Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

alawpr wrote:

Wojtex ,co znaczy u ciebie podwójne złamanie,czy kośc ci walnęła na trzy części?

złamana jest w jednym miejscu a nad nim jest jeszcze nadpeknieta i tak mi opisali podwójne(jakby na trzy całkiem to pewnie by sie nie obyło bez srub czy blach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malgo85 wrote:
Dobrodzieju a i własnie jak juz bedziesz to napisz dokładnie prosze czy stosujesz ciepły obkład na nóżke i jak dokładnie to przyrządzasz.. nie wiem ile wody ile oleju czy ciepły obkład czy zimny itd. ile gotowac i gdzie to trzymac w lodówce czy w normalnej tem.
wiec prosze napisz mi..
no i oczywiscie dobre nowinki nam tu napisz :)
Ja mam świeżą roślinę więc jest trochę inaczej. Faktycznie korzeń trę i mieszam z jakimś tłuszczem, żeby skóry nie poparzyło. Liście na kawałki dziabę i potem w moździerzu jeszcze je rozgniatam na takie puree. Liści nie mieszam z niczym, bo są słabsze. Kładę to od razu na nogę. Trzymam w lodówce żeby się nie zeschło. Na nodze owijam folią potem bandażem elastycznym i w tym śpię. Nie wiem nic o gotowaniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wojtex wrote:

alawpr wrote:

Wojtex ,co znaczy u ciebie podwójne złamanie,czy kośc ci walnęła na trzy części?

złamana jest w jednym miejscu a nad nim jest jeszcze nadpeknieta i tak mi opisali podwójne(jakby na trzy całkiem to pewnie by sie nie obyło bez srub czy blach)

To u mnie dupa,wrócę z długim, bo moja podzieliła sie na trzy częsci.O mamuniu!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacki64 wrote:
Witam towarzyszki i towarzyszy niedoli po długiej przerwie. Wczoraj byłem na ostatniej ( tak mi się wydawało ) wizycie kontrolnej, po 6 miesiącach od złamania. Zrobiłem zdjęcie, zrost pełny, hura. Niestety u lekarza zonk. Okazuje się że w szpitalu skończyły się limity na zabiegi planowane i mogą mi usunąć żelastwo w przyszłym roku. ????????????? chyba że się zwolni miejsce bo ktoś umrze lub zrezygnuje z zaplanowanego zabiegu. Chorror. Co wy na to.
oto linki do ostatnich zdjęć.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/58be43448b5c726d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b6283884f6a56003.html
Oj ta ja Tobie bardzo współczuję!!! U mnie też zrost, lekarz jeszcze mówi, że się będzie przebudowywać kilka miesięcy, ale chdzę normalnie, bez dolegliwości, nawet biegam. Lekarz w poradni wziął imbusa i odkręcił, ale ja nie miałam takiej srubki przeciez w środku... Obecnie goje blizenki po śrubkach maścią z cebuli :D Pozdrawaim!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

kurde nic nie dostałam Jak wychodziłą ze szpitala to tlyko powiedzieli ze mam sie umówic na wizyte na 29 wrzesnia. Zadzwoniłąm sie umówic i kazali tlkyo przyjśc wcześniej zeby założyc karte i mam ze soba miec wypis. Kurde tak wiec nie wiem co mnie czeka no ale chyba chociaż rtg mi zrobia no bo po co bym miała iśc do nich Kurde a moze po zwolnienie bo oni narazie tlyko na miesiac moga dawać i tak mi dali. Albo żeby kolejne zastrzyki pzrpisac No nic będzie ze mna ten anestezjolog to moze cos zadzaiała

Upewnij się czy nie potrzebujesz oddzielnego skierowania do poradni ortopedycznej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

WITCH no ajteż tak myslę chociaż zdzwilas mnie tym zwolnieniem bo ktoś ostanio mówił mi o miesiacu Ale to nie wazne. Ja mysle że powinni mi chociaz zrobić rtg a ja bęe nalegała na przegipsowanie jeżeli bee musiała zostać w długi bo po pierwsze będe prosiał o lekki a po drugie to mam za duze luzy w goleni a za ciasno w stopei i musza to zmienic bo nie wytrzymam

