kasiek79 Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 edziag wrote:Kasiu bądz dobrej myśli na pewno jest lepiej niż było. no i zrób sobie listę pytań bo potem w gabinecie można z wrażenia zapomnieć no i nie daj się bo podobno jakich chamiór ten twój doktoreknormlanie Dr, HOUSSE we własnej osobie ltkyo bez laski. starszny jest ale idę ze znajomym anestezjologiem z tego szpitala i jakimś tam jego kolegą dalekim to mam andzieje ze zacznnie mnie troche lepiej traktować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiek79 Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 aga-ka16 wrote: kasiek79 wrote: Aurora wrote: Kasiek, kiedy masz kontrolę? 29 wrzesnia Boz ejuż praktyuznie tydzien mi został NIe moge się doczekać bo normalnie nie wiem na czym stoję 9to moja pierwsza wizyta w poradzni) Kasia jak będą zmieniać Ci gips to weź sobie jakieś mazidło na nogę. Ja nie miałam, a przeżyłam koszmar jak zobaczyłam płaty suchej skóry. Na szczęście gipsiarz poratował mnie alantanem. No i teraz noga tak nie swędzi jak mam drugi gips. A co najlepiej wziaśc bo ja mam tlyko zwykłe balsamy. Zastanawiam się czy kurde jak sie posmaruje to nie będzie mnie potem baaaaaardziej swedziało jak ten mó znowu obwinie mnie srajtaśmą. krem musiałby chyba bardzo dobrze się wchłonąć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiek79 Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 ALAWPR pewnie spedza ostanie godzinki na świezym powietrzu bo jutro do szpitalka albo........ pakuje się. Kuźwa ja sie dziisaj nie zmieściłą do samochodu i moi sobie szalja na podwórku nad jeziorkiem a ja........... no przynajmniej mam zcas dla was. Ale kurde wskoczyłabym se do jeziora ...................... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Dobrze wchłania się czerwony Garnier do bardzo suchej skóry, nawet ranki leczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aga-ka16 Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 kasiek79 wrote: aga-ka16 wrote: kasiek79 wrote: 29 wrzesnia Boz ejuż praktyuznie tydzien mi został NIe moge się doczekać bo normalnie nie wiem na czym stoję 9to moja pierwsza wizyta w poradzni) Kasia jak będą zmieniać Ci gips to weź sobie jakieś mazidło na nogę. Ja nie miałam, a przeżyłam koszmar jak zobaczyłam płaty suchej skóry. Na szczęście gipsiarz poratował mnie alantanem. No i teraz noga tak nie swędzi jak mam drugi gips. A co najlepiej wziaśc bo ja mam tlyko zwykłe balsamy. Zastanawiam się czy kurde jak sie posmaruje to nie będzie mnie potem baaaaaardziej swedziało jak ten mó znowu obwinie mnie srajtaśmą. krem musiałby chyba bardzo dobrze się wchłonąć Ja myślę, że coś jak najmniej zapaszystego a za to tłustego(może wazelina?). Gipsiarz kazał mi kłaść grubą warstwę. I tak zrobiłam. Teraz nie czuję swędzenia, które wcześniej przy wysuszonej skórze bardzo mi dokuczało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Aurora wrote: aga-ka16 wrote: kasiek79 wrote: 29 wrzesnia Boz ejuż praktyuznie tydzien mi został NIe moge się doczekać bo normalnie nie wiem na czym stoję 9to moja pierwsza wizyta w poradzni) Kasia jak będą zmieniać Ci gips to weź sobie jakieś mazidło na nogę. Ja nie miałam, a przeżyłam koszmar jak zobaczyłam płaty suchej skóry. Na szczęście gipsiarz poratował mnie alantanem. No i teraz noga tak nie swędzi jak mam drugi gips. Te płaty są ohydne, ja miałam łuskę gipsową, którą mogłam ściągać, a też mi skóra schodziła jak szalona, a co dopiero pod gipsem - wyobrażam sobie. Jak ja Wam współczuję Tego gipsu (ja w tej łusce ledwie mogłam wytrzymać). Jedyna korzyść to taka, że można dokładnie wypeelingować nóżkę. Po zdjęciu gipsu i wykonaniu stosownych zabiegów pielęgnacyjnych (krem do peelingu, balsam do ciała) jest świeżutka, wymyta, pachnąca i różowiutka! