Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

marchewka wrote:
Lilla, chyba trochę przegapiłam, coś niedobrego u Ciebie? jak postepy w zroście? mam nadzieję, że jesteś mało aktywna bo zapracowana a nie zdołowana?
Hej Marchewko!
Mój zrost jest nadal niepełny i słaby ale nie to jest teraz moim największym zmartwieniem. Noga zrasta się z kilkustopniowym odchyleniem osi i jest krótsza. Ponieważ minęły 182 dni zwolnienia lekarskiego to miałam alternatywę albo się bardzo sprężyć i wrócić do pracy albo się bujać na świadczeniu rehabilitacyjnym. Charakter mojej pracy (biurowy i siedzący) pozwolił na to aby lekarze coprawda niechętnie najpierw ortopeda potem medycyna pracy wydali zgodę na pracę. Dodałam do tego ponad miesięczny urlop i tym samym dałam nodze jeszcze ponad miesiąc na dochodzenie do się. Aktualnie chodzę z jedną kulą. Nie jest to zbyt wygodne w pracy, bo wyglądam jak dr House ale i tak się cieszę, że nie muszę poginać z dwoma. No i sprawa kluczowa (mój dojazd do pracy 30 km) - mogę własnonożnie sama dojechać! Generalnie dół (sprawy medyczne) przeplata się z pozytywem (powrót do pracy). Pozdrawiam gorąco i napisz jak Twój "leniwy" zrościk!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co żarty ,zartami,ale ja naprawdę chudnę a nie tyję.Mam nadzieje że to nic złego.Tym bardziej ,że tendencje do tycia mam.I nigdy tyle słodyczy nie zeżarłam co teraz w ostatnim tygodniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

alawpr wrote:

Jasmar przeforsowałas troszke nogę,troszkę więcej pracy w domku i nózia mówi nie,Sama pisałaś,że ciasto też piekłaś.I noga się zmęczyła.

No chyba tak, ale od jutra przymusowe leżonko. to odejdzie ten obrzek-mam nadzieję

Zrób sobie zimny okład Pomaga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Wiecie co żarty ,zartami,ale ja naprawdę chudnę a nie tyję.Mam nadzieje że to nic złego.Tym bardziej ,że tendencje do tycia mam.I nigdy tyle słodyczy nie zeżarłam co teraz w ostatnim tygodniu.

Aż Ci zazdroszczę, ale pewnie te słodkości idą Ci na zrościk. Zobaczysz jaki będzie pyszny i słodziutki, aż się lekarz zdziwi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wyciągam nogę z szyny mam ją do kolana to fajnie przez parę godz posiedzieć ,ale trza uważac żeby sie gdzieś nie dotknąć ,a potem aż żal wsadzac z powrotem bo na drugi dzień jest taka sama uplastyczniona szybko sie przyzwyczaja do szyny ,niestety nie można przesadzać za długo bo młody lata po pokoju i trzeba patrzyć coby sobie nie siadł przez przypadek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

Nie mogę moczyć tej kostki bo tam jest świeży szew. Ale po nocy jest dobrze. A można okład z lodu czy to za zimne??

Jak najbardziej możesz robi okład z lodu tylko zawiń w jakąś ściereczkę lub ręcznik.Naprawdę pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

A wiesz że przeczytałam że cukry proste tezmaja swój udział w zroście.Więc może moja nózia sie dopominała słodyczy.

Pewnie tak. jak organizm potrzebuje to się dopomina. Ale ja byłam już nałogowcem, teraz na odwyku też czasem coś skubnę, ale to naprawdę niewiele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

A wiesz że przeczytałam że cukry proste tezmaja swój udział w zroście.Więc może moja nózia sie dopominała słodyczy.

No widzisz to tu jest dieta na zrost! Mi ciągle wmuszali jakieś glutoplazmowate galaretki, które musiałam jeść pod groźbą karalną. Po pierwsze nie cierpię tej glutoplazmy, po drugie zrost i tak do d.....py!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam te cukry i wiem ze to noga sie upomina. Ha ha ha Glupol to sie kazdego argumentu chwyci (mysle o sobie) byleby wcinac pychotki. Ja aktualnie - tzn moja noga preferuje batoniki kokosowe Bounty, ale dobre ptasie mleczko nie jest złe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

jasmar wrote:

Nie mogę moczyć tej kostki bo tam jest świeży szew. Ale po nocy jest dobrze. A można okład z lodu czy to za zimne??