Ja swoje pierwsze zwolnienie ze szpitala dostałam na 63 dni. Ale to było w styczniu.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wojtex wrote:

ja zaraz brykam na wywiadówke do szkoły (ciekawe czy bede musiał łamac kosci córce za zachowanie hahaha)

u mnie w pracy dizisaj też zebranie szkolne i klasowe ale ja niestety tego zebrania nie poprowadz etlyko zasstepca z amnie :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
Dobrodziej wrote:
Krótka relacja z wizyty. PORAŻKA. Doktor się spieszył i przyjmował po dwie, trzy osoby na raz. Rozładował kolejkę piorunem wszystkich przesuwając na wizytę za dwa tygodnie. Nie kazał mi robic zdjęcia, nie wypełnił papierów do ZUS-u. Na mój protest, żeby sobie jaj nie robił, łaskawie ujął mą nogę w dwie dłonie, spróbował wygiąc i stwierdził, że jeszcze trochę sprężynuje. Do zobaczenia za dwa tygodnie.
KPINA !!! SŁUŻBA ZDROWIA JEST CHORA.
Muszę tam jeszcze raz jechac, bo musi wypełnic mi dokumenty i to będzie moja ostatnia wizyta w przychodni.
O mamuniu,widzę że ten wrzesień nie jest dla nas łaskawy .To co mnie czeka? A myślałam Dobrodzieju że przyniesiesz dobre wieści,a tu nastepna d..pa!
ja oge sie spodziewa po swoim podbnego zachowania Ale wierzę ze bedzie inaczej a tobie serdecznie współczuję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

witch wrote:

Musisz mieć ksero swojej polisy, odpowiedni druk z ZUS-u gdzie opisujesz przebieg wypadku, kto udzielił pierwszej pomocy itp, tam jest multum pytań, dokumentację z przebiegu leczenia. I to chyba tyle. Więcej będzie wiedziala Lilla. Ona już składała dokumenty.

Ja swoje dokumenty dopiero gromadzę. Teraz mogą mi wypłacić jedynie to co jest bezsporne bo leczenie nie jest skończone. Wiem ile dostanę, bo skonsultowałam zaświadczenie od lekarza z agentem ubezpieczeniowym. I tak mam od lekarza zaświadczenie o stanie bieżącym kończyny lewej, zdjęcia RTG (oczywiście na płytce bo oryginałów nie wypuszczam z ręki), druki zgłoszeniowe (mój ubezpieczyciel to Commercial Union), protokół z wypadku od obsługi lodowiska (napisany jeszcze w styczniu),ksero polisy, wypis ze szpitala. Dokumenty będę składała w kserokopiach potwierdzonych za zgodność przez mój zakład pracy. Wszystko własno ręcznie przytargane Cu o nic nie występuję bo to ubezpieczony ma interes a nie ubezpieczyciel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Lece skakańcem do kuchni bo muszę pobrac mój kolagen.Już nie mogę na to świństwo patrzec a co dopiero pic,ale czego się nie robi w imię wiary ,ze a nóż będzie pomocne.Ble...

a jaki kolagen bierzesz Bo ja zanm tlkyo ten na odmlodzenie nawilżenie skory????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

wojtex wrote:

alawpr wrote:

Wojtex ,co znaczy u ciebie podwójne złamanie,czy kośc ci walnęła na trzy części?

złamana jest w jednym miejscu a nad nim jest jeszcze nadpeknieta i tak mi opisali podwójne(jakby na trzy całkiem to pewnie by sie nie obyło bez srub czy blach)

To u mnie dupa,wrócę z długim, bo moja podzieliła sie na trzy częsci.O mamuniu!!

