Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

kasiek79 wrote:

ALAWPR to co na tej działeczce sie spotykamy???????????????? jak tak to ja na pewno nie pije i .....leże plackiem hehe.

Czy ja też mogę czuć się zaproszona??? Ale po trawie to ja chyba na czworakach będę już chodzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasmar wrote:
kasiek79 wrote:
wy to jakieś widoki podczas łamań miałyście Mi przyszło paśc w ciemnym pomieszczeniu :-(
ja przez godzinę patrzyłam na góry nim przyjechał po mnie TOPR, bo dzieciaki z kolonii wysłałam z drugą wychowawczynią nad tę rzeczkę. Też ich sobie z dala oglądałam
a który to dzien koloni byl???????? tlyko nie mów że pierwszy

Ja na ulicy na schodku pół godziny siedziałą i czekałąm ale nieziemsko słabo mi momentalnie ise zrobiło wam też tak nagle źle było i słabo????????????? pogotowie się troche wlekło ale co tam to tlyko zlamana noga byla.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

kasiek79 wrote:

ALAWPR to co na tej działeczce sie spotykamy???????????????? jak tak to ja na pewno nie pije i .....leże plackiem hehe.

Czy ja też mogę czuć się zaproszona??? Ale po trawie to ja chyba na czworakach będę już chodzić

no pewnie Wszyscy którzy dadza rade czy to samodzielnie czy o jednej czy o dwóch kulach czy na wózkach zapraszam. A o jakiej trawie ty mówisz ze na czwoarka chcesz chodzić hehe???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

kasiek79 wrote:

ALAWPR to co na tej działeczce sie spotykamy???????????????? jak tak to ja na pewno nie pije i .....leże plackiem hehe.

Czy ja też mogę czuć się zaproszona??? Ale po trawie to ja chyba na czworakach będę już chodzić

Jak wszystkie to wszystkie.zlot zrobimy!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Kasiu to ci żle powiedziano ,ani jednego dnia nie wolno przegapic.

w szpitalu już miałam dwie przerwy bo pielęgniarki nie wiedziały czy dawać czy nie. no i jeden dzien przerwy po wypisie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasiek79 wrote:
jasmar wrote:
kasiek79 wrote:
wy to jakieś widoki podczas łamań miałyście Mi przyszło paśc w ciemnym pomieszczeniu :-(
ja przez godzinę patrzyłam na góry nim przyjechał po mnie TOPR, bo dzieciaki z kolonii wysłałam z drugą wychowawczynią nad tę rzeczkę. Też ich sobie z dala oglądałam
a który to dzien koloni byl???????? tlyko nie mów że pierwszy

Ja na ulicy na schodku pół godziny siedziałą i czekałąm ale nieziemsko słabo mi momentalnie ise zrobiło wam też tak nagle źle było i słabo????????????? pogotowie się troche wlekło ale co tam to tlyko zlamana noga byla.
Ja jak padłam tak zostałam.myślałam że zemdleję z bólu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

jasmar wrote:

kasiek79 wrote:

ALAWPR to co na tej działeczce sie spotykamy???????????????? jak tak to ja na pewno nie pije i .....leże plackiem hehe.

Czy ja też mogę czuć się zaproszona??? Ale po trawie to ja chyba na czworakach będę już chodzić

no pewnie Wszyscy którzy dadza rade czy to samodzielnie czy o jednej czy o dwóch kulach czy na wózkach zapraszam. A o jakiej trawie ty mówisz ze na czwoarka chcesz chodzić hehe???

aja mysląa ze to do mnie było bo tez apraszałam a to do ciebie ALAWPR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

jasmar wrote:

kasiek79 wrote:

ALAWPR to co na tej działeczce sie spotykamy???????????????? jak tak to ja na pewno nie pije i .....leże plackiem hehe.

Czy ja też mogę czuć się zaproszona??? Ale po trawie to ja chyba na czworakach będę już chodzić

Jak wszystkie to wszystkie.zlot zrobimy!!

jak by mi ktoś 2 miesiące temu powiedział, że mając złamaną nogę będę się tak dobrze bawić jak teraz przy Was to bym popukała się w czoło. Ale dziś jest super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Kasiu to ci żle powiedziano ,ani jednego dnia nie wolno przegapic.

w szpitalu już miałam dwie przerwy bo pielęgniarki nie wiedziały czy dawać czy nie. no i jeden dzien przerwy po wypisie

To pielęgniarki dupy!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alawpr wrote:
kasiek79 wrote:
jasmar wrote:
ja przez godzinę patrzyłam na góry nim przyjechał po mnie TOPR, bo dzieciaki z kolonii wysłałam z drugą wychowawczynią nad tę rzeczkę. Też ich sobie z dala oglądałam
a który to dzien koloni byl???????? tlyko nie mów że pierwszy

Ja na ulicy na schodku pół godziny siedziałą i czekałąm ale nieziemsko słabo mi momentalnie ise zrobiło wam też tak nagle źle było i słabo????????????? pogotowie się troche wlekło ale co tam to tlyko zlamana noga byla.
Ja jak padłam tak zostałam.myślałam że zemdleję z bólu.
no własnei ja tez miałam takie uczucie Raptem mnie jakas niemoc ogarneła Siedziałąm ledwo i w ręku trzymałma goleń i myslałam że odlecę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

alawpr wrote:

jasmar wrote:

Czy ja też mogę czuć się zaproszona??? Ale po trawie to ja chyba na czworakach będę już chodzić

Jak wszystkie to wszystkie.zlot zrobimy!!

jak by mi ktoś 2 miesiące temu powiedział, że mając złamaną nogę będę się tak dobrze bawić jak teraz przy Was to bym popukała się w czoło. Ale dziś jest super.

ja tez tylko i wyłącznie temu forum jakoś funkcjonuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

kasiek79 wrote:

alawpr wrote:

Kasiu to ci żle powiedziano ,ani jednego dnia nie wolno przegapic.

w szpitalu już miałam dwie przerwy bo pielęgniarki nie wiedziały czy dawać czy nie. no i jeden dzien przerwy po wypisie

To pielęgniarki dupy!!!