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 LillaKorn wrote: Aurora wrote: aga-ka16 wrote: Kasia jak będą zmieniać Ci gips to weź sobie jakieś mazidło na nogę. Ja nie miałam, a przeżyłam koszmar jak zobaczyłam płaty suchej skóry. Na szczęście gipsiarz poratował mnie alantanem. No i teraz noga tak nie swędzi jak mam drugi gips. Te płaty są ohydne, ja miałam łuskę gipsową, którą mogłam ściągać, a też mi skóra schodziła jak szalona, a co dopiero pod gipsem - wyobrażam sobie. Jak ja Wam współczuję Tego gipsu (ja w tej łusce ledwie mogłam wytrzymać). Jedyna korzyść to taka, że można dokładnie wypeelingować nóżkę. Po zdjęciu gipsu i wykonaniu stosownych zabiegów pielęgnacyjnych (krem do peelingu, balsam do ciała) jest świeżutka, wymyta, pachnąca i różowiutka! Tak, nigdy nie miałam takiej gładkiej nogi i stopy. Nawet odcisk mi zszedł, co go nigdy nie mogłam wyleczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 kasiek79 wrote: aga-ka16 wrote: kasiek79 wrote: 29 wrzesnia Boz ejuż praktyuznie tydzien mi został NIe moge się doczekać bo normalnie nie wiem na czym stoję 9to moja pierwsza wizyta w poradzni) Kasia jak będą zmieniać Ci gips to weź sobie jakieś mazidło na nogę. Ja nie miałam, a przeżyłam koszmar jak zobaczyłam płaty suchej skóry. Na szczęście gipsiarz poratował mnie alantanem. No i teraz noga tak nie swędzi jak mam drugi gips. A co najlepiej wziaśc bo ja mam tlyko zwykłe balsamy. Zastanawiam się czy kurde jak sie posmaruje to nie będzie mnie potem baaaaaardziej swedziało jak ten mó znowu obwinie mnie srajtaśmą. krem musiałby chyba bardzo dobrze się wchłonąć Przy zmianie gipsu najskuteczniejsze jest jej przemycie ze zwykłym środkiem do mycia (nasączona mydłem w płynie ściereczka lub gąbeczka). Balsamowanie nie bardzo ma sens bo noga i tak pod gips. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiek79 Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 kurde nie wiem co robic. Może ie bedzie tak xle. Ja to nei bardzo chce niczym smarowac coby się nie wchłonęlo bo wyobrażcie sobie jak to mi ise przyklei do srajtasmy co to będę czuła potem.................... Miałam tak na stopeie jakas chyba wilgotna była. Srajtasma się przykleiła i w domu poczułam jakby mi sie odkleja i niesamowite swędzenie Dobrze ze mąz mógł tam wsadzić pilnik i wszystko mi poodklejał i podrapał hehe. ateraz od dwóch dni dopeiro czuje swędzenie niesamowite ale w udzie troche dostaje reką to drapię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Lilla, a czy Ty widzisz, że Twoja noga jest wykrzywiona - przez ten błąd lekarzy, odczuwasz to jakoś? Dawno temu mojemu kuzynowi łamali nogę gdy się krzywo zrosła, 3 lata miał problemy z tą nogą bo też się potem nie zrastała, miał jakieś przeszczepy, itp. Obecnie jest w pełni sprawny, zero dolegliwości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 kasiek79 wrote: kurde nie wiem co robic. Może ie bedzie tak xle. Ja to nei bardzo chce niczym smarowac coby się nie wchłonęlo bo wyobrażcie sobie jak to mi ise przyklei do srajtasmy co to będę czuła potem.................... Miałam tak na stopeie jakas chyba wilgotna była. Srajtasma się przykleiła i w domu poczułam jakby mi sie odkleja i niesamowite swędzenie Dobrze ze mąz mógł tam wsadzić pilnik i wszystko mi poodklejał i podrapał hehe. ateraz od dwóch dni dopeiro czuje swędzenie niesamowite ale w udzie troche dostaje reką to drapię Jak masz ból, że powinnaś coś zrobić to przetrzyj nóżkę gąbeczką nasączoną mydłem w płynie, maści nie polecam, dopiero