Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

alakali wrote:
A ja byłam dzisiaj na rtg i na moje laickie oko moja kostka zaczęła się w końcu po 4 m-cach
zrasta.Szczelina miejscami jest już mniejsza.Może to zrastanie tak boli ;).Chodzę i jeżdżę
bardzo dużo.Kule już właściwie odrzuciłam, chociaż nie raz mam ochotę podeprzeć się,ale jak przypomne sobie ból kręgosłupa to ochota zaraz mija. Ja nadal jestem bez jakiejkolwiek rehabilitacji. Zabiegi na noge mam dopiero w grudniu.Myślę że po sanatorium do grudnia będę już fruwac.
Anita jak było na komisji,pytam bo mnie to też czeka.Papiery składam w przyszłym tyg.
Powiedz czy kontrolują badanie wstępne do pracy i okresowe.
na komisji było bardzo ok. poszłam, lekarz orzecznik to była miła kobitka, popytała co i jak zrobiła wywiad, obejrzała fotki i przyznała świadczenie rehabilitacyjne na 6 m-cy.Ale babka naprawdę super i o dziwo znała się na rzeczy! zawsze myslalam ze komisja to co najmniej 3 osoby siedzace za długim biurkiem, wrogo patrzące na ciebie i dopatrywujące się oszustwa z twojej strony, a tu taka odmiana!!!pokoik mały, jedna pani, miła atmosfera, rozmowa na luzie...tylko sie lamać;). W moim przypadku nie było się czego bać, mam nadzieję ze tak też będzie u Ciebie:)Powodzenia:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :) Ja własnie jestem w trakcie rehabilitacji - w zasadzie to moje pierwsze zabiegi - wirówka i pole magnetyczne. No coż ... narazie zaczynam - ale moge sie z Wami podzielić wrażeniami z pierwszych zabiegów - otóż pole jak pole - siedzi się z nogą w jakiejś obręczy albo z jakimiś talerzami przywiązanymi do nogi taśmą- za to wirówka ... mmmm ... rewelacja. Dosłownie orgazm dla nogi :))) strasznie mi sie ten zabieg wirówkowy podoba i nie moge sie doczekać kolenego hehehehe. Kurde ... a maczek tak mnie śmiertelnie nastraszył tą wirówką że jak zobaczyłam w co ja mam noge włozyć to chciałam uciec hehe

W piatek ide na kontrole do lekarza i pewnie będą mnie przeswietlać z kazdej strony i zobaczymy co z moją nogą - bo niestety nie zrosla się tak jak powinna :( Kość piszczelowa zrosła się podobno dobrze, kostka też natomiast strzałkowa nie bardzo :( wygląda to tak jakby jedna część złamanej kosci odstawała od drugiej :( wiec za dobrze nie jest. Jak sie dowiem czegoś nowego to sie z Wami podziele tymi rewelacjami - a tymczasem staram sie rozruszać moją sztywną jak patyk noge :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam pytanie dotyczace takiej rzeczy ze u mnie dopiero lekarz poedejmie decyzje czy mam skladac na swiadczenia rehabilitacyjne bo termin konczy mi 10 pazdziernika wiec zloze dwa tygodnie do terminu .Mam nadzieje ze szybko ta komisje dadza aby uwzglednic czy nalezy mi sie ??? Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

pol27 wrote:

a ja mam pytanie dotyczace takiej rzeczy ze u mnie dopiero lekarz poedejmie decyzje czy mam skladac na swiadczenia rehabilitacyjne bo termin konczy mi 10 pazdziernika wiec zloze dwa tygodnie do terminu .Mam nadzieje ze szybko ta komisje dadza aby uwzglednic czy nalezy mi sie ??? Pozdrawiam

Pol ,a mi chorobowe konczy się 12 pazdziernika .W tym czasie będę jeszcze w sanatorium.Byłam w zusie,dostałam papiery do wypełnienia na swiadczenie.W środę idę do lekarza a w czwartek wysyłam. Co Ci szkodzi próbuj,Anita dostała na pół roku. Też boję się,ale co mam do stracenia. Te papiery nie są takie straszne,jedną kartkę wypełnia zus,jedną zakład no i jedna Ty. Noga jeszcze nie jest zrośnięta do końca, więc nie wiem jak to potraktują,bo złmanie kostki to nic takiego. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Ja o świadczenie rehabilitacyjne do ZUS składałam pod koniec lipca. 182 dni zwolnienia mija mi 18 września. Swiadczenie mam przyznane na 3 miesiące ale bez żadnej rehabilitacji. Kość piszczelowa jeszcze nie całkiem zrośnięta. Jak na razie żadnego sanatorium mi nie zalecili /bardzo żałuję/. Od niedawna zaczęłam chodzić z jedną kulą, ale noga boli i puchnie. Mam wrazenie jakby złamana kość mi się ruszała w czasie chodzenia.