Jak najbardziej możesz robi okład z lodu tylko zawiń w jakąś ściereczkę lub ręcznik.Naprawdę pomoże.

Dzięki muszę spróbować. Zaraz wrócę z lodzikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

alawpr wrote:

A wiesz że przeczytałam że cukry proste tezmaja swój udział w zroście.Więc może moja nózia sie dopominała słodyczy.

No widzisz to tu jest dieta na zrost! Mi ciągle wmuszali jakieś glutoplazmowate galaretki, które musiałam jeść pod groźbą karalną. Po pierwsze nie cierpię tej glutoplazmy, po drugie zrost i tak do d.....py!

Ja galaretek też nie jadłam,cho mąż taką mięsną ugotował,Zjadłam trochę bo mi było go szkoda ,że tak sie starał.Ale ja za tym nie przepadam i za słodkimi gakaretkami też nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

packard wrote:

możecie mi podpowiedzieć co np : picie cocacoli lub pepsi czy to ma cos na zrost oczywiście negatywnego ?

Diabli wiedzą. Ogólnie produkty coli to swoiste "odrdzewiacze"!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

LillaKorn wrote:

alawpr wrote:

A wiesz że przeczytałam że cukry proste tezmaja swój udział w zroście.Więc może moja nózia sie dopominała słodyczy.

No widzisz to tu jest dieta na zrost! Mi ciągle wmuszali jakieś glutoplazmowate galaretki, które musiałam jeść pod groźbą karalną. Po pierwsze nie cierpię tej glutoplazmy, po drugie zrost i tak do d.....py!

Ja galaretek też nie jadłam,cho mąż taką mięsną ugotował,Zjadłam trochę bo mi było go szkoda ,że tak sie starał.Ale ja za tym nie przepadam i za słodkimi gakaretkami też nie.

Mój mąż stał się mistrzem w gotowaniu giczy cielęcej dla połamanej żony galaretki przynosiła Mama!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja Lillakorn po wyjściu ze szpitala chlałem to w dość dużych ilościach do obiadu i po obiedzie lubię te napoje i wiesz że jak poszedłem po 1,5 miecha do fotografa to mi powiedział lekarz jak zobaczył zdjątko ? że on taki zrost jak u mnie widzi mało kiedy po prostu szybki postęp prawie zalane wszystko i słyszałem też że te "odrdzeiwacze" wyrzucaja wapń z kości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

packard wrote:

możecie mi podpowiedzieć co np : picie cocacoli lub pepsi czy to ma cos na zrost oczywiście negatywnego ?

Coca-cola zaiwera kwas ortofosforowy odpowiedzialny za wyplukiwanie wapna z kosci, wiec to chyba nie dla nas....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

To dobrze Lilla ,że twój też gotuje ,bo inaczej głod by nam zajrzał do tyłków albo MC Donald

Cobyście nie myśleli, że tak oram w tego chłopa to właśnie się spracowałam i nastawiłam zmywarkę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

packard wrote:

a ja Lillakorn po wyjściu ze szpitala chlałem to w dość dużych ilościach do obiadu i po obiedzie lubię te napoje i wiesz że jak poszedłem po 1,5 miecha do fotografa to mi powiedział lekarz jak zobaczył zdjątko ? że on taki zrost jak u mnie widzi mało kiedy po prostu szybki postęp prawie zalane wszystko i słyszałem też że te "odrdzeiwacze" wyrzucaja wapń z kości

Dowód na to, że nie ma gotowych recept!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

alawpr wrote:

To dobrze Lilla ,że twój też gotuje ,bo inaczej głod by nam zajrzał do tyłków albo MC Donald

Cobyście nie myśleli, że tak oram w tego chłopa to właśnie się spracowałam i nastawiłam zmywarkę!

Oj Lilla nie szarżuj!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

narazie zawieszone "chlanie" jestem na odwyku od pepsi i tych innych dziadostw bo mnie wystraszył tymi cechami przebudowy i tym że zrost coś tam cos tam ,ale jak pójdę w pażdzierniku to się dowiem co jest i co dalej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Ja pije tylko wodę a rano słabą kawkę.Więcej mleka niż kawy tak dka smaczka;-)

Mleko to ja na dobranoc jak bobas i to na dokladkę z miodem :) tak sobie wymysliłam ze to moze pomóc na zrost. Ale jak tak dobrze sie zastanowie to mi sie przypomina ze w tv mówili ze osoby po 30 nie powinny za duzo mleka spozywac bo to w tym wieku odwapnia kosci. Hmmm coś mi tutaj nie pasuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...