anita Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 qzdee wrote:Witam wszystkich strasznie sie zamartwiam jestem jakies 2.5 tyg po operacji ... mam złamanie w piszczelu oraz kosc strzałkowa z przemieszczeniem ... jestem młody i boje się że przeszkodzi mi to w dalszej sprawnosci zyciowej ;p mam srube w piszczelu oraz jakies dwie srubki ..... czy wie ktos cos na ten temat mial ktos cos podobnego ?? HM ?z gory dzieki za odpowiedz i pozdrawiamWiększość z nas ma tutaj podobny problem:). po raz kolejny proponujemy przeczytanie forum od początku:) znajdziesz odp. na dużo pytań. ponadto obejrzyj sobie nasze zdjecia na www.polamancy.pl, troche czsu potrwa dochodzenie do sprawnosci ale bedzie ok:) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qzdee Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 dzieki za pocieszenie to nic innego nie idzie zyczyc tylko polamania nog ;p ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 qzdee wrote:dzieki za pocieszenie to nic innego nie idzie zyczyc tylko polamania nog ;p ;pprawda i duuuuuuuuuuuuuużo pokładów cierpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qzdee Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 a wy jak juz chodzicie czy jak to u was jest ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 qzdee wrote:a wy jak juz chodzicie czy jak to u was jest ?ja złamałam nogę 8 marca-też ma śruby jak Ty ale 4 plus gwóźdź.obecnie mam 3 plus 1 zawsze troche lżej...jedną kulę odstawiłam w maju, a potem jakoś w czerwcu/lipcu - już po dynamizacji zaczęłam chodzić bez kul.już nie kuleje i chodzę normalnie.jak długo forsuje nogę (kilka godzin na parkiecie albo łażenie po górach ) to noga odrobine w kostce puchnie. aktualnie czekam na operacje wyjęcia złomu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korel Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Niektórzy kuleją już rok i chyba to jeszcze nie koniec Jestem równo rok od wypadku - luty 2008. Operacja pierwsza właśnie w lutym 2008 - gwóźdź + 4 śruby. Operacja druga w czerwcu 2008 - dociągnięcie odłamu piszczeli dwoma pętlami drucianymi. Sporo pomogło, ale...Kilka dni temu podczas kontroli okazało się że nie ma jeszcze pełnego zrostu odłamu do reszty piszczeli. W marcu chyba wstrzykną mi jeszcze tzw. czynnik zrostu.Poza tym jedna ze śrub ryglujących "dziubie" końcem strzałkę i zaczyna sie tam wytwarzac kostnina, zupełnie niepotrzebnie. Może to też blokować swobodne chodzenie, więc za miesiąc-dwa chyba te śrubkę mi wykręcą. Kule (najpierw jedną, potem obydwie) odstawiłem po 10 miesiącach.Jak widzisz, przy naszych załamaniach trzeba przygotować sobie od razu sporo czasu, cierpliwości, no i możesz spodziewać się wielu "atrakcji" Doświadczonych połamańców pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korel Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 anita wrote:agula wrote:anita wrote:W Czechach:) myslalam ze mowa o tej czeskiej:)ja tez ze złomem jeszcze chodze w nodze, ale coraz lepiej, no i ciekawe czy sie dziura zalewa:) nawet poszłam juz do pracy, koniec leżenia:)ja byłam na Czarnej i w Czechach ale za długie stoki a ja nie mam kondycji...po pierwszym zjeździe miałam dosyć. zresztą przy skręcie mam problemy bo noga jeszcze nie w pełni sprawna.mi może wyjmą Fe w marcu i na razie plany na przyszłość są uzależnione od tej operacji. a Ty masz jakiś termin do wyjęcia czy dopiero po ślubie?Agula nie mam terminu jeszcze, dopiero pod koniec marca mam isc do lekarza na kontrole zobaczyc jak sie kosc zrasta:) no ale chyba poczekam