Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamanie nogi - rehabilitacja


master_44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dota wrote:
jasmar wrote:
Dota a nie wiesz gdzie jeszcze -na południu Polski -są takie oddziały sanatoryjne???? Bo do Sopotu mi za daleko.
To byś musiała podzwonić po pobliskich sanatoriach i popytać czy mają coś takiego jak dzienną rehabilitację. Wiesz coś takiego, że jedziesz tam na np. 10 korzystasz z kilku zabiegów i o 14 do domu.
Ja o Sopocie dowiedziałam się od znajomej w sierpniu bo ona sama korzystała z czegoś takiego.
W mym szpitalu jest taka dzienna rehabilitacja. Ale na poczatku jest stacjonarnie od 1 tyg do 3 tyg na poczatku,pózniej co miesiac po tygodniu,a potem właśnie dziennie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dota wrote:
jasmar wrote:
Dota a nie wiesz gdzie jeszcze -na południu Polski -są takie oddziały sanatoryjne???? Bo do Sopotu mi za daleko.
To byś musiała podzwonić po pobliskich sanatoriach i popytać czy mają coś takiego jak dzienną rehabilitację. Wiesz coś takiego, że jedziesz tam na np. 10 korzystasz z kilku zabiegów i o 14 do domu.
Ja o Sopocie dowiedziałam się od znajomej w sierpniu bo ona sama korzystała z czegoś takiego.
Dzięki Dota popróbuję. A tobie już życzę udanej rehabilitacji. Dobrze, że wiem, że coś takiego istnieje. Bo niby skąd miałam to wiedzieć wcześniej- nie było mi to potrzebne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasmar wrote:
Dota wrote:
jasmar wrote:
Dota a nie wiesz gdzie jeszcze -na południu Polski -są takie oddziały sanatoryjne???? Bo do Sopotu mi za daleko.
To byś musiała podzwonić po pobliskich sanatoriach i popytać czy mają coś takiego jak dzienną rehabilitację. Wiesz coś takiego, że jedziesz tam na np. 10 korzystasz z kilku zabiegów i o 14 do domu.
Ja o Sopocie dowiedziałam się od znajomej w sierpniu bo ona sama korzystała z czegoś takiego.
Dzięki Dota popróbuję. A tobie już życzę udanej rehabilitacji. Dobrze, że wiem, że coś takiego istnieje. Bo niby skąd miałam to wiedzieć wcześniej- nie było mi to potrzebne.
Bo całe życie człowiek sie uczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasmar wrote:
Dota wrote:
jasmar wrote:
Dota a nie wiesz gdzie jeszcze -na południu Polski -są takie oddziały sanatoryjne???? Bo do Sopotu mi za daleko.
To byś musiała podzwonić po pobliskich sanatoriach i popytać czy mają coś takiego jak dzienną rehabilitację. Wiesz coś takiego, że jedziesz tam na np. 10 korzystasz z kilku zabiegów i o 14 do domu.
Ja o Sopocie dowiedziałam się od znajomej w sierpniu bo ona sama korzystała z czegoś takiego.
Dzięki Dota popróbuję. A tobie już życzę udanej rehabilitacji. Dobrze, że wiem, że coś takiego istnieje. Bo niby skąd miałam to wiedzieć wcześniej- nie było mi to potrzebne.
Tak samo ja, nie było potrzeby to się nie interesowałam.
Jak będę tam chodzić to opisze co było konkretnie ale to dopiero po 25 listopada.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurora wrote:
Dota wrote:
Malgo85 dziś tj. 11.10.2009r
a kto następny ma wizytę kontrolną ?

20.10.2009r ma Albwik i ja
26.10.2009r ma Alawpr
27.10.2009r ma Kasiek79
29.10.2009r ma Jasmar
Będzie się działo na forum od 20.10.!!!!!!
26.10 tak jak ja idzie też Marchewka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aurora wrote:
Dota wrote:
Malgo85 dziś tj. 11.10.2009r
a kto następny ma wizytę kontrolną ?

