam na zdjęcie i podobno 6 pkt i 200 stówy.Kule nic nie pomogą.Atak swoją drogą juz wyrobiłam sobie taką legitymację,trzeba tylko pokonać wstyd i nie powiem przy moim ujeżdżaniu bardzo mi pomaga,gdyż pieszo daleko jeszcze nie spaceruję.

Czarni mają mnie dorwać czy niebiescy...?? :rolleyes:

I jedni i drudzy.Bardziej nawiedzeni sa czarni. mój sąsiad widział jak czarni fotografowali mój samochód.Co prawda do końca mu nie wierzę bo to kawalarz ,ale za złe parkowanie juz płaciłam,podjechałam nowym samochodem pod blok i na poznańskich tablicach no i zazdrosny sąsiad wezwał policję.Nie było żadnych tłumaczeń. Tak się wściekłam,że powiedziałam,że nie zapłacę no i po czasie ściągnęli przez us.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agula wrote:
korel wrote:
agula wrote:
faktycznie katastrofa :(
a co na to organizator wycieczki?jest szansa na jakieś zastępcze lokum?
Ewakuacja to decyzja władz Rodos, mogą trafić i do innego hotelu i równie dobrze do jakiejś szkoły. Nie jest dobrze, ale na razie bez strat. Niedobrze zaczęły sie im te wakacje, najgorsze że sam ich namówiłem na jakiś odpoczynek, po pół roku znoszenia inwalidy w domu.
przecież tego nikt nie przewidział wiec bez sensu się obwiniać..
To tylko szkoda, że tak się złożyło. Jak wrócą będą śmierdzieć ogniskiem, jak po obozie harcerskim.

W tej chwili dostałem telefon że wracają na noc do hotelu, bo samoloty ugasiły najbliższy pożar. Ale w nocy wszyscy będą czuwać na zmianę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
agula wrote:
korel wrote:
Ewakuacja to decyzja władz Rodos, mogą trafić i do innego hotelu i równie dobrze do jakiejś szkoły. Nie jest dobrze, ale na razie bez strat. Niedobrze zaczęły sie im te wakacje, najgorsze że sam ich namówiłem na jakiś odpoczynek, po pół roku znoszenia inwalidy w domu.
przecież tego nikt nie przewidział wiec bez sensu się obwiniać..
To tylko szkoda, że tak się złożyło. Jak wrócą będą śmierdzieć ogniskiem, jak po obozie harcerskim.