I to wielkie niedouczone D..y. Mnie w Piekarach zapytały czy mam swój)przezornie wzięłam), bo gdybym nie miała to musiałyby latać za lekarzem, ale powiedziały, że nie wolno nic opóścić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

alawpr wrote:

kasiek79 wrote:

w szpitalu już miałam dwie przerwy bo pielęgniarki nie wiedziały czy dawać czy nie. no i jeden dzien przerwy po wypisie

To pielęgniarki dupy!!!

I to wielkie niedouczone D..y. Mnie w Piekarach zapytały czy mam swój)przezornie wzięłam), bo gdybym nie miała to musiałyby latać za lekarzem, ale powiedziały, że nie wolno nic opóścić

no co ey No to ladnei ja miaąłm 3 dni pzrerwy (oczywiscie pojedyńcze dni nie ciagiem no i co?????? co teraz???????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mpja mam dizija specjalnie przyjechała do mnie żeby przywieśc mi ten wymieniony wózek Przywiozła inny Taki zgrabniejszy węższy i bardziej "nowoczesny" No i maz musiał deskę przerabiac ALe dizisja pierwszy raz na podwórko wyszłą tzn na balkon Piłam sobei kawke z mamą a ssiadki były w szoku jak mnie zobaczyły bo nic nie wiedziały
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak wywinełam orła to też noge trzymałam i nie dałam sie nikomu dotknąc ,warczałam na kazdego kto się zbliżał i na dodatek to uczucie omdlenia.masakra.My aby szybciej do szpitala mąż z kolegą na kocu wewłuczyli mnie do samochodu i zawiezli do szpitala,tam juz przejeli mnie wspaniali sanitariusze i to że nie puściłam nogi uratowało mnie przed przemieszczeniem.Byłam dzielna Ha...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co fajnie mi tu z wami ale mąz mnie zaraz powiesi. Wkurza sie jak mu tu w łózku caly zcas napier........... kalwiszami a on jutro o 6 do roboty. tak wec musz ena dizisja konczyć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Ja jak wywinełam orła to też noge trzymałam i nie dałam sie nikomu dotknąc ,warczałam na kazdego kto się zbliżał i na dodatek to uczucie omdlenia.masakra.My aby szybciej do szpitala mąż z kolegą na kocu wewłuczyli mnie do samochodu i zawiezli do szpitala,tam juz przejeli mnie wspaniali sanitariusze i to że nie puściłam nogi uratowało mnie przed przemieszczeniem.Byłam dzielna Ha...

a mnie uratowało przed otwartym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no co ey No to ladnei ja miaąłm 3 dni pzrerwy (oczywiscie pojedyńcze dni nie ciagiem no i co?????? co teraz???????

 

 

Teraz to nic już nie zrobisz . Pewno nic się nie stało, ale pilnuj sobie tego, żeby nie dorobić się czegoś ....... no w zasadzie dokładnie to nie wiem czego-to się nazywa choroba zatorowo-zakrzepowa, ale czym się objawia???

Może lepiej zmienić temat na bardziej radosny, np. kiedy się zrośniemy i spotkamy. Mając taką motywację nasze kosteczki zaczną lepiej produkować tę kostninę. Co Wy o tym myślicie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Ja jak wywinełam orła to też noge trzymałam i nie dałam sie nikomu dotknąc ,warczałam na kazdego kto się zbliżał i na dodatek to uczucie omdlenia.masakra.My aby szybciej do szpitala mąż z kolegą na kocu wewłuczyli mnie do samochodu i zawiezli do szpitala,tam juz przejeli mnie wspaniali sanitariusze i to że nie puściłam nogi uratowało mnie przed przemieszczeniem.Byłam dzielna Ha...

Teraz tak myślę a ja tę moją nogę podnosiłam i oglądałam. A miałam z przemieszczeniem-czyżby od tego. A kicham nie będę się tym już martwic-poskładali i jest OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasiek79 wrote:

wiecie co fajnie mi tu z wami ale mąz mnie zaraz powiesi. Wkurza sie jak mu tu w łózku caly zcas napier........... kalwiszami a on jutro o 6 do roboty. tak wec musz ena dizisja konczyć

A mój poszedł na nockę a poza tym śpię sama odkąd złamałam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Jasmar i tak trzymaj!Było mineło.Poskładali.Teraz musimy sie pozlepiac.Nie ma rady.Jeszcze pozakładamy piękne obcasiki i nasze nózie będą cudne ,smukłe itp...

no z tym smukłe to będzie u mnie gorzej, ale z resztą się zgadzam. Zapomniałaś jeszcze dodać byle jak najszybciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...