Myślałam, że będę mogła ćwiczyć na rowerku stacjonarnym ale niestety jeszcze zakaz takiego obciążania. W środę idę po poradę do lekarza gdzie skierował mnie rehabilitant.

 

 

POL27 myślę,że dwa tygodnie przed upływem 182 zwolnienia to za krótko. Trzeba w ZUS-ie składać 6 tygodni przed terminem.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

pol27 wrote:

a ja mam pytanie dotyczace takiej rzeczy ze u mnie dopiero lekarz poedejmie decyzje czy mam skladac na swiadczenia rehabilitacyjne bo termin konczy mi 10 pazdziernika wiec zloze dwa tygodnie do terminu .Mam nadzieje ze szybko ta komisje dadza aby uwzglednic czy nalezy mi sie ??? Pozdrawiam

ja złozylam miesiac po terminie:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich,własnie niedawno :odkryłem: to forum i postanowiłem przedstawic moja sytuacje,moze ktos mi podpowie pare rzeczy,a wiec:11 sierpni w pracy złamałem sobie kosc piszczelowa lewej nogi,było to złamanie wieloodłamowe,a takze kosc strzałkowa w jednym miejscu,wieczorem zostałem poddany operacji,wstawili mi tam jakis gwózdz sródszpikowy czy jakos tam,i przymocowali to srubami,niby wszystko było dobrze i w czwartek tj,14,miałem isc do domu,ale okazało sie ze na dole zle wkrecili srube bo nie przeszła przez jakis tam otwór w tym gwozdzi czy czyms tam,i musieli to poprawiac,do domu wyszłem 18,przy wypisie powiedzieli mi ze mam nie obciazac nogi i chodzic o kulach,i tez mam brac zastrzyki przeciwzakrzepowe fraxipiryna czy jakos tam,mam ich 90,a na kontrole mam sie zgłosic w listopadzie tj,za 3 miesiace! niby z noga wszystko dobrze ale, jak wstaje i chodze o kulach to stopa strasznie sinieje! ruch stopa tez mam troszke ograniczony ale w miare nia ruszam ale nie tak jak zdrowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ja juz powinienem miec jakas rehabilitacje,tez mysle zgłosic sie do chirurga naczyn.bo nie wiem czy z zyłami wszystko w porzadku,na grubym palcu zrobiła mi sie jakas plamka czerwona tak jakis 1cm,niewiem czy to jakies naczynko pekło,czy cos innego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anita wrote:
pol27 wrote:
a ja mam pytanie dotyczace takiej rzeczy ze u mnie dopiero lekarz poedejmie decyzje czy mam skladac na swiadczenia rehabilitacyjne bo termin konczy mi 10 pazdziernika wiec zloze dwa tygodnie do terminu .Mam nadzieje ze szybko ta komisje dadza aby uwzglednic czy nalezy mi sie ??? Pozdrawiam
ja złozylam miesiac po terminie:D
Pol ja też slyszałam,że na świadczenie składa się 6 tyg wcześniej,ale moje papiery będą złożone 4 tyg przed zakonczeniem 182 bo prędzej nie dam rady.W zusie powiedzieli mi ,że mam złożyć jak najprędzej. I nie pytaj sie lekarza tylko weż papiery z zusu i powiedz mu że Ci w zusie wydali i ma Ci je wypełnic.Trochę ponarzekaj i nie klamkuj się.Ja tez mam pietra,teraz w środę już muszę iść bo mam chorobowe do 10 i musi przedłużyć do rozpoczęcia turnusu a delej będę czekać na komisję.Zrób to szybko bo czasu Ci zabraknie i staniesz przed dylematem do pracy czy zwolnienie z pracy. Pamietaj też ,że musisz mieć zaswiadczenie o zdolności do pracy.
powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

anita wrote:

pol27 wrote:

a ja mam pytanie dotyczace takiej rzeczy ze u mnie dopiero lekarz poedejmie decyzje czy mam skladac na swiadczenia rehabilitacyjne bo termin konczy mi 10 pazdziernika wiec zloze dwa tygodnie do terminu .Mam nadzieje ze szybko ta komisje dadza aby uwzglednic czy nalezy mi sie ??? Pozdrawiam