z wyjeciem do slubu:), juz sama nie wiem:)Anita, myślę że musisz planować wyjęcie żelastwa tak, żeby do ślubu mieć co najmniej ze 2 miesiące na dochodzenie do sprawności. Ja i tak najwcześniej mogę myśleć o tym na koniec tego roku, ale lekarz juz zapowiedział 2-3 tygodnie aż rany sią zabliźnią, a potem 2-3 tygodnie ponoć mam się wspierać na kuli/kulach. To niby razem ok. miesiąc, ale nauczony doświadczeniem każdy termin chirurga mnożę razy 2. U Ciebie chyba temat prostszy, u mnie muszą mi jeszcze odkuć i powyciągać pętle druciane Jesli więc by Ci wyciągali w kwietniu to moim zdaniem OK, ale poźniej nie wiem czy nie za mało czasu do kuracji przed ślubem. Jeśli na ślubie nie chcesz tylko siedzieć przy stole i polewać innym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korel Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 agula wrote:qzdee wrote:a wy jak juz chodzicie czy jak to u was jest ?ja złamałam nogę 8 marca-też ma śruby jak Ty ale 4 plus gwóźdź.obecnie mam 3 plus 1 zawsze troche lżej...jedną kulę odstawiłam w maju, a potem jakoś w czerwcu/lipcu - już po dynamizacji zaczęłam chodzić bez kul.już nie kuleje i chodzę normalnie.jak długo forsuje nogę (kilka godzin na parkiecie albo łażenie po górach ) to noga odrobine w kostce puchnie. aktualnie czekam na operacje wyjęcia złomuZazdrość mnie zżera, jak rdza żżera szrot w mojej nodze ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anita Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 ja rocznicę złamania obchodziłam 1 grudnia 2008 roku. Złamana piszczel i strzałka, gwóźdź + 4 śruby ryglujące. chodzenie o kulach przez pół roku, całkowite odstawienie kul koniec wrzesnia 2008( jakos tak), dynamizacja ( wyjęcie 2 śrubek z okolicy kolana) 24 listopad 2008. Trochę boli mnie jeszcze kolano i stopa, kontrola koniec marca 2009, planowe wyjęcie reszty złomu bliżej nieokreślone:)Ale chodze( troszke utykam;/) i pracuje:) Mniemam iż wszystko trwało by krócej gdybym od razu trafila na dobrego specjaliste i szybciej zaczeła obciązac nogę Pozdrawiam wszystkich starych połamańców( gdyby nie wasza ekipa to nie wiem jakbym to wytrzymała) i nowych również <> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karsii Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 mam 2 sruby w kostce i mam male pytanie, od operacji minelo jakies 10 dni za tydzien mam miec zdejmowane szwy i szyne gipsowa moje pytanie brzmi czy po zdjeciu tej gipsowej szyny bede mogla ruszac stopa ( wiem ze nie moge jej obciarzac ani na nia stawac) ale troche sobie nie wyobrazam jak to bedzie kiedy nie bede miala zadnego usztywnienia na noge.pozdrawiam wszystkich i dziekuje za jaka kolwiek odpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivy Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 anita wrote:qzdee wrote:Witam wszystkich strasznie sie zamartwiam jestem jakies 2.5 tyg po operacji ... mam złamanie w piszczelu oraz kosc strzałkowa z przemieszczeniem ... jestem młody i boje się że przeszkodzi mi to w dalszej sprawnosci zyciowej ;p mam srube w piszczelu oraz jakies dwie srubki ..... czy wie ktos cos na ten temat mial ktos cos podobnego ?? HM ?z gory dzieki za odpowiedz i pozdrawiamWiększość z nas ma tutaj podobny problem:). po raz kolejny proponujemy przeczytanie forum od początku:) znajdziesz odp. na dużo pytań. ponadto obejrzyj sobie nasze zdjecia na www.polamancy.pl, troche czsu potrwa dochodzenie do sprawnosci ale bedzie ok:) pozdrawiamja jestem dokladnie 7 miesiecy od zlamania polamancy.pl - IVY, mialam wieloodlamowe piszczeli oraz strzalki, chodze juz normalnie, noga nie puchnie i nie boli raczej, czasem na zmiane pogody, nie mialam operacji, sam gips. