jasmar Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 Packard!! nie rób man smaka po nocy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 marchewka wrote:Lilla, chyba trochę przegapiłam, coś niedobrego u Ciebie? jak postepy w zroście? mam nadzieję, że jesteś mało aktywna bo zapracowana a nie zdołowana?Hej Marchewko!Mój zrost jest nadal niepełny i słaby ale nie to jest teraz moim największym zmartwieniem. Noga zrasta się z kilkustopniowym odchyleniem osi i jest krótsza. Ponieważ minęły 182 dni zwolnienia lekarskiego to miałam alternatywę albo się bardzo sprężyć i wrócić do pracy albo się bujać na świadczeniu rehabilitacyjnym. Charakter mojej pracy (biurowy i siedzący) pozwolił na to aby lekarze coprawda niechętnie najpierw ortopeda potem medycyna pracy wydali zgodę na pracę. Dodałam do tego ponad miesięczny urlop i tym samym dałam nodze jeszcze ponad miesiąc na dochodzenie do się. Aktualnie chodzę z jedną kulą. Nie jest to zbyt wygodne w pracy, bo wyglądam jak dr House ale i tak się cieszę, że nie muszę poginać z dwoma. No i sprawa kluczowa (mój dojazd do pracy 30 km) - mogę własnonożnie sama dojechać! Generalnie dół (sprawy medyczne) przeplata się z pozytywem (powrót do pracy). Pozdrawiam gorąco i napisz jak Twój "leniwy" zrościk! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 Wiecie co żarty ,zartami,ale ja naprawdę chudnę a nie tyję.Mam nadzieje że to nic złego.Tym bardziej ,że tendencje do tycia mam.I nigdy tyle słodyczy nie zeżarłam co teraz w ostatnim tygodniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 jasmar wrote: alawpr wrote: Jasmar przeforsowałas troszke nogę,troszkę więcej pracy w domku i nózia mówi nie,Sama pisałaś,że ciasto też piekłaś.I noga się zmęczyła. No chyba tak, ale od jutra przymusowe leżonko. to odejdzie ten obrzek-mam nadzieję Zrób sobie zimny okład Pomaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 alawpr wrote: Wiecie co żarty ,zartami,ale ja naprawdę chudnę a nie tyję.Mam nadzieje że to nic złego.Tym bardziej ,że tendencje do tycia mam.I nigdy tyle słodyczy nie zeżarłam co teraz w ostatnim tygodniu. Aż Ci zazdroszczę, ale pewnie te słodkości idą Ci na zrościk. Zobaczysz jaki będzie pyszny i słodziutki, aż się lekarz zdziwi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
packard Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 jak wyciągam nogę z szyny mam ją do kolana to fajnie przez parę godz posiedzieć ,ale trza uważac żeby sie gdzieś nie dotknąć ,a potem aż żal wsadzac z powrotem bo na drugi dzień jest taka sama uplastyczniona szybko sie przyzwyczaja do szyny ,niestety nie można przesadzać za długo bo młody lata po pokoju i trzeba patrzyć coby sobie nie siadł przez przypadek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 Nie mogę moczyć tej kostki bo tam jest świeży szew. Ale po nocy jest dobrze. A można okład z lodu czy to za zimne?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 A wiesz że przeczytałam że cukry proste tezmaja swój udział w zroście.Więc może moja nózia sie dopominała słodyczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 jasmar wrote: Nie mogę moczyć tej kostki bo tam jest świeży szew. Ale po nocy jest dobrze. A można okład z lodu czy to za zimne?? Jak najbardziej możesz robi okład z lodu tylko zawiń w jakąś ściereczkę lub ręcznik.Naprawdę pomoże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 alawpr wrote: A wiesz że przeczytałam że cukry proste tezmaja swój udział w zroście.Więc może moja nózia sie dopominała słodyczy. Pewnie tak. jak organizm potrzebuje to się dopomina. Ale ja byłam już nałogowcem, teraz na odwyku też czasem coś skubnę, ale to naprawdę niewiele Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 alawpr wrote: A wiesz że przeczytałam że cukry proste tezmaja swój udział w zroście.Więc może moja nózia sie dopominała słodyczy. No widzisz to tu jest dieta na zrost! Mi ciągle wmuszali jakieś glutoplazmowate galaretki, które musiałam jeść pod groźbą karalną. Po pierwsze nie cierpię tej glutoplazmy, po drugie zrost i tak do d.....py! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beatka Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 Uwielbiam te cukry i wiem ze to noga sie upomina. Ha ha ha Glupol to sie kazdego argumentu chwyci (mysle o sobie) byleby wcinac pychotki. Ja aktualnie - tzn moja noga preferuje batoniki kokosowe Bounty, ale dobre ptasie mleczko nie jest złe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasmar Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 alawpr wrote: jasmar wrote: Nie mogę moczyć tej kostki bo tam jest świeży szew. Ale po nocy jest dobrze. A można okład z lodu czy to za zimne?? Jak najbardziej możesz robi okład z lodu tylko zawiń w jakąś ściereczkę lub ręcznik.Naprawdę pomoże. Dzięki muszę spróbować. Zaraz wrócę z lodzikiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
