Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

alawpr wrote:

Ja pije tylko wodę a rano słabą kawkę.Więcej mleka niż kawy tak dka smaczka;-)

Powiem Wam, że jestem człowiekiem, który pije kawę wiadrami. Po połamaniu się wogole nie miałam na nią ochoty i poprostu nie piłam. Po dwoch miesiącach jak lekarz oświadczył, że zrost jest znikomyn pomyślałam, że moja ofiara poszła na marne i wróciłam do kawki oczywiście w przyzwoitej ilości (dwie małe czarne filiżankowe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również piłam kawę w niobliczonych ilościach filiżanek.I na poczatku miałam obrzydzenie i do kawy i mleka .Teraz jedna dziennie i wystarcza.Mo.ze mi wyjdzie na zdrowie.A może tak jak ty Lilla wróce do nałogu .Mam bardzo niskie cisnienie i kawa nie robi na mnie żadnego wrażenia w takich ilosciach.ale teraz organizm nówi ,ze nie smakuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

uufffff juz jestem ale się zmęczyłam. Ale pomaga dzięki. Tylko nózia będzie lodowata a ja nie zasnę z zimnymi nogami. Ale godzina jeszcze młoda więc nie ma się co bać

Owiniesz stópki ciepło i sie rozgrzejesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

uufffff juz jestem ale się zmęczyłam. Ale pomaga dzięki. Tylko nózia będzie lodowata a ja nie zasnę z zimnymi nogami. Ale godzina jeszcze młoda więc nie ma się co bać

Właśnie dlatego, że taka "młoda" godzina do lecę spać, bo rano zabiję swoj budzil!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

LillaKorn wrote:

jasmar wrote:

uufffff juz jestem ale się zmęczyłam. Ale pomaga dzięki. Tylko nózia będzie lodowata a ja nie zasnę z zimnymi nogami. Ale godzina jeszcze młoda więc nie ma się co bać

Właśnie dlatego, że taka "młoda" godzina do lecę spać, bo rano zabiję swoj budzil!

No Ty to masz cel rano wstac i do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z t ą dietką i piciem i jedzeniem to różnie bywa, a najlepiej zachować umiar i zdrowy rozsądek. Tylko czy my mamy go jeszcze zdrowy??? bo jak czytam o tych glutkach itp. to ja też się do niektórych jedzonek zmuszam dla mojej nóżki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak masz rację tylko ten czas jak widzę sie z moimi kolegami z pracy pytają kiedy wrócę i niemam co im odpowiadać :( u Ciebie alawpr też musi sie ułozyć

alawpr wrote:

packard wrote:

powiem wam że chciałbym już wrócić do pracy :( a to wielka niewiadoma echh...

Będzie dobrze,zawsze sie jakoś ułoży.Teraz myśl o tym aby było wszystko ok.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj chciałem przykozaczyć i poskakać z kuchni do pokoju ze szklanka herbaty i wiecie co ? skonczyła się przygoda za progiem z kuchni jeszcze musiałem wyczyścić podłogę ,ale mnie nerw wziął że nawet głupiej herbaty nie moge przenieść siadłem i frotera najlepsza :) taka prosta rzecz a jak niewyobrażalnie daleka do wykonania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

LillaKorn wrote:

jasmar wrote:

uufffff juz jestem ale się zmęczyłam. Ale pomaga dzięki. Tylko nózia będzie lodowata a ja nie zasnę z zimnymi nogami. Ale godzina jeszcze młoda więc nie ma się co bać

Właśnie dlatego, że taka "młoda" godzina do lecę spać, bo rano zabiję swoj budzil!

No Ty to masz cel rano wstac i do pracy.

Ludzie mówią, że jak nic nie boli to nie żyjesz! He, he, he.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

packard wrote:

dzisiaj chciałem przykozaczyć i poskakać z kuchni do pokoju ze szklanka herbaty i wiecie co ? skonczyła się przygoda za progiem z kuchni jeszcze musiałem wyczyścić podłogę ,ale mnie nerw wziął że nawet głupiej herbaty nie moge przenieść siadłem i frotera najlepsza :) taka prosta rzecz a jak niewyobrażalnie daleka do wykonania

Na noszenie sobie herbatki musisz poczekać conajmniej do jednej kuli a tak tylko domowy room service Ci został!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą herbatą to ja też tak miałam tylko że ja chciałam przenieść kisiel w kubku, ale stwierdziłam, że nie dam rady i go wtedy nie zjadłam. A sardynek nie jadam-czy one są na zrościk???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z Tobą :) dlatego teraz piję w kuchni i nie włóczę się z herbata już nie kozoczę od razu człowiek jest ułożony do pionu

LillaKorn wrote:

packard wrote:

dzisiaj chciałem przykozaczyć i poskakać z kuchni do pokoju ze szklanka herbaty i wiecie co ? skonczyła się przygoda za progiem z kuchni jeszcze musiałem wyczyścić podłogę ,ale mnie nerw wziął że nawet głupiej herbaty nie moge przenieść siadłem i frotera najlepsza :) taka prosta rzecz a jak niewyobrażalnie daleka do wykonania

Na noszenie sobie herbatki musisz poczekać conajmniej do jednej kuli a tak tylko domowy room service Ci został!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beat(k)a wrote:

musze sie przyznac... ja nie jadam wcale jakiś wynalazków na zrost. Odzywiam sie tak samo jak przed wypadkiem. zobaczymy juz za tydzien jakie beda efekty

może to i dobrze. To się okaże, napisz potem jakie są efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

packard wrote:

Dobrych snów Lillakorn :) ja tu jeszcze posiedze bo gdzie tam po nocy się będe włóczył

Tak oprócz siedzenia i leżenia nic innego nam nie pozostaje. No możę czasem trochę poskakać na jednej nodze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...