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 korel wrote:agula wrote:qzdee wrote:a wy jak juz chodzicie czy jak to u was jest ?ja złamałam nogę 8 marca-też ma śruby jak Ty ale 4 plus gwóźdź.obecnie mam 3 plus 1 zawsze troche lżej...jedną kulę odstawiłam w maju, a potem jakoś w czerwcu/lipcu - już po dynamizacji zaczęłam chodzić bez kul.już nie kuleje i chodzę normalnie.jak długo forsuje nogę (kilka godzin na parkiecie albo łażenie po górach ) to noga odrobine w kostce puchnie. aktualnie czekam na operacje wyjęcia złomuZazdrość mnie zżera, jak rdza żżera szrot w mojej nodze ... ej chłopaki nie płaczą jak miło Cię widzieć stary druhu już myślałam że całkowicie o nas zapomniałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 karsii wrote:mam 2 sruby w kostce i mam male pytanie, od operacji minelo jakies 10 dni za tydzien mam miec zdejmowane szwy i szyne gipsowa moje pytanie brzmi czy po zdjeciu tej gipsowej szyny bede mogla ruszac stopa ( wiem ze nie moge jej obciarzac ani na nia stawac) ale troche sobie nie wyobrazam jak to bedzie kiedy nie bede miala zadnego usztywnienia na noge.pozdrawiam wszystkich i dziekuje za jaka kolwiek odpowiedznie wiem jak to jest z kostkami ale w przypadku złamań piszczeli i stawów staw skokowy powinien być dość intensywnie rehabilitowany. musisz zapytać lekarza albo rehabilitanta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawa-z-wawa Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Witajcie "starzy" połmancy. Widze,że zebrało się na wspominki. Więc i ja się dołączę. 10 miesięcy od złamania nogi - trójkostkowe złamanie ze skęceniem - operacja - marzec '08.Pod koniec sierpnia odrzuciałam 1 kulę. Za miesiąc następną. Aktualnie czekam na termin wyciągnięcia złomu z nogi /6 śrub, 2 płytki/. Noga w kostce jest nadal grubsza, czesto boli, ale nie kuleję. Czuje, że z tym bólem będzie juz tak zawsze - da się z tym żyć. Jestem zaniepokojna gdy słyszę, że po operacji ununięcia złomu będę musiała się przywitać z kulami. Czy na pewno? Przecież noga jest zrośnięta. Nie wystarczą same bandaże?Pozdrawiam, wawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agula Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 heja Sawa mi lekarz powiedział że powinnam zacząć chodzić "od razu" jak tylko rany się wygoją.maku (alias nasz duchowy przewodnik po wyżynach kostnych) mówił, że też zaczął od razu pomykać po wyjęciu druta.w kości uzupełniać się będzie tylko szpik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawa-z-wawa Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Czy ktoś wie ile kosztuje taka operacja prywatnie? U nas teraz w szpitalach jest totalny burdel - niedofinansowanie, grypa, strajki. Chyba zrobię to sobie prywatnie, boję się także, że tym razem wszczepią mi jakieś świństwo, poza tym chce mieć już to z głowy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 No proszę ilu tu dziś sie zjawiło połamańców Choc brakuje kilku, a zwłaszcza Maczka, który zamilkł na amen, to i tak dzis tu bardzo miło się zrobiło.Sawa, poszukaj prywatnej kliniki, która ma podpisany kontrakt z NFZem. Zrobią Ci to w ramach ubezpieczenia i bedzie ok.Natomiast co do wyjęcia złomu to ja tez się szykuję w okolice 10 marca, ponoć po 2 tygodniach od wyjęcia mam wrócić juz do pracy. Ile będzie w tym prawdy to jak zwykle dowiem się na własnej skórze.Pozdrowionka dla Was połamańcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belka Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Cześć starzy i nowi połamańcy każdy dodaje swoje ziarnko historii wiec i ja dolanczam Jestem już po złamaniu rok i cztery miesiące ,skośno spiralne piszczeli i strzałki ,powikłane zespołem sudecka ,zespolone operacyjnie 2 śrubami ,gips 5 miesięcy (dodam na www.polamancy.pl ) jakoś nie mogę się zebrać )Na dzień dzisiejszy za 2 miesiące kończę roczny zasiłek rehabilitacyjny ,w domu chodzę już bez kul ale utykam ,wychodząc zawsze zabieram 1 kule ,czuje się pewniej tym bardziej teraz jak jest tak ślisko ,cały czas się rehabilituje ,uwierzcie mam już tych rehabilitacji serdecznie dosyć ..wcześniej żeby przyspieszyć zrost a teraz usprawnić mięśnie ,zus mnie nie wysłał wiec sama muszę we własnym zakresie o to zadbaćRazem z lekarzem zdecydowałam ze nie wyjmę tych śrub ,zdania są podzielone ale ja postanowiłam je zostawić .. nie chce już komplikacji ,operacji itd ..Pozdrawiam raz jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawa-z-wawa Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Belka wrote:Cześć starzy i nowi połamańcy każdy dodaje swoje ziarnko historii wiec i ja dolanczam Jestem już po złamaniu rok i cztery miesiące ,skośno spiralne piszczeli i strzałki ,powikłane zespołem sudecka ,zespolone operacyjnie 2 śrubami ,gips 5 miesięcy (dodam na www.polamancy.pl ) jakoś nie mogę się zebrać )Na dzień dzisiejszy za 2 miesiące kończę roczny zasiłek rehabilitacyjny ,w domu chodzę już bez kul ale utykam ,wychodząc zawsze zabieram 1 kule ,czuje się pewniej tym bardziej teraz jak jest tak ślisko ,cały czas się rehabilituje ,uwierzcie mam już tych rehabilitacji serdecznie dosyć ..wcześniej żeby przyspieszyć zrost a teraz usprawnić mięśnie ,zus mnie nie wysłał wiec sama muszę we własnym zakresie o to zadbaćRazem z lekarzem zdecydowałam ze nie wyjmę tych śrub ,zdania są podzielone ale ja postanowiłam je zostawić .. nie chce już komplikacji ,operacji itd ..Pozdrawiam raz jeszcze Od wielu lekarzy słyszałam, że jednak powinno się to wyjąć. Po pewnym czasie organizm może sie na ten metal uczulić, lub zacząć ciało obce odrzucać. Będą komplikacje. Więcej zdań słyszałam na tak, chociaż lekarz mówi, że dycyzja nalezy do pacjenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 No proszę, zaglądam, a tu taaaak sentymentalnie Idąc w ślady innych: złamana piszczel - za tydzień rocznica - bez operacji, ale za to gips przez 4 miesiące, o kulach jeszcze ze dwa miesiące, w listopadzie sanatorium z ZUS-u i mały regresik - kłopoty z kolanem, utykanie itp. Dziś mogę powiedzieć, że widocznie przećwiczyłam nogę w sanatorium, bo taka chciałam być "przykładna sanatoriuszka" i ćwiczyłam na maxa. Dziś także... siedzę w kołnierzu ortopedycznym, bo mam problemy z odcinkiem szyjnym kręgosłupa Lekarz dopatruje się powikłań spowodowanych złą postawą i obciążeniem lewj strony (złamana prawa noga). Ból karku, barku, drętwienie lewj ręki.... nic dobrego ;( Myślałam, że najgorsze skończyło się w tamtym roku, ale widocznie myliłam się...No, ale... co nas nie zabije to nas wzmocni! Wszystkich starych i nowych pozdrawiam cieplutko :* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lilith Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 To i ja zrobie malutkie podsumowanko;) 5 miesięcy po operacji, złamanie wieloodłamowe piszczeli i strzałki - gwóźdź śródszpikowy i śruby, zabieg w Piekarach Śl).Pierwszą kulę odstawiłam po 2,5 miesiącach, drugą w miesiąc później. Noga nie boli, ale jest wciąz nieco sztywna, no obca po prostu;(( , nie puchnie. Rehabilitację rozpoczynam w przyszlym tygodniu w Reptach, na terminy zabiegów czekałam 2 tygodnie- wszystkie dotycza...kręgosłupa, który jak u Lisi najbardziej mi dokucza, noga zrasta się ok, w domu pedałuję na stacjonarnym ( jak mi się przypomni) więc na nogę żadnych nie dostałam zabiegów.Planowany termin wyjęcia żelastwa - koniec roku.