ja złozylam miesiac po terminie:D

Anita podziwiam Twoja psyche,ja już wymiękam ,oby do środy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tydzien temu złamałem noge złamanie spiralne piszczeli

załozyli gips na 6 tygodni za 3 dni mam miec gipsotomie

lekarz powiedział ze rehabilitacja bedzie trwac 6 miesięcy

troche sie przestraszyłem chciał bym sie dowiedziac jak przbiega rehabilitacja takiego urazu

i czy naprawde tak długo trwa

 

zycze duzo cierpliwosci wszystkim połmancom :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kris wrote:
tydzien temu złamałem noge złamanie spiralne piszczeli
załozyli gips na 6 tygodni za 3 dni mam miec gipsotomie
lekarz powiedział ze rehabilitacja bedzie trwac 6 miesięcy
troche sie przestraszyłem chciał bym sie dowiedziac jak przbiega rehabilitacja takiego urazu
i czy naprawde tak długo trwa

zycze duzo cierpliwosci wszystkim połmancom :)
Kris jak czytałeś nasze wczesniejsze posty to chyba zauważyłeś jak tu pusto,głucho i cicho.Wszyscy uzdrowieni do tego stopnia,że nie ma kto Ci odpowiedzieć,Ja akurat należę do lżejszych przypadków i z tego co wiem należy dokładnie słuchać i wykonywać polecenia rehabilitanta. No niestety to prawda, rehabilitacja trochę trwa,ale pociecha w tym,że jak nie można co innego robić, to też jest to jakaś rozrywka. Cierpliwości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kris wrote:
tydzien temu złamałem noge złamanie spiralne piszczeli
załozyli gips na 6 tygodni za 3 dni mam miec gipsotomie
lekarz powiedział ze rehabilitacja bedzie trwac 6 miesięcy
troche sie przestraszyłem chciał bym sie dowiedziac jak przbiega rehabilitacja takiego urazu
i czy naprawde tak długo trwa

zycze duzo cierpliwosci wszystkim połmancom :)
ja proponuje jesli Cie gryzie cos a forum nie chcesz czytac bo za duzo i szukasz odpowiedzi j amam czesto wieczorami duzo czasu to zaprszam na GG 9038701 odpowiem na twoje pytania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pol27 wrote:
kris wrote:
tydzien temu złamałem noge złamanie spiralne piszczeli
załozyli gips na 6 tygodni za 3 dni mam miec gipsotomie
lekarz powiedział ze rehabilitacja bedzie trwac 6 miesięcy
troche sie przestraszyłem chciał bym sie dowiedziac jak przbiega rehabilitacja takiego urazu
i czy naprawde tak długo trwa

zycze duzo cierpliwosci wszystkim połmancom :)
ja proponuje jesli Cie gryzie cos a forum nie chcesz czytac bo za duzo i szukasz odpowiedzi j amam czesto wieczorami duzo czasu to zaprszam na GG 9038701 odpowiem na twoje pytania
Oczywiscie jestem starym bywalcem tego forum i jeszcze jestemw trakcie leczenia bo mam zlamanie takie jak ty upadlem w pracy zlamalem kosc piszczelowa strzalkowa wieloodlmawe spiralne zlamanie........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

misiek213 wrote:

czy ja juz powinienem miec jakas rehabilitacje,tez mysle zgłosic sie do chirurga naczyn.bo nie wiem czy z zyłami wszystko w porzadku,na grubym palcu zrobiła mi sie jakas plamka czerwona tak jakis 1cm,niewiem czy to jakies naczynko pekło,czy cos innego

