Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

korel wrote:
wojtex wrote:
korel wrote:
Tak myślałem :) Żony tak mają, nie wiedzieć czemu ;)
Sporo przewaliłem
Ale te samoliciki ... i do sklejania ...
Może to jaka metafora. Musisz się wczytać w te symbole :)
Będe musiał chyba masz racje ,teraz musze na trochę uciec na gg znajoma czeka narka.Jeszcze potem pogadamy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wojtex wrote:

Polamana Kaska wrote:

Pozdrawiam wszystkich połamanych! W piątek po raz pierwszy od złamania, czyli 2 miesięcy zaliczyłam basen. Było fantastycznie! Woda to jednak najlepszy masażysta. Ku mojemu zdziwieniu nie zziajałam się tak strasznie, więc nie jest źle z kondycją. Trzeba tylko uważać na mokre kafelki.

Do basenu mi trochę brakuj ale jutro spróbuje roweru moż mi się uda.POZDROWIONKA!!

Ile jesteś po? Może nie jest tak źle? Nawet samo machanie nogami w wodzie to świetny masaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wojtex wrote:

LillaKorn wrote:

wojtex wrote:

Do basenu mi trochę brakuj ale jutro spróbuje roweru moż mi się uda.POZDROWIONKA!!

O jakim rowerze mówisz JEDNONOGI CYBORGU?

O góralu no co powoli sprubuje przerz juz mam gips do kolana a podspodem zrobiony obcas

Oj, przepraszam, przecież Wwy macie gips... Kiedy Wam zdejmą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Lucas wrote:

A ja witam po krotkiej przerwie.... niestety wczoraj sie okazalo skad ta temperatura.. Podczas wypadku gdy wypadlo mi calkowicie kolano i mialomiejsce zlamanie nikt nie zwrocil uwagi na staw biodrowy.. wpiatek gdy troche pochodzilem i potem polozylem sie spac po przebudzeniu nie moglem sie wogole ruszyc... wiec interwencja lekarza aby mnie wziac jak najszybciej na przeswietlenie i wyszlo uszkodzenie tez stawu biodrowego i 2 male odpryski... i od razu z rana sala operacyjna.... i sie okazalo peknieta torebka stawowa, ktora prawdopodobnie powodowala temperature... Jestem juz po operacji jeszcze bardziej zdolowany... teraz przez trzy kolejne dni moge lezec i jak wszystko bedzie ok to za trzy dni bede mogl zaczac chodzic... To na tyle... jednak myslalem ze uz gorze byc nie moze a tu jeszcze taka mala niespodzianka....Pozdrawiam

Marne to pocieszenie, ale jednak - mimo wszystko dobrze, że okazało się to teraz, a nie po wyjściu ze szpitala. Pozdrawiam wiosennie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DE-MODE wrote:
.. u mnie mija 77 dni od złamania hmm poprawa jest rehabilitacja pomaga odzyskuje kontrole nad stopą momentami zaczynam stąpac po ziemi -PSYCHOLOGOWIE!! ja to mam przypadek miesiac po wypadku zamkneli moja firme a dwa miesiace od wypadku odeszła ode mnie zona - bo mnie juz nie kocha!!! - WRONG- chyba urodziłem sie pod zła gwiazdą he he przełomowy rok?? czy Bóg ma dziwne poczucie humoru
No tak - czekam na kolejny miesiac co przyniesie -pozdrawiam wszystkich bardziej i mniej pechowych połamańców
To przykre, ale nie pierwszy raz słyszę o takich sytujacjach. Moją znajomą chorą na raka piersi mąż opuścił. Jak widać dla niektóych wszystko jest dobrze, póki jest dobrze. Na szczęście po dołkach zawsze jest pod górkę. Serdeczności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Polamana Kaska wrote:

wojtex wrote:

LillaKorn wrote:

O jakim rowerze mówisz JEDNONOGI CYBORGU?

O góralu no co powoli sprubuje przerz juz mam gips do kolana a podspodem zrobiony obcas

Oj, przepraszam, przecież Wwy macie gips... Kiedy Wam zdejmą?

