Polamana Kaska Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 riviolla wrote:Może miała gorszy dzień?Ja z kolei ciekawa jestem czy lekarz mnie skrzyczy za spuchniętą nogę...No a czyja to noga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
riviolla Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Polamana Kaska wrote: No tak, chociaż jak sprzęgło odskakuje, to czuje się, że ma się kości. Ale z gipsem chyba odpada. Ciekawe czy są jakieś statystyki z którą nogą złamaną można wcześniej zacząć jeździć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anika1979 Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 ja tez bym chciała wrócic we wrześniu do pracy a wypadek miałam na poczatku kwietnia ,nie wiem czy to realne...ale rozumiem Was doskonale,chociaz rzeczywiscie nadrabia sie wizyty na które nie było nigdy czasu.Mam złamana lewą noge marzeniem byłby automat,,marze o normalnym chodzeniu jak człowiek nie docenia ze moze tanczyc biegac itd. wszystkim wytrwałości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polamana Kaska Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 riviolla wrote:Polamana Kaska wrote:No tak, chociaż jak sprzęgło odskakuje, to czuje się, że ma się kości. Ale z gipsem chyba odpada.Ciekawe czy są jakieś statystyki z którą nogą złamaną można wcześniej zacząć jeździć Pewnie tak, że to lekarz zezwala.Logicznie z lewą jest lepiej, bo wciska sprzęgło, a prawa to hamulec, więc zdecydowanie więcej ryzyka, jakby nożka nie posłuchała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
riviolla Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Też mi się wydaje że z prawą trudniej... jak zwykle ja trafiłam gorzej :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polamana Kaska Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Anika1979 wrote:ja tez bym chciała wrócic we wrześniu do pracy a wypadek miałam na poczatku kwietnia ,nie wiem czy to realne...ale rozumiem Was doskonale,chociaz rzeczywiscie nadrabia sie wizyty na które nie było nigdy czasu.Mam złamana lewą noge marzeniem byłby automat,,marze o normalnym chodzeniu jak człowiek nie docenia ze moze tanczyc biegac itd. wszystkim wytrwałościZależy jaka praca. Na siedząco sporo możesz zrobić, byle z nogą w górze.A autem i z ręczną niedługo pojeździsz, trochę boli, ale za to jaka frajda móc samemu jechać gdzie się chce.Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polamana Kaska Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Po tych wszystkich opowieściach mniej lub bardziej radosnych, po kilku wizytach u różnych lekarzy (nawet znajomych), gdzie powiedziano mi, że zestaw do usuwania moich śrub trzeba będzie zamawiać (= płacić), chyba zdecyduję się na krótki urlop w szpitalu w Austrii. Niech mi wyciągną metal ci sami, co go włożyli.Może do tego czasu będzie można wybrać sobie kraj Unii, w którym człowiek chce się leczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
riviolla Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Kasiu sugerujesz że powinnam na dzisiejszej kontroli spytać się lekarza czy ma odpowiedni zestaw? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Polamana Kaska wrote: No tak, chociaż jak sprzęgło odskakuje, to czuje się, że ma się kości. Ale z gipsem chyba odpada. Z gipsem to nawet można się dorobić mandatu nawet przy automacie. Rozpatruję swoją sytuację po czteromiesięcznym siedzeniu w gipsie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
denoviro Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 LillaKorn wrote:riviolla wrote:Komunikacja miejska w naszej sytuacji zdecydowanie odpada! Ja też bym nie jeździła do pracy gdyby mnie mąż nie woził. Ale już się nastawiam na wożenie się taksówką na rehabilitację...Lilla a Ty nie masz prawa jazdy? Może mogłabyś sama się wozić?Oczywiście, że mam i do pracy woziłam się sama!Ale pomyśl, czy jest bezpiecznie w korkach jeździć z niesprawną nogą?Nie pękaj wsziadaj i jedź przynajmniej noga pracuje wiem po swoim przykładzie jest obawa ale sie opłaca noga pracuje i staw skokowy pracuje potraktuj to jako rehabilitacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polamana Kaska Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 riviolla wrote: Kasiu sugerujesz że powinnam na dzisiejszej kontroli spytać się lekarza czy ma odpowiedni zestaw? Tak mi kilka lekarzy mówiło, łącznie z austriakiem, który mnie operował. Narzędzia są dostosowane do śrub, czyli lekarz powinien używać narzędzi tej samej firmy co śruby. Ja mam Synthes, w Polsce nieużywane domyślnie, bo tu stosuje się tańsze. Na pewno warto zapytać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
riviolla Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Mnie zakładali śruby w Polsce, to może nie będzie problemu? Jakoś tak głupio się pytać - jeszcze poczuje się urażony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 denoviro wrote: Nie pękaj wsziadaj i jedź przynajmniej noga pracuje wiem po swoim przykładzie jest obawa ale sie opłaca noga pracuje i staw skokowy pracuje potraktuj to jako rehabilitacje. O niczym innym nie marzę tylko o tym, zeby wsiąść i pojechać! No i o tym żeby rozstać się z gipsowym pancerzykiem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
denoviro Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Wróciłem z parku pies nie uciekł bo go nie póściłem a i strzaskałem sie na mahoń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 riviolla wrote: Mnie zakładali śruby w Polsce, to może nie będzie problemu? Jakoś tak głupio się pytać - jeszcze poczuje się urażony? Jeżeli to było w Polsce to pytanie raczej zbędne! Jak nie mają sprzęciora w danym szpitalu to i tak go sprowadzą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 denoviro wrote: Wróciłem z parku pies nie uciekł bo go nie póściłem a i strzaskałem sie na mahoń. Nie uciekł, bo mu się Ciebie zrobiło szkoda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