20.10.2009r ma Albwik i ja
26.10.2009r ma Alawpr
27.10.2009r ma Kasiek79
29.10.2009r ma Jasmar
Będzie się działo na forum od 20.10.!!!!!!
Oby same dobre wieści były-ja na to liczę. Bo jak idę ostatnia to żebym szła pozytywnie nastawiona. Więc pamiętajcie w trosce o mnie macie przynieść tylko dobre wiadomości!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasmar wrote:
Aurora wrote:
Dota wrote:
Malgo85 dziś tj. 11.10.2009r
a kto następny ma wizytę kontrolną ?

20.10.2009r ma Albwik i ja
26.10.2009r ma Alawpr
27.10.2009r ma Kasiek79
29.10.2009r ma Jasmar
Będzie się działo na forum od 20.10.!!!!!!
Oby same dobre wieści były-ja na to liczę. Bo jak idę ostatnia to żebym szła pozytywnie nastawiona. Więc pamiętajcie w trosce o mnie macie przynieść tylko dobre wiadomości!!!!!
Nie ma innej opcji,maja byc pozytywne,bo czas najwyższy zacząc się zrastac,wracac do normalnosci i przełamac złą passę. KONIEC KROPA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malgo85 dziś tj. 11.10.2009r

a kto następny ma wizytę kontrolną ?

 

20.10.2009r ma Albwik i ja

26.10.2009r ma Alawpr i Marchewka

27.10.2009r ma Kasiek79

29.10.2009r ma Jasmar i Aurora

05.11.2009r ma Edziag

 

Kogo tu nie ma niech się ujawni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś mało się nie przewróciłem, bo już tak na pewniaku u brata w pokoju sobie stoje bez kul i trzymam się szafki, a tu nagle mnie troszke przechyliło i chyba troszke obciążyłem nózie:D Ale nie boli nic, bo nawet nie poczułem tego obciążenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jasmar wrote:

Już znalazłam Aurora ma w niebieskim pasku(to na dole nie wiem jak się nazywa!!!) napisane 29.10 kontrola. No chyba, że coś się zmieniło?????

Właśnie stawiałam na nią lub Edziag. Ale się będzie działo. Wydaje mi sie ,że później grudzień będzie też takim miesiacem gorącym w kontrole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Albwik wrote:

Ja dziś mało się nie przewróciłem, bo już tak na pewniaku u brata w pokoju sobie stoje bez kul i trzymam się szafki, a tu nagle mnie troszke przechyliło i chyba troszke obciążyłem nózie:D Ale nie boli nic, bo nawet nie poczułem tego obciążenia.

właśnie tego sie boje , utraty równowagi :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

jasmar wrote:

Już znalazłam Aurora ma w niebieskim pasku(to na dole nie wiem jak się nazywa!!!) napisane 29.10 kontrola. No chyba, że coś się zmieniło?????

Właśnie stawiałam na nią lub Edziag. Ale się będzie działo. Wydaje mi sie ,że później grudzień będzie też takim miesiacem gorącym w kontrole.

Tak, bo kontrolę co drugi miesiąc ma wielu z nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Albwik wrote:

Przydał by się ktoś kto ma kontrol 27.10, bo narazie kaśka samotna smileys/bigwink.gif

Wszystkie jej będziemy kibicowac z całego serca i wysyłac dobre fluidy. Choc ja to będe zalegac na łóżku szpitalnym ,ale kciuki za nia będę trzymała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

alawpr wrote:

Albwik wrote:

Przydał by się ktoś kto ma kontrol 27.10, bo narazie kaśka samotna smileys/bigwink.gif

Wszystkie jej będziemy kibicowac z całego serca i wysyłac dobre fluidy. Choc ja to będe zalegac na łóżku szpitalnym ,ale kciuki za nia będę trzymała.

Ala a dlaczego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Albwik wrote:

Od ponad miecha nie wychodziłem z domu... Oby po tej kontroli się zmieniło, bo już nie moge wyrzymać. Jak mi w szpitalu powiedzieli, że 3tyg jeszcze musze leżeć to mówiłem, że nie wytrzymam, ale się udało.