jak zdejmą Ci gipsik to można poeksperymentować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiek79 Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 LillaKorn wrote: kasiek79 wrote: kurde nie wiem co robic. Może ie bedzie tak xle. Ja to nei bardzo chce niczym smarowac coby się nie wchłonęlo bo wyobrażcie sobie jak to mi ise przyklei do srajtasmy co to będę czuła potem.................... Miałam tak na stopeie jakas chyba wilgotna była. Srajtasma się przykleiła i w domu poczułam jakby mi sie odkleja i niesamowite swędzenie Dobrze ze mąz mógł tam wsadzić pilnik i wszystko mi poodklejał i podrapał hehe. ateraz od dwóch dni dopeiro czuje swędzenie niesamowite ale w udzie troche dostaje reką to drapię Jak masz ból, że powinnaś coś zrobić to przetrzyj nóżkę gąbeczką nasączoną mydłem w płynie, maści nie polecam, dopiero jak zdejmą Ci gipsik to można poeksperymentować! ja czuję że będe w takim szoku (na widok piły) że nie bede miała w głwoei żadne przemywanie tylko zeby mnie znowu nie pocieli. I jak juz to sie stanie to pewnei będe miała w dupie czy sobie ja posmaruje czy nie. Z reszta mój lekarz..................... juz go znacie............. nie wiem czy bedzie mial czas zeby czekac az ja sie posmaruje. Oj nie wiem jak to bedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edziag Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 kasiek a może kup sobie w aptece takie coś białe i miękkie w rolce to sprzedają i zastosuj zamiast tego papóra co ci go serwują w gipsowni. jestem pewna ze można to kupić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Aurora wrote: Lilla, a czy Ty widzisz, że Twoja noga jest wykrzywiona - przez ten błąd lekarzy, odczuwasz to jakoś? Dawno temu mojemu kuzynowi łamali nogę gdy się krzywo zrosła, 3 lata miał problemy z tą nogą bo też się potem nie zrastała, miał jakieś przeszczepy, itp. Obecnie jest w pełni sprawny, zero dolegliwości. Ja jeszcze w pełni nie chodzę tak jak przed wypadkiem to praktycznie nie mogę stwierdzić jaka jest różnica. Podobnie jest z efektem wizualnym bo noga jest jeszcze spuchnięta. powiem Ci, że narazie mam" spuchniętą" głowę co z tym dalej robić! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edziag Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 LillaKorn wrote: Ja jeszcze w pełni nie chodzę tak jak przed wypadkiem to praktycznie nie mogę stwierdzić jaka jest różnica. Podobnie jest z efektem wizualnym bo noga jest jeszcze spuchnięta. powiem Ci, że narazie mam" spuchniętą" głowę co z tym dalej robić! Lila a nie chcą spróbować z tymi czynnikami wzrostu -korel to miał wstrzykiwane, może u Ciebie by przyspieszyło ten zrost oporny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 kasiek79 wrote: LillaKorn wrote: Jak masz ból, że powinnaś coś zrobić to przetrzyj nóżkę gąbeczką nasączoną mydłem w płynie, maści nie polecam, dopiero jak zdejmą Ci gipsik to można poeksperymentować! ja czuję że będe w takim szoku (na widok piły) że nie bede miała w głwoei żadne przemywanie tylko zeby mnie znowu nie pocieli. I jak juz to sie stanie to pewnei będe miała w dupie czy sobie ja posmaruje czy nie. Z reszta mój lekarz..................... juz go znacie............. nie wiem czy bedzie mial czas zeby czekac az ja sie posmaruje. Oj nie wiem jak to bedzie Napewno sobie wiele nie pogorszysz a lekarze nie jedno pod gipsem widzieli! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 LillaKorn wrote: Aurora wrote: Lilla, a czy Ty widzisz, że Twoja noga jest wykrzywiona - przez ten błąd lekarzy, odczuwasz to jakoś? Dawno temu mojemu kuzynowi łamali nogę gdy się krzywo zrosła, 3 lata miał problemy z tą nogą bo też się potem nie zrastała, miał jakieś przeszczepy, itp. Obecnie jest w pełni sprawny, zero dolegliwości. Ja jeszcze w pełni nie chodzę tak jak przed wypadkiem to praktycznie nie mogę stwierdzić jaka jest różnica. Podobnie jest z efektem wizualnym bo noga jest jeszcze spuchnięta. powiem Ci, że narazie mam" spuchniętą" głowę co z tym dalej robić! A lekarze radzą coś czy olewają? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 edziag wrote: LillaKorn wrote: Ja jeszcze w pełni nie chodzę tak jak przed wypadkiem to praktycznie nie mogę stwierdzić jaka jest różnica. Podobnie jest z efektem wizualnym bo noga jest jeszcze spuchnięta. powiem Ci, że narazie mam" spuchniętą" głowę co z tym dalej robić! Lila a nie chcą spróbować z tymi czynnikami wzrostu -korel to miał wstrzykiwane, może u Ciebie by przyspieszyło ten zrost oporny? Myślę, że mój lekarz dał tej kości jakiś kolejny czas. Narazie nic nie mówił o czynnikach wzrostu tylko o tych pieprzonych wkladkach ortopedycznych! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edziag Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 rozumiem że czas i czas i czas ale może dałoby się go trochę oszukać i przyspieszyć? a do tych czynników wzrostu czy zrostu operacja niepotrzebna.pytałaś o to swojego lekarza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiek79 Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 edziag wrote: kasiek a może kup sobie w aptece takie coś białe i miękkie w rolce to sprzedają i zastosuj zamiast tego papóra co ci go serwują w gipsowni. jestem pewna ze można to kupić. chyba ten mój pogoniłby mnie z czymkolwiek. On uznaje jeden rodzaj gipsu ..... a mianowice...... na srajtaśmę. Niw iem czemu jak sięokazało ze tlkyo ja jedna jstem wzieta na srajtasme to...................... wierze w jej uleczalnośc. hehe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edziag Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 tak, tak......a jak wiadomo wiara czyni cuda.Gdyby tak było biegałabym tydzień po tym złamaniu.Tez się zastanawiałam co niby miałoby by mi dać- i jakoś sensu doszukać się nie mogę. jedyne co przychodzi mi do głowy to żebym mogła za pracą zatęsknić bo niecierpiałam jej okrutnie. Ale do tego to ręka by wystarczyła.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edziag Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 uciekam, może uda mi się moich chłopaków namówić na popychanie mojego wózka w jakimś parku. to dziwne ale do ciągłego siedzenia w domu też można się przyzwyczaić . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polamana Kaska Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 alawpr wrote: A ja po dniu spedzonym z rodzinką ,jutro będę robiła szykowanie na wyprawę szpitalną. Mam tez nadzieję że u Jasmar wszystko dobrze i że za pare dni moze wróci do nas.jesli jutro nie będe się odzywała to znaczy że mam delirkę i pakuje się. Trzymajcie KCIUKI. Trzymamy! Wracaj o niebo zdrowsza! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polamana Kaska Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 ojacie wrote: Mam pytanie do tych połamanych z większym stażem. Was też jeszcze boli ta noga bez powodu? Od wyjęcia tej śruby non stop boli mnie kość. Ból szybko mija, nie mam specjalnego obrzęku czy coś, ale to boli serio, tak promieniuje, czuje dokładnie calutką kość, dziwne bardzo, myślałam, że mi przejdzie, a tu kicha. Tak, mimo że śruby jeszcze nie wyjęte. Z tym, że mnie bolą mięśnie, ścięgna i okostna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polamana Kaska Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 edziag wrote:Mam do tego lekarza zaufanie, namęczył się chłopina nad tą moją nogą(gmerał w niej 2 i pół godziny), niestety ma jedną wadę jest szczery do bólu i jak dla mnie to koszmarny pesymista. na ostatniej wizycie:jest tu dziewczyna która spadła z konia jak Pani-tak? i co zrasta się?