CZEŚĆ.Mi może 8 maja chyba cztery miesiące wystarczą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

Elvis wrote:

LillaKorn wrote:

Jak zaproponują Ci operację to sie nie wahaj tylko idź!

W sumie ogladalo mnie 4 lekarzy . Dwoch w szpitalu ,jeden prywatnie i znajoma lekarka ,a kazdy z nich co do operacji wypowiedzial sie w stylu " JESTEM ZA A NAWET PRZECIW" normalnie obled.

U mnie było podobnie (mój lekarz tak, w szpitalu 2 razy nie). Cofnij się parę stron to poznasz całą historię (nie będę zanudzać innych opisując ją po raz kolejny).Teraz po 2 miesiącach jest problem, bo nie ma zrostu i być może to się skończy na sali operacyjnej. Tylko użyję budowlanych słów "na ch......j ta strata czasu?

No wiec przeczytalem cala historie twoja i innych zreszta tez.Kazdy ma takie swoje piekielko najpierw wypadek a potem niekapetetni lekarze.Jutro ide na katrole i zobacze co mi tam nowego wymysla .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wojtex wrote:
DE-MODE wrote:
.. u mnie mija 77 dni od złamania hmm poprawa jest rehabilitacja pomaga odzyskuje kontrole nad stopą momentami zaczynam stąpac po ziemi -PSYCHOLOGOWIE!! ja to mam przypadek miesiac po wypadku zamkneli moja firme a dwa miesiace od wypadku odeszła ode mnie zona - bo mnie juz nie kocha!!! - WRONG- chyba urodziłem sie pod zła gwiazdą he he przełomowy rok?? czy Bóg ma dziwne poczucie humoru
No tak - czekam na kolejny miesiac co przyniesie -pozdrawiam wszystkich bardziej i mniej pechowych połamańców
JESTEM Z TOBĄ moja wyprowadziła się trzy dni przed wypadkiem
Moja zona wczesniej zla ze bylem ciagle w pracy a teraz juz jest wsciekla ze" ma drugie dziecko w domu"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

Ja idę 28.04 na kontrolę. Może nastąpi jakieś wiosenne tsunami i się zrośnie. Ja 30.05 mam mega imprezę roku i wszystko się kiszkuje, pa

LILLA trzymam kciuki za ciebie aby się ci zrosło to i we mnie wstąpi jakaś lepsza nadzieja-ja 10 dni po tobie idę na orzeczenie wyroku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wojtex wrote:

LillaKorn wrote:

Ja idę 28.04 na kontrolę. Może nastąpi jakieś wiosenne tsunami i się zrośnie. Ja 30.05 mam mega imprezę roku i wszystko się kiszkuje, pa

LILLA trzymam kciuki za ciebie aby się ci zrosło to i we mnie wstąpi jakaś lepsza nadzieja-ja 10 dni po tobie idę na orzeczenie wyroku

Właśnie sobie wyobraziłam dzień 30.05. Ja w długiej sukni o kulach i w gipsie. To chyba lepiej zostać w domu, żeby nie potknąć się o własne tipsy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

wojtex wrote:

LillaKorn wrote:

Ja idę 28.04 na kontrolę. Może nastąpi jakieś wiosenne tsunami i się zrośnie. Ja 30.05 mam mega imprezę roku i wszystko się kiszkuje, pa

LILLA trzymam kciuki za ciebie aby się ci zrosło to i we mnie wstąpi jakaś lepsza nadzieja-ja 10 dni po tobie idę na orzeczenie wyroku

Właśnie sobie wyobraziłam dzień 30.05. Ja w długiej sukni o kulach i w gipsie. To chyba lepiej zostać w domu, żeby nie potknąć się o własne tipsy!