riviolla Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 LillaKorn wrote: Jak nie mają sprzęciora w danym szpitalu to i tak go sprowadzą! A skąd będą wiedzieć jaki? Rozkroją i sprawdzą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
riviolla Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 denoviro wrote: Wróciłem z parku pies nie uciekł bo go nie póściłem a i strzaskałem sie na mahoń. Miałeś go na smyczy? To niebezpieczne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 riviolla wrote: LillaKorn wrote: Jak nie mają sprzęciora w danym szpitalu to i tak go sprowadzą! A skąd będą wiedzieć jaki? Rozkroją i sprawdzą? To chyba wynika z dokumentacji medycznej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anika1979 Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 chyba nie bedzie problemu:)ja mam druty i śruby w stawie skokowym no i strzałka,od wczoraj co 2 godziny na minute sciagam szyne i cwicze 1 minute,,,,nie powiem przezycie duze bo to od operacji 3 tyg mineły.Prace mam razcej siedzaca i przy kompie,zobaczymy,,,chciałabym moze za poltora miesiaca isc na basen choc na razie noga w górze i o kulach,,,takie piekne dzisiaj słońce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
riviolla Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 LillaKorn wrote: To chyba wynika z dokumentacji medycznej! Żartuję sobie Mam nadzieję że wynika! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anika1979 Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 a w ogóle to co jedliscie na lepszy zrost?ja codzinnie jem zimne nózki...a dzis zaczełam pic mleko sojowe nawet smakuje jakos,ponoc ma wiecej wapnia.Staram sie nie obżerac bo jak sie uniose na kulach...nawet ze schodów musza mnie znosic jak uda sie ze wyjde na powietrze a mieszkam w centrum miasta oszalec mozna czasem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
riviolla Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Anika1979 wrote: od wczoraj co 2 godziny na minute sciagam szyne i cwicze 1 minute Anika jak ćwiczysz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
riviolla Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Anika1979 wrote:a w ogóle to co jedliscie na lepszy zrost?ja codzinnie jem zimne nózki...brr... raz teściowa mi przyrządziła to zjadłam tylko ociupinkę - jakoś nie mogę się przełamaćco innego słodka galaretka - owocowa mmm... ale i tak dużo ludzi uważa że to placebo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 riviolla wrote: LillaKorn wrote: To chyba wynika z dokumentacji medycznej! Żartuję sobie Mam nadzieję że wynika! Ja też żartuję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
riviolla Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 LillaKorn wrote: riviolla wrote: LillaKorn wrote: To chyba wynika z dokumentacji medycznej! Żartuję sobie Mam nadzieję że wynika! Ja też żartuję! Ale wiesz... skoro zdarza się że pani w rtg robi zdjęcie pół nogi to może się zdarzyć że ktoś zapomniał dopisać takiego szczegółu - i wtedy klops ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anika1979 Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 ponoc nie placebo bo tam kolagen ale jak pomaga to najważniejsze.Miałam dwukostkowe złamnanie wiec mam w kostakch drut i w strzałce.Klekam na obu kolanach na sofie rekoma opieram sie o oparcie i ta połamana noga a raczej stopa mam wykonywac ruchy góra dół i zaciskac palce,oczywiscie slimak szybciej sunie niz ja cokolwiek wykonam a i to dla mnie osiagnięcie,bo to przeciez nie zrosniete,mam jeszce nie stapac 4 ty i tak cwiczyc,mój doktor tak kazał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
riviolla Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Anika1979 wrote:ponoc nie placebo bo tam kolagen ale jak pomaga to najważniejsze.Miałam dwukostkowe złamnanie wiec mam w kostakch drut i w strzałce.Klekam na obu kolanach na sofie rekoma opieram sie o oparcie i ta połamana noga a raczej stopa mam wykonywac ruchy góra dół i zaciskac palce,oczywiscie slimak szybciej sunie niz ja cokolwiek wykonam a i to dla mnie osiagnięcie,bo to przeciez nie zrosniete,mam jeszce nie stapac 4 ty i tak cwiczyc,mój doktor tak kazałAnika to mamy podobny przypadek - tyle że ja trójkostkowe z uszkodzonym więzozrostem, za to bez strzałki ;P Miło spotkać "pokrewną duszę" To że masz ćwiczyć stopę i nią ruszać to nic dziwnego, dobrze że nie lekceważysz tych zaleceń! Ja doszłam już do etapu, że kręcę stopą kółeczka Jak się połamałaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polamana Kaska Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 riviolla wrote: Mnie zakładali śruby w Polsce, to może nie będzie problemu? Jakoś tak głupio się pytać - jeszcze poczuje się urażony? Czemu głupio? Masz chyba prawo wiedzieć, co masz w nodze. Poza tym za ileś miesięcy, kto tam wie, co się wydarzy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anika1979 Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 o rany to rzeczywiscie podobnie!ooo to wielki postęp !gratuluje:)a ile trwało zanim te kółeczka mogły powstac ?No u mnie to tragednia-walneła mnie dziewczyna autem nie zatrzymała sie i jechała rozpędzona a ja na rowerze do pracy,wiec co ja mogłam wobec potwora,walneła mi blacha zderzaka prosto w kostke przeleciałm na maske a z maski na asfalt takze w sumie to cud ze nie mam połamanego kregosłupa no i z głową jest wporzadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.