- jeśli to Panią usatysfakcjonuje to Pani ma o wieeeeeele gorzej- nie jest to dla mnie pocieszczeniem ;/Hej,Z Twojego opisu faktycznie wygląda na to, że lekarz w porządku, tylko taki... czarnowidzący. Pewnie specjlanie przedstawia wszystkie te czarne scenariusze, żeby potem powoli się z nich wycofywać.W tej sytuacji Ty bądź optymistką! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiek79 Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 ja wlasnie pożarłam kolejną porcję skorupek. Zaarz dzieciaki bajke aja z męzem toaletę Potem seans przed tv. Tak wiec od jutra ALAWPR trzymam kciukasy zebys była juz zrosnieta i wróciła do nas bez gipsaaaaaaaaaa (jak to mówią moje dzieci) albo ostattecznie zkrótkim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polamana Kaska Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Miałam jakiś horrorystyczny sen o poradni orto- (to chyba przez tę ostatnią wizytę, gdy spędziłam pod gabinetem przeszło 6 godzin). Nie pamętam, o co dokładnie chodziło, ale obudziłam się zmęczona.Pojechaliśmy w skałki trochę się powspinać. Od razu poziom adrenaliny się zmniejszył i humor wrócił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LillaKorn Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Polamana Kaska wrote:Miałam jakiś horrorystyczny sen o poradni orto- (to chyba przez tę ostatnią wizytę, gdy spędziłam pod gabinetem przeszło 6 godzin). Nie pamętam, o co dokładnie chodziło, ale obudziłam się zmęczona.Pojechaliśmy w skałki trochę się powspinać. Od razu poziom adrenaliny się zmniejszył i humor wrócił.Istotnie poczekalnia u ortopedy może wywołać senne horrory! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edziag Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Polamana Kaska wrote:Hej,Z Twojego opisu faktycznie wygląda na to, że lekarz w porządku, tylko taki... czarnowidzący. Pewnie specjlanie przedstawia wszystkie te czarne scenariusze, żeby potem powoli się z nich wycofywać.W tej sytuacji Ty bądź optymistką!W zasadzie to nawet muszę, ale kontrola to koszmar, za każdym razem boje się okropnie co wymyśli i co gorsza co zobaczy.Po tym jak przez przypadek stanęłam na tą nogę ryczałam mu w gabinecie najpierw ze strachu a potem z ulgi i miałam w nosie co sobie o mnie pomyśli, zresztą ludzie w przychodni też patrzyli na mnie dziwnie bo już na korytarzu się rozkleiłam.ma chłop dobrą pamięć bo na następnej wizycie zapytał w progu czy mam zamiar płakać, hihihi odpowiedziałam że to zależy od tego co mi powie.....dobra idę pospędzać trochę czasu z rodziną, spacer był fajny nawet jakiś piknik rodzinny cy cóś się odbywał, tylko wnerwiający ci ludzie gapiący się jakby człowieka na wózku nigdy nie widzieli....do poczytania jutro A co to za sen????? chociaż może lepiej sobie nie przypominaj... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witch Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Witam. Zostawić forum na 2 dni to później czytania na co najmniej 2 godziny. Alawpr pewnie już przeżywa jutrzejszą wyprawę po nieznane - trzymam kciuki za pomyślny werdykt lekarzy.Jasmar pewnie też ma ciężkie dni przed sobą, ale musi być dobrze bo innej opcji nie ma.Edziag - widzisz kobieto nie wzięłaś sobie do serca mojego wypadku i na dzień następny sama się połamałaś A mówiłam, że konik jak już to tylko na biegunach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się