packard Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 możecie mi podpowiedzieć co np : picie cocacoli lub pepsi czy to ma cos na zrost oczywiście negatywnego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 LillaKorn wrote: alawpr wrote: A wiesz że przeczytałam że cukry proste tezmaja swój udział w zroście.Więc może moja nózia sie dopominała słodyczy. No widzisz to tu jest dieta na zrost! Mi ciągle wmuszali jakieś glutoplazmowate galaretki, które musiałam jeść pod groźbą karalną. Po pierwsze nie cierpię tej glutoplazmy, po drugie zrost i tak do d.....py! Ja galaretek też nie jadłam,cho mąż taką mięsną ugotował,Zjadłam trochę bo mi było go szkoda ,że tak sie starał.Ale ja za tym nie przepadam i za słodkimi gakaretkami też nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 packard wrote: możecie mi podpowiedzieć co np : picie cocacoli lub pepsi czy to ma cos na zrost oczywiście negatywnego ? Diabli wiedzą. Ogólnie produkty coli to swoiste "odrdzewiacze"! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 alawpr wrote: LillaKorn wrote: alawpr wrote: A wiesz że przeczytałam że cukry proste tezmaja swój udział w zroście.Więc może moja nózia sie dopominała słodyczy. No widzisz to tu jest dieta na zrost! Mi ciągle wmuszali jakieś glutoplazmowate galaretki, które musiałam jeść pod groźbą karalną. Po pierwsze nie cierpię tej glutoplazmy, po drugie zrost i tak do d.....py! Ja galaretek też nie jadłam,cho mąż taką mięsną ugotował,Zjadłam trochę bo mi było go szkoda ,że tak sie starał.Ale ja za tym nie przepadam i za słodkimi gakaretkami też nie. Mój mąż stał się mistrzem w gotowaniu giczy cielęcej dla połamanej żony galaretki przynosiła Mama! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 Chyba bym ja sobie odpuściła.Colę i inne świństewka colopodobne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 To dobrze Lilla ,że twój też gotuje ,bo inaczej głod by nam zajrzał do tyłków albo MC Donald Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
packard Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 a ja Lillakorn po wyjściu ze szpitala chlałem to w dość dużych ilościach do obiadu i po obiedzie lubię te napoje i wiesz że jak poszedłem po 1,5 miecha do fotografa to mi powiedział lekarz jak zobaczył zdjątko ? że on taki zrost jak u mnie widzi mało kiedy po prostu szybki postęp prawie zalane wszystko i słyszałem też że te "odrdzeiwacze" wyrzucaja wapń z kości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beatka Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 packard wrote: możecie mi podpowiedzieć co np : picie cocacoli lub pepsi czy to ma cos na zrost oczywiście negatywnego ? Coca-cola zaiwera kwas ortofosforowy odpowiedzialny za wyplukiwanie wapna z kosci, wiec to chyba nie dla nas.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 No i masz babo placek,a i cukru cola ma dużo.To co wykupujemy cole. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 alawpr wrote: To dobrze Lilla ,że twój też gotuje ,bo inaczej głod by nam zajrzał do tyłków albo MC Donald Cobyście nie myśleli, że tak oram w tego chłopa to właśnie się spracowałam i nastawiłam zmywarkę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 Może jak wypłukuje z kosci to wypluwa na zewnątrz i tworzy kostninkę???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beatka Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 No to mamy tutaj kolejną specjalizację. Jestesmy już ortopedami, anastajologami, psychologami. Doszła dietetyka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 packard wrote: a ja Lillakorn po wyjściu ze szpitala chlałem to w dość dużych ilościach do obiadu i po obiedzie lubię te napoje i wiesz że jak poszedłem po 1,5 miecha do fotografa to mi powiedział lekarz jak zobaczył zdjątko ? że on taki zrost jak u mnie widzi mało kiedy po prostu szybki postęp prawie zalane wszystko i słyszałem też że te "odrdzeiwacze" wyrzucaja wapń z kości Dowód na to, że nie ma gotowych recept! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 LillaKorn wrote: alawpr wrote: To dobrze Lilla ,że twój też gotuje ,bo inaczej głod by nam zajrzał do tyłków albo MC Donald Cobyście nie myśleli, że tak oram w tego chłopa to właśnie się spracowałam i nastawiłam zmywarkę! Oj Lilla nie szarżuj!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
packard Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 narazie zawieszone "chlanie" jestem na odwyku od pepsi i tych innych dziadostw bo mnie wystraszył tymi cechami przebudowy i tym że zrost coś tam cos tam ,ale jak pójdę w pażdzierniku to się dowiem co jest i co dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alawpr Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 Ja pije tylko wodę a rano słabą kawkę.Więcej mleka niż kawy tak dka smaczka;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beatka Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 alawpr wrote: Ja pije tylko wodę a rano słabą kawkę.Więcej mleka niż kawy tak dka smaczka;-) Mleko to ja na dobranoc jak bobas i to na dokladkę z miodem tak sobie wymysliłam ze to moze pomóc na zrost. Ale jak tak dobrze sie zastanowie to mi sie przypomina ze w tv mówili ze osoby po 30 nie powinny za duzo mleka spozywac bo to w tym wieku odwapnia kosci. Hmmm coś mi tutaj nie pasuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się