ja nawet nie wiem na ile ise u mnie podzieliła (tzn ile miała tych odłamów ale duzo) A od zlamania to piszczel pękl w 3 miejsach na pewno :-( Ale peknięcie szybciej sie goi wiec mam andzieje że juz ise zagoiło i teraz tlkyo złamanie zalewa się kostnina :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

kasiek79 wrote:

kurde nic nie dostałam Jak wychodziłą ze szpitala to tlyko powiedzieli ze mam sie umówic na wizyte na 29 wrzesnia. Zadzwoniłąm sie umówic i kazali tlkyo przyjśc wcześniej zeby założyc karte i mam ze soba miec wypis. Kurde tak wiec nie wiem co mnie czeka no ale chyba chociaż rtg mi zrobia no bo po co bym miała iśc do nich Kurde a moze po zwolnienie bo oni narazie tlyko na miesiac moga dawać i tak mi dali. Albo żeby kolejne zastrzyki pzrpisac No nic będzie ze mna ten anestezjolog to moze cos zadzaiała

Upewnij się czy nie potrzebujesz oddzielnego skierowania do poradni ortopedycznej!

nie nie potzrebuję Już jestem umówiona musze mieć tlyko koniecznie ze soba wypis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

LillaKorn wrote:

kasiek79 wrote:

kurde nic nie dostałam Jak wychodziłą ze szpitala to tlyko powiedzieli ze mam sie umówic na wizyte na 29 wrzesnia. Zadzwoniłąm sie umówic i kazali tlkyo przyjśc wcześniej zeby założyc karte i mam ze soba miec wypis. Kurde tak wiec nie wiem co mnie czeka no ale chyba chociaż rtg mi zrobia no bo po co bym miała iśc do nich Kurde a moze po zwolnienie bo oni narazie tlyko na miesiac moga dawać i tak mi dali. Albo żeby kolejne zastrzyki pzrpisac No nic będzie ze mna ten anestezjolog to moze cos zadzaiała

Upewnij się czy nie potrzebujesz oddzielnego skierowania do poradni ortopedycznej!

nie nie potzrebuję Już jestem umówiona musze mieć tlyko koniecznie ze soba wypis

u nas trzeba bylo mieć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

witch wrote:

Musisz mieć ksero swojej polisy, odpowiedni druk z ZUS-u gdzie opisujesz przebieg wypadku, kto udzielił pierwszej pomocy itp, tam jest multum pytań, dokumentację z przebiegu leczenia. I to chyba tyle. Więcej będzie wiedziala Lilla. Ona już składała dokumenty.

Ja swoje dokumenty dopiero gromadzę. Teraz mogą mi wypłacić jedynie to co jest bezsporne bo leczenie nie jest skończone. Wiem ile dostanę, bo skonsultowałam zaświadczenie od lekarza z agentem ubezpieczeniowym. I tak mam od lekarza zaświadczenie o stanie bieżącym kończyny lewej, zdjęcia RTG (oczywiście na płytce bo oryginałów nie wypuszczam z ręki), druki zgłoszeniowe (mój ubezpieczyciel to Commercial Union), protokół z wypadku od obsługi lodowiska (napisany jeszcze w styczniu),ksero polisy, wypis ze szpitala. Dokumenty będę składała w kserokopiach potwierdzonych za zgodność przez mój zakład pracy. Wszystko własno ręcznie przytargane Cu o nic nie występuję bo to ubezpieczony ma interes a nie ubezpieczyciel.

czyli jak ja zgromadze wszystkie dokumenty to myslisz ze PZU nie wystapi do szpitala o jakies jescze????? Rozumiem że zbiorę : histoorię choroby, wypis ,zdjecia trg, i zaświadczenie ze szpitala. Dobrze ze piszesz ze może byc ksero

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

kasiek79 wrote:

LillaKorn wrote:

Upewnij się czy nie potrzebujesz oddzielnego skierowania do poradni ortopedycznej!

nie nie potzrebuję Już jestem umówiona musze mieć tlyko koniecznie ze soba wypis

u nas trzeba bylo mieć!