Za czarno to widzisz, napewno w tym dniu zaświeci jasno słoneczko i to będzie jedyna kula jaką będziesz miała nad głową.Zobaczysz wspomnisz moje słowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtex! Smichy chichy a w optymistycznym wariancie będe swieżo po wyjęciu nogi z gipsu i zamiast oddać wszelakim uciechom będę musiała uważać jak cholera! Mój lekarz na hasło impreza 30.05 nie potrafił jednoznacznie określić jaka będzie sytuacja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

Wojtex! Smichy chichy a w optymistycznym wariancie będe swieżo po wyjęciu nogi z gipsu i zamiast oddać wszelakim uciechom będę musiała uważać jak cholera! Mój lekarz na hasło impreza 30.05 nie potrafił jednoznacznie określić jaka będzie sytuacja.

No będziesz miesiąc po zdjęciu gipsu to już zawsze coś. Prznajmniej pogibać się będziesz mogła bo kankana to napewno nie zatańczysz.Ważne że bez pancerza to już w tym przypadku duży sukces

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wojtex wrote:

LillaKorn wrote:

Wojtex! Smichy chichy a w optymistycznym wariancie będe swieżo po wyjęciu nogi z gipsu i zamiast oddać wszelakim uciechom będę musiała uważać jak cholera! Mój lekarz na hasło impreza 30.05 nie potrafił jednoznacznie określić jaka będzie sytuacja.

No będziesz miesiąc po zdjęciu gipsu to już zawsze coś. Prznajmniej pogibać się będziesz mogła bo kankana to napewno nie zatańczysz.Ważne że bez pancerza to już w tym przypadku duży sukces

Przypomnij sobie jak sam ostatnio szedłeś na zdjęcie gipsu! A on Cię tak polubił, że jeszcze z Tobą został!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

wojtex wrote:

LillaKorn wrote:

Wojtex! Smichy chichy a w optymistycznym wariancie będe swieżo po wyjęciu nogi z gipsu i zamiast oddać wszelakim uciechom będę musiała uważać jak cholera! Mój lekarz na hasło impreza 30.05 nie potrafił jednoznacznie określić jaka będzie sytuacja.

No będziesz miesiąc po zdjęciu gipsu to już zawsze coś. Prznajmniej pogibać się będziesz mogła bo kankana to napewno nie zatańczysz.Ważne że bez pancerza to już w tym przypadku duży sukces

Przypomnij sobie jak sam ostatnio szedłeś na zdjęcie gipsu! A on Cię tak polubił, że jeszcze z Tobą został!

Wiem jakie to roczarowanie i przykre ale LILLA bądzmy dobrej myśli napewno będzie ok.Ja narazie nie myśle o tym zaczne dopiero 7 maja ty zacznij 27 kwietnia,wtedy adrenalina się nam podniesie i wyskoczymy na kontrolach z tych gipsików.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale najpierw śWIęTA! po raz pierwszy spędzę je jako zarządzający zasobami ludzkimi. U mnie domku tylko namiastka, bo z uwagi na kontuzję pani domu skorzystamy z zaproszenia naszych Mam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem złamaną piszczel i strzałkę 2 kwietnia po 6 tyg zdjęto mi gips udowy.No i teraz mam problem bo gdy chcę ruszyć kolanem boli mnie.Czy to jest normalne czy coś jest nie tak czy to może po tak długim usztywnieniu ścięgna są nie rozciągnięte?I dlatego tak boli.Lekarz powiedział że mam zaczynać chodzić ale gdy chcę obciążyć stopę jeszcze mnie boli.Kiedy bóle ustąpią?Proszę o odpowiedź co sądzicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie mija 1,5 miesiąca od złamania i pojechałem do rehabilitantki spytać czy moge na rewerku stacjonarnym pośmigać i moge tylko bez zbytniego obciążania bo nie miałem jeszcze wizyty kontrolnej i nie widziała czy coś tam sie skleiło a przed wizytą nie chce robić zdjęcia bo ostatnio kilka już miałem .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

Ale najpierw śWIęTA! po raz pierwszy spędzę je jako zarządzający zasobami ludzkimi. U mnie domku tylko namiastka, bo z uwagi na kontuzję pani domu skorzystamy z zaproszenia naszych Mam.