W tej chwili dostałem telefon że wracają na noc do hotelu, bo samoloty ugasiły najbliższy pożar. Ale w nocy wszyscy będą czuwać na zmianę.
eee tam - będziesz tak stęskniony że doznania zapachowe zejdą na dalszy plan...
najważniejsze że cali i zdrowi...czytam właśnie forum . wakacje . pl - okolice Lindos są najbardziej zagrożone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agula wrote:
korel wrote:
agula wrote:
faktycznie katastrofa :(
a co na to organizator wycieczki?jest szansa na jakieś zastępcze lokum?
Ewakuacja to decyzja władz Rodos, mogą trafić i do innego hotelu i równie dobrze do jakiejś szkoły. Nie jest dobrze, ale na razie bez strat. Niedobrze zaczęły sie im te wakacje, najgorsze że sam ich namówiłem na jakiś odpoczynek, po pół roku znoszenia inwalidy w domu.
przecież tego nikt nie przewidział wiec bez sensu się obwiniać..
Korel tak bardzo nie martw sie na pewno są z jakąś grupą a w grupie zawsze rażniej w gorszej sytuacji jesteś ty, bo zostałes sam , może nie do końca bo masz nas forumowiczów.:D:D:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alakali wrote:
agula wrote:
korel wrote:
Ewakuacja to decyzja władz Rodos, mogą trafić i do innego hotelu i równie dobrze do jakiejś szkoły. Nie jest dobrze, ale na razie bez strat. Niedobrze zaczęły sie im te wakacje, najgorsze że sam ich namówiłem na jakiś odpoczynek, po pół roku znoszenia inwalidy w domu.
przecież tego nikt nie przewidział wiec bez sensu się obwiniać..
Korel tak bardzo nie martw sie na pewno są z jakąś grupą a w grupie zawsze rażniej w gorszej sytuacji jesteś ty, bo zostałes sam , może nie do końca bo masz nas forumowiczów.:D:D:D
właśnie = w kupie raźniej ;)
wybaczcie ale zmykam.kolorowych sennych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agula wrote:
alakali wrote:
agula wrote:
przecież tego nikt nie przewidział wiec bez sensu się obwiniać..
Korel tak bardzo nie martw sie na pewno są z jakąś grupą a w grupie zawsze rażniej w gorszej sytuacji jesteś ty, bo zostałes sam , może nie do końca bo masz nas forumowiczów.:D:D:D
właśnie = w kupie raźniej ;)
wybaczcie ale zmykam.kolorowych sennych
No właśnie, i zostałem sam :( Ale forum działa :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
agula wrote:
alakali wrote:
Korel tak bardzo nie martw sie na pewno są z jakąś grupą a w grupie zawsze rażniej w gorszej sytuacji jesteś ty, bo zostałes sam , może nie do końca bo masz nas forumowiczów.:D:D:D
właśnie = w kupie raźniej ;)
wybaczcie ale zmykam.kolorowych sennych
No właśnie, i zostałem sam :( Ale forum działa :)
jaki sam jaki sam,,,masz mostek (czyt. zrosta) :D :D :D
don't worry be happy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agula wrote:
korel wrote:
agula wrote:
właśnie = w kupie raźniej ;)
wybaczcie ale zmykam.kolorowych sennych
No właśnie, i zostałem sam :( Ale forum działa :)
jaki sam jaki sam,,,masz mostek (czyt. zrosta) :D :D :D
don't worry be happy
Masz rację, miałem ciężki dzień, ale bilans jest na plus :) Mam załatwioną dynamizację i kawałek Rodosu jest ugaszony :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
agula wrote:
alakali wrote:
Korel tak bardzo nie martw sie na pewno są z jakąś grupą a w grupie zawsze rażniej w gorszej sytuacji jesteś ty, bo zostałes sam , może nie do końca bo masz nas forumowiczów.:D:D:D
właśnie = w kupie raźniej ;)
wybaczcie ale zmykam.kolorowych sennych
No właśnie, i zostałem sam :( Ale forum działa :)
Ja już tez spadam ,jutro muszę obrobić ogródek po dzisiejszych deszczach, bo w niedzielę znów wyjeżdzam na trzy dni.Mam przechlapane odkąd zaczęłam jeżdzić.
Kolorowych snów życzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korel wrote:
agula wrote:
korel wrote:
No właśnie, i zostałem sam :( Ale forum działa :)
jaki sam jaki sam,,,masz mostek (czyt. zrosta) :D :D :D
don't worry be happy
Masz rację, miałem ciężki dzień, ale bilans jest na plus :) Mam załatwioną dynamizację i kawałek Rodosu jest ugaszony :D
zatem nie jesteś na spalonej pozycji ;) ...buzia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alakali wrote:
korel wrote:
agula wrote:
właśnie = w kupie raźniej ;)
wybaczcie ale zmykam.kolorowych sennych
No właśnie, i zostałem sam :( Ale forum działa :)
Ja już tez spadam ,jutro muszę obrobić ogródek po dzisiejszych deszczach, bo w niedzielę znów wyjeżdzam na trzy dni.Mam przechlapane odkąd zaczęłam jeżdzić.
Kolorowych snów życzę.
Teraz to dosłownie jest przechlapane :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agula wrote:
korel wrote:
agula wrote:
jaki sam jaki sam,,,masz mostek (czyt. zrosta) :D :D :D
don't worry be happy
Masz rację, miałem ciężki dzień, ale bilans jest na plus :) Mam załatwioną dynamizację i kawałek Rodosu jest ugaszony :D
zatem nie jesteś na spalonej pozycji ;) ...buzia
Papa :D:D:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...