może jakbym musiała iścod innej poradni to tak A ta moje jest w szpitalu wiec moze dlatego tylko wypis wystrczy gdzie jest napisana data kontroli Tak przynjamniej mi powiedzieli przez tel ze wypis legitymacje ubezpieczeniową i dowód i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

czyli jak ja zgromadze wszystkie dokumenty to myslisz ze PZU nie wystapi do szpitala o jakies jescze????? Rozumiem że zbiorę : histoorię choroby, wypis ,zdjecia trg, i zaświadczenie ze szpitala. Dobrze ze piszesz ze może byc ksero

Tego nie można w pełni wykluczyć, bo to tak jak z tym skierowaniem co kraj to obyczaj. Mój ubezpieczyciel jest inny niż Twój. Słyszałam, że PZU ma bardzo dobre warunki ubezpieczeń NW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

kasiek79 wrote:

czyli jak ja zgromadze wszystkie dokumenty to myslisz ze PZU nie wystapi do szpitala o jakies jescze????? Rozumiem że zbiorę : histoorię choroby, wypis ,zdjecia trg, i zaświadczenie ze szpitala. Dobrze ze piszesz ze może byc ksero

Tego nie można w pełni wykluczyć, bo to tak jak z tym skierowaniem co kraj to obyczaj. Mój ubezpieczyciel jest inny niż Twój. Słyszałam, że PZU ma bardzo dobre warunki ubezpieczeń NW.

ok rozumiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu biore kolagen activ plus ,firmy Olimp.Jest w w proszku do rozpuszczania w wodzie.wspomaga regenerację tkanki łącznej ,chrzęstnej i kostnej po urazach mechanicznych narządów ruchu i stawów.zalecany dla osób po złamaniach Więc kupił mi mąż i wcinam a właściwie łykam.Jak narazie od trzech tygodni widzę szalona różnicę w poroście paznokci ;-) Mam nadzieje ze i kostnina tez zareagowała.A jak nie to trudno.ale chociaż nie bedę miała wyrzutów sumienia że nic nie robię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Kasiu biore kolagen activ plus ,firmy Olimp.Jest w w proszku do rozpuszczania w wodzie.wspomaga regenerację tkanki łącznej ,chrzęstnej i kostnej po urazach mechanicznych narządów ruchu i stawów.zalecany dla osób po złamaniach Więc kupił mi mąż i wcinam a właściwie łykam.Jak narazie od trzech tygodni widzę szalona różnicę w poroście paznokci ;-) Mam nadzieje ze i kostnina tez zareagowała.A jak nie to trudno.ale chociaż nie bedę miała wyrzutów sumienia że nic nie robię.

a ja własnie zauwazyaml ze od złamania w ogóle nie urosly mi paznokcie na nodze. tzn na palcach stóp. uz w szpitalu ise zastanawiaą jak aj będę je zcinała a tu......... ie rosną w ogóle Czy tez tak mieliscie?????????? Ja narazie racze sie Amarantusem. Ale kolagen...... brzmi dobrze gdyż znam jego działanie własnie na skórę wiec jak piszesz ze i na tkanke kostną no to moze i ja sie skusze Na pewno to mi nie zaszkodzi a a pewno pomoże chociażby na moja skróę bo etraz jestem niemiłosiernie wysuszona. no i może te paznokcie. Ciekawa jestem czy ten brak wzrostu paznokci na palcach stóp ma związek ze złamaniem. Na rekach tez zdecydowanie wolniej rosną tylko ze sa teraz strasznie suche i kruchliwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziewczyny ide do szpitala na kontrol, tylko z kartą przyjęcia planowanego do szpitala i dowodem osobistym.Więc naprawdę co szpital to obyczaj.Jedni chodzą do przychodni,inni prywatnie,jeszcze inni do szpitali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie było z paznokciami tak samo.Na poczatku nic,pózniej więcej urosły na zdrowej niż połamanej.Potem to sie wyrównało.Ale teraz po tym kolagenie naprawde widze róznicę.Może moja kostninka tez dała sie skusic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...