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belka Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 sawa-z-wawa wrote:Belka wrote:Cześć starzy i nowi połamańcy każdy dodaje swoje ziarnko historii wiec i ja dolanczam Jestem już po złamaniu rok i cztery miesiące ,skośno spiralne piszczeli i strzałki ,powikłane zespołem sudecka ,zespolone operacyjnie 2 śrubami ,gips 5 miesięcy (dodam na www.polamancy.pl ) jakoś nie mogę się zebrać )Na dzień dzisiejszy za 2 miesiące kończę roczny zasiłek rehabilitacyjny ,w domu chodzę już bez kul ale utykam ,wychodząc zawsze zabieram 1 kule ,czuje się pewniej tym bardziej teraz jak jest tak ślisko ,cały czas się rehabilituje ,uwierzcie mam już tych rehabilitacji serdecznie dosyć ..wcześniej żeby przyspieszyć zrost a teraz usprawnić mięśnie ,zus mnie nie wysłał wiec sama muszę we własnym zakresie o to zadbaćRazem z lekarzem zdecydowałam ze nie wyjmę tych śrub ,zdania są podzielone ale ja postanowiłam je zostawić .. nie chce już komplikacji ,operacji itd ..Pozdrawiam raz jeszcze Od wielu lekarzy słyszałam, że jednak powinno się to wyjąć. Po pewnym czasie organizm może sie na ten metal uczulić, lub zacząć ciało obce odrzucać. Będą komplikacje. Więcej zdań słyszałam na tak, chociaż lekarz mówi, że dycyzja nalezy do pacjenta.Masz racje..do tej pory bije się z myślami czy słusznie postąpiłam zostawiając te 2 śruby ,to był tez argument ze są tylko 2 ..z kolei lekarz mówił ze jeśli organizm by odrzucił lub miało być jakieś uczulenie to wystąpiło by już na początku a nie po czasie ...a nawet jeśli później to sama odczuje jakieś zmiany ...4 miesiące temu robiłam RTG to było w porządku ,następne zrobię za 2 miesiące ....Jeszce zanim podjęłam decyzje ,będąc u lekarza na poczekalni ,siedział pan ..załamany ,który był właśnie po operacji wyjęcia śrub ,były już mocno zalane z kością ,kilka dni chodził o 2 kulach ,lekko obciążył nogę ,poczuł chrup ,ból ...okazało się ze coś mu pękło i odstaje odłamek kości ,prawdopodobnie maja mu łamać i nastawiać raz jeszcze ...Malo tego,lekarz mówił ze mógł je zostawić a inny kazał usunąć facet tez był skołowaciałyklol na nich niemiłosiernie ...zresztą cala nasza służba zdrowia jest chora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belka Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 lisiu i Lillth to chyba już nierozłączne ,po złamaniach kłopot z kręgosłupem ,u mnie również ,na początku bardziej się skupiłam na nodze ,tłumaczyłam sobie ze tak chyba być powinno skoro cale ciało przechylone jest na jedna stronę i z czasem przy normalnym chodzeniu ból ustąpi a tu jednak nie ... Miałam serie zabiegów na odcinek dolny kręgosłupa ,prądy ,masażelaser, poprawa była ale tylko czasowa później ból wracał ,teraz czekam na wizytę u neurologa oczywiście prywatnie bo na fundusz wizyta dopiero byłaby na koniec maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belka Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 lisiu wrote:No proszę, zaglądam, a tu taaaak sentymentalnie Idąc w ślady innych: złamana piszczel - za tydzień rocznica - bez operacji, ale za to gips przez 4 miesiące, o kulach jeszcze ze dwa miesiące, w listopadzie