a pękają naczynka pękają, mi na słońcu np, na złamanej nodze.:) sluchaj, z twojego opisu wynika ,ze masz bardzo podobne zlamanie do znacznej grupy tubylców, miedzy innymi tez do mojego, tyle ze ja jeszcze dostałam gratisa w postaci dziury centymetrowej, ale co tam -szczegół;), ja miałam zalecone przez rehabilitantke po operacji, dociskanie kolana do podłoza, unoszenie nogi do góry i powolne opuszczanie, ruszanie stopą w przód i w tył, i zginanie nogi w kolanie, mysle ze ostroznie mozesz takie cwiczenia wykonywać, zeby rozruszać stawy, i mięsnie no i poki co nie obciazaj, czekaj na decyzje lekarza i na zrościk:). pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nowych i starych płamańców. Rzeczywiście cisza tutaj i wiatr hula. Dla "starych" przyszedł wreszcie czas ozdrowienia - dla mnie też - 7 miesięcy po wypadku. Dla nowych poczatek drogi. Nowi połamańcy, na wszystkie wasze pytania aktualne i te przyszłe na tym forum sa już gotowe odpowiedzi. Trzeba cofnąc się do naszych poczatków. 96 stron postów to jakieś 3 dni czytania. Zapewniam was, że macie przed soba jeszcze bardzo duzo czasu i spokojnie to forum obczytacie. Przyjemnej lektury, pozdrowenia - "stary połamaniec".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sawa-z-wawa wrote:
Witam nowych i starych płamańców. Rzeczywiście cisza tutaj i wiatr hula. Dla "starych" przyszedł wreszcie czas ozdrowienia - dla mnie też - 7 miesięcy po wypadku. Dla nowych poczatek drogi. Nowi połamańcy, na wszystkie wasze pytania aktualne i te przyszłe na tym forum sa już gotowe odpowiedzi. Trzeba cofnąc się do naszych poczatków. 96 stron postów to jakieś 3 dni czytania. Zapewniam was, że macie przed soba jeszcze bardzo duzo czasu i spokojnie to forum obczytacie. Przyjemnej lektury, pozdrowenia - "stary połamaniec".
A ja jestem już po wizycie u lekarza.Dostałam ostatnie 32 dni zwolnienia. Lekarz bez problemu wypisał wniosek na świadczenie rehabilitacyjne i jutro wysyłam. Noga jest już prawie zrośnięta. Tak naprawde nie myślałam,że taka kosteczka tak długo bedzie się zrastała. Mam jeszcze przykurcze ścięgien ale to chyba z braku odpowiedniej rehabilitacji.Mam nadzieję,że w sanatorium wszystko dojdzie do ładu.
Lisiu a co tam u Ciebie,czy nas jeszcze czytasz a może leżysz już w jakims kurorcie?:D:D:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka, dawno mnie tu nie było... Powiem cos nowym połamańcom bo widze ze jest tu kilku takich. My tutaj starzy połamańcy mniej wiecej w jednym czasie połamalismy sobie nogi. dzięki temu wymienialismy sie swoimi doswiadczeniami, przezywalismy to razem. Jedni łamali sie chwilę wczesniej, inni chwilę pozniej, dlatego mozna było liczyc na słowa otuchy oraz minimalnie wieksze doswiadczenie innych forumowiczów. Jak ja byłem juz troszkę doswiadczony to dołączała kolejna osoba i jej przekazywalismy swoje sugestie. Wiec myslę że i Wy "Nowi" powinniscie włączyc się aktywniej do dyskusji i wymieniac się doswiadczeniami. My starzy oczywiscie bedziemy wspierac, ale kazdy z nas powoli wraca do zdrowia, do codziennosci i nie ma juz tak wiele czasu na siedzenie na forum. A jesli mimo wzsystko nie chcecie czynnie uczestniczyc forum to sugeruję zastosowac się do słów sawy z wawy i poczytac wczesniejsze wątki. Bedziecie mieli wszystko jak na tacy wyłozone. Acha, pamiętajcie ze kazdy przypadek jest inny i kazdy zdrowieje inaczej, jedni dłuzej drudzy krócej.

A starach połamanców pozdrawiam serdecznie i witam po przerwie spowodowanej nagłym wyjazdem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytania do ekspertów :P

 

Otóż Miesiąc temu złamałem prawą nogę podczas meczu piłkarskiego. Grałem ze starszymi ode mnie i poszły obie kości goleni z lekkim przemieszczeniem obie. Następnego dnia miałem operację (zakładane śruby) a 3 dni później pojechałem do domu.

 

Teraz chodzę jeszcze z jedną kulą ale w ogóle nie czuję bólu i mogę stawać na tą nogę prawie całym ciężarem. Boli mnie tylko wtedy gdy dłużej pochodzę...

 

Jak myślicie kiedy będę mógł chodzić, biegać, zacząć lekko trenować w piłkę a kiedy będę mógł występować w meczach? I kiedy mniej więcej będę miał wyciągane śruby?

Mam 12 lat, jest mocno przywiązany do piłki nożnej stąd te pytania.