LILLA jak mówiłem tak zrobiłem śmigałem na góralu było niezle tylko gipsem o ramę na początku obijałem nie było tak zle tylko troche nie wygodnie bo siodełko musiałem opuścić żeby ziemi swobodnie dotykać ale tak to wporzo noga nie boli jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wojtex wrote:
LillaKorn wrote:
Ale najpierw śWIęTA! po raz pierwszy spędzę je jako zarządzający zasobami ludzkimi. U mnie domku tylko namiastka, bo z uwagi na kontuzję pani domu skorzystamy z zaproszenia naszych Mam.
LILLA jak mówiłem tak zrobiłem śmigałem na góralu było niezle tylko gipsem o ramę na początku obijałem nie było tak zle tylko troche nie wygodnie bo siodełko musiałem opuścić żeby ziemi swobodnie dotykać ale tak to wporzo noga nie boli jest ok
Nie rozumiem z jakiego powodu lekarz zostawił u Ciebie ten gipsior Herosie!
Ja też byłam na spacerku z laskami i bolą mnie nadgarstki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krystiano99 wrote:
Może mi ktoś coś doradzić???PROSZĘ!!!
Cóż raczej jest to normalne ja nie bardzo się orientuje bo mam zespolone gwoździem .
Jak rozumie boli cię gdy próbujesz zginać mnie też to bolało ale ja miałem tą możliwość że już po zabiegu mogłem ćwiczyć i rozruszałem w moim przypadku miesiąc czasu i rozruszane kolano do pełnego zginania(mam to samo złamane)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

krystiano99 wrote:

Może mi ktoś coś doradzić???PROSZĘ!!!

Krystianie ja też miałem gips udowy jak zmienili mi na krótszy do kolana to było normalnie nic nie bolało niewiem dlaczego tak jest u ciebie może ktoś inny ci powie .sorki niewiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wojtex wrote:

Może Denoviro ma racje trzeba je rozruszać jakby nie patrzył 1,5 miesiąca było nieruchomo zabetonowane.POĆWICZ

Moi poprzednicy mają rację, musisz spokojnie powoli ćwiczyć i rozruszać staw kolanowy i wtedy wszystko minie. Ja też mam to samo złamane, ale zespolone gwoździem, jak Denoviro. Ale w wakacje miałam złamaną rękę i też 6 tygodni w gipsie...pierwsze 2 noce po zdjęciu gipsu nieprzespane i do tego koszmarny ból w stawie łokciowym. Po paru dniach ćwiczeń wszystko wróciło do normy i ból minął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc !!

Dzis bylem na kontroli ,zrobili rtg i chirurg bardzo zadowolony stwierdzil ze jest bardzo dobrze to sie pytam tez zadowolany czy juz zaczelo sie zlewac troche a on mi na to ze do zrastania jeszcze troche czasu uplynie a jest bardzo dobrze poniewaz kosci sa tak jak powinny byc i nic sie nie zruszylo od ostatniego zdjecia.Szczena mi opadla i caly entuzjazm minol, jak bede mial troche szczescia to za dwa miechy mi sciagna gips.Za dwa tygodnie nastepna katrola!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elvis wrote:
Czesc !!
Dzis bylem na kontroli ,zrobili rtg i chirurg bardzo zadowolony stwierdzil ze jest bardzo dobrze to sie pytam tez zadowolany czy juz zaczelo sie zlewac troche a on mi na to ze do zrastania jeszcze troche czasu uplynie a jest bardzo dobrze poniewaz kosci sa tak jak powinny byc i nic sie nie zruszylo od ostatniego zdjecia.Szczena mi opadla i caly entuzjazm minol, jak bede mial troche szczescia to za dwa miechy mi sciagna gips.Za dwa tygodnie nastepna katrola!
Elvis czym Ty się martwisz? Od Twojego wypadku nie minął jeszcze nawet miesiąc więc czego się spodziewałeś - że się już zrosło? :P Ciesz się chłopie że wszystko jest ok, jak lekarz mówi że jest tak dobrze to może ściągną Ci ten gips troszkę szybciej niż myślisz? :)

Pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...