sanatorium z ZUS-u i mały regresik - kłopoty z kolanem, utykanie itp. Dziś mogę powiedzieć, że widocznie przećwiczyłam nogę w sanatorium, bo taka chciałam być "przykładna sanatoriuszka" i ćwiczyłam na maxa. Dziś także... siedzę w kołnierzu ortopedycznym, bo mam problemy z odcinkiem szyjnym kręgosłupa Lekarz dopatruje się powikłań spowodowanych złą postawą i obciążeniem lewj strony (złamana prawa noga). Ból karku, barku, drętwienie lewj ręki.... nic dobrego ;( Myślałam, że najgorsze skończyło się w tamtym roku, ale widocznie myliłam się...No, ale... co nas nie zabije to nas wzmocni! Wszystkich starych i nowych pozdrawiam cieplutko :*Wyszły ci jakieś zmiany kręgosłupa na RTG? jaka diagnozę lekarz ci wystawił? .mi drętwieje zwłaszcza w nocy mały palec u lewej reki ,może i to tez jest związane z kręgosłupemJedno złamanie a czuje się już jak emerytka ,wszystko dolega ,ciągle coś boli ,strzyka ...a dopiero jestem po 30 :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Do osób z bolącym kręgosłupem. Wasi lekarze powinni Wam powiedzieć że z jedną kulą ma sie chodzić bardzo krótko, jak najmniej czasu, 2-3 tygodnie max. Przejscie z dwóch kul na chodzenie bez kul musi byc krótkie, bo czym dłuzej chodzi sie o jednej kuli tym mozna sobie narobic większego bałaganu z kręgosłupem. Nie bujcie sie odrzucic kule, poprostu trzeba tylko zachowac dużą ostroznosc w chodzeniu i jak najwięcej wzmacniac nogę(nogi) jezdząc na rowerku stacjonarnym. Noga musi jak najprędzej zaczac pracować normalnie i naturalnie czyli trzeba na niej chodzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korel Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 pgb1979 wrote: Do osób z bolącym kręgosłupem. Wasi lekarze powinni Wam powiedzieć że z jedną kulą ma sie chodzić bardzo krótko, jak najmniej czasu, 2-3 tygodnie max. Przejscie z dwóch kul na chodzenie bez kul musi byc krótkie, bo czym dłuzej chodzi sie o jednej kuli tym mozna sobie narobic większego bałaganu z kręgosłupem. Nie bujcie sie odrzucic kule, poprostu trzeba tylko zachowac dużą ostroznosc w chodzeniu i jak najwięcej wzmacniac nogę(nogi) jezdząc na rowerku stacjonarnym. Noga musi jak najprędzej zaczac pracować normalnie i naturalnie czyli trzeba na niej chodzic. No i popływać też można Cześć Pgb ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korel Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 Belka wrote:lisiu i Lillth to chyba już nierozłączne ,po złamaniach kłopot z kręgosłupem ,u mnie również ,na początku bardziej się skupiłam na nodze ,tłumaczyłam sobie ze tak chyba być powinno skoro cale ciało przechylone jest na jedna stronę i z czasem przy normalnym chodzeniu ból ustąpi a tu jednak nie ... Miałam serie zabiegów na odcinek dolny kręgosłupa ,prądy ,masażelaser, poprawa była ale tylko czasowa później ból wracał ,teraz czekam na wizytę u neurologa oczywiście prywatnie bo na fundusz wizyta dopiero byłaby na koniec maja Kręgosłup każdemu o kulach, a zwłaszcza jednej kuli daje w kość Ciesz się że nie wysiada Ci staw biodrowy, po wielu mieisącach kuśtykania może sie pojawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korel Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 agula wrote:korel wrote:agula wrote:ja złamałam nogę 8 marca-też ma śruby jak Ty ale 4 plus gwóźdź.obecnie mam 3 plus 1 zawsze troche lżej...jedną kulę odstawiłam w maju, a potem jakoś w czerwcu/lipcu - już po dynamizacji zaczęłam chodzić bez kul.już nie kuleje i chodzę normalnie.jak długo forsuje nogę (kilka godzin na parkiecie albo łażenie po