 

Będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc ;)

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam zalowac, ze tez nie mialam zadnych pretow i gwozdzi, tylko sam gips. To juz 11 tydzien, teoretycznie jeszcze tydzien, ale po nocach mi sie sni, ze przetrzymaja go dluzej do 16-18, moze to juz moja schizka w glowie od tego uziemienia haha, pozdrawiam Wszystkich goraco :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karolg9 wrote:
Witam, mam pytania do ekspertów :P

Otóż Miesiąc temu złamałem prawą nogę podczas meczu piłkarskiego. Grałem ze starszymi ode mnie i poszły obie kości goleni z lekkim przemieszczeniem obie. Następnego dnia miałem operację (zakładane śruby) a 3 dni później pojechałem do domu.

Teraz chodzę jeszcze z jedną kulą ale w ogóle nie czuję bólu i mogę stawać na tą nogę prawie całym ciężarem. Boli mnie tylko wtedy gdy dłużej pochodzę...

Jak myślicie kiedy będę mógł chodzić, biegać, zacząć lekko trenować w piłkę a kiedy będę mógł występować w meczach? I kiedy mniej więcej będę miał wyciągane śruby?
Mam 12 lat, jest mocno przywiązany do piłki nożnej stąd te pytania.

Będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc ;)

pzdr.
to przypadek dla PGB :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karolg9 wrote:
Witam, mam pytania do ekspertów :P

Otóż Miesiąc temu złamałem prawą nogę podczas meczu piłkarskiego. Grałem ze starszymi ode mnie i poszły obie kości goleni z lekkim przemieszczeniem obie. Następnego dnia miałem operację (zakładane śruby) a 3 dni później pojechałem do domu.

Teraz chodzę jeszcze z jedną kulą ale w ogóle nie czuję bólu i mogę stawać na tą nogę prawie całym ciężarem. Boli mnie tylko wtedy gdy dłużej pochodzę...

Jak myślicie kiedy będę mógł chodzić, biegać, zacząć lekko trenować w piłkę a kiedy będę mógł występować w meczach? I kiedy mniej więcej będę miał wyciągane śruby?
Mam 12 lat, jest mocno przywiązany do piłki nożnej stąd te pytania.

Będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc ;)

pzdr.
Jestes jeszcze młodym chłopakiem wiec wszystko goi Ci sie szybciej niz nam. Myślę że gwóźdź mimo wszystko będziesz miał około 7-8 miesięcy.Ale delikatny trening biegowy i zabawę z piłką ale tez delikatną zaczniesz juz po 4-5 miesiacach. Z grajacych obecnie piłkarzy takie kontuzje mieli Henrik Larson a z Polski Marcin Mięciel. I grali juz w piłkę po 7 miesiacach.Tyle że oni mieli dobrą opiekę medyczną i codzienną rehabilitację. Wiec nie pękaj młody człowieku,napewno jeszcze pograsz w piłkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agula wrote:
karolg9 wrote:
Witam, mam pytania do ekspertów :P

Otóż Miesiąc temu złamałem prawą nogę podczas meczu piłkarskiego. Grałem ze starszymi ode mnie i poszły obie kości goleni z lekkim przemieszczeniem obie. Następnego dnia miałem operację (zakładane śruby) a 3 dni później pojechałem do domu.

Teraz chodzę jeszcze z jedną kulą ale w ogóle nie czuję bólu i mogę stawać na tą nogę prawie całym ciężarem. Boli mnie tylko wtedy gdy dłużej pochodzę...

Jak myślicie kiedy będę mógł chodzić, biegać, zacząć lekko trenować w piłkę a kiedy będę mógł występować w meczach? I kiedy mniej więcej będę miał wyciągane śruby?
Mam 12 lat, jest mocno przywiązany do piłki nożnej stąd te pytania.

Będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc ;)

pzdr.
to przypadek dla PGB :)
Aga,jak mnie prześwietliłas... ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :) jestem nowa na forum i żałuję, że tak późno je odkryłam. Przeleżałam w gipsie ponad miesiąc, w tym czasie wszystko zdążyło mi się znudzić.. od kilku dni mam zdjęty gips i zaczynam powoli chodzić z kulami ale wszystko mnie w tej nodze boli :/

rehabilitację dostałam bez problemu, jak zacznę sama chodzić to pójdę na basen, jednak najbardziej mnie martwi fakt, że aby wrócić do pracy muszę przejść egzamin sprawnościowy, bieg na kilka km, skakanie w dal :/

miałam złamanie kości śródstopia, niby nic poważnego w porównaniu z waszymi połamańcami jednak nie wyobrażam sobie żebym miała skakać - też mieliście na początku takie psychiczne opory??? ja odczuwam strach przed schodzeniem po schodach, jak chodzę po ulicy to boje się, że ktoś będzie biegł i mnie przewróci, boję się nawet psów - jakaś masakra :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Starym i Nowym Połamańcom :)

widzę, że nasze miejsca zastępują inni... Niby dla nas to dobrze, ale tym świeżym połamanym współczuję, życzę cierpliwości, mocnej psychiki i dużo zdrówka!