A twoje przeziębienie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Albwik wrote:

alawpr wrote:

Albwik wrote:

Przydał by się ktoś kto ma kontrol 27.10, bo narazie kaśka samotna smileys/bigwink.gif

Wszystkie jej będziemy kibicowac z całego serca i wysyłac dobre fluidy. Choc ja to będe zalegac na łóżku szpitalnym ,ale kciuki za nia będę trzymała.

Ala a dlaczego ?

Bo tak jakoś misie trafiło ,że na każda kontrolę kłada mnie do szpitala. Zdejmują gips ,robia zdjęcia,decyduja co i jak i zakladaja nowy gipsior i znów zdjecia. Trwa to różnie najczęściej 3 dni, ale czasem i dłużej. To jest dobrze ,bo nie decyduje tylko jeden lekarz ,ale cały skład ludzi ,ordynator ,rehabilitanci. Z jednej strony nienawidzę tych pobytów ,z drugiej jestem zadowolona z podejscia do chorego. Nie motam sie sama na rtg tylko mnie zawożą jak królową bez kolejki, zdjęcie gipsu to samo. Nie czekam w kolejkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dota wrote:

Albwik wrote:

Od ponad miecha nie wychodziłem z domu... Oby po tej kontroli się zmieniło, bo już nie moge wyrzymać. Jak mi w szpitalu powiedzieli, że 3tyg jeszcze musze leżeć to mówiłem, że nie wytrzymam, ale się udało.

A twoje przeziębienie ?

Katar wyleczony, teraz tylko kaszel :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rehabilitacje też nie musze sie martwic bo jest ona prowadzona w szpitalu dla każdego chorego ze szpitala. więc jedno z głowy. Na bieżąco wychodzę ze szpitala z zaleceniami rehabilitanta który od poczatku mna sie zajmuje.I na dodatek przypadł mi w udziałe sam szef rehazbilitacji więc nie moge psioczyc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smakowały wam posiłki w szpitalach? U mnie n śniadanie bułka z szynką, obiad jakiś gotowany, a nie pieczony, i na kolacje to samo co na śniadanie, a na deser czasami czerstwy batonik :D Nie mogłem wytrzymać na konieć i mama mi zapiekanke przemyciła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Albwik wrote:

Smakowały wam posiłki w szpitalach? U mnie n śniadanie bułka z szynką, obiad jakiś gotowany, a nie pieczony, i na kolacje to samo co na śniadanie, a na deser czasami czerstwy batonik :D Nie mogłem wytrzymać na konieć i mama mi zapiekanke przemyciła.

Oj jeśli chodzi o posiłki,to masakra. Zreszta jakoś nie moge jeśc w szpitalu bo nic z nerwicy przez gardło nie chce przejśc. Nie wspomnę o spaniu- to juz jest dramat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dota wrote:

Alawpr - później sprawdzają czy odrobiłaś pracę domową tzn. te zalecenia ?

O tak!!! nie ma przebacz. Bo Pan rehabilitant strasznie wymagajacy,ale pprzy tym bardzo sympatyczny. Tłumaczący ,że wszystko siedzi w głowie ,a nie w nodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albwik wrote:
Smakowały wam posiłki w szpitalach? U mnie n śniadanie bułka z szynką, obiad jakiś gotowany, a nie pieczony, i na kolacje to samo co na śniadanie, a na deser czasami czerstwy batonik :D Nie mogłem wytrzymać na konieć i mama mi zapiekanke przemyciła.
Posiłki były w miarę możliwości finansowych całkiem znośne, mnie bardzo smakowały zupy.
Wyżywieniem pacjentów zajmowała sę firma cateringowa, z którą szpital ma zawartą umowę.
Zawsze mogłam wysłać kogoś z odwiedzających do KFC albo zamówić telefonicznie pizzę. Nie było z tym problemów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...