górach ) to noga odrobine w kostce puchnie. aktualnie czekam na operacje wyjęcia złomuZazdrość mnie zżera, jak rdza żżera szrot w mojej nodze ... ej chłopaki nie płaczą jak miło Cię widzieć stary druhu już myślałam że całkowicie o nas zapomniałeśWitaj druhno Nie zapomniałem oczywiście, ale mam problemy z cudownym rozmnożeniem czasu ...Arbeit, Arbeit, Arbeit, ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korel Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 Belka wrote:sawa-z-wawa wrote:Belka wrote:Cześć starzy i nowi połamańcy każdy dodaje swoje ziarnko historii wiec i ja dolanczam Jestem już po złamaniu rok i cztery miesiące ,skośno spiralne piszczeli i strzałki ,powikłane zespołem sudecka ,zespolone operacyjnie 2 śrubami ,gips 5 miesięcy (dodam na www.polamancy.pl ) jakoś nie mogę się zebrać )Na dzień dzisiejszy za 2 miesiące kończę roczny zasiłek rehabilitacyjny ,w domu chodzę już bez kul ale utykam ,wychodząc zawsze zabieram 1 kule ,czuje się pewniej tym bardziej teraz jak jest tak ślisko ,cały czas się rehabilituje ,uwierzcie mam już tych rehabilitacji serdecznie dosyć ..wcześniej żeby przyspieszyć zrost a teraz usprawnić mięśnie ,zus mnie nie wysłał wiec sama muszę we własnym zakresie o to zadbaćRazem z lekarzem zdecydowałam ze nie wyjmę tych śrub ,zdania są podzielone ale ja postanowiłam je zostawić .. nie chce już komplikacji ,operacji itd ..Pozdrawiam raz jeszcze Od wielu lekarzy słyszałam, że jednak powinno się to wyjąć. Po pewnym czasie organizm może sie na ten metal uczulić, lub zacząć ciało obce odrzucać. Będą komplikacje. Więcej zdań słyszałam na tak, chociaż lekarz mówi, że dycyzja nalezy do pacjenta.Masz racje..do tej pory bije się z myślami czy słusznie postąpiłam zostawiając te 2 śruby ,to był tez argument ze są tylko 2 ..z kolei lekarz mówił ze jeśli organizm by odrzucił lub miało być jakieś uczulenie to wystąpiło by już na początku a nie po czasie ...a nawet jeśli później to sama odczuje jakieś zmiany ...4 miesiące temu robiłam RTG to było w porządku ,następne zrobię za 2 miesiące ....Jeszce zanim podjęłam decyzje ,będąc u lekarza na poczekalni ,siedział pan ..załamany ,który był właśnie po operacji wyjęcia śrub ,były już mocno zalane z kością ,kilka dni chodził o 2 kulach ,lekko obciążył nogę ,poczuł chrup ,ból ...okazało się ze coś mu pękło i odstaje odłamek kości ,prawdopodobnie maja mu łamać i nastawiać raz jeszcze ...Malo tego,lekarz mówił ze mógł je zostawić a inny kazał usunąć facet tez był skołowaciałyklol na nich niemiłosiernie ...zresztą cala nasza służba zdrowia jest chora Właśnie ze względu na to chrup, mój chirurg proponuje zachować kule do czasu wyciągania żelastwa i zaraz potem jeszcze przez parę tygodni poużywac sobie tych lasek To zależy jak się połamałaś. Jeśli np. u mnie po roku nie ma pełnego zrostu i są tam jakieś szczeliny w piszczeli i niedorośnięty odłam kości, to zjawisko chrupnięcia może wystąpić. Ale u kilkoro u tutejszych "rocznych" połamańców plany wyciągania gwoździ są już na horyzoncie. Patrz casus Aguli, casus Pgb i może Anity Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korel Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 Czy mieliście jakieś problemy na bramkach na lotniskach w związku z przemycaniem metalowych elementów w piszczelach czy innych stawach ?Coś piszczało ? Jakiś ekshibicjonizm przed celnikiem ? Osobista kontrola ? Czy tłumaczenie na migi "złamanie skrętno-spiralne zespolone gwoździem śródszpikowym ryglowanym śrubami" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.