Prawie 2 m-ce temu wróciłam do pracy, codziennie rehabilituję się w centrum rehabilitacji i jeżdżę jeszcze na masaże stymulujące mieśnie nogi - pomaga bardzo :) Nawet zaczęłam zakładać krótkie kiecki, więc noga wygląda prawie jak przed złamaniem. Ci, którzy nie wiedzą, że miałam jakiś uraz to nawet nie zauważą różnicy ;)

Odwoływałam się w ZUSie w sprawie rehabilitacji z prewencji rentowej i przydzielili mi sanatorium w Polanicy Zdrój, ale dopiero 3 LISTOPADA! Może ktoś z Was też się tam wybiera?

Coś cicho tu i ślady po "starych" się zacierają... Jest jakaś szansa na spotkanie we WRO?

 

pozdrawiam cieplutko, lisiu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

amelkasg wrote:
Witajcie :) jestem nowa na forum i żałuję, że tak późno je odkryłam. Przeleżałam w gipsie ponad miesiąc, w tym czasie wszystko zdążyło mi się znudzić.. od kilku dni mam zdjęty gips i zaczynam powoli chodzić z kulami ale wszystko mnie w tej nodze boli :/
rehabilitację dostałam bez problemu, jak zacznę sama chodzić to pójdę na basen, jednak najbardziej mnie martwi fakt, że aby wrócić do pracy muszę przejść egzamin sprawnościowy, bieg na kilka km, skakanie w dal :/
miałam złamanie kości śródstopia, niby nic poważnego w porównaniu z waszymi połamańcami jednak nie wyobrażam sobie żebym miała skakać - też mieliście na początku takie psychiczne opory??? ja odczuwam strach przed schodzeniem po schodach, jak chodzę po ulicy to boje się, że ktoś będzie biegł i mnie przewróci, boję się nawet psów - jakaś masakra :/
jezu gdzie Ty pracujesz :-OOOOOOO

ja bym nigdy tego nie zaliczyła :-) nawet bez złamania :-)

a co do strachów to mam podobne ale pamiętaj że masz kule zawsze można walić po łbie :-D wczoraj wypróbowałam w markecie - działa :-D

a tak wogóle to po domu łaże już bez kul :-) a na zewnątrz z 1dną nawet kilkugodzinne spacerki potem trochę boli i puchnie ale myślałam że będzie gorzej :-)

sanatorium to chyba sobie odpuszczę bo termin za 4 miesiące trochę mało mnie bawi ... za 4 miesiące to ja mam w planie zapomnieć o złamaniu :-D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lisiu wrote:
Cześć Starym i Nowym Połamańcom :)
widzę, że nasze miejsca zastępują inni... Niby dla nas to dobrze, ale tym świeżym połamanym współczuję, życzę cierpliwości, mocnej psychiki i dużo zdrówka!
Prawie 2 m-ce temu wróciłam do pracy, codziennie rehabilituję się w centrum rehabilitacji i jeżdżę jeszcze na masaże stymulujące mieśnie nogi - pomaga bardzo :) Nawet zaczęłam zakładać krótkie kiecki, więc noga wygląda prawie jak przed złamaniem. Ci, którzy nie wiedzą, że miałam jakiś uraz to nawet nie zauważą różnicy ;)
Odwoływałam się w ZUSie w sprawie rehabilitacji z prewencji rentowej i przydzielili mi sanatorium w Polanicy Zdrój, ale dopiero 3 LISTOPADA! Może ktoś z Was też się tam wybiera?
Coś cicho tu i ślady po "starych" się zacierają... Jest jakaś szansa na spotkanie we WRO?

pozdrawiam cieplutko, lisiu
Lisiu, w koncu jestes :-) powiedz mi jak zdejmowali Ci gips to jak zdjecie rtg wygladalo ? idealnie gladka kosc, czy bylo cos widac ? pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...